Starania z problemami

cześć dziewczyny, śledzę wasze komentarze, nie pisałam bo nic się nie działo, czytam o tych którym się poszczęściło, i ciesze się z wami - shila, kiki, martynka - wasze powodzenia napełniają mnie nadzieję, że pozostałym nam też się uda :) ja nadal czekam powinnam dostać w niedziele, więc postanowiłam że w poniedziałek jeśli nie będzie @ to rano zrobię test... w zeszłym tygodniu byłam jeszcze pełna nadziei, teraz jednak już zaczynam wątpić, nie chcę się nakręcać by nie złapać doła, jak się okaże że kolejny raz starania poszły na marne... staram się w ogóle o tym nie myśleć, by nie nastrajać się ani w jedną, ani w drugą, zobaczymy co będzie teraz pozostaje tylko czekać, trzymajcie się ciepło, nie wiem jak u was w miastach, ale do Łodzi wczoraj już zima zawitała, więc trzeba się opatulić i o siebie dbać :p

patka - słyszałam że te problemy mogą, ale nie muszą, być dziedziczne

Dziewczynki testujące trzymam za Was mocno kciuki sportsmenka jesteś z Łodzi ?? ja też :D U mnie nic ciekawego się nie dzieje! czekam na piątkową wizytę w szpitalu u mojej ginki. mam nadzieję, że będę miała jakieś dorodne jajeczko :) i że wkrótce dołącze do shili, kiki i innych już zaciążonych :D Pozdrawiam

hej dopiero wróciłam z pracy, albo nareszcie byłam w pracy bo ostatnio miałam trochę wolnego i mnie to siedzenie w domu dobijało;) Martusia_25 a nie możesz powiedzieć lekarzowi że się starasz rok?? musi znać prawdę?? ja czekam na jutro jak na zbawienie:D jutro mam mieć okres więc okaże się czy test pokazał prawdę czy ze mnie zakpił:O dziś temp całkiem dobrze bo 37 wiem że mogłobyć więcej ale i tak nie jest źle, zresztą nie mierzyłam wcześniej więc nie wiem jak duży był skok... jesli chodzi o objawy to czasem mnie kują jajniki(albo tak mi się wydaje że to one) i właściwie tyle, więc sama nie wiem co mam myśleć muszę czekać i tyle..

Hej Dziewczynki! Witam nowe staraczki :-) i pozdrawiam \"stare\" Kiki, trzymam kciuki za mocną drugą krechę. Shila, cieszę się że wszystko ok, niech tak będzie do tego naszczęśliwszego dnia w Twoim życiu :-) U mnie właśnie 1 dc. W tym m-cu zabieramy się ostro do roboty. A nóż a widelec coś wyjdzie ;-)

trzymaj trzymaj;) ja też będę za ciebie trzymać:)

pewnie zrobisz teściora z samego rana ;-) dawaj szybko znać :-)

a nie zrobiłam teściora:P zrobie jutro jak oczywiście nie bedzie @

Kiki ale nas przetrzymujesz ..... nieładnie hihi... :)

witam w ten pochmurny dzień! kurcze boje się o tym pisać żeby nie zapaszać...ale musze to komuś powiedzieć.. nie jestem pewna ale od paru dni jest mi dziwnie...kłuje mnie podbrzusze i strasznie mocno pracują mi ślinianki... to mój 21 d.c. wiec nie wiem czy możliwe sa ewentualne objawy... boję się zrobić test...i nikomu nic nie powiedziałam (oprócz Was :) )

powiem tak. jeżeli to jest to na co wszystkie czekamy co przysięgam każda z Was ma u mnie wielkie pyszne ciacho!! nie wiem jak to zorganizuje ale zrobie to!! bo chyba te fluidy działają!!!! :)

W Łodzi wieje, leje i wogóle jest brrrrrrrr :( niecierpię takiej pogody, ale przecież taka pora roku! nie ma sie co dziwić . kiki kurczę ale nas trzymasz w niepewności :D Shila ma rację - nieładnie ;) patka to mogą być objawy ciąży (czego życzę Ci z całego serca) ale wcale nie muszą :( to może byc Twoja psychika :( eh ile razy ja takie coś przechodziłam :( ba nawet wydawało mi się, że mam mdłości :( straszne są te dni kiedy to czeka, a raczej nie czeka się na @ :( Mnie coś kłują jajniki :( dziś mam 10dc. przy moich cykłach 32 dniowych na woulację za wcześnie i tak się martwię czy mi się coś na tych jajnikach złego nie zrobiło :( na szczęście jutro idę do ginki to się dowiem! Miłego dzionka

gawit niestety wiem, że to może być co innego..ale z drugiej strony już tyle razy miałam niby objawy i kurcze wydaje mi się, że te są inne... albo pozazdrościłam kiki i Shili :P

