Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

lwiczka - ja nie mowie, ze taka "asceza" jest dobra dla kazdego...dla wiekszosci z nas nie jest :o ale mysle,ze dla pewnej czesci osob, ktore wyciskaja jakies niewidoczne grudki zaskorniki i nie maja problemu tradzika jako takiego... to mogloby byc dobre rozwiazanie , szczegolnie jesli polaczone z nieruszaniem twarzy :) mysle, ze delikatny zel plus tonik i rece z dala od twarzy czesc osob naprawde pozbawilyby problemu, ktory powoduja warstwy kosmetykow niestety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoanna105
Qleczka chodzi mi o to, że zdaję sobie sprawę, ie alkohol nawet czasami i papierosy, chociaż nie palę bardzo dużo i staram się jakoś rzucić mają wpływ na skórę, chodzi mi o coś na cerę, co by jakoś ją wzmacniało i chroniło przed negatywnymi czynnikami np. także stresem, który nie jest mi obcy i jakimś ogólnie niezbyt zdrowym trybem życia, może jakieś maseczki czy tabletki. Nie wiem, pytam bo jest ich dużo, ale niewiele wiem o nich bo nie stosowałam. Wiem, że na ulotce nie będzie pisać na palenie lub picie ale może mój tryb życia i w ogóle stopień nasilenia problemu, który nei jest bardzo duży dałoby się jakoś z powiązać z jakimiś specyfikami, co by jednak ograniczało te negatywne skutki, które mogą pogarszać cerę. Może któraś z was ma podobną sytuację i coś stosowała i np używki czy stres już tak nie wpływa bardzo na cerę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoanna105
A co do acne dermu to ile razy dziennie stosować i jaką ilość no i czy tylko na te ślady czy na całą twarz? Bo słyszałam, że on odbarwia skórę. I czy można go stosować z tymi żelami punktowymi. I czy robią się po nim jakieś wągry czy coś, pytam bo krótko go bardzo stosowałam, pare razy tylko i działania niepożądane nawet jakby miały wystąpić to nie miały kiedy xD I po jakim czasie spodziewać się efektów, bo ja raczej niecierpliwa jestem, ale skoro mówicie że warto to może wytrwam : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yoanna - o to lykaj jakies tabletki typu merz special lub inne takie na skore, losy i paznokcie jesli koniecznie chcesz ? mysle, ze farmaceuta moze ci cos polecic :) na stan cery po papierosach palonych regularnie chyba niewiele pomoze poza rzuceniem :p a co do alkoholu to nie sadze by piwo od czasu od czasu jakies zniszczenie cerze robilo...a stres...kto nie ma stresu? :p >A co do acne dermu to ile razy dziennie stosować i jaką ilość no i czy tylko na te ślady czy na całą twarz? jest na ulotce - 2 razy dziennie :) ilosc tez jest opisana :) jesli masz czesci (np. czolo) zupelnie bez problemu tradziku i przebarwien to chyba nie ma sensu ich smarowac ...ale tez nie jest to lek do stosowania punktowego :) wagry raczej sie robic nie powinny bo to lek na tradzik przeciez :) , choc jak chcesz cos lzejszego koniecznie to jest skinoren w zelu - substancja ta sama tylko lzejsza zelowa konsystencja, ale tez cena razy dwa :o >I po jakim czasie spodziewać się efektów napisalam przeciez w poprzednim poscie :D minimum 2-3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Bo słyszałam, że on odbarwia skórę. nie slyszalam by komus odbarwil skore ale fakt moze nieco rozjasniac podobno, szczegolnie jak sie ma ciemna karnacje, ja nie zauwazylam roznicy koloru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoanna105
