Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Hejo:) wczoraj nawet nie wiem kiedy dzień zleciał nawet na 5 min nie otworzylam kompa więc znowu małe zaległosci:) Miłoszek śpi sprzatnęłam co mogła...zostało odkurzanie ale to jak wstanie:) Ejmi u nas z piciem jest tak że Miłosz popija sobie i dobowo sie uzbiera, tak na raz to wypija tylko jak zasypia ale w trakcie spania jak sie przebudzi musi mieć butelke w łożeczku i po przebudzeniu bierze w łapke pije i znowu zasypia...w nocy czasem trzeba mu ja podawać jak znaleźc nie może...najgorsze jest to że czasem ją wyrzuci gdzieś że nawet ja jej znaleźc nie moge:) Co do piersi ja miałam kiedys D ale niewiem czemu jak odłożylam tabletki anty to w miesiąc sporo schudłam razem z piersiami i zrobiły sie takie falczki że wstyd:/ teraz mam niby C ale naprawdę są okropne...rozmiar niby w sam raz...ale chyba wolałabym mniejsze a ładniejsze:)no ale co zrobić;/ I fotki jesienne śliczne:) Madzialińska i Agulinia i Agulinka u was fotki też extra!!wszystkim dziękuję bardzo:) my przez weekend w domu siedzieliśmy żeby Miłosz doszedł całkiem do siebie i jak tak patrze na te wasze zdjęcia wszystkie to zazdroszę tych spacerów:) Listku w sumie to może dobrze że Emi cos jest bo tak to niby jej nic nie było a i tak sie męczyła:/ teraz macie antybiotyk i pewnie przejdzie raz dwa i Emi będzie zdrowiutka:) Deseo...a grzeją już u was w mieszkaniu??bo może powietrze suche czy coś i gardełko Adaś ma wysuszone?? u nas jak zaczeli palić w domu to wszystkie dzieci dostały katar i kaszel:/z resztą nie tylko dzieci:/ u nas kaszel był od kataru ale kuzyn miłosza kaszlał okropnie a nic mu nie było dostał leki na alergię i przechodzi powoli... Oby u was też wkońcu sie skończył ten kaszel bo to naprawde może dziecko wykończyć:/a fotki ze spaceru cudne:)i płaszczyk masz extra!!:) Co do chodzenia to Miłosz jest dalej na etapie robienia 2, 3 kroczków i na tym koniec na razie:)widzę ze ma ochotę pójsc sam ale sie jeszcze boi...jedyna rzecz chyba której sie boi:D taki łobuziak sie z niego robi jak niewiem:) Ale Natalie patryczek to juz przeszedł samego siebie tą aferą w sklepie:)komicznie to musiało wyglądac jak taki mały szkrab taka histerie odstawił:) co do sylwestra to sie jeszcze nie zastanawialam ale pewnie skończy sie w domu znowu...Miłosz jest za mały żeby zostawić go z tesciową a moja mam pewnie ma już swoje plany...zobaczy sie jeszcze ale pewnie skończy sie na małej imprezie wsród znajomych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo u nas masakra Kuba w sekunde dostał takiego kichania i kataru ze szok. Gluty mu lecą straszliwe, co wytre nochala to od razu mokry. Kicha co minute. odizolowalam go od Basi chociaz dmyslam sie ze i tak za pozno, wirus juz pewnie wisi u nas w powietrzu. teraz maly spi ale slysze jak tam na górze kicha przez sen:( wysmarowalam go pulmexbaby, dalam masc majerankową pod nosek i olbasa na poduche. mam nadzieje ze sie nam tu nie rozlozy. Ejmi - cwiczenia tak sobie, 3 tyg chodzilam pieknie, efektów na wadze nie ujrzałam, motywaja spadla do zera i teraz juz karnet sie skonczył wiec dooopa:( z piciem u nas jest tak ze butelka sobie stoi w zasiegu reki caly czas i Basia pije tak kilka razy po 40-50ml, wiec ogolnie wychodzi kolo 200-250ml picia w ciagu dnia. no i juz musze znowu zmykac bo mlody wyje:( cos czuje sie jednak sie