Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mineralka25

Starania z problemami

Polecane posty

Gość iwuss
hej dziewczyny:) dawno mnie nie było ale juz jestem:) u mnie bez zmian niestey ale nie poddaje sie. Dosia a Ty gdzie sie leczysz? ja w poznaniu w klinice invim. pozdrawiam was wszystkie. czy ktos ma jakies wiadomosci od kiki????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylenka_79
shila!!!! Mam do ciebie małe pytanko, czy mogłabyś mi podać nazwę testów owulacyjnych o których kiedyś pisałaś, tych pakowanych po 5sztuk, kupowanych w aptece???????????????? U nas oczywiście coś takiego to tylko na zamówienie i pani z apteki poinformowała mnie ze w opakowaniu jest 1 szt a koszt to ok. 36zł :( Normalnie masakra:( shila ;) z góry bardzo dziękuję za odp. to dla mnie b. ważne;) Buziole dla was wszystkich:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, nie pamiętam juz!!! Zabij ale za cholerke sobie nie przypomnę... jedyne co pamiętam to niebieskawe opakowanie...wejdź może na stronki jakiś aptek internetowych i tam poszukaj w ofertach, może akurat znajdziesz przykro mi ale nie jestem w stanie ci pomóc... (w opak. na pewno było 5 sztuk)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
Mylnka wejdź na allegro. ja tam kiedyś kupowałam na sztuki od producenta.nie było bardzo drogie, nawet pisałam czemu takie tanie czy możne są jakieś droższe i lepsze ale pan odpisał ze są od producenta wiec stad cena i ze nie ma lepszych i gorszych oraz ze wysyła paczki 3 razy dziennie jak tylko zaksięguje pieniądze na koncie bo wie ze to bardzo ważna sprawa. buźka a co u reszty???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
My leczymy sie w vitalmedice, na początku mi sie nie podobało bo za długo musielismy czekac na wyniki. Ale teraz uważam ze panuje tam dośc przyjemna atmosfera, ma sie tam poczucie dyskrecji i jest miły personel. W invimedzie bylismy tylko raz na badaniu nasienia. Iwwus a ty jakie masz zdanie na temat invimedu? Ja kiedys tez używalam testów owulacyjnych i nie wiem czy dobrze pamiętam ale to był chyba hydrex czy jakoś tak i było na nim napisane LH test. 5 pasków i płaciłam 24 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie z Allegro też miałam i tak samo dobrze pokazywały jak te apteczne, po zastrzyku Pregnylu sprawdzałam i na jednym i na drugim i najpierw w 4 godziny po podaniu leku oba pokazały 1 kreskę a rano( w16 godzin po podaniu) już oba pokazały 2 - także jednakowo skuteczne.. a cena dużo korzystniejsza, bo na Allegro płaciłam 2 zł za sztukę także mogę je polecić z czystym sumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylenka_79
Dzięki kochane,:):):), będę szukać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D Shila znasz już płeć :) Gawit uda się zobaczysz tylko nie trać nadziei 🌻 dziękuje za gratulacje u mnie na razie jest wszystko dobrze oby tak dalej było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mogę z czystym sumieniem polecić testy z allegro. w ostatnim cyklu testowałam tak jak Shila, czyli zaraz po podaniu pregnylu (jedna kreska) i na drugi dzień (dwie wyraźne krechy) zresztą monitoring potweirdził owulację ;) teraz też będę ich uzywać. ja chyba za 20 sztuk płaciłam jakies 30 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zazwyczaj kupuje w aptece, albo Quik-Check LH, albo heydr LH test, w jednym i drugim jest po 5 testów, a koszt jest poniżej 10 zł za paczkę - ile dokłądnie to nie pamiętam, bo czasami są akuraty w promocji to wtedy 6,90 zł dałam innym razem 9 zł - zależy też od apteki, ale myślę że te z alegro też są ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! Ostatnio coś ucichło na forum, więc aby odżywić je nieco, proponuje abyśmy opisały jak mineły nam