Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fua

kwiecień 2010

Polecane posty

Gość Aga_86
Ksiądz nas zapisał na 24 kwietnia 2010 na godz. 16.30 :D NARESZCIE!!! Będziemy mogli ruszyć z zaproszeniami, a na następne spotkanie w 2 tygodniu lutego mamy już mieć wszystkie dokumenty w tym zaświadczenie z USC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!Wreszcie mogę się dopisać;) Mam już załatwione wszystkie formalności:)USC, akty chrztu, itp. No i zrobiłam sama zaproszenia - robiłam siostrze i kuzynce więc głupotą byłoby kupno na swój ślub:)W przyszłym tygodniu czeka mnie wizyta u krawcowej i u księdza z papierami. No i zamówione kwiaty na wszelkie bukiety i wystrój kościoła. A dzisiaj jak dobrze pójdzie to kupię buciki:) Tequila nasze panieńsko-kawalerskie będzie w święta, a tego drugiego o dziwnej nazwie wogóle u nas się nie kultywuje:)A właśnie, jakie bukiety planujecie? Mój będzie nietypowy bo mieszany - tak jak nasze życie- czasem rani, ale barwne i ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tequila buciki są ze skórki-białe....czubki skórka a dalej przeplatanka z satyny. Zapinane wokół kostki a obcas jest słupkowy, zwężający się do dołu 4-5cm. Czuję się w nich jak w papciach:) Bardzo się cieszę, że udało mi się takie kupić, bo u mnie wszelkie buty to tragedja - rozmiar 41 ciężko dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna panna młoda
A je termin na kwiecień wybrałam w październiku, moim zdaniem wcale nie późno. Bardzo odpowiadała mi ta data. Przygotowania także bez zadęcia, nawet sukni ślubnej jeszcze nie mam w planach, ale na dobrą sprawę z całą resztą w ogóle się nie wysiliłam, a i tak mam fajną sale, termin itp. W ogóle mi ten ślub nie spędza snu z powiek, w związku z nim wcale nie przybyło mi obowiązków. U mnie to przebiega jakoś niezwykle prosto i spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczkaas
witam wszystkich! co prawda nie wychodzę jeszcze za mąż ale moja siostra ma taki zamiar i właśnie 17 kwietnia. Będę świadkową i z tej okazji spadło na mnie mnóstwo obowiązków ale jakoś sobie radzę. Siostra załatwiła już sale i jutro potwierdza kościół suknie już kupiłyśmy tydzień temu na targach ślubnych kamerzysta i fotograf są już "zaklepani" teraz najważniejsze są zaproszenia i właśnie czegoś szukamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na początku lutego jedziemy do Pl i czeka już na nas dłuuuga lista rzeczy do załatwienia. Rodzice załatwili papierki, resztę trzeba już osobiście- USC, ksiądz itp. Do tego spotkanie z kucharkami i zrobią nam listę zakupów. Wizyta u rzeźnika i ustalenie co i jak. Kamerzysta- warto byłoby już się zdecydować. Co najmniej połowa gości do zaproszenia( zapraszamy od świąt- mówiłam, że się w czasie rozlezie) Ciasto zamówię i skosztuję osobiście czy się nada:-) i jeszcze kilka innych rzeczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w piatek jade zalatwiac papierzyska :) ciesze sie, ze kolejna rzecz bedzie do przodu. potem tydzien u rodzicow poswiecony probnym makijazom i fryzurom ;) oraz (w kocnu!) robieniu zaproszen. :) pozdrawiam, dziewczyny! co u was? jak postepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola4000
Heeja dziewczynki.. no jaj już mam prawie wszysto do ubioru. W pierwszym tygodniu lutego załtwiamy obrączki i wszystkie papierzyska... No i jakoś na razie obywa sie bez stresu:) mam prośbę co myślicie o tych piosenkach na pierwszy taniec??? pomóżcie nam podjąć decyję:) http://samm13.wrzuta.pl/audio/ajK6pQeneNm/happysad_-_taka_woda_byc_3 czy moze.... klasyk http://dj.djabol.wrzuta.pl/audio/9EDzjExuaTJ/myslovitz_-_chcialbym_umrzec_z_milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie ze sie cieszycie
ale ciekawe ile z was za 10 lat bedzie rownie zadowolonych ze juz po rozwodzie i nie musicie tego gamonia bylego meza juz ogladac :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_86