Hej :) Nie dostałam jeszcze okresu ... ale czuje jakby zaraz mial przyjsc az nie wytrzymałam z bolu i wzielam Vegantalgin.Skoro dzisiaj jestem po terminie spodziewanej @ to test nie musi byc z porannego moczu, prawda? Jeszcze nigdy przez te 4 miesiace staran sie tak nie nakrecilam jak teraz.Wczesniej zawsze @ dostalam w terminie albo dzien dwa przed. :) :)

martynka oby to było TO!!!! trzymam kciuki!!!

w dzisiejszy ponury, mokry dzień rano mierzyłam temperaturę i wyszło mi 37,3 i trochę się nakręciłam :) kiki i martynka ja na waszym miejscu bym już nie wytrzymała i zrobiła testy, skoro juz jesteście po terminie to na co czekać :)

Martynka możesz smiało zrobić test nie z porannego moczu, ja byłam dzień przed okresem jak zrobiłam wieczorem test i pokazała się bada kreseczka, także jeśli jesteś w ciąży (OBY!!!!!!!) to test juz powinien wyjść daj koniecznie znać, trzymam kciuki - CZERWONE KRESKI GóRą!!!!!!! ja wczoraj byłam u gina, facet strasznie sie ucieszył, w ogóle był w szoku, że mi sie tak udało, gratulacjom nie było końca, nakręcił się max! Zrobił mi usg dopochwowe i widziałam ją/jego!!! Kurczę poryczałam się jak głupia cjhhoć było widać póki co tylko czarną kropkę ale to właśnie mój \"BOBAK\".... :) 2 grudnia idę z ukochanym na USG, ma być juz widać bijące serduszko :) nie mogę się doczekać... na pewno jest ciąża pojedyńcza - pocieszył mnie ale w sumie nie spodziewałam się nic innego, bo miałam tylko 1 pęcherzyk dojrzały na jajniku... No i póki co wszystko jest jak najbardziej w porządku. Ponieważ to jest ciąża, która powstała z wspomaganiem lekami to mam brać co 8 godzin Duphaston 1 tabletkę. No i mam zwolnienie, całą ciążę mogę sobie bimbać... W pracy mam styczność z ciężkimi rzeczami i chemią, więc bez namysłu stwierdził, że całą ciążę będę miała zwolnienie. :) Czekam z niecierpliwością na Wasze wyniki - OCZYWIśCIE SAME POZYTYWNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już nie mogę się doczekać aż któraś z Was napisze, że jest następny \"bobak\" hihihi

witajcie nie mam okresu:) ale test zrobię jutro rano jesli oczywiście nic się nie zmieni, ale napiszę rano jeszcze przed pracą jaki wynik... patka objawy mogą być prawdziwe ale i możesz się nakręcać więc poczekaj myślę że na test za wcześnie ale mam nadzieję że będziemy wcinać pyszne ciacho już wkrótce:D gawit trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę:) Martynka trzymam kciuki aby to było TO:) Shila zazdroszczę Ci że widziałaś już swoją "kropcię":) trochę się nakręciłam i mam ochote na teścik ale się boję.... dzis w pracy była pewna pani ze śliczną malusią dziewczynką i ta malutka weszła do mnie za ladę i jak ją zagadałam to się tak cudnie uśmiechnęła:) cudeńko maleńkie:) za tydzień mi się kończy umowa i ciągle nie wiem co dalej, pewnie się dowiem ostatniego dnia więc czeka mnie tydzień nerwówki

no dobra nie wytrzymałam zrobiłam test i jest kreska ale taka dość słaba choć i tak mocniejsza bo na tamtym poprzednim była cieniutka a teraz jest gruba ale jasna.. ja i tak będę czekać czy nie dostanę okresu, w poniedziałek będą wyniki z bety więc dowiem się czy faktycznie jest ciąża albo czy była.... tak szczerze to nawet jak wyniki wskażą ciążę to cieszyć się będę dopiero po wizycie u lekarza...

kiki to ja już tak po cichu gratuluję :)

gawit chętnie bym podziekowała ale nie mam pewności za to mam milion wątpliwości...

kiki gratulacje na maxa!!!!!!!!! jeśli jest jaśniutka choćby kreseczka ale jest, to masz \"BOBAKA\" :) strasznie si`e cieszę!!!!!!!!!! czekamy zatem na następne szczęściary!!!!!! oby jak njaszybciej i jak najwięcej!!!!!!!