Dzięki za poradę, kupię ten acnederm pomimo wątpliwości i spróbuję wytrwać do wiosny i słoneczka stosując :D Zobaczymy jak podziała. Tylko muszę przestać wyciskać zupełnie, bo ta kto będą nowe ślady i jak chcę porządnie wyleczyć twarz to wiem, że muszę : P Mi pomogły przestaćwyciskać tipsy, bo jednak budziły respect i się bałam, że sobie bardzo uszkodzę skórę i w ogóle. Nie wiem może ktoś miałby odwrotnie, ale na mojąpsychikę podziałały. Aktualnie ich nie mam, ale może jak mi się zregenerują paznokcie to kto wie :P A co do tych tabletek to faktycznie pytanie było głupie, myślałam tylko, że może jest coś co by jakoś szczególnie było w moim przypadku odpowiednie :P Mam też problem z wypadaniem włosów, ale odkąd używam odżywki z dove i szamponu do włosów wypadających i myję głowę co 2 (bardzo rzadko co 3) dni jest jakby lepiej. Kiedyś myłam codziennie. Polecam jak macie problem z włosami, cudów nie będzie, ale zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie- sprobuj - do niego trzeba cierpliwosci i tyle bo nie ma sensu pisac " ale nie był jakiś rewelacyjny " jak sie go pare razy raptem uzylo... przebarwienia nie znikaja szybko niestety :o tak jak mowie jesli nie masz problemow finansowych to skinoren zel moim zdaniem jest nawet lepszy ale acnederm to ok18zl za 20g, a skinoren ok 45zl za 30g ...ale ogolnie to maja ten sam skladnik i to samo dzialanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
U mnie dol masakra smutki wykrzykniki lzy bole glowy. Gdzie nie zwroce swoich mysli to stres. I we lzach sie drapie. Jutro terapia. Wroce do tematu wyciskania, terapeutka sie przejela a i ja sie na siebie wkurzylam ze tak autolawiruje a przeciez cierpie. Poza tym zero kasy. Z rodzicami konflikt. Jak mnie natchnie i bede jakos w stanie formulowac to moge wam napisac o mowieniu swoim facetom. Dziewczyny. U mnie to jest podloze tak silnie depresyjno- bezsilnosciowo- autoagresywne zastepczo ze nie wiem.. Ilekroc wspomne jakas sytuacje bezsilnosci tylekroc mam ochote rozharatac sie jak jakas bohaterka antyczna (quiz! Jaka? Ifigenia? Elektra? Antygona? Cos mi dzwoni ale nie wiem gdzie). Rana na policzku jest mega. Wymyslilam tlumaczenie: ze jak leze w lozku na boku i placze to lzy mi wyzeraja skore. Buu. Ja chce jakas grupe wsparcia w realu. Macie pomysl? Dobronoc mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Dodam ze sama sobie sponsoruje terapie ale niewazne ze na jakikolwiek krem i rachunek tel ostatnio mi ledwo starcza. I utrzymuje sie sama juz od dluzszego czasu a rodzice (rozwiedzeni) glowy w chmurach. Ah, ale ja ich ostatnio nie lubie za zaniedbanie coreczki! (znaczy mnie) Brr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widzę, że się jakoś dołowo i depresyjnie na topiku zrobiło:( u mnie chyba stres wszytko pogarsza, na święta miałam 2 tygodnie przerwy i buźkę niemal idealną, po sylwestrze powrót do pracy i momentalnie grudki, niedużo, ale jednak, musiałam wrócić do clindacne miejscowo, a już były dni, że nie miałam nim co smarować. No i co mam zrobić, pracy nie rzuce, bo jest dobra, stała, tylko ludzie niefajni:( naszło mnie w niedzielę na oczyszczanie nosa z wągrów (jakos duzo miałam, może od pudru mineralnego?). Wycisnęłam większość, te które łatwo wyłaziły, nie demolowałam tych, które nie chciały wyleźć. Dzięki temu, że nosa ze dwa miesiące nie dotykałam, zostały mi tylko dwa blade różowe ślady, gdzie mocniej nadusiłam, które zniknęły po ok. 2-3 godzinach. Kiedyś miałabym cały czerwony nos przez kilka dni. Skóra nie ruszana regeneruje się i później łatwiej dochodzi do siebie:) Quleczko, bardzo dobrze już Twoja buzia wygląda:) ja ostatnio usłyszałam od kosmetyczki, Ze gdybym nie powiedziała, że leczę trądzik, to by nie pomyślała, że mam z tym kłopoty! Kurczę, nie mam aparatu i nie umiem tak dodawać zdjęć. Zresztą mam tylko jedno zdjęcie przy pogorszeniu i to z boku, że tylko gule na brodzie widać i jedno po miesiącu leczenia, gdzie miałam akurat mnóstwo małych krostek i czerwonych śladów po gulach. MM mi nie pomoże ze zdjęciami, bo powie, ze sie wygłupiam, żeby zdjęcia gdzieś na forum wklejać, on jest w ogóle przeciwny kafeterii i innym podobnym:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>naszło mnie w niedzielę na oczyszczanie nosa z wągrów (jakos duzo miałam, może od pudru mineralnego?) zabrzmi to glupio - a moze tak od