Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Kiteczek 32mm, zamknięta. No i Iwona wykrakałaś, pogoda się rypła. A nutella i kapusta rulez:P Cholerna kapusta, dostałam biegunki wrrrr.... I węgiel poszedł w ruch, bo chyba najbezpieczniejszy z tego wszystkiego. Jest jeden plus - przynajmniej nie wymiotowałam:P Już z dwojga złego chyba wolę tą stroną:P Wczoraj poszłam wieczorem kupić tacie prezent na imieninki i przy okazji zajrzałam do Reserved. Od razu poszłam na bieliznę i kupiła sobie stanik, bo coś mi przyciasnawo było. Zazwyczaj kupuję bieliznę w esotiqu, bo mi jakoś najbardziej pasuje, ale do plazy ma pół miasta, więc kpiłam tam. Stwierdziłam, że skoro przed ciążą nosiłam małe B 70 to teraz kupię sobie C i 5cm większe w obwodzie. Strzeliłam z rozmiarem i mój A się śmiał, że trudno, najwyżej na później będę miała. No i jak włożyłam go w domu, to się okazało, że ledwo się mieszczę:D Jupi w końcu mam co nosić w staniku xD Nilli i jak efekt końcowy?:> Anytram hahaha motyw z sukienka super:) Tak to jest jak chce się coś kupić na siłę. Ja się śmieje, ale w ciągu m-ca tez muszę kupić sukienkę na ślub i może być ciężko:P U mnie siary nie ma, bo chyba cycki dopiero się ruszyły niedawno, miały skok w pierwszych tygodniach i dopiero teraz się coś dzieje. Widzę, że sutki dużo ciemniejsze i żyłki mi powyłaziły. Poza tym są obrzmiałe jakby z tonę ważyły;) uff ot by było na tyle póki co:) Ja z niecierpliwością czekam na moje mebelki. Mają być jakoś pod koniec miesiąca. Tyle, że firma wykonująca będzie je montować, więc problem skręcania nam odpada Monika gratuluję małego mężczyzny Alidżi mi w tych spodniach najwygodniej, chociaż tak jak już pisałam, na tyłku mi wiszą bo schudłam. ale na brzuchu trzymają się solidnie - póki co na ostatnią dziurkę w gumce, ale bez paska prawie od początku. Pikle, hahaha ale się uśmiałam ostatnio też ledwo zdążyłam:P Będzie dobrze, zobaczysz:) Ja Ci to mówię:) A jak ja to mówię, to tak ma być:) Co do reakcji to ja też chyba rzygawkę mam po lekach, witaj w klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa zaczęłam 15 tydzień:) A to, że to by było na tyle miało być na końcu, coś mi się post pokręcił:) Sorki za literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie! Już jest dobrze, rzecz w tym że ten Kołobrzeg jak dla mnie to jedno male zadupie i nic tu nie ma, ja pochodze a miasta kilkakrotnie większego i tym samym wybór jest większy, postanowiliśmy że jutro jedziemy do Koszalina, może tam coś znajde, chciałabym żeby to było ładne ale dość skromne bo ten cały ślub traktuje jak imprezke domową i musze się w tym dobrze czuć, to zawsze było dla mnie najważniejsze, w ogóle chciałabym mieć to już za sobą!! co do ciuchów ciążowych przejżyjcie sobie te strony, może znajdziecie sobie coś konkretnego: http://www.allegro.pl/item564672089_elegancka_spodnica_ciazowa_xl_wysylka_gratis.html http://www.allegro.pl/item563663863_m_rosnace_z_mama_spodnie_ciazowe_6_wzorow.html http://www.allegro.pl/item561135550_eleganckie_spodnie_ciazowe_ze_szarfa_rozm_40.html http://www.pieknamama.pl/ http://www.9fashion.com.pl/ http://www.mamaok.pl/ http://www.mamadama.pl/odziez-ciazowa http://www.mamaija.com.pl/webcm/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam:P Fajne te spodnie dresowe, właśnie sobie kupiłam grafitowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) przepraszam ze sie ostatnio nie odzywalam ale troche zle sie czulam poczytam Was wieczorem i jutro mam nadzieje przed szkołą zdążę się włączyć w rozmowę ;) a jak nie to napewno jakoś w weekend :) u mnie pogoda dzisiaj piękna tylko wiatr wieje ale tak to słońce pięknie świeci:) buziaczki i pozdrowionka dla Was :) Życzę miłego dnia !