rozłozy:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodamamuska może Kubuś jakiejś alergi dostał ? Martasku w sumie masz rację, przynajmniej antybiotyk moze da jakieś efekty i Emi teraz wyzdrowieje... U nas to samo jak czasem Emi butlę albo smoka wyrzuci to jak szukanie igły w stogu siana, znaleźć nie idzie :) Ejmi mocz wyszedł dobrze, nic w pęcherzu sie złego nie dzieje, tyle dobrze. Ja też mam od 5 wędrówki do łożeczka bo już nie umie zasnąć na całego U nas z piciem różnie, przeważnie popija tak co chwilkę 20ml, a jak mocno suszy to 70ml potrafi wyduldać, w lato piła dużo, a teraz widzę że mniej madzialinska Emi tez najpierw tylko potrafiła schodzić u siebie w pokoju gdzie się uczyło, ale po kilku dniach w każdym miejscu tak umie, pewnie u Ciebie bedzie to samo, kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja tylko sie szybko melduje. tomek znowu mi popsul dongle- to urzadzonko usb do neta i cala karta porysowana jest i musze pewnie nowy pakiet kupic albo jakos sie wieczorem sporbuje dodzwonic do sieci to moze mi cos doradza. od rana probowalam sie polaczyc a dopiero sie teraz udalo ale pewnie na dlugo. maly szkodnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas dzien pierdoly marudy trwa, teraz sie Misio dociera z siostrzyczka i tatusiem , ja zamknelam pokoj i niech sobie radza. ja potrzebuje chwili wytchnienia dla siebie bo wysiadam. ale co zrobic taki juz moj marny los;) a no i chopakom juz jedna filizanka poszla, nie wiem jak ale Michal stlukl, nie wnikam ma byc posprzatane.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilę i znowu bardzo egoistycznie tylko o nas ale od rana nie miałam internetu bo była jakaś awaria :( Małgosia gorączkowała wczoraj cały dzień:o od rana dzwoniłam do przychodni zamówić wizytę domową ale odpuściłam o 13, wsadziłam Małgosię w auto i pojechałyśmy do przychodni. Wyczekałyśmy się, bo żadna mamusiowa larwa (z wyjątkiem jednej) nie chciała mnie wpuścić do gabinetu mimo że widać było, że Małgosia ma gorączkę:o No nic... Pani dr orzekła że osłuchowo jest ok, gardło lekko zaczerwienione i to na pewno od zębów. W czwartek mamy kontrolę. A dzisiaj o 4 Małgosia się obudziła z płaczem, wzięłam ją na ręce ale była taka rozpalona że od razu zmierzyłyśmy temperaturę i miała 39,6:o Rozebrałam ją, dałam ibum i zasnęła przed piątą... Wstała o 9 rześka jak zawsze ale cały dzień gmerała w buzi. Teraz niby łobuzuje ale znowu zaczyna robić się ciepła więc uciekam dać jej syrop. Odezwę się może wieczorem jak sytuacja pozwoli a jak nie to dopiero jutro! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się tylko z wieczora, że żyję. Olga wykąpana, nakarmiona i położona w kimonko. Liczę na to, że szybciutko zaśnie, a ja poleżę na kanapie z książką. Łażę dzisiaj jak smęt bo @ mnie dopadła, choć spodziewałam się jej dopiero w przyszłym tygodniu. Coś mi się jeszcze te okresy po porodzie nie uregulowały. Dziś pierwszy dzień po urlopie zleciał mi w pracy jak szalony, potem w domu byłam sama z Olga bo T na drugiej zmianie. Widzę, ze coś choroby nie chcą naszego forum opuścić. Zdrówka dla wszystkich. Listku dobrze, ze mocz wyszedł ok:) Młodamamuśko trzymam kciuki, żeby Basia jednak nic od Kuby nie złapała. Hanka spokojnej nocki, żeby Małgosia ta gorączka spadła, bo wysoką miała. U nas też coś słyszę coraz częściej, ze dzieciaki mają ospę. Koleżanki z pracy córki też