walentynki. Moje niestety samotnie, mąż wyjechał za granice na konferencje, ale o 16stej, jak juz wiedział ze jestem po poracy, dostałam smsa od niego z życzeniami i zdjęciem różyczki. Niby takie nic, ale rozświetliło mój dzionek i się bardzo ucieszyłam, bo mimo że on nie przywiązuje uwagi do takich świąt to i tak pomyślał o mnie i o tym że będzie mi miło jak mi wyśle walentynkę :) A jak wam mija dzień zakochanych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja też byłam dziś sama, bo mąż był w szkole. i nawet jak wrócił nic nie dostałam, ja dla niego też nic nie miałam, bo my jakoś specjalnie nie obchodzimy Walentynek. Ja uważam, że miłość trzeba pielęgnować cały rok. złożyliśmy sobie życzenia, pocałowaliśmy się, pewnie wieczorem będzie seks ;) bo to akurat wypadają płodniaki ;) a może i nie, bo mąż troszkę chorawy :( i tak nam miną Walentynki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my poszlismy do kina na \"Afrykańską przygodę\" w 3D - kosmiczne doznania wzrokowe :) potem słodkości w domku (pod każdą postacią...) a dziś mój mężulek pojechał z kolegą na nartki korzystać z ataku zimy, a ja z kumpelką śmigamy na basenik :) Płci niestety jeszcze nie udało się podejrzeć ale idę znowu na usg 9 marca i mam nadzieje, że wtedy już się nam ładnie wypnie..póki co gin powiedzial, że jak na razeie nic między nózkami nie sterczy (a ponoć u chłopców od razu widać siusiaka) ale to nie jest jednoznaczne z tym, że będzie dziewczynka, bo może jeszcze cosik urosnąć...za małe żeby stwierdzić jednoznacznie.. ale Szkrabik szaleje w brzuszku, że hej! Normalnie jak zjem obiad i usiądę spokojnie to zaraz zaczynaja się fikołki - czuję jak mi się \"coś\" - jakaś kulka w środku przewraca, przelewa - nie do opisanie uczucie ale juz się nauczyłam rozpoznawać te ruchy. Wczoraj nad ranem jak obudziłam sie na siku małe szalało i nie spałam wyczekując kolejnych akrobacji, tak z 10 min się ruszało a potem chyba usnąło :) Niesamowite! A nie mogę się już doczekać jak porządnie mnie kopnie :) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit - zatem zyczę owocnych Walentynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
hej Dziewczyny Mam wielki sekret prze wszystkimi! spóznia mi sie @. miałam dostac w zeszła niedziele i cisza. robiłam test ale wyszedł negatywny. w srode ide do gina. Boze tak bym chciała zeby tym razem sie udało. staram sie nie nastawiac zeby wrazie czego nie byc rozczarowana ale wiecie jak to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
..... WIELKA NADZIEJA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Iwwus zycze ci aby to było to, ale staraj sie narazie o tym tak nie myśleć, czasem lepiej jest sie nastwic negatywnie, bo potem moze przyjść przykre rozczarowanie.. Wiem co to znaczy. Powtórz jeszcze jeden test, najlepiej paskowy one są czulsze, albo b-hcg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iuwss to ja też trzymam kciuki i z całego serca życzę Ci tego, aby maleńki ktoś zamieszkał pod Twoim serduszkiem! daj nam koniecznie znać jak się coś wyjaśni! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwuss... życzę dwóch kreseczek!!!!!!!!!! :) byłoby cudownie :) ja też pierwszy test zrobiłam za wcześnie i beczałam pół dnia a po kilku dniach miałam ogrooonąniespodziewajkę ;) życzę takiej i Tobie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylenka_79
