ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

1.21. Czy można nurkować z aparatem? Generalnie można ale wszystko zależy od typu aparatu ortodontycznego i głębokości na jakie się schodzi. Zamiar nurkowania należy koniecznie skonsultować z lekarzem prowadzącym. źródło: http://www.ortodonta.info/faq.html#q1.21. i taka ciekawostka z innej strony :P czy aparat stały przyciąga pioruny ? W dostępnej literaturze nic na ten temat nie jest napisane. Ale gdyby tak stać na wzgórzu w czasie burzy i wystawić zęby w aparacie stałym do góry to .... źródło: http://www.ortho.pl/info.html :D :D :D

O rety! Dobrze, że sezon burzowy za nami :P

słuchajcie, moi drodzy, zębów się nie wyrywa!!!! Mój ortodonta był przerażony, kiedy mu powiedziałam, że dwóch poprzednich ort. chciało mi wyrwać 3 zęby! Panom podziękowałam i poradziłam się dentysty, gdzie się wybrać do dobrego ortodonty. Jeżdżę co prawda 120km, ale jestem bardzo zadowolona. Nie po to mamy tyle zębów ile mamy, żeby je wyrywać(chyba ze się popsują :)). Naprawdę dobry ortodonta nie wyrywa zębów!! To stara, błędna metoda. Rujnuje się w ten sposób cały układ kostny i mimo to,że zęby po zdjęciu aparatu będą proste, za kilka lat znów zaczną się krzywić. To jest właśnie efekt "chodzenia na łatwiznę" przez ortodontów i wyrywania, byleby się trzymało. Takie "leczenie" likwiduje tylko widoczny skutek skrzywienia, a nie likwiduje przyczyny! a Przyczyną np. krzywego zgryzu jest zazwyczaj skrzywienie kręgosłupa. Mój ortodonta zaczął właśnie od badania kręgosłupa, równoległości stóp i postawy!! Niestety większość ortodontów w Polsce nadal wyrywa stałe zęby! A tych dobrych można policzyć na palcach... naprawdę nie dajcie sobie wyrywać zębów, to nie jest wbrew pozorom "normalne"...szczególnie przy wadach zgryzu. PS: ja jak narazie czekam na aparat i wkładki ortopedyczne :) będę zdawać relację. Pozdrawiam, Ula.

* sprostowanie : naprawdę dobry ortodonta nie każe wyrywać zębów:)

z tym wyrywaniem to jest roznie, czasem nie ma poprostu innego wyjscia :O moja ortodontka stwierdziala, ze wyrywanie to dla niej ostatecznosc. zalozyla luk i aparat i powiedziala, ze bedziemy czekac na efekty. jesli bedzie bardzo zle to nieststy trzeba bedzie cos wyrwac, ale takiego scenariusza nie dopuszczam. wiem, ze wyrywanie niesie ze soba wiele powiklan w pozniejszym wieku dlatego wolalabym tego uniknac. pozbylam sie osemek, ale one nikomu doniczego potrzebne nie sa, poza faktem, ze szybko sie psuja bo ciezko je dobrze szczotkowac. jednak wiem, ze sa powazne wady, w ktorych inaczej sie nie da i wydaje mi sie, ze mowienie, ze nigdy nie powinno sie wyrywac jest troche na wyrost. kazda wada jest inna i to do niej powinno sie dobierac metode.

Też mi się wydaje, że wyrywanie jest niezgodne z naturą... ale z drugiej strony, co innego można w niektórych przypadkach? :O Mój orto zrobił mi wykład ostatnio o szczękach kopalnianych :) Mówił, że nasi przodkowie sprzed kilku stuleci wcale nie mieli problemów ze zgryzem, stłoczeniem i innymi. Czaszki, które się wykopuje mają idealne zgryzy! A wszystko przez to, że przy zmniejszających się szybko szczękach mamy ciągle stosunkowo duże zęby i przez to nie mieszczą się i wykrzywiają nienaturalnie. Ewolucja trochę nie nadąża, chociaż w ostatnich czasach podobno coraz częściej ludzie nie mają piątek i ósemek wcale... Chyba najlepszy jest, jak w większości przypadków, złoty środek :) Takie skrajności w jedną lub drugą stronę to zawsze są podejrzane :P

o tym, ze nie maja osemek to slyszalam, ale o piatkach nie :) w sumie osemki mozna by sobie zupelnie darowac, bo do czego sa potrzebne? niby mozna je przeszczepiac w miejsca innych zebow, ale robi sie to zadko.