Jeśli mam być szczera to nie podobają mi się te utwory i ja osobiście nie wyobrażam ich sobie na pierwszy taniec. Ale to jest moje zdanie:) każdy ma inny gust! My raczej będziemy mało oryginalni i wybierzemy chyba Przetańczyć z Tobą chce całą noc Anny Jantar. Słyszeliśmy już tę piosenkę w wykonaniu naszej orkiestry i bardzo nam się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_86
Asia a ta Twoja piosenka bardzo ładna!! I ten tekst....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh już myślałam, że Wam klawiaturki pozamarzały:-) my na pierwszy taniec myśleliśmy o " Still the one" S. Twain , bo to idealny kawałek, który opowiada jak to z nami było:-) Ale nie wiem co na to orkiestra, więc warto by mieć jakąś polską alternatywę... http://www.youtube.com/watch?v=WXtc-TH0Iv4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maandzia, swietny ten kawalek, szalenie mi sie podoba - bardzo fajny text ma. moze puscicie go z odtwarzacza po prostu? :) my mamy dj'a, wiec nie bedzie problemu - co sobie wymarzymy, to bedzie, i to w wersji oryginalnej :) na razie chcemy "moon river" z filmu "sniadanie u tiffany'ego". dobrze sie do tego tanczy walca ;) btw, co do anny jantar to uwazam, ze to ladna piosenka. niby oklepana, ale ... prawdopodobnie wiele par chce ja miec na slubie, bo ona po prostu ma w sobie TO COS. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola4000
dziękuję za opinie dziwczynki:) Pozwiem wam szczerze,że wiem ze to takie smutasy trochę,ale my właśnie chcemy nietypową piosenkę... no a że na codzień zajmuję się tańcem i muzyką,to chcę coś innego niż jakaś specjalnie wymyślona choreografia...Chcemy po prostu się wtulić i zapomnieć sie w tanecznym pląsie:):) no ale jak mówicie-jak kto woli. Ważne aby nam osobiście sie podobało. POZDROWIONKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografia małopolska śląsk
WOLNE TERMINY NA KWIETNIA 2010 Fotografia Ślubna Małopolska Śląsk www.bednarczyk.org.pl zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zalamka :( baba w urzedzie (nie w moim rodzinnym miescie, ale w miescinie, pod ktorej jurysdykcje podlega nasz lokal weselny) byla tak niemila i nieprzyjemna, jak sie tylko dalo. skutek - nie udzieli nam slubu w miejscu innym niz urzad (chyba, ze ktores z nas zawedruje do wiezienia lub rozchoruje sie obloznie - najlepiej szpitalnie). wredna, szpetna baba :( w moim rodzinnym miescie urzednicy bardzo pomocni, twierdza, ze by ten slub w terenie dali, ale w ich zakresie... a salke maja sliczna, ale mala - zdecydowanie za mala na naszych gosci. ale pal licho, - nawet gdyby... to najpozniej udziela nam sliubu o godzinie 14... masakra jakas. jestem zalamana tym, ze nasze megaprorodzinne panstwo nie wpadlo na to, zeby po prostu od "fanaberii" (jak slub poza urzedem lub poza godzinami pracy urzedu) pobierac po prostu oplate. zaplacilibysmy i bylby spokoj. a tak...? a tak to jestesmy w czarnej dupie i jak tak dalej pojdzie, to slub wezmiemy w miejscu zamieszkania w zwykly dzien, a gosci zaprosimy tylko na wesele w sobote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_86
To faktycznie przekichane.... chociaż ta 14-sta już w najgorszym wypadku mogłaby być. Pod warunkiem ze nie planujecie sesji w Dniu ślubu. Nie wiem czy juz o tym pisałaś, ale czy nie myśleliście aby w tej sytuacji zrobić ślub kościelny? jeżeli to jest oczywiście zgodne z Waszym wyznaniem religijnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, dzieki za slowa pociechy :) jestem niewierzaca, moj facet w zasadzie raczej tez. obecnie probuje zalatwic ten slub na 14 w za malej sali jak na liczbe naszych gosci (polowa nie wejdzie w ogole :O ), ale moj szanowny narzeczony jest zalamany, ze to tak dlugo bedzie trwalo. w sensie wesele. ze przez 12 h, ktore MUSI tam byc sie spoci i w ogole. nic do niego nie dociera, jest we wszystkim na NIE. a szlag by go trafil. do tej pory bylismy w zasadniczych sprawach zgodni, a teraz sie zastanawiam, czy to nadal ten sam facet, czy podmienili mi mojego na jakiegos upartego osla. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze ta godzina mogłaby ujść, ale za mała sala nie bardzo! My w sumie tez na 15 mamy. U nas nauki skonczone. Rodzinka zaproszena, zostali tylko znajomi. Znalezlismy taniego zlotnika, musimy tylko zdecydowac sie na wzor obraczek. A to na spokojnie na poczatku marca powinnismy zrobic. Kamerzysta wybrany( udalo mi sie znalezc porzadnego a o wiele tanszego niz resta), tylko podpisac umowe musimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeeeeeeeeyyyyyyyyyyy jest tam kto?? Ja rozumiem, ze to juz nie dlugo, ale podzielcie sie wrazeniami... Czy juz Wam sie nawet pisac nie chce?? Tequila jak tam chlop?? zmiękl trochę?? My w przyszlym tyg robimy kolejny atak, w planie: zakup outfitu dla PM USC i podpisanie umowy w kosciele kucharki i menu kupno zlota, bo nam troche brakuje do obraczek zakup bielizny i butow dla mnie i zamowienie ciasta fryzura probna po raz drugi u innej Pani( z polecenia tym razem) wymierzenie sali, co by zakupić materiały na szarfy oględziny pokoi ( ile i ilu osobowych, co by łatwiejnam gosci porozkladac) kamerzysta wow, ale duzo tego, a mysłalam jeszcze o kosmetyczce...? Hehe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maandziu, chyba tylko my sie juz ostalysmy na placu boju :D u mnie kolejne sprawy do przodu - usc w koncu zalatwione, g. 14... sala niestety jest jaka jest i nic na to nie moge poradzic :-( mam nadzieje, ze znajomi zrozumieja. (bo rodzina bedzie mniej sklonna do zrozumienia heh) bylam na probnym makijazu u "znajomej" kosmetyczki mojej mamy, ale niesttey nie podobalo mi sie. umowilam sie drugi raz na makijaz do innej plus czesanie i tam juz bylo ok, wiec mam juz te sprawe zalatwiona. od dzis zaczynamy roznosic zaproszenia. w koncu je zrobilam... ufffffff.... masakra to byla. gdybym wiedziala, ze to takie wyczerpujace, to bym sobie darowala. no nic, uciekam na razie, bo roboty masa. buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola4000
heeja dziewczynki:) ja też jeszcze jestem na placu boju:):) U nas wszystko według planu.Wszystko już praktycznie załatwione.. Z ważniejszych spraw to jeszcze tylko urząd i z tymi papierami do księdza.Ale to myślę że damy radę w jeden dzień.... Ja prawie wszystko pozamawiałam przez internet! ceny bardzo przystępne-śliczny welon 20zł, podwiązka niebieska chyba 20 ... no i inne pierdolety do makijażu itp. Naprawdę polecam bo oszczędza się dużo nerwód i zyskuje czas-nie musimy szukać w tej zimie tylko łądnie w domu przed kompem jak się nudzi:):):) jedyne czym się martwię ,to że nie zdąże zrzucić tych nieszczęsnych 4kg..jutro idę na fitness.Mam nadzieję że pomoże:) Buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_86
Ja też nadal jestem! Ostatnio więcej czasu poświęciłam na pracę magisterską, którą mam już szczęśliwie zaakceptowaną:) Tydzień temu zakupiłam bieliznę, buty już mam. Byłam też przymiarce sukni - jest już całkowicie gotowa i po prostu śliczna!!! A jak się w niej zobaczyłam i w welonie, to naprawdę robi wrażenie (mimo ze bylam prawie bez makijażu w kitce). Całkowity koszt z wszystkimi dodatkami (w tym biżuterią) 1500 zł. Przez internet faktycznie można zamówić wszystko!! W piątek dostaniemy zaproszenia, naklejki na wódkę z naszymi zdjęciami (narzeczony sobie takie wymyślił :) ) i tablice rejestracyjne z naszymi imionami. Niedługo zamowimy też dekorację na somochód, płatki róż i podziękowania dla rodziców. Wczoraj byłam u mojej dermatolog na peelingu kwasem migdałowym:) Dziś byliśmy w USC i okazało się, że pani kierownik ma urlop.... Ale że nasi rodzice są w bardzo dobrych stosunkach z wójtem, znalazł dla nas czas i osobiscie się nami zajął :) Ostatecznie zdecydowałam się także na jedno nazwisko, choć chciałam dwa:) Jutro idziemy na spisanie protokołu do księżulka. A poza tym to w lutym jeszcze rozdamy zaproszenia, wybiorę sobie bukiet ślubny i dekoratora do kościoła, zamówimy placki i tort. Tak więc dzieje się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×