STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Aga nie musisz sobie robić przerwy przecież to Ty topik założyłaś i zostań tu odchodzę z tego topiku bo wiem teraz że ciężarne są nie mile widziana życzę Wam wszystkim powodzenia :)

Aga moglaś wczesniej powiedziec że przeszkadzają Ci nasze rozmowy o ciąży. Jak ciężarne przestaną sie oddzywać to na topiku dopiero bedzie świecić pustkami no ale chyba o to Ci chodzi :( Sylwinka ma rację, że to my powinnyśmy przestać pisac wiec i ja się zmywam! Mam nadzieję, że uda Wam się szybko zajść w ciąże :)

Przykro mi :(:(:( Ja też przecież miałam takie myśli ale nie mogłam bez Was żyć i te myśli szybko minęły! Ale skoro tak, no to ja również życzę powodzenia dziewczynki. Nie będę Wam zaśmiecać topiku rozmowami o ciąży.... Szkoda :(

ale ja nie mam nic przeciwko rozmow o ciazy...nic z tych rzeczy! mam po prostu maly dolek i subiektywne odczucia, co nie oznacza, ze mam kogos tu dosyc....nie ja pierwsza i nie ostatnia tak mam

nie rozumiem dlaczego to zrobilyscie... przeciez i tak juz piszecie na innych forach...jesli mopje marudzenie bylo pretekstem to pozegnania to przykro mi..ale dzieki za zyczenia powodzenia, na pewno sie przyda ja nie pisze, ze chce stad odejsc na wieki, po prostu i tak w czasie swiat mnie tu nie bedzie..nikogo jzu z nami tu nie bedzie...

Powiem tylko że nie piszę na żadnym innym forum, jak już to tylko tutaj... Agi mam nadzieję że ten dołek Ci szybko minie, że szybciutko doczekasz się dzidziusia.

Kruszyna wiem , ze nie piszesz, dopiero zaszlas w ciaze;) nikt tu nie musi byc na zawsze, anii wierny jakos czy cos w tym stylu...juz dawno bylo ustalone, ze ten temat i tak nie jest juz tylko o staraniach..chyba to normalne...w tym momencie nie czuje sie zbyt fajnie, ale moze chociaz Dorka tu zostanie :(

Czlowiek na chwilke odszedl na terning, wraca i co tu sie dzieje???? O nie ja sie tak nie bawie, jak Wy odchodzicie, to z kim mam pisac sama ze soba? Ja sie strasznie ciesze jak piszecie o ciazowych sprawach, pewnie ze chcialabym razem z wami na ten temat pisac, ale wiem ze dzieki waszemu wsparciu pewnego dnia bede!!!!! Uwielbima ogladac wasze zdjecia i czytac o ruchach dzidzi itp! Przeciez my nie piszemy tylko o ciazach, ale rowniez o sprawach codziennych! PROSZE NIECH NIKT NIE ODCHODZI!!!! WRACAC TU NATYCHMIAST! to chyba naturalne, i to byl zamierzony cel ze ten topik bedzie sie przeksztalcal coraz bardziej w ciazowy! Smutne by bylo gdzyby tak sie nie stalo! Ja nigdzie indziej nie pisze i nie wyobrazam sobie zeby byl to koniec! PROSZE NAPISAC ZE NIE ODCHODZICIE!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Okey, teraz to juz wszystkie przeginacie! Proponuje stworzenie nowego tematu i kto ma ochote przejsc i kontynuowac nasze ploteczki ten dolaczy, a kto nie chce juz z nami pisac, to wielka szkoda :(:(:( Co wy na to ????

Sprzątam od rana, a tu co? Dorcia ja bardzo lubię tutaj pisać i smutno by było, gdyby się tak nagle to urwało :(

jakie odchodzimy??tak sie z wami zzylam,bylyscie kiedy mialam II rozne nastroje przed ciaza i w trakcie,kazda z was zaciazy to tylko kwestia czasu!!!!!:) ale rozumiem ze mozna pozmierzic czasem na los! bardzo lubie was wszystkie i lubie czytac co u wac,zaciazonych czy nie! agiiii - duzo sloneczka sobie zafunduj i czekoladki na poprawe humoru :) ja czasem jak zmierzla jestem ide na spacer i mi przechodzi albo na basen :)

