Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

Cześc dziewczyny! Jak myslicie, babka która mogłaby wynająć nam samochód (fiat 500), chce 150 Zł/h, to dużo czy mało, bo sobie pomyślałam, że to by wyszło 600 zł, bo dłużej niż cztery godziny nie będzie nam potrzebny, z domu do kościoła i z kościoła na salę i koniec, na zdjęcia pojedziemy innym. Chyba normalnie wypozyczymy z wypożyczalni, taniej wychodzi, ale najgorszy jest ten depozyt, ok. 2.000 zł. Sama nie wiem. w niedzielę jedziemy podpisać umowę z zespołem. Ale ogólnie to jakos tak jestem dzisiaj na nie do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukalam dosc dlugooo samochodu, wyszlo na to ze dluzej niz zespol... ;) wedlug mnie to malo 150zł/godz sa rozne stawki ja sie spotykalam nawet z 450 zł/godz :< 150 zł... mi sie wydaje ze jeszcze taniej to bardzoooo trudno bedzie co znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my uwazamy ze po tych kilkudziesieciu telefonach na woj. kuj-pom, war-maz, pom znalezlismy dosc tanio auto, a placimy 750 zł za wynajem norma u nas jest za auto 1200-1500 tys na wesele i nikt do pozniej godziny ci nie zostanie... marzylismy jechac jakims zabytkiem, niesety w tych rejonach malo takich aut jest w poblizu, wiec szukalismy jakies tansze auto fajne i znalezlismy Środa jak dla mnie to tanio ale niewiem jakie u Ciebie sa ceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny sprawdźcie poczte wysłałam Wam fotki zaproszenia które zrobiłam wczoraj :) a co do auta - ja będę płaciła za km więc tak np do 60 km będzie ok 250zł za tego jaguara :) myślę że uczciwa cena - dogadamy to na następny weekend jak będziemy w Wałbrzychu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanielka, Broneczka 🖐️ Mi tez się wydaje, że to nie duzo, ale musze to omówić jeszcze z Łukaszem, fajny ten fiacik, nawet nie przeszkadza mi, że jest jasny. Kupiłabym po prostu ciemną dekarację, nic by to nie zmieniłao. Broneczka25, PIĘKNE!!!!! Ty naprawdę jesteś uzdolniona. Zaproszenia bardzo eleganckie, skromne, aż wstrzymałam oddech... Jedyne co mi sie rzuciło w oczy i niebardzo spodobało, to czcionka, którą wypisujecie gdzie i o której ślub, i wesele, chodzi mi o to ,że z dużych liter, ale to tylko moje skromne zdanie, może ja się nie znam. To przeciez Twoje cudeńka. Mam nadzieję, że Cie nie uraziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środa 🌻 ja się nie obrażam ;) konstruktywna krytyka w cenie - a to zaproszenie jest próbne bo nawet nie mamy potwierdzonego Kościoła i godziny ślubu ale główkowaliśmy nad treścią i modyfikując dwa inne - stworzyliśmy swoje indywidualne - to już jest plus. A jak próbowałam innych czcionek takich pisanych to wtedy myło za mdło bo się te nasze pisane nazwiska zlewały z resztą a tak ładnie się odznaczają :) P.S. Jak Wam się podoba moje przyszłe nazwisko? :D:D:D Nadal się zastanawiam czy dwuczłonowe czy tylko męża.... co myślicie? Zawsze chciałam mieć córkę Zuzankę ale teraz to nie wypali ;) więc będzie Tosia czyli Antonina .... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nazwisko po mezu juz mam - bo po cywilnym jestesmy ;) i krytyka dziewczyn (juz sie tego nasluchalam) ktore uwazaja ze sie przez to zniewolilam i upadlam i niewiem co jeszcze... wydaje mi sie glupia piosenki dla rodzicow znalazlam rozne i troche ich jest, 8 dokladnie... ojejka robie wielkie sprzatanie w domu, dynia sie juz od wczoraj swieci ;) wiem ze to nie \"nasz\" zwyczaj ale lubie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanielka a jak robisz tą dynię??? p.s. ja też chcę mieć męża ale on ma trochę śmieszne i nie wiem czy nie zostawić swojego też.