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam ze spaceru. Cudna, wiosenna pogoda! mam nadzieję, ze nawrotu zimy już się nie doczekamy. anytram, fajne te stronki, dzięki:) nilli chyba się musisz zbuntować. Naprawdę jesteś tam niezastąpiona? Pamiętaj, że teraz Wasze zdrowie jest najważniejsze. Alidżi, zazdroszczę Ci tej wanny. My mamy tylko prysznic i bardzo mi to nie odpowiada. Tęsknię, za długą kąpielą. Jak na razie to żadnych wypływów z piersi nie zauważyłam. A u nas dziś na obiad spagetti:) najulubieńsze danie męża. niech się cieszy;) No i zmieniamy stopkę. Zaczynamy 20 tydzień:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, Zelka - zepsucie pogody to moja wina;) zawsze coś nabroję, hihi! a tak b. już chcę wiosny... mi się w cyckach nic na razie nie pojawiło, urosły o rozmiar, żyłki są bardziej widoczne i sutki takie większe - ale to tyle, na razie zmiany się zatrzymały. spaghetti robiłam wczoraj, pyszota:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi najbardziej się podobaja ciuszki na tej stronie: http://www.happymum.pl/ są zarąbiste. Trochę kosztują, ale chyba na coś sobie pozwolę :P i jest już kolekcja na wiosnę :D jogi, u mnie z pracą to nie tak, że jestem niezastąpiona, ale pierwszy miesiąc L4 płaci pracodawca, więc wiesz... :P jeszcze jakiś projekt nam się szykuje na dofinansowanie z Uni i wniosek do robienia przypadł mi. Nie mam pojęcia, jak się do tego zabrać, ale jakoś będzie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki. Ja juz powoli wychodze z tego obrzydliwego przeziebienia.Ogolnie nic ciekawgo u mnie nie slychac,jedyne co ostatnio robie to tylko w kolko chodze i placze-nie wyobrazalam sobie,ze tyle moge lez wylac:(:( Codziennie kloce sie ze swoim P,i ja jestem taka,ze zaraz placzem wybucham,kocham go bardzo i on tez powtarza codziennie,ze mnie kocha,ale od jakiegos czasu boje sie,ze zmieni swoj stosunek do mnie.Nie wiem,czy przez to,ze jestem w ciazy nie podobam mu sie,czy mam mnie dosyc i mloich humorow:(:( Calymi dniami siedze sama w domu,bo pogoda jest brzydka a nawet jak zdarzy sie ladniejszy dzien,to samej nie chce mi sie wychodzic:(:( Gdy P wraca z pracy,je obiad i siada do laptopa,a ja sobie wkrecam,ze z kims flirtuje.Dobija mnie juz to wszystko,nonstop placze...nawet teraz to piszac nie potrafie powstrzymac lez:(:(:( Jest mi tak smutno,jak nigdy:(:(Boje sie,ze przez ten moj placz codzienny w takich ilosciach zaszkodze dzidzi,ale uwierzcie mi,ze to jest silniejsze ode mnie:(:( Przepraszam,ze was tak kzanudzam swymi lzami i smutkami,ale czasami przelanie swych trosk izmartwien na \"papier\"ze tak powiem daje chwilowa ulge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nilli jakie piękne te ciuszki:) W sukienkach to się zakochałam:) chyba też coś sobie zamówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka15181 ojj :( nie smuc sie teraz inaczej patrzysz na swiat i dlatego , moj zas boi sie ze jak mam taka straszna ochote non topa to boi sie ze moze w ciazy bym go zdradzila ;/ co dla mnie jest paranoja ;/ i to on chyba bardziej przezywa niz ja jestem wymeczonaaa masakra spacer 3 h po parku ide sie polozyc bo nie wytrzymam tak mnie boli wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie od rana do powiedzmy 12 ślicznie świeciło słonko i było dosyć ciepło, ale patrząc wczoraj na prognozę pogody załamuje ręce :( podobno od poniedziałku w całym kraju ma padac śnieg z deszczem :( :O normalnie jak rzeczywiście tak bedzie to porażka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie od rana do powiedzmy 12 ślicznie świeciło słonko i było dosyć ciepło, ale patrząc wczoraj na prognozę pogody załamuje ręce :( podobno od poniedziałku w całym kraju ma padac śnieg z deszczem :( :O normalnie jak rzeczywiście tak bedzie to porażka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm ałam posta i go zeżarło :( u mnie do południa było ślicznie i słonecznie i nawet dosyć ciepło , ale patrząc wczoraj wieczorem na prognozę pogody - załamuję rece - od poniedziałku w całym kraju ma padac snieg z deszczem i tak przez parę dni- jak się sprawdzi to się załamie - bo juz nastawiłam sie na brak sniegu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiaaaaa moj P tez dal mi do zrozumienia to,ze gdy on jest w pracy to mozliwe,ze sms-uje z kolegami.Nie mam pojecia skad takie podejrzenia ma,jak moze myslec,ze bedac w ciazy z nim flirtuje z innymi :(:(Wie,m,ze ciaza moze zmienic sposob patrzenia na codzienne zycie,ale to mi nie pomaga,mam takiego megadola,ze ...