złapały ospę.A od Warszawy do mnie kawał drogi. Może to jakaś ogólnopolska epidemia. Dziękuję za fotki:) Boziu jak Szymcuś urósł i jaką ma już długą czuprynę i stoi fajnie. Dawno go nie widziałam i aż miło popatrzeć jak rośnie. Adasia też dawno nie widziałam i zmienił się na buzi i urósł. Super:) Zmykam dziewczyny bo sił jakoś nie mam. Spokojnej nocy i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mi się przypomniało:) Gawit ty to jesteś aparatka. Dałaś czadu z tymi paznokciami. Uśmiałam się wczoraj jak sobie wyobraziłam Ciebie jak dłubiesz pół nocy żeby je odkleić:D Ale swoją drogą dobry klej Ci się trafił. Paznokcie nie do zdarcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam Wam tylko powiedzieć dobranoc, bo Małgosia zasnęła mi dopiero jakieś pół godziny temu... Od popołudnia utrzymuje się temperatura 38 z hakiem i ni cholery nie chce spaść:o Uciekam spać, bo pewnie czeka mnie nieciekawa noc:/ Do sklikania jutro! Dobranoc!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie nie wierzę, ale się wyspałam...od dawien dawna noc była spokojna, jedna pobudka o 2 na herbatkę, a potem 5:30 mleczko i spała do 7, jestem pod wrażeniem... Rano czyściłam nosek i byłam w szoku ile tego może być...normalnie jak u dorosłego taka ilość, cieszy mnie to bo wygląda na to ze wszystko ładnie schodzi...uff oby tak dalej Emi zrobiła wczoraj maraton chodzeniowy :D byliśmy pod wrażeniem, przeszła cały korytarz czyli jakieś 15 kroków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listku - cieszę się, że u Was już lepiej:) A u nas gorączki ciąg dalszy:( I tylko jest mamma i mamma i tylko siedzimy na fotelu a Małgosia mi się wtula i przysypia... Próbuję od samego rana dodzwonić się do przychodni wyznaczyć wizytę domową ale standardowo bezskutecznie:o Poczekam aż mężuś wróci z pracy i pojadę z nią... Chciałam Was jeszcze zapytać jak to jest z pamiątkami chrztu? Czy to się kupuje wcześniej i z tym idzie do kościoła czy dostaje się w kościele??? Uciekam wypić jakąś kawę bo znowu się nie wyspałam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biedna Małgosia!! ale się biedactwo wymeczy:( u nas zabkow ciag dalszy plus mamunia ma migrene i okres i samopoczucie masakryczne bo przez sen czulam jak mnie glowa napiernicza, jutro jade o 6 do krakowa zaliczac u profesorka bo jak on przyjedzie i nie zalicze w listopadzie to bede miala rok w plecy a tego bym nie przezyla wiec jade do niego wiec trzymajcie kciuki zeby sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Rany Laski, jaka ja jestem dziś przymulona. Normalnie się ostatnimi dniami wyspać nie mogę :O I to nie to że Zuza daje czadu, bo ładnie spi. Po prostu mi noc na krótka się zrobiła ;) U nas wszystko OK., zębowe tylko troche dokuczają. Jedzenie też wróciło do normy, ale cicho sza, żeby nie zapeszyć. Widze, że nadal dzieciaczki nam tu chorują. Jak jedne się wykurują to drugie zaczynają się smarkolić :O No niestety taka pora roku. Ela trzymam kciuki z jutrzejszą wyprawe do Krakowa! Oby była owocna w pozytywny stopień w indeksie :) Hania, zdrówka dla Małgochy. Się biedactwo umorduje z ta gorączką :( mam nadzieje, ze uda się Wam dziś dostać do pediatry. Co do pamiątki chrztu świętego to u nas dostaliśmy tylko taki papier ala dyplom ;) I małego glinianego aniołka dla Zuzaliny. Pamiątkę kupiła chrzestna, ale jako że pierdoły jej nie zabraliśmy