Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mineralka25

Starania z problemami

Polecane posty

dzięki bułeczkaaa... wiesz ja to jestem maniaczka nowych propozycji, lubię gotować takie inne potrawy niż tradycyjne, udziwniane :) a takie zapiekaneczki często robię, z makaronem, ryżem albo ziemniakami... do tego różne dodatki, mięsko, kiełbaska , warzywa, sosiki... w każdym razie zawsze coś nowego jest u mnie mile widziane! dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety moje próby w kuchni dziś się ograniczyły do samych słodkości:), oprócz sałatki jarzynowej ale to taka zwyczajna obiadu jutro nie robię bo robi go moja siostra, w końcu jakieś plusy mieszkania w stadzie muszą być;) a takie zapiekanki makaronowe to wprost uwielbiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale pyszności tu \"gotujecie\" ;) ja też lubię wszelkie zapiekanki :D , potrawki z kurczaka! lubię eksperymentować w kuchni! jak mieszkaliśmy sami to było fajnie, teraz mieszkamy z rodzicami i babcią! i o ile rodzice są spoko, tak babcia ..............eh pewnie same wiecie jakie są babcie ;) chcą dobrze, ale często przeginają :( no, ale najdłużej będziemy mieszkać \"w stadzie\" 2 lata (to taka pesymistyczna wersja), najlrócej parę miesięcy (a to znów bardzo optymistyczna ;) ) A co do tv, to dla mojego męża mogłoby go nie być :D to ja nałogowo oglądam seriale na fox life i comedy central :D i mimo, że nie jest tego dużo, to nie wyobrażam sobie nie mieć tv! a mój mąż coś marudził, że po co nam ?? że rodzice mają, babcia ma, to będziemy oglądać u nich w pokoju ! tylko nasz dekoder do któregoś z tych tv się podłączy! ale ja tak nie chcę! chcę swój telewizorek! będę musiała go przekonywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bez tv to nie da rady:) i nawet duzo nie ogladam ,ale jak chcę cos obejrzeć to strasznie mnie denerwuje jak ktos komentuje:D:D pamietam jak babcia albo mama tak przeżywały seriale:) a ja w duchu białej gorączki dostawałam a moja babcia to zawsze oglądała sukces na mode:D nie mode na sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bułeczka moja babcia sukces na modę ;) to ogląda rano i popołudniu! teraz wciągnęła w to mamę ;) i obie patrzą :D próbowały i mnie, ale jakoś mnie ten serial nie wciąga :P nie widzę ze 3 - 4 miesiące, obejrzę jakiś jeden i odcinek i wszystko jasne :P i też nienawidzę jak ktoś komentuje! a już właśnie jak np. oglądam powtórkę jakiegoś serialu, bo wcześniej nie widziałam i wejdzie babcia i opowie mi cały odcinek 😡 no normalnie bym ją wtedy najchętniej zamordowała ;) a ona robi tak zawsze! no i mój mąż jeszcze tak beznadziejnie komentuje moje seriale, że najczęściej wtedy dochodzi do mega awantury, kończącej się rzucaniem w siebie poduszkami :D i wyrzuceniem męża z pokoju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moda na sukces to leci już chyba z 15 lat,nie? Brooke zdążyła za te lata zostać babcią, przelecieć wszystkich Foresterów (i nie tylko), każde jej dziecko niby było Ridga ale okazywało się potem, że jednak nie jest - no dramat ludzki..... moja mama też to ogląda, ja czasem dla przypomnienia obejrze 1 odcinek ale nie kumam o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najlepsze,że to serial o babce co pół stanów przeleciała a wszystkie babcie i mamusie to oglądają;) a szczególnie starsze babcie to lubią:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawit dzwoniłam do lekarza i kazał mi brać luteinę na wywołanie @ i zobaczymy Brooke nawet ma dziecko ze swoim byłym zięciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwinka a jakbyś była w ciąży to stało by sie cos po takiej luteinie jakbys ja wzięła? ps ciemna masa jestem w tych sprawach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwinka moim zdaniemz tymi lekami na wywołanie powinnas poczekac jeszcze kilka dni, a może test zrobiłaś za wcześnie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie jestem w ciąży to okres dostanę po luteinie a jak bym była w ciąży to nic sie nie stanie bo luteina jest też na podtrzymanie ciąży :) binia dzisiaj jest mój 32dc i na pewno powinna choć ukazać się słabo widoczna kreska testująca a była tylko jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że trwa dyskusja o serialach;) modę na sukces wystarczy pooglądać raz w roku i wszystko wiadomo:P Sylwinka ja jednak trzymam kciuki żeby ta luteina nie wywołała okresu tylko wzmocniła ciążę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odebrałam wyniki i odetchnełam z ulgą :) moje hormonki wszystkie s a w najlepszym porządku, dlatrego teraz mnie jeszcze lekarz wysłał na HSG i trochę się tego boje, ale powiedział że taka jest kolej rzeczy,mimo że wszystkie wyniki są dobre, to przed próbami inseminacji trzeba zrobić ... chromatyna męża wyszła też w normie, więc zostaje tylko problem słabej ruchliwości, więc może sama inseminacja wystarczy. któraś z was przez to przechodziła ? ps. też rocznik 83 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rano zrobiłam test pózniej zadzwoniłam do lekarza żeby spytać się o tą luteinę a ta @ przyszła wieczorem ja też rocznik 83:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem 83:) tyle że ja się staram o pierwszego dzidziusia... sportsmenka cieszę się że wyniki są ok:) mam nadzieję że inne badania też przejdziecie pomyślnie a na ruchliwość plemników chyba sa jakieś specyfiki które mogą pomóc w rozruszaniu ich??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bułeczkaaaa przestań wiek tu nie ma nic do rzeczy, bardziej fakt że akurat jest kilka osób z tego samego roku a wasi mężowie są starsi od was?? mój ma 5 lat więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój akurat bardzo przeżywa że ma już tyle lat i nie ma dziecka... większość jego kolegów ma dzieci, niektórzy są młodsi a już do przedszkola wysyłają dzieci a u nas cisza w tej sprawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam gówniara jak go poznałam więc akurat wolałam żeby był starszy:) wiele mnie nauczył:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to nie miałam, po poronieniu dostałam tylko antybiotyki i miałam takie normalne badanie bez żadnego usg ani nic i na tej podstawie lekarz stwierdził że jest ok..... a mąż robił badanie nasienia w czerwcu, zresztą skoro raz zaszłam w ciążę to płodny jest planuję się wybrać po @ do innego gina ale nawet nie wiem o co mam pytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam 16 jak poznałam mojego męża i w TYCH sprawach byłam zielona;) więc mój mąż był moim przewodnikiem i wprowadził mnie w świat dorosłych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×