niczego? poza tym, ze taka masz skore ze sklonnosciami do zanieczyszczania sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Quleczko, bardzo dobrze już Twoja buzia wygląda ja ostatnio usłyszałam od kosmetyczki, Ze gdybym nie powiedziała, że leczę trądzik, to by nie pomyślała, że mam z tym kłopoty! no ja wiem, ze w podkladzie wyglada naprawde niezle :) nie moge narzekac, jak mam podklad to podobnie jak u ciebie raczej ludzie nie wpadna na to, ze lecze tradzik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlaśnie pokłociłam się z mamą o totalna bzdure z samego rana - genialny poczatek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quleczka, może i od niczego, ale już przez jakiś czas po differine miałam puste pory, takie zwężone dziurki, a teraz z powrotem, jak dawniej bywało;) Zauważyłam, że ich więcej jakoś z tydzień temu, a pudru używam od chyba 3-4 tygodni, więc próbuję pokojarzyć fakty:) a Ty mi tu tak z grubej rury i nadzieję odbierasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odbieram :) moze to i puder, choc niby te mineralne nie powinny takich rzeczy robic ;) a moze moment cyklu sie zmienil albo cos? swoja droga jak dlugo mialas puste pory? powiem tak - i tak ci zazdroszcze, ja po differinie wagry jak mialam tak mam tylko faktycznie zwezone i przez to jeszcze trudniejsze do usuniecia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynka - pomysl, ze to jednak postep, ze zaczynasz rozumiec dlaczego tak naprawde to robisz i ze odwazylas sie terapeutce o tym powiedziec 🌼 ja przez ta bzdurna klotnie jestem od wstania wlasciwie poddenerowana i mam ochote pojsc do lazienki ale poki co trzymam sie od niej z daleka, oby jak najdluzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Alez ja marudze. Powinnam raczej zaczac spac w nocy a nie desperowac. Ale to byl obraz mojego prawdziwego stanu - ku przestrodze! Teraz swieci slonce i przedemna przedwyjsciowe po-ranne przeprawy z kryciem ran. No albo jak nie kryciem to pielegnacja strupow. You know what i mean. Wszystkim zycze nie tracenia ducha w obliczu lazienek! Quleczka, Tobie tez! Nic sobie nie rob! A, podobno naukowcy wyliczyli ze najwiecej bakterii mieszka w lodowce i zlewie a na nastepnych pozycjach sa klawiatura komputera i komorki. Wiec uwaga! : - ) Pozdro na dobry dzien z + (w rubryce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poki co jakos sie trzymam oby mnie nie podkusilo przy robieniu makijazu a pozniej ide na dluuugi spacer - taka sliczna pogoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie niestety średnia aura pogodowa,bynajmniej nie zachęcająca do spacerów. Człowiek-dziewczynka--> po przeczytaniu Twojego posta łzy mi naszły gałek ocznych...Wszystkie jesteśmy codziennie wystawiane na próbę.I póki jest wszystko cacy i nie dajemy się temu okropnemu nałogowi zacisnąć w szpony,powraca nadzieja.Ale jak tylko przyjdzie chwila załamania,lustro zacznie nas wciągać,łapki same zaczną się podnosić w kierunku twarzy...i budzimy się znów cofając się do punktu wyjścia.I wszystko traci sens.Masz ochotę na siebie nawrzeszczeć,bo doskonale zdajesz sobie sprawę,że zniszczyłaś w jednej chwili,to nad czym tak długo pracowałaś.Krok do przodu,dwa kroki do tyłu...Ale ja wierzę,że uda nam się z tego wyjść!Że będzie coraz lepiej,że zaczniemy robić trzy kroki do przodu,dwa do tyłu,cztery do przodu,jeden w tył, sukcesywnie zmniejszając to cofanie... Włochata Kulka vel ziazik--> mój facet ochrzania mnie,że czytam fora,że niepotrzebnie się nakręcam,słucham porad,które niekoniecznie muszą sprawdzić się w moim przypadku,a nawet mogą mi zaszkodzić.No ale kto mnie tak dobrze zrozumie jak nie Wy?Ja właśnie dzięki forum powiedziałam sobie: DOŚĆ.Poszłam za Waszym przykładem i czuję się zobowiązana robić postępy.Tu przed Wami.Żadna z Was mnie za to nie ukarze,ale w psychice sobie zakodowałam,że obiecałam Wam,a przede wszystkim sobie poprawę :) i motywuje mnie,jak któraś z Was napisze: dziewczyny!już tydzień nie ruszam buźki!Widzę jak skóra nabiera ładnego kolorytu,ranki goją się szybciej,przebarwienia znikają itp. Ja wtedy sobie myślę: nie nie mogę być gorsza!;) jak ona dała radę,to i ja dam! udowodnię to sobie.Taka zdrowa konkurencja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