ze soba to nie została poświęcona. Może teraz jak będziemy jechać to w końcu zabierzemy i nam któryś z ojców poświeci :) Listku, no to piękna noc za Wami, i cieszę się że Emilce już lepiej! Filmik obejrzę w domku bo tutaj cos mi się nie chce otworzyć (pracowy komp zaczyna mi chodzić jak czołg i chyba będzie w końcu oddany do specjalistów), ale już teraz gratuluję! Mlodamamuska, jak tak sytuacja? Katar Kuby się rozwinął czy to była tylko jakaś chwilowa reakcja? Mam nadzieje, to ta druga opcja, bo jeszcze nie daj Boże coś basie złapie :O A tak dzielnie się opiera wszystkiemu. Ejmi, ja to nawet nie wiem ile Zuza wypija picia w ciągu dnia, ale obstawiam jakies 250 300 ml. U nas herbatka/soczek zawsze jest w butelce i jak mała chce to się za nią łapie. Raz wypije 20 ml a za drugim razem odciągnie prawie całą flaszkę ;) Oki, ide przysypiać dalej ;) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Wyslalam wa dziewczyny maile z info jak dostac dzienny zapas pampersow:) Jak ktos ma ochote niech sobie zamowi. No a ja jak zwykle obiecalam ze sie wieczorem odezwe i sie nie odezwalam. Dzien mi tak zlecial,ze nie wiem kiedy, A jeszcze popludniu mama do mnie wpadla ,a jak patrys poszedl spac pojechalysmy jeszcze na zakupy,a potem to juz padlam. U nas w nocy jedna pobudka o 2 ,ale za to rano o 5.20 po spaniu.Na szczescie jakos udalo mi sie malego na lozku jeszcze godzine przetrzymac i usnal znow przed 7 na godzinke,wiec nawet sie wyspalam.Ja nie wiem jak to bedzie jak do pracy pojde a on bedzie mi takie pobudki robil. mam nadzieje,ze do tego czasu to spanie mu sie jeszcze zmieni. Hanka biedna malgosia ,moj patrys jak mial goraczke to tez jest tylko mama , mama i caly dzien sie we mnie wtulal i co chwile mi na rekach przysypial. Oby szybko jej ta goraczka spadla juz na dobre. A c od o pamiatek to dostaje sie w kosciele po zakonczonej mszy. WY kupujecie jako rodzice szatke i swiece. Listek super,ze taka nocka ladna , oby wiecej takich i gratulacje dlugiego dystansu przechodzonego przez emi. Ela ja tez ostatnio coraz czesciej mam ochote sie zamknac w pokoju i niech sie dzieje co chce, patrys ma tez tate ,wiec niech sie zajmuje synkiem jak jest w domu. Ostatnio o to ciagle sprzeczkiw domu, bo wezmie jedynie mi patrysia na chwile i zaraz ,ze on chce do mamy i mi go oddaje.I powodzenia na jutrzejszym egzaminie. Mlodamamusko oby tylko basienka od kuby nie zarazila sie. Ach te wirusy okropne. Martasek tak moje dziecko dalo taki popis ,ze szok, teraz to sie z tego smieje,ale wtedy w sklepie to mi do smiechu nie bylo wcale. Ejmi no tak te nasze skorpionki to maja swoje chrakterki. Dzis za to humorek maly ma od rana super i calkiem grzeczny jak na niego. A co do picia to odkad ma niekapek przeszlismy to patrys wypija dziennie jakies 150-200 ml herbatki lub soczku, przy butelce wiecej pil,ale nie chce mu jej z powrotem dawac. I to tak przez caly dzien po troszku pije. Madzia ja tez na poczatku sie z malym w lozku nie wysypialam,ale odkad biore go do nas po pierwszej pobudce w nocy toj a wyspana o niebo lepiej, bo nie musze co chwile do jego pokoiku latac i juz sie z patryczkiem spac chyba nauczylam , bo nie spie tak czujnie jak kiedys, ze przy byle jego ruchu juz obudzona jestem.A maly robi takie akrobacje jak spi,ze szok, najczesciej rano jak sie budzi to jego nozki sa obok mnie na poduszce, a glowa gdzies