OK dziewczyny, ja proponuje wszystkie tu zostajemy a jezeli ktos nie ma ochoty pisac, bo mu smutno, albo mu nie odpowiada nastroj, to moze na chwilke przestac i powrocic! Ja was traktuje jak moje kumpelki i nie wyobrazam sobie abym przestala z ktoras przestac utrzymywac kontakt, bo zaszla w ciaze a ja nie! Sylwinka i Grazka wracac i prosze duzo pisac o dzidzi! Jak nie to przyjade i wam tam nastukam i to pozadnie. Agi, ja mam nadzieje ze szybko dolaczysz do grona zaciazonych i bedziesz sie na max o swojej dzidzi wypisywac! Sylwinka, Grazka prosze napiszcie ze nigdzie nie idziecie, bo ja teraz jestem smutna i tylko wy jestescie mnie w stanie pocieszyc!

phi, dorka to ja sobie ide jak tylko sylwi i grazke wspomnialas ;) :p

Dorka, za poznoo, wszytskie sobie poszly, bo to moja wina, bo dzisiaj ja mam gorszy dzien... zakladanie tematow nowich ich zmienianie nic tu nie da, ludzi sie nie da zmienic, nic to nie pomoze...ja tu zostane, moze ktos dojdzie nowy..

poza tym ja pisalam ogolnie o kafee, o tym, ze jesli mialabym odejdz to z dale od calego kafe i nastrojow tutejszych, kazdy mial takei doly jak ja i Grazka i Kruszyna i nikt nikogo nie opuszczal

gdzie Ty Dorka wlasciwie bylas??

Suri o Tobie nie wspomnialam bo to nie odchodzisz :D:D:D Dziewczyny powaznie, to przeciez chyba jakis zart, ze to ma sie teraz wszystko skonczyc!!! Na poczatku pisalysmy o staraniach i uwazam ze nie fair jest obwiniac zaciazone o pisaniu o ciazy - kazda z nas by tak zrobila! Ja was traktuje jak kumpelki i chce wszystko wiedziec !Bylam jak pokazaly wam sie II! i chce wiedziec jaka plec, kiedy sie narodzi jak wygladacie, wszystko! WRACAC i sie nie wyglupiac i nie obrazac! Pisac o ciazy! Uwazam ze wspaniale nas niezaciazone wspieracie w kazdym cyklu! tez moglybyscie stwierdzic ze juz nudne jestesmy bo ciagle to samo, ale wy wiernie nas wspieracie! Ja nie potrzebuje nowych ludzi, ja chce was wszystkie! WRACAC!!! MELDOWAC SIE!

Suri od czekoladek mnie rozwali i usne:] jeszcze 2 i pol godziny i ide do domu:) zabiore sie za sprzatanie i gotowanie:) bedzie lepiej tak mysle:)

Dorcia ja się nie wybieram nigdzie :)

dorcia nie odchodze nie odchodze ale tez pocieszam,normalnie w twarz mi dalas ze tylko one 2 pocieszyc moga :p (zartuje oczywiscie hihi) agi - czasem dobra drzemka nie jest zla ;) pewnie ze Ci minie ja apeluje o nieodchodzenia,agi tylko zartowala,kazda czasem ma slabszy dzien ;) i ma do tego prawo :)

ale Dorka ja nei obwiniam nikogo o pisanie o ciazy:( tylko nie bede sie powtarzac juz! mam gorszy dzien cala kafe kojarzy mi sie z dziecmi! naszej klasie nie ma juz innych zdjec oprpcz dzieci! wszyscy rodza wokol mnie! albo zachodza w ciaze! nie mam o to p[retensji!!! do nikogo, mam jedynie dola, co nie znaczy, ze wyganiam stad wszystkich, zrouzmcie w koncu:/

a tak poza tym jest mi zajebiscie ciezko :( smutno. nie rozumiem dlaczego tak sie stalo, 6 miesiecy pisania poszlo w niepamiec

SURI ja ci w twarz to buziaczka chcialam dac za to ze nigdzie sie nie wybierasz i tak samo Polusi! A jak te dwie kozuchy zaraz sie nie zamelduja, to tak je scigne na NK ze sie nie pozbieraja z rozumem! Agi powinnas sie skupic na wyjezdzie i zobaczysz ze bedzie dobrze! A moze to humorki ciazowe.... hihihihi