Hehe ja jestem takim przypadkiem który nie posiada piątek i 8 na dole :P Masakra ;|

Setsi, ale od urodzenia?

crazy_bogie - mleczaków miałam komplet jeśli zaś chodzi o zęby stały to natura mi poskąpiła :P

Setsi--> Niczego nie poskąpiła... kochana, jesteś kolejnym stopniem ewolucji!!! ;) :P

Witajcie:) jak tam wasze ząbki??? lubie moj aparacik, tylko ja to bym chciała by mi się bardzo szybko ząbki prostowały:) a odnośnie zębów, to też mam tak jak Setsi- mi żadna stała 6 nie wyrosła...

Ja dzisiaj zrobiłam panoramę i okazało się, że wszystkie cztery 8 są. Ale wygląda na to, że się zmieszczą...Bo jeżeli nie, to... pewnie będą rwać.

niesamowity kluh - Nie chce byc kolejnym stopniem ewolucji:P Przerąbane troche :P Ola...21 to mnie rozumiesz :) Niektórzy mają za dużo zebów, inni znów za mało :P

dopisuje swoją notke :) aprat mam już 13 dzień i muszę przyznać, że podniebienny przestał mi przeszkadzać... mówię już normalnie i wogole ekstra jest:) moze to dziwne ale zyskalam niewiarygodnej pewnosci siebie odkad go mam na zebach:) usmiecham się szeroko i czesto :):)

ahhhhhh aparat ortodontyczny to wspaniała rzecz, nosiłam przez 2 lata i 9 miesięcy, choć przed założeniem moja ortodonta mówiła że najdłużej będe nosić 1,5 roku, ale teraz za ten hollywood\'ski usmiech wybaczam jej wszystko. Zrobiłam też wybielanie. Efekt olśniewający. Polecam wszystkim i życze cierpliwości, bo naprawde warto!!!!

byłem na wizycie:P ale bez rewelacji:P nawet łuku mi nie wymieniła;| a ostatni mówiła, że następnym razem będę mieć nowy a tu dzisiaj nic, zamka, który odpadł mi na początku września też nie przykleiła, bo stwierdziła, że on narazie i tak potrzebny nie jest, a dzisiaj kolejka jak nie wiem i że szkoda czasu, że następnym razem... o dole też ani słowa nie wspomniała... jeszcze chciałem jakieś ładne świąteczne kolory to stwierdziła że z boku mi da taki łańcuszek a ma tylko granatowe takie ciemne i różowe, więc wyboru za dużego nie miałem...;/ więc ogólnie bez rewelacji tylko wszystko mnie tak ciągnie, że masakra... nie dość że łuk mi tak naciągnęła że myślałem, że z fotela spadłem to jeszcze ten łańcuszek łoooh już widzę że chyba do rana to mnie będzie naprawdę boleć ... i już czekam na następną wizytę....:P

ula123 sory ,ale ja miałam wyrywane 2 zęby i uważam ,że moja ortodontka wie co robi. tym bardziej ze wytlumaczyła mi ,że innego sposobu nie ma. jak ktoś ma za duża szczękę i do tego za duzo zebow nie ma innego wyjscia..... w jaki sposob niby mi mialy sie wyprostowac bez wyrywania ?? jedynym sposobem bylo by rozszerzenie szczęki....a przy mojej wadzie skoro mialam ja za duża to by było kompletnie nielogiczne..... aktualnie zęby mi prawie już weszły w łuk i dziekuje bardzo za to mojej ortodonce ,bo oprócz tego moja szczeka się zmiejszyła :)

ejjj a w ogole na ktoś z Was jeszcze mleczaka;P? Bo ja mam jedna piatke na dole mleczaka;P i sie trzyma;P Dentysta powiedzial, ze to sie czasem zdarza, zrobil rpzeswietlenie i nie ma zadnego stalego zeba pod nim, ale tez dlatego nie wypadl, chociaz mam w nim plombe na wylot ;P wiec prawie jak implant ;D Orto pow ze bedzie go jak najmniej ruszac, bo nie miala jeszcze doczynienia z mleczakiem i sie boi, ze go obluzuje lol;P i mam zameczek z rurka jakas na nim:P A najsmieszniejsze jest to ze moj 13letni brat tez ma mleczaka 5tke po tej samej stronie :D (rodzice nie mieli czegos takiego:P)