zakopana, bo spi na brzuszku:) Deseo niech juz adasiek z tego kaszelku sie wyleczy. U nas juz zero katarku, zero kaszelku, nie wiem czy to te leki na alergie pomogly, czy po prostu po 5 tygodniach wreszcie samo ustapilo. Aczkolwiek nie ciesze sie,bo wiem,ze zaraz znow mi maly cos moze zlapac przy takiej pogodzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ależ mnie dziś zamułka męczy :O Nic mi się nie chce, od samego rana marzy mi się nic nie robienie :O Chyba ta pogoda powoduje taki stan rzeczy :( Zła jestem bo mi brakuje bardzo ćwiczeń i wyjścia z domu, na prawdę tak się wtarłam, że mi brakuje wysiłku. Te 2 zmiany T to porażka, cały dzień tak na prawdę jestem z małym sama. T wraca po 22-giej do domu, zanim odpocznie, coś przekąsi, wykąpie się to najwcześniej idzie po północy spać. Więc rano też chce dłużej pospać. A rano jak zwykle jest sporo rzeczy w domu do zrobienia, a to zakupy, a to jakaś sprawa na mieście i w efekcie ja cały czas z małym a T nie ma. Teraz żałuję, że nie pomyślałam i nie zawinęłam się z małym na tydzień do rodziców, przynajmniej nie byłabym sama a i Krzyś miałby więcej atrakcji. Następnym razem tak zrobię. Noc mieliśmy standardową, teraz mały drzemie. Jestem pod wrażeniem, że on tak się teraz przestawił na tą jedną drzemkę. Wstaje o 7 i do 13-stej jest na chodzie. Ale za to teraz mi cyrków przy usypianiu nie robi bo już na przewijaku odlatuje - jeden plus. W czasie drzemki jestem w stanie jedynie napisać Wam posta i podszykować obiad, bo na odpoczynek już czasu brak....ehhhh byle do weekendu. Pytałam Was o to picie, bo mój syn to przecież z piciem był na bakier bardzo i to, że teraz pije 200-300 ml dziennie to jest efekt mojej pracy nad nim. Nigdy sam nie weźmie butelki, żeby się napić..po pierwsze - picie musi być ciepłe, po drugie on musi mieć nastrój do picia ;) Na raz wypija średnio 120 ml i staram się mu dawać 3 razy dziennie pić pomiędzy posiłkami, ale na prawdę jest to upierdliwe bo trzeba tego pilnować jak karmienia, on sam się nie upomni :O Wolałabym żeby sobie sam popijał co jakiś czas...no ale niestety tak nie ma : ważne że w ogóle pije... Młodamamuśko - rozczarowałaś mnie tymi ćwiczeniami! normalnie muszę Cię chyba zmotywować jeszcze raz. Ja chodzę od września i teraz wyje z rozpaczy, że pójść na aerobik nie mogę, a ćwiczenia w domu to o kant dupy potłuc...wczoraj się zawzięłam i zaczęłam ćwiczyć, no to zadzwonił telefon i już się oderwałam...a potem już się zmotywować nie potrafiłam :O Tak więc kochana bierz się od listopada, Kuby nie będzie, może nie będziesz tak zmęczona po całym dniu...a ja na pierwsze efekty czekałam 1.5 miesiąca... Listku - czyli Emilka zdrowieje, skoro noc przespana :) oby tak dalej :) Ela -trzymam kciuki za egzamin! Nie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz, dwoje dzieci, dom i jeszcze studia...herod baba jesteś :) Hania - zdrówka dla Małgosi 🌻 mam nadzieję, że to nie kolejna infekcja.. Toszi - i co z psinką? wiecie już coś od weta? Natalie - dzięki za link. Chciałam to wypełnić ale że jako jestem blondynką to niestety nie mam pojęcia skąd mam wpisać ten kod który tam wymagają :O Dopijam kawę i biorę się do roboty, bo obstawiam, że przy dobrych wiatrach mały pośpi do 15-stej. A no i o dziwo, kaszki nam zaczynają smakować! dziś mały wtrząchnął ponad 250 g kaszy i dzióbek był otwierany tak szeroko, że