Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula86

Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Polecane posty

Ja wesela nie robie. Nie stać mnie własnie. Zwykły mały ślub. Pieniądze mi są potrzebne na wymiane okna.... A co do kursu jeszcze to mój brat i bratowa mieli go jak brat był na 5 roku studiów - medycyny, bratowa skonczyła farmacje. Na pierwszej "lekcji" moj brat katechetce powiedział ze prędzej on jej czegoś nauczy o organizmach kobiety i mezczyzny niz ona jego i ze to bez sensu... Ona sie zgodzila i od razu dostali zaświadczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie jest reszta dziewczyn??? Co to się dzisiaj dzieje, wszystkie gdzieś wywiało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie pożegnam... ide do domku Jutro mnie nie bedzie bo mam urlop z okazji egzaminu na prawo jazdy.... Trzymajcie za mnie kciucki! PAPA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę - Wy tu tyle piszecie a Ja zapracowana :o Na szczęście za 25 min do domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki! :) Alem się zrelaksowała przez weekendzik, juhuuu! :D Słonko, plaża, leżaczek, jeziorko +miłe towarzystwo. Baaardzo sympatycznie. 🌼 No, a teraz szara rzeczywistość- Dziś mija 35d.c, a u mnie nadal cisza. Testy zrobiłam 22 lipca-wtorek (29d.c) i 25-ego, piątek (32d.c) Oba wyszły negatywne. :( Uzbrajam się w cierpliwość. Poczekam jeszcze kilka dni. Jeśli kolejny raz nie pojawią się 2 kreseczki, a okresu wciąż nie będzie - pójdę do ginekologa się przebadać. Do objawów potencjalnej ciąży (tudzież rychłego nadejścia miesiączki), mogę zaliczyć zaczynające mnie boleć, piersi. Generalnie zawsze jakieś 7-12 dni przed @, towarzyszyły mi bóle, lecz teraz, zjawisko to obserwuję dopiero od 2-3 dni, czyli stosunkowo późno. Brzuch mnie czasem troszkę kłuje. Tzn. jajniki, szczególnie, lewy daje o sobie znać, ale nie odczuwam jakiegoś specjalnego dyskomfortu z tego powodu. Własciwie, to mi nawet nie przeszkadza. Następna rzecz -Pobolewa mnie kręgosłup. W ogóle nie przypominam sobie, żebym kiedyś miała tego typu dolegliwości, a od ok.2tygodni. doskonale wiem, jak to \'smakuje\'. Przeanalizowałam dokładnie wszystkie ostatnie zachowania/sytuacje/czynności, które mogłby być odpowiedzialne za owe bóle kręgosłupa, ale niczego konkretnego się nie doszukałam. Ponadto, zrobiłam się się bardziej senna. Nie kładę się już o późnych porach (co mi się ogromnie często zdarzało), a i za dnia czasem mam chęć rzucić swe \'wątłe\' ciało, na wyrko;) Heh, ale to chyba raczej ze starości, niż ze stanu błogosławionego :P Aha, temperaturka, utrzymuje się na poziomie 37stopni. Wprawdzie mierzę ją dopiero od kilku dni, ale taki wynik za każdym razem otrzymuję. No i , co najgorsze, 3 dni temu wystąpił na twarzy, ohydny wyrzut wstrętnych pryszczy! Chciałabym powiedzieć, że to za przyczyną buzujących hormonów, ale takiej pewności nie mam i skłaniam się ku wersji: uczulenia po zastosowaniu nowego kremu antyUV :-O Wyglądam koszmarnie! Wrr! 😠 Ranyyy, ale się rozpisałam. :-O Wybaczcie🌼 Ściskam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) ja dzis trochę przyspałam ale nei spożńiłam sie do pracy-nie zdazyłam za to umyć włosów i są okropnie tłuste dziś znowu bede sie tu nudzic :D więc mam nadzieje ze popiszemy jest juz któraś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry tulipanek :) Ja już jestem chociaż z ogromną chęcią dalej bym pospała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też ostatnio ciągle niewyspana jestem ziewam i ziewam........... tak bym sie teraz położyła................ ahhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe nie tylko Ty oj a jeszcze zeby nie tak sama :-) ahhhh moje kochanie własnie lezy w łózeczku bo ma 2 zmiane w pracy-ale bym tam wskoczyła do niego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... Kurcze ale mam pietra... byłam wczoraj z siostrą u ginekologa (on jest w 4 miesiącu ciązy) i tak jakoś miałam okazje z nim chwilke porozmawiać. Powiedzialam mu o tej mojej nieprzychodzącej miesiączce, bólach brzucha... i wiecie co mi powiedział? Że najprawdopodobniej mam zapalenie przydatków :( Tylko żeby to stwierdzić musi mnie przebadać, zrobić USG i OB. Wczoraj niestety przyszła juz kolejna pacjentka więc dla mnie nie miał czasu, jestesmy umówieni na badanie... Dziewczyny ale się boję. Naprawdę mam nadzieje ze to nie to, bo z tego co wyczytałam zapalenie takie może powodować niepłodność. Nie mogę przestać o tym myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edusia daj spokój. Po co myślisz o takich rzeczach, przez to od razu widzisz wszystko w czarnych kolorach a wcale tak nie musi być. Jak tylko będziesz po wizycie to daj znać co i jak a teraz się tym nie zadręczaj to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edusia dopóki CIe nie przebada to nie moze tego stwierdzic nie denerwuj sie-napewno wszytko będzie dobrze-trzymamy kciuki kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak przyszłam do domu zaraz sprawdziłam jakie mogą być objawy czegoś takiego... najgorsze jest własnie to, że wszystkie podstawowe właśnie mam :( lekarz mi powiedział, że przy zmianch hormonalnych nie miałabym takich bóli brzucha, a niestety one sie nasilają zamiast ustępować. Chciałabym juz być po... Wiem, że to jest super specjalista (jest ordynatorem ginekologii w szpitalu) i gdyby nie on lekarze zrobiliby siostrze skrobankę, bo mysleli że ciąża jest martwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko moja siostra niedawno była w szpitalu i była tam kobieta ktorej poweidzieli ze dziecko jest martwe i trzeba ja wyczyscic inny lekarz ja zbadał i okazało sie ze płód zyje!!!!!!!! czasami to strach ich do jakiegos lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najlepsze jest to ze to lekarz prywatnie jej powiedzial o marwtym płodzie i dał skierowanie do szpitala i tam dopiero sie okazało ze płod zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak było w przypadku siostry... Ostatecznie jak trafiła do szpitala to jeszcze zbadał ją kontrlonie ordynator i stwierdził że dziecko żyje i o żadnej skrobance nie ma mowy. Siostra zmieniła lekarza i teraz chodzi tylko do niego, bo na tamtego konowała patrzeć nie mogła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusem jest teraz to, że jak potrzebuje jakies badania porobić, to bierze ją na oddział na 2-3 dnia i wszystko jest OK. Swoją drogą dziewczyna wymiotuje do tego stopnia, że się odwodniła pare razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdzie się wszystkie znowu podziały ? Znowu udajecie że ciężko pracujecie?? :P Żartuje oczywiście... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam śniadanko i teraz wreszcie moge troche poklikać? Co porabiacie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio ja tez w pracy... tylko że dziś mieliśmy troche dłuższą przerwę bo szef pojechał do fryzjera :) a to oznacza mozliwość poleniuchowania na wesoło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×