Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Koronkova

JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Polecane posty

Gość gośćLivia85
gośćmjjulka zdjęcia wysłane :) jeśli chodzi o duszności, to bardziej polega na tym że jesteś zacisnieta stanikiem, gorsetem czy też pasem i oddech jest trochę płytszy, przez to szybciej się można zmęczyć. Ale to raczej mały dyskomfort. Jeśli chodzi o samodzielność...w moim wypadku, to problem ze wstaniem z łóżka i umycie włosów (długie do pasa). Bardziej paraliżuje mnie strach przed robieniem nie których rzeczy niż sam ból :) więc wszystko siedzi w głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLivia85
msnats wstawanie z pozycji siedzącej wychodzi mi już wzorowo :) gorzej z leżącej... Jeśli chodzi o sposób na kolyske, to wykonywałam chyba podobny sposób, zaplatalam sobie ręce o kolana i siła nóg podciagalam się do góry :) o ile to ta sama technika. Z tym że, jak w klinice po zmianie opatrunku pielęgniarka zobaczyła mój "sposób", to kategorycznie zakazała mi to wykonywać, ze niby wtedy naciągam mięśnie pod pachami itd... Już sama nie wiem.. Ale dziękuję za radę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscSylwia
Co lekarz to inna teoria. Mi wlasnie w ten sposob lekarz kazal sie podnosic, lapiac sie rekami za udo jednej nogi i powoli sie podnosic ale przy prostych rekach. Kategorycznie natomiast zakazal podnoszenia sie poprzes podpieranie rekami i rzeczywiscie jak sie raz niechcacy podparlam to bolalo jak cholera a przy zaleconym wstawaniu nie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem 16 dni po operacji i oto moj bilans (uwaga, nie bedzie rozowo): -jestem ciagle zmeczona/wycienczona. Bardzo ciezko jest funkcjonowac, kiedy czuje, ze dzialam na resztkach energii. Nikt przed op mnie nie ostrzegl o takich konsekencjach. Jezeli to szybko nie minie, nie bede w stanie zyc tak, jak przed op.... -moje piersi nadal sa mi obce. Probuje sie oswoic, ale ciagle nie czuje ze sa 'moje' :( przy dotyku/r****ch mam wrazenie ze wyczuwam obce cialo -odczuwam ogromny bol brodawek, nawet przy musnieciu materialem koszulki -mam spore blizny, jezeli piersi nie opadna, blizny beda bardzo brzydkie i widoczne Sorry za te negatywy; mam dzisiaj gorszy dzien i zastanawiam sie czy bylo warto... Okragle 285, wyjsciowka 0, operacja 25/04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćowkaaaa
U mnie juz 7 tydzień po operacji :) Minelo tak szybko , ze nawet nie pamietam i w sumie po rownym miesiacu gdy zdjelam opaske to w ogole zapombualam , ze mialam cok9lwiek robione spie id 3 tygodni na boku a jedyny bol to pkecy w polowie dnia w pracy . Mi w klinice mowili, ze po 4 dniach bede funkcjonowała normalnie i tak wlasnie bylo chociaz pierwsze 4 dni byla jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLivia85
gosciowkaaa a jak Twoje piersi? Bardzo się zmieniły? Są już " ruchome" ? A blizny w jakim stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLivia85
Julia1984 mam podobne odczucia... Też szybko się męczę, Ale myślę że to minie z czasem trzeba powoli wracać do codzienności, z umiarem rzecz jasna. Jeśli chodzi o brodawki też mi dokuczają czasem, swędzą, są wrażliwe, Ale cieszę się że w ogóle mam w nich czucie to dobry znak, bynajmniej takie jest moje założenie :) blizny też mam w kiepskim stanie (17dni po op) są duże, dość grube, sine i widoczne. Póki co staram się być dobrej myśli i czekam na efekt łał. Każdej napewno zdarzały się kryzysowe dni... Więc głowa do góry, myślmy pozytywnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjmjulka
Livia85 dziękuję za zdjęcia odpisałam na maila. Dziewczyny a powiedzcie bo mi przesunęła operacje z lipca na maj ale nie zdążyłam odstawić minerałów -witamin A zabieg za tydzień. Lekarz mówi ze lepiej bym nie brała i mam odstawić ale mówi ze ok mogę więcej krwawic- ale już wpadam w panikę ze sie qykreawie hahaha bo wiem jak pobierają mi krew ile leci krwi po małej igieł. Niewiem xY lekarz nie chce mnie wcisnąć bo zwolnili mu się miejsce . Co o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaaa111