aaa i do tych, co mieli usuwane osemki... zapytanie dlaczego byly usuwane, mialy jakies zle polozenie? i wlasnie co znaczy, ze osemki rosna poziomo, tzn ze tak totalnie o 90stopni sa przekrecone;P? Bo ja robilam to smieszne foto, i gorne osemki super proste, wyszly juz itd, a dolne wychodze i sa tak bym powiedziala, delikatnie pochylone w stone siodemek... orto pow ze narazie zadnego rwania, bo wydaje jej sie ze mam wystarczajaco duzo miejsca w szczece;P

pinka.hell - Ty to chyba cierpisz na bezsennosć :P o 2:30 posta pisac na forum :P OMG !:D

cześć,a ja z takim zapytaniem od początku chcialam estetyczny aparat i na taki zdecydowana zgłosilam sie do ortodontki.a tu niespodzianka -pani na dzien dobry mowi ze najlepszy bedzie metalowy ledwo dala sie namówic na ceramiczny (clarity),o jakims bialym druciku w ogóle nie chciala słyszec i bardzo mocno mi go odradzala,ze nie wspomne o kryształowych zamkach.nie wiem czy to z wygody czy faktycznie roznica miedzy zamkami jest tak niewielka .nie wiem juz sama jak to jest czy zamki kryształowe naprawde sa tak nietrwałe ,czesto sie odklejaja?mam 30 lat i naprawde chcialabym jak najmniej widoczny aparacik:)czy clarity to dobry wybór czy isc gdzie indziej i upierac sie na kryształowy???

kamaa - nie ma znaczenia czy to metal, porcelana czy kryształ - kazdy tak samo działa. Moze twoja orto nie chce go założyc z wygody... Jesteś klientką która płaci i wymaga, ale nie rozumiem dlaczego twoja orto tak bardzo Ci go odradzała :| Radze iśc do kogos innego skoro tak bardzo zależy ci na estetycznym. Po to są różne rodzaje zamków by zadowolić kazdego kto decyduje sie na założenie aparatu.

Dlaczego mając aparat orto nie można jeść mamby, żuć gumy itd? Pytam, bo nosząc aparat jem to wszystko i nic się nie dzieje

Mój orto powiedział mi, że metalowy aparat działa szybciej od kosmetycznych, przez co mogę go nosić krócej o ok 6 miesięcy...

Mój orto powiedział mi, że metalowy aparat działa szybciej od kosmetycznych, przez co mogę go nosić krócej o ok 6 miesięcy...

umieram....

Mój orto powiedział mi, że metalowy aparat działa szybciej od kosmetycznych, przez co mogę go nosić krócej o ok 6 miesięcy...

zgadzam sie z Setsi w 100%, w koncu obie mamy krysztal. ja jestem bardzo zadowolona. nie zauwazylam aby zamki byly nietrwale. wiele czytalam w internecie na temat typow zamkow i osby, ktore z reguly maja metal powtarzaja ten mit, ze kosmetyczne zamki sa gorsze. jednak sami ortodonci i portale ortodontyczne wyraznie pisza, ze zamki za zblizonej wytrzymalosci. moja orto sama nosila krysztalowe wiec chyba najlepiej wiedziala ile sa w stanie wytrzmac. na moje pytanie o trwalosc zaczela sie smiac, bo kazy ja o to pyta. dobry ortodonta wyleczy kazdym typem aparatu. pinka.hell-> ja mam usuniete wszystkie osemki. zdecydowalam sie na ich wyrwanie poniewaz mam duze stloczenia, a zeby pomimo tego, ze byly cale wyrosniete nie wyszly z dziasla. grozilo to tym, ze zaczna sie psuc i dadza powiklania. oczywiscie moglam sie uprzec aby je miec, pytanie tylko po co skoro to sa zeby, ktore i tak najszybciej sie psuja i tak trzeba wyrywac. wiekszosc byla pochylona na siodemki co powodowalo nacisk na reszte zebow. zabieg byl dosc skomplikowany :O

umieram....