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dynie? dynie wydłubuje wszystko od srodka lyzeczka (moje spaniele maja ucieche bo roznosza pestki po calej dzialce i jakas czesc zjadaja) poznie wykrajam oczy nos i straszny usmiech ;) kupuje wklady do zniczy stoi teraz na parapecie przed domem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietnie to wyglada chociaz pewnie starsze panie pluja na to bo nie podoba im sie ten amerykanski zwyczaj... :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekujemy za reklame, ja nie skorzystam wiem jak ma mniej wiecej wygladac moje wesele i niepotrzebne mi do tego jakies ksiazki... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka 25 mowie ci to sama frajda dla mnie jak robie! polecam! no i fanie wyglada przed domem, wieczorkiem jak wlozysz do srodka wklad lub podgrzewacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) Jak mija dzien:) Ja dzis mam duzo pracy i nawet nie mialam czasu poogladac niczego na necie:(ale za to wychodze o 14 juz stad:) Broneckzo, Twoje zaproszenia sa przecudowne i gdyby nie to,ze nie che plagiatu robic to zrobilabym tez takie (a pewnie az tak ladne nie wyszlyby i tak;) )...ja poki co pozostane przy swoim projekcie...i jak dostane moj dziurkacz to zrobie probne i wysle Wam tez probke:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu trochę więcej robopty i jestem w tyle. Broneczka, dobrze, że Cie nie uraziłam. :) Nazwisko ma fajne Twój przyszły mąż, No ale zuzanna to juz córki nie nazwiesz :) Ja biorę po mężu, bo ja sama mam bardzo długie i raczej za nim nie przepadam, natomiast Łukasz ma krótkie i nawet mi sie podoba. Spanielko, nie wiedziałm, że Wy jesteście już po cywilnym. My teżmielismy brać dwa lata temu, bo Łukasz szedł do wojska, ale jakos się rozwiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dzisiaj doła. Wczoraj pod koni9ec dnia pracy tak mnie głowa rozbolała, że muslałam, że umrę. Wracjąc do domu i stojąc w korku myslałam, że się popłaczę. Nie miałam nic przeciwbólowego przy sobie i jeszcze w tym korku, te światla samochodów, normalnie myslałam, że zwariuję. Dzisiaj jakoś tak tez dziwnie sie czuję. Jestem jakaś otępiała. Już ten dzień mógłby się skończyć, bo nie chce mi się tu siedziec. Wczoraj byliśmy u księdza, nauki pedzmałżeńskie juz za nami, mamy sie do niego zgłosić dopiero trzy miesiące przed ślubem na spisanie protokołu ślubnego, dać na zapowiedzi, wyspowiadać się. Ja chcę do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środa ja miałam to samo z głową wczoraj... :( ale za to dziś jest piękny słoneczny i w miarę ciepły dzień, wieczorem jedziemy na urodziny teściowej :) będzie fajnie a koleżanka z pracy już chce żebym jej zrobiła zaproszenia - takie jak ja mam ale z inną wstążką i białe a nie ecru :):):) biznes się rozkręca hehe więc nawet znalazłam gilotynę do papieru na allegro używaną blisko mnie za kilkanaście złotych :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogle ja słyszałam, że wczoraj rto wszyscy na głowę narzekali. Broneczka, niedługo tak sie rozkręci, że będziesz pracownic potrzebowała :) Przypominasz mi moją najlepszą przyjaciółke, ona też posiada zdolności artystyczne, dekoracyjne itp. Niestety jakzaczęła pracować w biurze, tak sie zasiedziął i nici z pasji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Ty Środa ja właśnie za biurkiem dostaję kociokwiku - nie nadaję się do siedzącej pracy i przerzucania papierków... firma w której jestem jest zajebista i ma ugruntowaną pozycję na rynku - i jest to świetna fucha z wielu względów ale jak do przyszłego roku nie awansuję na kierownika oddziału to spadam stąd :D - tzn po macierzyńskim dopiero hehe czyli daję sobie tu jeszcze max 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×