Julia, ja jestem ponad 4 tyg po (operacja 11 kwietnia) i od ok 2 tyg śpię na boku, plecy po 2 tyg przestały boleć, jednak jeśli chodzi o ogólne zmęczenie - tak, jak pisałam już wcześniej, niestety ciągle jest. Czuję, że nie funkcjonuje jak wcześniej. Szybko się męczę i nie jestem już w stanie pracować do godz 23-24, jak kiedyś (zawsze wolałam pracować wieczorem, co przy mojej pracy zawsze było możliwe...). Sutki nadal wrażliwe, ale już znacznie lepiej niż było. Myślę, że to wszystko nam minie :) Na blizny naklejam od dwóch dni plastry silikonowe PAD oleeva Fabric - może sobie wmawiam, ale mam wrażenie, że działają już :) Blizny są jakby jaśniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka100
Ja myślę, że nie ma co panikować. Operacja jakby nie patrzył to jednak duża ingerencja w ciało, a już tym bardziej kiedy umieszcza się w nim ciało obce. Myślę, że nie ma co oczekiwać, że po kilku tygodniach będzie się czuło dokładnie tak samo jak przed. Im więcej się panikuje i im więcej złym myślom pozwala się zalegnąć w głowie, tym gorzej ten okres rekonwalescencji będzie wyglądał. Trzeba pamiętać, że to mózg wszystkim steruje i trzeba z nim umiejętnie gadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarenka100 Dobrze mówisz :) pozytywne myślenie to połowa sukcesu, im bardziej człowiek myśli źle to jest gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa123
Dziewczyny a czy któraś z was miała przesuwany sutek ? Chodzi o to zeby wyrównać ich poziom. Wiecie na czym polega ten zabieg? Jak długo się goi itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika88 już nie goscik
Tyle się rozpisałam i uciekło. Jak wiadomo każda z nas przechodzi inaczej operacje i rekonwalescencje. Ja nie odczuwalam zmęczenia po operacji, nie wiem czy to ekscytacja sytuacją, czy może brak czasu na zastanawianie się nad tym, mając w domu dwa szkraby, które ciągle coś od ciebie chciały . Wręcz przeciwnie, nie mogłam się doczekać aż w końcu będę mogła ruszyć tylek i po miesiącu zaczęłam wykonywać lekkie ćwiczenia, głównie na mięśnie ud i pośladków. Jeżeli chodzi o wstawanie to tak jak dziewczyny piszą, NIE WOLNO SIĘ PODPIERAC. Ja tak zrobiłam i potem już wiedziałam, że nie tędy droga. Wstawalam sama. Trzeba po prostu przezwyciężyć tą blokadę i siła mięśni brzucha i nóg wstać, właśnie na zasadzie kołyski. Tyle że ja trzymałam ręce w powietrzu blisko siebie, nie trzymałam się za uda. Dla mnie to nie był ból. Ból to poród. To nazwałabym chwilową niedyspozycja. Za 10-15 lat jak mi opadna piersi, a pewnie tak będzie, bo jak jest tak ciepło stanika nie używam, zrobię sobie znowu operacje, ale już bez stresu. Dziewczyny jak macie ochotę pochwalić się swoimi cudami Chętnie zobaczę i prześlę wam moje cuda niewielkie monika7777@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponsorowane eee
Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clarka0
Kurczę, czytając Wasze wpisy zaczynam się stresować, ze wcale nie będzie tsk różowo po.. ja sie nastawiam, że po 2 tygodniach od op bede śmigać a po miesiącu w ogole zapomnę ze miałam operację...a po 11 tyg muszę byc zupełnie w 200%z******tej kondycji koniecznie bo wtedy moj wielki dzień. Czy ktos z was miała dlutowane 8mki??? Ja miałam wszystkie 4 i dwie naprawdę były koszmarem i zastanawiam się czy to podobny dyskomfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popielata_Lola
gosciowa123 ja tak miałam :-) doktor powiedział ze mam duże B i asymetrie i z tego powodu jeden skutek musiał podnieść do góry. Powiedział mi to tuż przed operacją, w tym samym dniu. Nie miałam wiec czasu na przemyślenia, ale jak dodał ze efakt, jeśli się na to zgodzę będzie dużo lepszy to nie miałam wątpliwości. Robiłam operację po to aby mieć piękne piersi, a nie sutki na różnych poziomach. I dziś jestem prawie dwa miesiące po operacji i mogę powiedzieć, że wszystko jest ok, blizna jest bardziej widoczna niż te pod gruczołem. Tam są zakryte przez piersi, a tutaj wyłożona na pierwszy rzut, ale widzę ze goi się bo to jeszcze nie jest czas żeby mogła zupełnie zniknąć :-) Nie smaruje niczym bo lekarz mówił ze jestem młoda i zdrowa wiec nie potrzeba ulepszaczy, żeby się coś zagoiło :-) Nic się nie martw, efekt będzie taki jak chcesz czuli duże piersi i sutki na równym poziomie :-D niestety jest lekki odsetek kobiet które muszą to zrobić, bo jak dziewczyna miała równe przed operacją to miała szczęście, ja niestety musiałam się na to zdecydować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popielata_Lola