Agi ja cie rozumien mi wczoraj bylo ciezko, ale dzieki wam zrobilo mi sie o wiele lepiej, bo tylko wy macie cierpliwosc wysluchiwac :D:D:D Wydaje mi sie ze moglas troszke urazic dziewczyny... ale mam nadzieje ze one zrozumieja ze poprostu masz gorszy dzien, bo one pewnie tez by mialy gdyby sie 6 miesiecy staraly. Agi uda sie! Musisz w to wierzyc i nie wywierac na sobie presji, bo wszystkim innym sie udaje! U mnie tez wszedzie do okola dzieci ale ja sie ciesze! Nigdy nie wiesz jaka byla ich historia, ile oni sie starali, przez jakie sytuacje przechodzili! Zauwazylam ze dopiero znajomi, ktorym sie udalo opowiadaja o ich zmaganiach! Ale wszystkim im sie udaje! Wiec nam tez sie uda! Glowa do gory!

Agi ja nie miałam nigdy takiego dołka żeby napisac że mam dość ciąż na tym topiku, wrecz przeciwnie nigdy nie wyobrażałam sobie tego topiku bez ciężarnych. Miałam małą przerwę ale to wiązało się z moimi prywatnymi sprawami i nie chciałam zaśmiecac wtedy topiku. Dorka narazie nie mam głowy do zastanawiania się nad tym czy dalej pisac czy nie z Wami bo właśnie dostałam telefon, że moja mama jest w szpitalu i bedzie dzisiaj miała operacje na wyrostek robaczkowy :( co za okropny dzien :( Przegadałam dzisiaj z Sylwinką temat naszego topiku, który wraca do nas co jakiś czas i chyba na prawde nie ma sensu pisac i zastanawiać się czy moją ciążą nie sprawie nikomu przykrości... Ja Wam kibicuję z całych sił, ale zauważyłam też że staraczki mało się oddzywają np. Novida, Neti, Magda więc coś chyba w tym jest co napisała Aga.

nikt juz tu nie wroci Dorka...nie ludz sie:( to nie sa humorki ciazowe, nie jestem w ciazy:( nie chce mi sie nic, tylko plakac chce juz wyjechac

dziewczyny pewnie z pogody korzystaja bo az milo na sloneczku pospacerowac :) agi - jak Ci zle to zawsze tu pisz:) a dzis juz sie nie smutaj, swieta ida wiecej wolnego bedzie:) i najfajniejszy miesiac maj sie zbliza:D juz sie bzow nie moge doczekac uciekam cos posprzatac w mieszkanku,trzymajcie sie papappapa:D

Agi głowa do góry uda się i Tobie. Ja Cię rozumiem, bo jakby nie patrzeć też nie od razu mi się udało. Powiem Ci, że wtedy wszędzie widziałam kobiety w ciąży, na nk co któraś koleżanka i miałam dość. Wtedy sobie pomyślałam, że póki co dam sobie spokój i zajmę się czymś innym. Postanowiłam się wziąć za siebie - ćwiczenia, dietka. I chyba to zadziałało - bo nie myślałam o staraniach tylko o przyjemnościach.

Grazka mam nadzieje ze mamie operacja sie uda i szybko wyjdzie ze szpitala. Moze inne staraczki sie juz tak nie udzielaja, ale ja sie udzielam i przyrko mi ze przez to za Agi ma gorszy dzien mnie opuscicie.... Ale skoro taka wasza decyzja, to przeciez nie bede nikogo zmuszac aby utrzymywal ze mna kontakt. Ciesze sie ze nie wszystkie postanowily odejsc! Ja sie nigdzie nie wybieram i bede pisac do czasu kiedy macie ochote mnie czytac. Ok Agi moze nie jestes w ciazy, ale zaraz jest nastepny cykl i moze sie wtedy uda.... jedziesz do Barcelony, piekne zycie!

grazka - trzymam kciuki za Twoja mame!!!! daj znac jak poszlo hmmm a co do Barcelony to ani nie mowie,zyc nie umierac a kobita sie smuci :p,jejkuuu jak ja bym chciala pojechac