widziałam migdałki :D Resztę pozdrawiam i zmykam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo helo cioteczki no i zostalysmy same z Bacha na placu boju. Kuba poległ w walce z wirusem i cała noc walczył bidulek z goraczka:( mial 39,6 i okazuje sie zr to typowa wirusówka. podobno był w niedziele w jakims ogrodku dla dzieci w centrum handlowym i pewnie tam cos podlapał. Nie dostal antybiotyku ale tydzien ma siedziec w domu. Teraz sie troche obawiam o Baśka bo skoro Kube dorwalo to na trzeci dzien to u nas pewnie dzis moze byc akcja, ale jesli do jutra bedzie ok to moze przetrwamy. Poki co zadnych oznak wirusa nie ma. No i od wczoraj Basia chodzi!!!!!!!!!!! postaram sie ja dzis nagrac bo wygląda smiesznie, jakby była troche w stanie niewazkosci, grwaitacja na nia jeszcze kiepsko dziala:) stalo sie to u niej tak nagle, wczoraj o 19tej zlapala faze na chodzenie, szla ode mnie do M i z powrotem ze 20 razy, az w koncu wybyła na srodek pokoju sama. No a dzis od rana wspina sie na meble, opiera plecami o mebel, ustawia sie, łapie pion i do przodu kilkanscie kroczkow:) Oczywiscie na razie jakos srednio obiera kierunek chodu, gdzie ja buty poniosą tam lezie hehe! ale super to wyglada! poczytam co u was i odpisze wieczorkiem! Buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi zasnęła, mężuś poszedł na saunę, a ja mam chwilkę dla siebie :) zaraz sobie kolacyjkę zrobię i włączę tv, pewnie same seriale lecą ale dobre i to na wyluzowanie, a potem obejrze top model, głupie to ale można zobaczyć. Własnie skonczyłam robić zaproszenia na roczek w kompie, teraz trzeba tylko kupić ładne kartki i wydrukować :) hanka u nas tak też było kilka dni temu, mam nadzieję, że już po wizycie jesteście i jest dobrze Ela trzymam kciuki za egzamin, będzie dobrze :) Ejmi współczuję takiej zmiany od męża, ja rano z małą lubię być, jakoś ten czas szybko leci i spokojnie, najgorzej jest tak od 17:30 do 19 kiedy mała ciągle marudzi i jest zmęczona już, wtedy jak mam kogoś obok to zbawienie... mlodamamuska mam nadzieję, że Basia nie da się zarazkom i nie przeszło na nią to od Kuby... Brawo dla Basi chodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się wieczorowo - ja - zwłoki...padam na twarz :O Sąsiad obudził mi Krzyśka wiertarą i myślałam, że pójdę do niego i wsadzę mu tą wiertarkę w d.... mały pospał nie wiele ponad godzinę i obudził się z mega płaczem, długo go nie mogłam uspokoić :( no ale potem już był fajny i wieczór jakoś przetrwaliśmy. Ja zaraz wskakuję pod prysznic i idę spać, bo chyba jak Madzialińska zaczynam cierpieć na niedomogę senną ;) Wszystkim chodzącym gratuluje :) Basi i Emilce - super, dziewczynki podreptały roczek :) Listku - Emilka nie chodzi tylko zasuwa :) cieszymy się i bijemy brawo :) Mój Krzyś nie chodzi, ale za to targa cały 6-pak wody :) dziś jak to zobaczyłam to mi szczęka opadła ile on ma siły! Młodamamuśo- nie dajcie się choróbsku! Ja też się obawiam, że coś złapiemy bo dziś znowu T kichał i się smarkał od rana...pewnie znowu jakiegoś wirusa złapał w pracy :O Natalie - tak to jest jak coś się robi przy kompie z dzieckiem na kolanach ;) dzięki za link i hasło, już posłałam zgłoszenie :) Spokojnej nocy wszystkim i sobie życzę :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja umowilam sie na piatek z agulinka, bo juz dawno nie widzialysmy sie.I patrys i szymus poza tym