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka, hormony dają o sobie znać. Wszystko wróci do normy jak organizm się uspokoi trochę. Musisz pogadać z mężem, powiedzieć mu dlaczego jesteś taka a nie inna, powiedz mu co Cię martwi, jakie masz obawy. Na pewno Cię zrozumie, no i atmosfera między Wami się oczyści. Trzymaj się dzielnie!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale teraz małaHPW się wzięła za prognozy, więc nie ja będę winna;) majka, Kochana - wiem jak ci ciężko. jak łzy zaczną płynąć to końca nie widać. wtedy juz każda nawet drobna rzecz jest powodem. i NIKT nie wytłumaczy, że przesadzam. a faceci nie do końca to rozumieją, niestety:O musimy być silne👄 może jakbyś więcej zajęć miała to by łatwiej było - nie ma u Ciebie w mieście jakiegoś aquaerobiku czy ćwiczeń dla ciężarówek ? tak bez parcia na wyczyny, ale byle z domku wyjść. zrób cos co lubisz - kino, spotkanie z babeczkami... 3maj się🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jogi probowalam z nim rozmawiac,przeprosil mnie ,oboje poplakalismy sie,ale wieczorem poznym znowu poklocilismy sie,znowu plakalam,chco staralam sie to robic po cichu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im się długo schodzi z rozumieniem - nie przeżywaja tego co my. znaczy przeżywają inaczej, dla nich tak naprawdę się zacznie z dniem urodzenia a teraz póki co tylko partnerka puchnie. nie widzą powodów do niepokoju po prostu. a my pod wpływem hormonów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwoneczka,w Głogowie nie ma duzego pola do popisu,a wiekszosc moich kolezanek pracuje,jesli uda mi sie spotkac z jakas to jest cud.Dziekuje wam dziewczynki za to,ze probujecie dodac mi otuchy,staram sie byc silna ,ale tak jak juz wczesniej pisalam,nie idzie mi to za dobrze:(?(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam,ze jak widze jak teraz sie klocimy to az boje sie pomyslec co bedzie po porodzie,gdzie bedzie trzeba wstawac do dzidzi,bedzie wiecej obowiazkow,i wiecej nerwow przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*****Iwoneczka🌻 dziękuję w razie czego to walic do mnie jak w dym hehehe ale ostrzegam znam karate i kung-fu i ... jeszcze pare innych wyrazów ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może coś by się znalazło jak zbuszujesz neta. wizyta u kosmetyczki, książka... byle oderwac się na chwilę od gorszych myśli, wiem, że to trudne. ale nadejdą i na nas słoneczne dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*****majka15181 🌻 nie ma sensu sie zamartwiac , płakać i rozżalać... ja zawsze sobie tłumacze taki zachowanie : "to tylko facet- czego ty wymagasz" ;) wkońcu zrozumie ,ale daj mu dojrzec do tej roli - faceci rzeczywiscie dopiero gdy dziecko pojawi sie na swiecie zaczynaja trybic... choc nie wszyscy tacy są - my musimy byc silne- TY musisz byc silna dla siebie i dzidzi w brzuszku . wiesz co mi pomagało w pierwszej ciaży , gdy miałam doła i nikt mnie nie rozumiał nawet mój były mąż... rozmowa ż dzidzia w brzuszku. mowiłam do niej i to bardzo mi pomagało i przynosiło ulge :) sprobój - ono zawsze jest z toba i zawsze cie wysłucha :) trzymaj sie i naprawde nie warto przez faceta sie tak smucic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka - oj, będzie się działo po prodzie. ale ja liczę, że mi wojowniczość wróci zamiast mazgajstwa, które teraz nagle, wbrew charakterowi się objawia przez ciążę. bedziemy matkami to będziemy walczyć o dobro maleństwa, cel będzie jasny i żaden mąż czy nie mąż nie stanie nam na przeszkodzie;) liczę, że w natłoku zajęć może łatwiej będzie się porozumieć - bo mus będzie. a teraz to takie hgw:O mała- spoczko! jakby co to ja na siebie wezmę globalne ocieplenie i głód w Etiopii - też ktoś musi za to beknąć;) a wyrazy też znam, nawet całe wyrażenia - jakby co to nikt nam nie podskoczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×