iwuss ;) też ci życzę tych upragnionych 2 kreseczek, bo wiem jak każda z nas na nie czeka, i każda z nas w pełni na nie zasługuje, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny! Co tu tak pusto ?? gdzie wszyscy ?? u mnie starania pełną parą, bo akurat mam płodniaki! ;) jutro mąż jedzie w delegację 2-3 dniową, więc musimy dziś wykorzystać czas ;) A w ogóle to chciałabym Was zaprosić na fajne forum http://www.kobitki.o-nas.pl/index.php to dla szczęśliwych mężatek, szczęliśwych niemężatek, no dla wszystkich fajnych ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja z prosbą! jeżeli nadal nie podarowałyście żadnej fundacji 1% podatku, a chciałybyscie to zrobić to proszę podarujcie je Halince. Halinka jest córeczką mojej koleżanki. Ma 4 miesiące. W styczniu lekarze w jej malutki ciele wykryli nowotwór, który jest złośliwy! Halinka dzielnie walczy! nie poddaje się! Ta dziewczynka jest mi bardzo bliska, dlatego będę wdzięczna za każdą złotówkę! Tu dane potrzebne do przekazania 1 % podatku: Nazwa OPP: Fundacja Dzieciom: \"Zdążyć z Pomocą\" KRS: 0000037904 w informacjach uzupełniających trzeba wpisać Halina Malesińska a tu link, który zawiera nr konta na które można wpłacać pieniążki dla Halinki i troszkę informacji o jej osobie http://www.dzieciom.pl/6996 Bardzo dziękujemy! ja, mama Halinki i ona sama!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
hej dziewczyny no i tym razem nic z tego. brak @ nie był wywołany ciążą. dostałam luteine pod jezyk. mam strasznego doła. zyc sie nie chce.....:( ile jeszcze ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje iwuss.... :( ale nie poddawaj się, za dwa tygodnie moższ rozpocząć kolejne starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwuss :( przykro mi :( nie potrafię odpowiedzieć Ci na pytanie ile jeszcze :( sama chciałabym to wiedzieć :( mogę Cię jedynie prosić, żebyś się nie poddawała, bo w końcu się uda! mam taką nadzieję 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
eh strasznie sie czuje. taka jakas wybrakowana... czy któras tez brała luteine? normalnie nie mam sił na pozytywne myslenie..... :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwuss ja mam od 17 dc przez 10 dni przepisany duphaston, a to to samo co luteina. ja mam przepisany na pomoc w zagnieżdżeniu się ewentualnego zarodka, ale wiem, że przepisują też te leki na wywołanie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sportsmnka
iwuss to na razie odpuśc sobie pozytywne myślenie, wypłacz sie, odreaguj jakoś, a za tydzień jak juz będziesz po to pozytywne myślenie powinno samo wskoczyć na miejsce, bo będzie kolejna szansa na staranka... ja swoje mam właśnie za sobą i myślę pozytywnie, choć się też nie nastawiam by nie złapać mega doła jak by nie wyszło, ja już mam ponad dwa lata starań za sobą i kolejnych rozczarować, więc wiem że jest ciężko, dlatego nie mówie byś od razu zapomniała i patrzyła w przyszłośc pozytywnie, raz na kiedyś trzeba sobie odpuścić na troche i potem dobry nastrój sam jakoś wróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuss
eh.... zal juz mi przeszedł. teraz dla odmiany jestem wsciekła:) martwie sie tylko ze cos sie dzieje w srodku. przedtem było dobrze a traz jakies problemy sie zaczynaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Iwuss, myśle ze czasami takie chwile rozpaczy są nam potrzebne, i po prostu trzeba sie popłakać. Nie dusić tego w sobie. Płacz oczyszcza dzięki temu po chwili człowiek czuje sie lepiej. Jeśli jest ci smutno-płacz, a jeśli wesoło śmiej sie. To zupełnie naturalne. Wszystki nie lubimy @ bo jest ona symbolem porażki i jednocześnie w te dni czujemy sie wyjątkowo niekomfortowo i wszystko nas boli a to dodatkowo wzmaga poczucie przygnębienia. Kiedy będą nadchodzić dni płodne poczujesz sie znów dobrze. Jesteśmy uzależnione od naszych hormonów i to one nami sterują. Poza tym jak sie spóźnia @ to wiadomo pierwsza myśl-to ciąża, ale patrzmy na to z dystansem, nie nakręcajmy sie za bardzo bo porażka bedzie boleć jeszcze bardziej. Iwuss jak długo sie już staracie o dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×