mieli wieczne katarki,ale teraz wreszcie mozemy sie zobaczyc.Ostatnio aga nie odzywa sie cos nam tu,wiec bedziemy mialy duzo tematow do rozmowy( zreszta jak zawsze:) ). A moj patrys nauczyl sie rowniez wreszcie schodzenia tylem z lozka lub kanapy. Dziwne,ze w sumie dopiero teraz bo ze schodami radzi sobie super juz dluzszy czas, a cos nie mogl zalapac, ze schodzenie z lozka wyglada tak samo:) Dzis tak mu sie to spodobalo,ze z 20 minut w kolko schodzil i zaraz chcial zeby go podsadzic. Znalazl sobie zabawe. Ejmi ja to takiego sasiada tez bym najchetniej wiertaka potraktowala:) Mam to szczescie ,ze mieszkam w domu,wiec nikt mi nie remontuje nad glowa,ale czasem jak zaczna ujadac psy sasiada to tez mi malego budza. Listek ja tez mam juz wolne, bo patrys usnal, a mojego jeszcze z pracy nie ma,wiec tez mam zamiar bzdurne seriale poogladac:) Madzia mi tez sie nocka przykrocila,ale u mnie powodem tego jest niestety moj kochany synek , ktory sobie wymyslil,ze bedzie wstawac o 5.45 ,a dzis nawet o 5.20:( Co do tego kodu to pisalam wam w mailach,ale tam uzylam sformulowania haslo streetcom,wiec moze stad ta niejasnosc. Bo juz nadia i mili nie wiedzialy co wpisywac.przepraszam wiec za zamieszanie. Mlodamamuska no to sie kuba rozlozyl biedaczek, ale basienka odporna a wszelkie choroby,wiec pewnie nic jej nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) Na początku DUŻO DUŻO ZDROWKA DLA DZIECIACZKÓW!!! Młodamamuska Basiulek ma chyba dobra odporość niewiem czy dobrze pamiętam ale jak wszystkie dzieciaczki chorowały ona sie dobrze trzymała:)teraz też napewno tak będzie:)i gratulacje samodzielnego chodzenia:) Hanka biedna Młogosia oby szybko jej przeszła bo gorączka to potrafi naprawdę wymęczyc:/Trzymajcie się ale z ta przychodnia to u was maskara jakaś...żeby sie 2 dni dodzwonic nie mozna było to już mała przesada...a co do pamiętek to my nic nie dostaliśmy w kosiele ani nic nie kupowałam...dostalimsy jakies pamiętki od gości ale nie swięciłam tego.... Listek gratulacje kroczków!!!!i super że nocka ok:)Pewnie Emi już wyrasta z tych gorszych nocek i teraz przed wami sielanka nocna:)super...:) Natalie a ja linka nie dostałam:( Ejmi Krzyś faktycznie siłacz niezły jak z 6-pakiem wody dał radę:)jestem pod wrażeniem:) a ja tez teraz odlądam seriale potem top model i do spania:) dzis sie wkońcu zebrałam do urzędu zawiec papiery o przedłużenie wychowawczego troszke sie wyrwałam z domu kupiłam małemu ciepła piżamkę na zimę i rękawiczki z paluszkami:)w domu założyłam nie chciał sciągnąc a jak ma te bez palców to się złości jak niewiem:)dziś go przyłapałam jak zajadał sie ciastaki:)wchodze do pokoju a ten stio sobie na narozniku z pełna buzia ciastek a w rączkach następna porcja...w buzi miał tyle że ledwo ja zamykał skubaniec jeden i jeszcze sie cieszył jak niewiem z tym swoim błyskiem w oczkach:)w ogóle to ja z dnia na dzień widze jak on sie fajnie zmienia:)i tak sobie myslę że macierzyństwo to jednak piękne przeżycia mimo nieprzespanych nocek i reszty nie fajnych spraw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo helo u mnie Basia wlasnie zasneła. Poki co dzielnie sie trzymamy, choróbsko na razie nie daje o sobie znac ale dzis wyszla nam dolna dwójka i juz tak mocno nie wierze w odpornośc mojej malej. W tej sytuacji mozemy sie juz nie wywinąc. nagrałam filmiki chodzenia Basi, e zabójczo dlugo