No zróbym wszystko, żeby wreszcie poczuć się jak prawdziwe kobiety! Ja nie mówię, że chcę chodzić po ulicy z idealną buźką, bez grama podkładu, ale abym mogła po prostu nałożyć jego cienką warstwę tak dla wyrównania kolorytu i iść w świat. Nie siedzieć nad tymi strupkami, nie kombinować jak zakryć. Jestem już blisko. Tylko jedno miejsce do wylecznia (całkowicie zasuszone) i będzie względnie w porządku. Potem zainwestuję w odbudowę, regenerację, likwidację przebarwień i tych pięciu okropnych blizn, które są naprawdę po prostu ubytkami w skórze. Ach, jak się nie mogę doczekać piątkowego wieczoru (zakładam, że wtedy powinnam być już wolna od ranek, strupków, odstających skórek itd.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona - tylko pozadroscic, ze juz masz tylko jedna rzecz du wygojenia i nic nowego ci sie nie robi 🌼 ja dzis stalam na przystanku 15 minut, a obok byla akurat apteka, wiec weszlam i zapytalam o linolantan - akurat mieli, wiec dzis wieczorem bedzie pierwszy test :) na razie wiem tylko, ze smiesznie pachnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten linolantan jest super :) przynajmniej po 2 użyciach jestem baaardzo zadowolona, bo nie jest tłusty a nawilża, powoduje że tych cholernych skórek tak nie widać i ranki takie świeże nie są takie czerwone ale to obserwacja z niecałych 24 godzin dopiero :) ja w sumie zdjęcie zrobiłam ale stwierdziłam że na zdjęciu nie widać jak to fatalnie wygląda bo się lampa błyskowa włączyła i mi skórę rozbieliło tak że widać większe ranki tylko..no ale się nie odważyłam dodać jak ktoś chce to na maila wyślę :) Quleczka super wyglądasz mimo tapety :) ja taki efekt osiągam gdy zdjęcie przejdzie przez photoshopa ;) dla mnie najgorszym momentem jest nakładanie tapety bo wtedy muszę stanąć przed lustrem i w dobrym świetle i wszystko widzę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jest dość lepki, jakoś nie wydaje mi się bym go pod tapetę mogła wcisnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona ja też marzę o tym by tylko nałożyć tapetę lekką by mieć ładny kolor i równomierny a nie zaszpachlowywać rany... :) trzymam kciuki by Tobie się udało bo chyba jesteś blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod tapete to juz zauwazylam, ze raczej nie...bo na nim jest, zeby go nalozyc i nie wcierac, wiec sila rzeczy cos na skorze zostaje :) kupilam go z mysla o stosowaniu po toniku/peelingu migdalowym bo na watku o tym jest wlasnie polecana czysta alantolina lub wlasnie linolantan :) no i mam troche luszczaca sie skore po sinorenie i differinie i co druga noc, gdzie nie musze nic stosowac...wiec postanowilam wtedy dawac linolantan :) zuzak - u mnie to jest z tapeta i tez z lampa, ktora rozswietla:) co do nakladania tapety - ja czasem olewam celowo jasne swiatlo - dzis nie wlaczylam lampek przy lutrze tylko gorne swiatlo bylo - wole nalozyc tapete nie widzac wszystkich porow, nie strasujac sie tak, nawet jesli nalozy sie ciut nie rowno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nawet górne światło ładnie oświetlające a po ciemku to ja jednak zrobię baaardzo nierówno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wkrecilam jakis czas temu slabsza zarowke w lazience u gory jak sie stara spalila...poza tym u mnie to nie jest tak u gory na srodku tylko po przeciwnej stronie od lustra dokladnie :) po ciemku calkiem musialoby to byc zabawne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×