U mnie niestety dupa.:( Dostałam wczoraj @ w 29 d.c

Martynka, nie smutaskuj!!!! Pomyśl, że właśnie zaczął się nowy cykl i oby on okazał sie tym najszczęśliwszym dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba znaleźżć zawsze coś pozytywnego! Buziaki :-*

Hej, hej, jejku ale dzis miałam od rana wrażeń Miałam dziś termin wizyty w klinice leczenia niepłodności. Całe szczęście ze wyszłam z domu odpowiednio wcześnie bo ledwo co tam trafiłam. W sumie i tak musiałam czekać na lekarza prawie godzine Pierwsza wizyta była bez badania związana tylko z zapoznaniem sie z dotychczasową dokumentacją badań. Pani doktor zrobiła ze mną generalny wywiad a ja jej opowiedziałam o swoich niepokojach. Rozmowa była rzetelna, a co ważne zostałam wysłuchana od początku do końca, a nie jak ostatnio ze lekarz spławił mnie bo stwierdził ze pół roku starań to za mało. Lekarka przepisał mi jakie badania powinnam najpierw wykonać rzede wszystkim badanie nasienia, badanie krwi na hormony, ocena owulacji no i badania bakteriologiczne. Od razu weszłam jeszcze dzis do gabinetu obok i pielęgniarka pobrała mi krew na hormonu: FSH, LH, TSH, E2 I testosteron. Wyniki w przyszłym tygodniu. Generalnie to umówiła sie ze mną na ocene owulacji na przyszły tydzień, ale tak sie zastanawiam czy nie lepiej najpierw zrobic badania nasienia. To by mogło nakierować przyczynę. Jeśli bedzie ok to moze wtedy pójde na usg z oceną owulacji. Te badania sporo kosztują, za dzisiejsza wizyte 100 zł+155zł za hormony czyli za jednym zamachem zapłaciłam 255 zł. Nie musze wszystkich badań robić w jednym miesiącu bo sie nie wykosztuję Kurcze troche sie stresu najadłam, nie lubię takich wizyt, ani wogóle lekarzy chociaż sama reprezentuję służbę zdrowia Musze troche ochłonąć , ufff...

Martynko nie smuć się! nie teraz to w kolejnym cyklu mija bardzo dobrze, że trafiłaś na fajną pania doktor! to połowa sukcesu! zróbcie badanie nasienia, a dopiero potem ocena owulki. tak przynajmniej ja bym zrobiła, bo masz rację, że badanie nasienia może bardzo dużo wyjasnić! U mnie jest szansa, że w tym miesiącu będzie owulka. w 11 dc jest jeden pęcherzyk dominujący, nie gigant, ale zdaniem ginki może coś z niego będzie. wogóle testy owu pokazują mi druga kreseczkę! narazie bardzo bladziutką, ale może i faktycznie coś w tym cyklu ruszyło ?? we wtorek kolejny monitoring. jeśli się okaże, że jednak nie urósł to w kolejnym cyklu leki na stymulację owulki! Pozdrawiam

gawit, jak pokazuje się blada kreseczka to nadciąga owulka :) mija - kompetentny lekarz to podstawa a od badań wszystko się zaczyna - będzie dobrze, zobaczysz!!! jesteś w dobrych rękach :) pozdrawi8am wszyskie staraczki!!! miłego weekendu

witajcie:) martynko wiem że ci smutno ale nie trać wiary ani nadziei że kiedyś się twoje marzenie spełni i doczekasz się dzidziusia, nie twierdzę że to łatwe... ale życzę ci tego z całego serca gawit to trzymamy kciuki za mega jajko;) skoro testy coś pokazują to chyba owulacja będzie:) mija i tak powinnyśmy być traktowane u kazdego lekarza!!! Shila chciałabym zebyś miała rację z tym BOBAKIEM:D na razie czekam do poniedziałku na wynik bety i wtedy muszę zaliczyć(bez skojarzeń proszę:D) lekarza, bo od wtorku do soboty codziennie mam jeździć z pracy do innego oddziału więc nie będę mieć czasu bo to jest daleko i od rana do wieczora mnie nie będzie, trochę mam wątpliwści związane z tym wyjazdem bo tam będzie trochę ciężka praca i się po prostu boję... że to może zaszkodzić... a nie moge odmówić bo niby z jakiego powodu?? postaram się obijać na maksa;)

hej hej kiki, no to dałaś czadu :-D och, jak bardzo mocno będę trzymać kciuki żeby wszystko było ok... rozumiem Twój niepokój i obawy :-( wiem jak to jest :-( a ja dziś jestem po badaniach, miałam robiony m.in. test na glukozę i teraz rozumiem dlaczego nieraz widziałam dziewczyny przed zabiegowymi z miną jakby zjadły zbuka :-0 gorszego ohydztwa nie piłam. Odbijało mi się cały dzień tym świństwem. No, ale czego się nie robi... :-)

słyszałam że to jest ohydne ale nie miałam tej przyjemności :D wypróbować na sobie