Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Gość agaaa1
Juz jutro Wigilia:-) Wszystkim mamom tym obecnym i oczekujacym wszystkiego co najlepsze. Przede wszystkim zdrówka bo to najwazniejsze i dużo radości;-)Żeby ten wyjątkowy rok 2009 przyniósł duzo szczęscia i pieluszek;-)Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dzis chyba juz ostatni raz przed wigilia tutaj zagladam wiec zycze wszystkim zdrowych, wesołych i szczęśliwych świat Bożego Narodzenia. Pomyślności w Nowym Roku. By radość trwała wieki. By wszystkie postanowienia się spełniły. Dystansu do przytłaczającej niekiedy rzeczywistości. Spokoju i nadziei na lepszą przyszłość. Rzeczywistości piękniejszej od marzeń. Przyjaciół, z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć. Jednym słowem życzę wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziewczynki życzę Wam zdrowych, pogodnych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego 2009 roku:) Nie dam rady przez święta tu zaglądać, bo ciągle na rozjazdach będę!! A i tak teraz tak ż\\rzadko Was czytam:( bo wciąż brak czasu, wczoraj dopiero myłam okna!!! A dzisiaj robie pierogi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim, które będę mamusiami pierwszy raz, ale też i tym, które będą miały to szczęście być nimi ponownie, przesyłam najserdeczniejsze życzenia pięknych, niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia, które przyniosą radość i wzruszenie, oraz wzajemną życzliwość i optymizm w nadchodzącym Nowym Roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apsika dużo zdrówka życzę i żeby to choróbsko już sobie poszło! Trzymam kciuki za ciebie i maleństwo. Nie przejmuj się brakiem brzuszka, u mnie też jest widoczny tylko jak się porządnie najem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh te swieta, wszystkie zaganiane jestesmy ;) Wiec i ja, zycze Nam i naszym rodzinkom i brzuszkom: Spokojnych, Radosnych i przede wszystkim Zdrowych Swiat! Najedzcie sie tych wszystkich pysznosci Kochane, niech Brzusia wiedza co to Swiata!!!! ;) 😘❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszysz jak wiatr życzenia niesie? Hula po polach i szumi w lesie, Jak stuka w okna, wchodzi w kominy, I obserwuje dziecięce miny? Jeśli to słyszysz, to zamknij oczy, Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy! Poczuj makowca zapach wspaniały. Zobacz za oknem, świat cały biały. Już karp się smaży, kompot gotuje, Mróz znów na szybach kwiaty maluje, A TY radosna z iskierką w oku, Szukasz Gwiazdora, czekasz do zmroku. Teraz, choć wiosen trochę przybyło, To wiatr ten sam, szumi nam miło. Ja razem z wiatrem ślę CI życzenia, Niech CI się spełnią wszelkie marzenia w Dniu Bożego Narodzenia, A pierwsza gwiazdka świecąc o zmroku Niesie CI radość w tym NOWYM ROKU! A poza tym życze nam wszystkim bezproblemowego przebiegu ciąży i szczęśliwego rozwiązania. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh a ja tylko na chwileczke wam napisac, ze nie moglam sie oprzec i jem juz rybke po grecku:) Znowu mnie dzis brzuch boli u dołu, ale juz wiem dlaczego. BO wczoraj 4 godziny lepilam pierogi na siedzaco i widac ta pozycja nie była najlepsza. Maz pojechał do apteki to kupi mi NOSPA. A moj Nikosiem ma katarek i dzis w nocy nie spał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Zdrowych Radosnych Swiat !!! Mnie tez cos dopadlo, wczoraj po tych wszystkich porzadkach zaczelo mnie lupac w krzyzu - to chyba ten nerw kulszowy, potem troche przeszlo i dzis juz bardzo dobrze czuje sie. Wymioty tez troche odpuscily. Tak wiec moge spokojnie cieszyc sie Swietami :) Tego Wam rowniez zycze - aby Wszystkie dolegliwosci przeszly, Zdrowie dopisywalo a male istotki wewnatrz nas tak samo radowaly sie tymi Swietami jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie dolaczam do zyczen-Oby te Swieta byly takie naprawde swiatczene, zadumane, z refleksja nad cuden Narodzin! Zdrowka dla Wszystkich Mam i maluszkow, tych w brzuszkach i poza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, wesolych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia. Oby dzieciatka zdrowo rosly, bo to chyba najwieksze marzenie Nas wszystkich;) A Tobie Apsika przede wszystkim duzo duzo zdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jeszcze ja w ostatniej chwili ;-) Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia Przesyłam najserdeczniejsze życzenia, Niech nadchodzące Święta będą dla Was niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości, wśród Przyjaciół oraz wszystkich Bliskich dla Was osób. A Nowy Rok niech będzie dla nas wszystkich cudownym czasem z samymi niespodziankami, szczęśliwymi rozwianiami i udanym macierzyństwem. Z całego serducha dla Was wszystkich;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłe czerwcowe Mamuśki, Aby te Święta były zdrowe, spokojne, wypełnione miłością i błogim wypoczynkiem, żeby przyniosły wiele miłych chwil spędzonych w gronie najbliższych i pozwoliły delektować się stanem błogosławionym oraz przysporzyły wiele miłych świąteczno- ciążowych wspomnień, do których warto będzie wracać już po narodzeniu Maluszków. pozdrawiam świątecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. Szczęśliwego rozwiazania w czerwcu życzy Jola👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam na chwilkę bo zaraz jedziemy do teściowej na obiadek...ale muszę to napisać: Kluniu....ślicznie wyglądasz i mała jaka słodziutka :) od biedy dałabym Ci te 24 lata:classic_cool: pięknie Ci z drugim dzidziusiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam mamuśki po świętach? Brzuszki wydeło? Poszłam dzis do kościoła, ale znowu zeslablam i musialam wyjść. Czy ci ludzie muszą się tak perfumować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świeta świeta i po swietach:) Zdjecia porobione? To zapraszam na bloga:)) Ja swoje tez dokleje do mojej notatki:) Jooluu przekonasz sie ze nie tylko Tobie brzuszek wydeło:P Ale ja nie narzekam, nam wolno tyc :) Świeta minęły mi raczej ok. Pisze raczej bo miałam znowu mała scene z bolem brzucha i musiałam NOSPE wziasc, ale juz ok. A wczoraj miałam znowu skoki z cisnieniem. 90/60 :/ fatalnie, zawroty głowy miałam ze hej, musiałam wypic 2 kawki... Co do obrzarstwa to nie ozerałam sie za bardzo bo mało co mi szczegolnie smakuje. Jakos na nic specjalnie nie mam ochoty juz. No moze karpia troszke wiecej niz normalnie zjadłam. Swieta ogolnie były białe, snieg spadł w wigilie. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tyle przygotowan i przelecialo jak zwykle w mgnieniu oka :) Objadlam sie oczywiscie straszliwie i karpia i szczupaka i kaczki i wszystkiego tego w olbrzymich ilosciach ;) Najlepsze, ze najwyrazniej wcale nie przytylam - moze dlatego ,ze tez intensywnie spacerowalam :) Zdrowko dopisywalo, no moze za wyjatkiem jednego porannego incydentu ;). Ogolnie Swieta udane , no i teraz znowu problem co z Sylwestem ... Wczesniej tak marzyl mi sie wyjazd do Wenecji, teraz to jednak zbyt meczace by bylo no i Wenecja w tym roku jakos ciagle bardziej pod woda niz zazwyczaj ;) Impreza ze znajomymi tez jakos do mnie nie przemawia - musialabym unikac dymu i pewnie kiedy podchmielone towarzystwo coraz to bardziej by rozkrecalo sie mi zachcialoby sie spac :) Chyba pojedziemy w Beskidy tak na dwa dni - kameralnie nasza Trojka :) Ta opcja jakos najbardziej do mnie przemawia. A Wy dziewczyny jakie macie plany ??? Tu tez bialo syplo delikatnie w Wigilie i lezy teraz jakies kilka cm sniegu gdzie niegdzie ,ale zawsze to lepiej niz nic ;) Pozdrawiam poswiatecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a u mnie nawet milimetra śniegu nie widziałam :( W Wiglie lało a pozostałe 2 dni ciepłe i słoneczne.... A co to za Święta bez białego puchu :(:(:(:( Ogólnie jak to zwykle bywa czas szybko zleciał i teraz trzeba o Sylwestrze myśleć..... Rodzinka się zjechała i myśleli, że będę pochłaniać ze stołu wszystko jak leci :) hehe no a Ja szczególnie nie miałam na nic ochoty :) A Sylwester... napewno z narzeczonym ... chyba raczej w domku z moją siostrą, jej mężem i córcią no i z moimi rodzicami.... jakoś żadne z nas nie ma ochoty w tym roku gdzieś na impreze się wybrać ;) No ale jeszcze kilka dni zostało więc może się zmienić ;) Ja też już swoje nowe świąteczne focie na blooga wrzuciłam:) Miłego dzioneczka mamusie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej poswiatecznie! Mam nadzieje, ze wszyscy spedzili je milo i bez przejedzenia! My wyjechalismy do tesciow i tu troche sie lenie,ha! Sniegu tez brak, ale z daleka widac na szczytach biel(bo stad blisko do gor).Ktoregos nia wybierzemy sie specjalnie, zeby na sankach choc posmigac...bo co to za zima,nie? Sylwestra mielismy spedzic na Slowacji, teraz jest plan, zeby do Pragi wyskoczyc...ale sama nie wiem, czy nie chce kameralnie, w sali puchowej:-P(gl. ze wzgledu na Matylde, zeby nie miala dodatkowych emocji niepotzrebnych). A wogole zaczelam czytac ksiazke "Seksowna mamuska"(dostalam od sw.Mikolaja), napisana b.humorystycznych jezykiem, dodatkowo bardzo podbudowujacym:-P http://merlin.pl/Seksowna-mamuska-czyli-jak-przejsc-przez-macierzynstwo-na-wysokich-obcasach_Betty/browse/product/1,611304.html Milego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki! I ja sie melduje poswiatecznie. Juz na swoim i co wazniejsze, powoli pudla znikaja z widoku :-) Super sie mieszka w swoich czterech scianach, a to moje pierwsze wlasne cztery katy wiec frajda tym wieksza! To najlepszy prezent gwiazdkowy w tym roku (bo Ktos to przeciez wrzesniowy niespodzianek ;-P ). Jedzonko bylo pycha, choc ze wzgledu na okolicznosci przeprowadzkowe realizowalam program minimum. Ale na sama Wigilie bylismy zaproszeni do znajomych, wiec jedzenia dobrego bylo w brod, mniam, mniam. Plany sylwestrowe u nas poki co jeszcze niewiadome. Cos kolezanka prtzebakiwala, zebysmy do nich wpadli na taka kameralna imprezke i musze dopytac czy to nadal aktualne :-) Jak znajde chwile czasu taka wieksza to obiecuje, ze wkleje fotki brzuchate na bloga. Tymczasem odpoczywajcie po swietach i zbierajcie sily na Sylwestra. Apsika, kuruj sie i nadal wierz, ze bedzie lepiej! Tobie i wszystkim chorujacym mamusiom zdrowka i jeszcze raz zdrwoka. Moje zatoki odpuscily, obylo sie bez antybiotykow :-D Okazalo sie, ze moge brac inne leki, bezpieczne w ciazy no i pomogly. Choc katar nadal schodzi to teraz podejrzewam, ze to juz ten ciazowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach, ja głównie konsumowałam mięcho, ryby i.....czekoladę, hihi takie małe zachcianki;-) Jooluu bardzo bardzo dziękuje Ci za mile słowa;-) Osobiście wole czuć się lżejsza i nie bardzo przekonuje mnie lustro, ale ja już tak mam - samokrytyka na maxa ech..... Dlatego bardzo mnie podbudowałaś;-) Dziewczyny dopisujcie się na blog to naprawdę super sprawa. A z Sylwestrem...hmm przysłowiowa \"biała sala\";-) W tym roku spokojnie i rodzinnie. Wszystkie chorowitki....dajcie znać jak się czujecie. Mam nadzieje ze już zapomniałyście o dolegliwościach;-) Dunia77 super ze odżyłaś i obyło się bez leków;-) Marteeeczka zachęciłaś mnie do tej książeczki, koniecznie muszę ja nabyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia, mozesz mi podac maila? Wysle Ci jakies zdjątko i tekst do bloga. :-) A u mnie zima na całego. Sniegu moze nie jest powalajaco duzo, ale biało jest i mróz. Aż nie chce sie z łóżka ruszać. No i bulgocze mi w brzuchu, więc to chyba TO. Juupii!