Monika, noś stanik Kochana ! ja przed operacją nie nosiłam, przychodziłam do domu i pierwsze co robiłam to sciagałam, a ze miałam tam troche tego cycka to wszystko w tak młodym wieku mi opadło. Po operacji czasem też jest mi tak źle w szmatkach ze ściągam ale wiem dobrze ze to ogromne ryzyko. Jak mi B opadły to co będzie z duzym D jak będę zapominać :-D dwa miesiące po operacji nie musze juz spać w staniku, a mimo to ciągle to robie :-) opadną znacznie szybciej niż za 10 lat bo jakby nie było mamy duże te piersiątka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjmjulka
Dziewczyny a czy wy przed operacja pdstawic łysienie wszystkie witaminy ? Ja niestety.nie zdszyłam bo wczoraj dowiedziałam się że mam zabieg w środę no jest wolne miejsce i się zdecydowałam pytanie czym to grozi lekarz wspominał o większym krwawieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika88 już nie goscik
Tak Lola wezmę to pod uwagę,ale oczywiście korci chodzić bez stanika. To jest przyjemność której nigdy przedtem nie zaznalam, zawsze tylko panika jak ktoś zapukal do drzwi, a ja właśnie stanik ściągnęłam heheh. No masz racje teraz mam większy ciężar więc szybciej opadna. Nawet po ciążach moje piersi nie opadły, więc nie znam ryzyka, ale będę się pilnować. Tez śpię w staniku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika88 już nie goscik
Clarka jestem gdzieś w 9tygidniu po operacji i czuję się rewelacyjnie, tak jak wcześniej pisałam chodzę bez stanika, nic mnie nie drażni, nie boli. Podnosze, ćwiczę biegam za dziećmi itd. Także bez obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika88 już nie goscik
Jmjulka ty się witaminami nie przejmuj. Odstaw je a do środy oczywiście jeszcze kupa czasu. Tu jest mowa o lekach rozrzedzajacych krew. Ja brałam przed operacja magnez wit C, bo to można, no i miałam potworny ból głowy więc brałam Ibuprom i żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAda
Clarka bez porównania , dłutowanie 8 to ogromny ból w trakcie i długo po , przynajmniej ja mam takie wspomnienia Cycki - po Op wstawałam sama , brałam regularnie leki żeby nie dopuścić do bólu , Cała rekonwalescencja polega na tym Żr nic nie możesz robić i to jest wkurzające , wszystko w zwolnionym tempie , bez dźwigania bez podnoszenia rak do góry bez prowadzenia auta i ciągły ból pleców od spania na prosto i szybko się męczysz nawet chodząc po chacie :) I tak naprawdę z dnia na dzień jest coraz lepiej z wyjątkiem pleców które bolą nadal Tylko tyle i aż tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAda
Gosciowa ja miałam podnoszenie + uzupełnienie od góry implantem Powiem szczerze ze najszybciej goja mi się blizny właśnie na brodawce bo praktycznie już ich prawie nie widać Wycinali mi brodawkę ciachami cycek w kształcie kotwicy cześć nadmiaru skory usunęli dorzucili mały implant i gites Mam cycki jak przed dziećmi , rozmiar prawie ten sam ale nie kończą się na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja już jestem w klinice. Już zostałam wymalowana :D Jak mi się chce strasznie pić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msnats
Marbier88 ogólnie nie będę narzekać, bo mkze być gorzej :-) standardowo pobudka o 2 w nocy przez ból pleców a od 6 już na nogach.. w ciągu dnia jest ok, choć cycuchy zaczęły boleć.. pieczenie po bokach i od gory. Mam je tak ściągnięte w tym staniku że w ogóle przerwy pomiędzy nimi nie ma. Też tak mialyscie? Trochę mnie to stresuje bo jak chodzę czuje jakby się o siebie implanty ocierały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
msnats A Muraszko przepisał Ci jakieś leki przeciwbólowe? Może tylko Ci sie tak wydaje , nie martw się, są mocno ściśniete, to efekt taki. Próbowałaś już je podglądać ? Heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLivia85
Dziewczyny a kiedy wasze piersi stały się "ruchome"? Bo moje to 2twarde głazy :) wchodzące trochę pod pachę, mam przerwę między nimi na jakieś 4cm...boje się że tak zostanie... Chciałabym żeby były blisko siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLivia85
Monika88 zdjęcia wysłałam na maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×