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maliszenka@gmail.com to moj mail:) Ja juz czuje sie rewelacyjnie. 4m-c rozpoczelam:) Mam juz zeskanowane fotki z usg wiec wkleje je na bloga do mojej notatki:) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tuncia - napisze zaraz do Ciebie na maila i prosilabym o podanie hasla do bloga :) Jak tylko wroce do pracy poskanuje tez zdj z mojego usg i pstrykne moze sobie jakies brzuchate fotki ;) Mam teraz sporo aktualnych zdj z Swiat, ale wszystkie to zdj rodzinne :) No a u mnie porannych incydentow cd. - juz prawie 15 tyg a jakos nie chce to odpuscic ... Milego dnia mamusie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam się, prawie jakiś epos i wszystko mi zeżarło. Wrrr święta, święta i po świętach. Ja właśnie sama w domku, jeszcze w piżamce buszuję po internecie. Matka teściowa pojechała już do siebie (gościliśmy ją całe święta- było bardzo miło). Mężyk mój w pracy niestety mimo niedzieli, a ja się lenię troszkę. Zdjęć na bloga niestety jeszcze nie mam, a raczej mam, ale nie widziałam, bo na Wigilii zdjęcia siostra robiła. Mam nadzieję, że coś z tego będzie można wybrać i się ujawnię. :) Mnie po świętach jakoś więcej się zrobiło, choć tak naprawdę, nie wiem, czemu bo się nie obżeram. To moja zmora, jakoś tyję i tyję, mimo że pilnuję, żeby nie napychać się za bardzo. Brzuszek troszkę się ujawnił, widać już, że jestem w ciąży i to jest takie milutkie. :) Niestety najbardziej przybieram w biodrach i udach, co mnie niesamowicie przeraża. Zaczęłam 5 miesiąc i 5 kg już na wadze się ujawnił. Generalnie wydaje mi się, że już fizycznie nie jestem tą samą osobą i jakoś trudno mi się z tym pogodzić. Chyba muszę iść do fryzjera na poprawę humoru... Oj, ale się po świętach wyżaliłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia, tak sobie analizuję to co napisałaś, że aczyna Ci się 4 miesiąc...a nie piąty??bo jak zaczyna sie 17 tydz. to chyba 5 miesiac sie zaczyna a 4 minął? juz sama nie wiem jak to sie liczy?? masz większe doświadczenie to pewnie wiesz??;-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESTEM W 4 M-CU CIAZY, WG MOJEJ KSIAZKI OD 14 DO 17 TYG JEST 4 M-C A JA JESTEM W 16 TYG :) Tez nigdy nie wiem jak to liczyc, bo ja poprostu dziele sobie to na 4 i wychodza mi m-ce czyli generalnie teraz bym konczyła 4 m-c:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) gdybyśmy były w piątym m-cu nie musiałybyśmy rodzić w kwietniu? bo tygodnie się liczy chyba od dnia ostaniej m-czki a nie poczęcia?sama już nie wiem:-O Tuncia śliiiiiicznie i daleko do mojego brzusia:D ślicznie kochanie wyglądasz taka duuuuumna mamusia ja się obżerałam w święta często ale w małych ilościach najwięcej pierogi z sosem grzybowym:D ciśnienie też mi się waha i mam okropne bóle głowy oraz dołu pleców:( Marteczka książki wyglądają świetnie muszę nabyć koniecznie:) Dunia gratuluję przeprowadzki ,teraz będziesz spokojniejsza już na swoim:) Klunia nie powinnaś mieć tyle samokrytycyzmu względem siebie bo to prawda ,że wyglądasz świetnie ....zresztą z Twojej wagi wynika ,że jesteś szczuplutka więc pewnie powrócisz szybko do swojej wagi sprzed ciąży...ale teraz nie ma się co tym martwić Fasolkowa mamo czekamy na focie czekamy:)a fryzjer na poprawę humoru dobry:)nie przejmuj się swoimi 5 kg jak mnie zobaczysz na nowej fotce to się przekonasz co to znaczy nadmiar kg:D Shila zmieniasz się:)oczywiście szczęście promienieje od Ciebie ale buzia zmienia się ...czyżby dziewczynka?już gubię się komu co się urodzi:Dmoże dodajcie do tabelki płeć dziecka te które już ją znają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×