ładuja na tym photobuckecie, jak sie juz wgrają to podesle wam linka. Kochane przez ostatnie dni nawet nie mialam kiedy napisac ze dostałam jakies cudne dzieciaki na poczte, az sie wierzyc nie chce ze te "DZIECI" to nasze malenstwa...wszystkie jakies takie wyrosniete:) Krzychu w lisciach piekny jak zawsze, sesja wyszla wam bosko! Zdjecia z mamą ma przepiekne, nie moge sie na was napatrzec. Zuza w parku w nowych butkach prezentuje sie super, no i Madzia ja Ci prawde powiem bo tu jakies nieścislosci:) Zuzua to caly Piter bez dwóch zdan. Probowałam znalezc jakies podobienstwo do Ciebie ale niestety:) corunia tatunia jak nic:) no i tez sesja fajowa, piekne kolorki u was:) Malinka wsrod zwierząt to istny czad, gdzie wy zescie tyle koz znalezli?:) ocywiscie czapa ala slonce peru:) genialna! ale miala frajde wsrod tych zwierzaków! Adas rosnie jak na drozdzach no i jak zawsze buziak ma usmiechniety:) no i widze ze juz zaczyna wariacje na placu zabaw:) Amelka na imprezie slodka jak cukiereczek w tym futerku! Widac ze była rozchwytywana Szymusia to nie widzialysmy baaardzo dawno, a tu prosze jaki facet fajny rosnie. Kombinator niezly z niego, na kazdym zdjeicu majstruje przy czyms innym. no i dzis dostałam Emilke jak pieknie zasuwa po pokoju! Genialna! widze ze ma swój sposób na chodzenie, bo smiesznie dostawia nózke do nózki:) no ale cóz najwazniejszy jest efekt, hehe dobra zacząl sie "TAP MADL" to ide sie troche ogłupić:) odezwe sie jutro. Buzki! I niech wszytskie choróbska ida sobie od nas precz!!!!! A kysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja się witam. Daje znać,ze żyjemy i umykam. Wrócilismy niedawno z imienin od babci. Jedna lampka wina mnie powaliła. Tak zmęczona jestem hihi. No pieknie. Szkoda,ze wszyscy goście orzekli,ze Mała chudzinka jest. Ale robimy co mozemy by utuczyc troszke. złobkowo Malina jakoś daje rade. Ma kolezankę o całą głowe mniejsza - 14 miesięczna Antosie, która zasuwa jak perszing i smiesznie wyglada, bo malutka taka i wyglada jak laleczka. hihi. Słodka, chetnie bym ją zabrała ze soba do domu. Miała bym dwie laleczki. :-) Dziewczyny nie dajcie się chorobom, a zwłaszcza Małgocha. Ja tez nie strasze,ale 4 lekarzy u Maliny nic nie usłyszało w płucach,a jeden bystry kazał mimo to zrobić zdjęcie i wyszło co wyszło. Hanka, my nie dostalismy zadnej pamiątki z chrztu w kościele- a szkoda, a szatkę i świecę kupują chrzestni ,nie Ty. choć to już kwestia dogadania. i zdrowia dla Małgochy! Ejmi - Karocia nie wiem czy więcej niż 20ml wypija. Ona nie tyka kubka wcale, nie ma potrzeby picia. No i ja też cycków zazdroszczę. Może nie aż takich literek hihi,ale D bym nie pogardziła. Ale pochwalę się! :-) Zawsze nosiłam 80A lub 75 B i ostatnio zaszalałam i poszłam zakupic nowe staniki,bo przed ciążowe to już się do niczego nie nadają i nic nie lęzało dobrze,az pani mnie obejrzała i orzekła 70C i prosze -lezy bosko. I wygląda super. No i wreszcie się literki C dorobiłam hihi.. całe życie w nieświadomości zyłam cyckowej. w dodatku taki obwód mi nawet przez mysl nie przeszedł,bo jam szeroka. Deseo - fotki cudowne, ale zabawa na placyku :-) i pogoda dopisała. Podsyłaj Adaśka cześciej. Madzia - bosko Zuzka sobie siedzi w jesiennym krajobrazie. :-) Agula - Szymus, to już nie Szymus tylko duzy chłop - Szymek. Ale wyrósł i zmezniał. Nie do poznania. Listku - no rewelacja to przyspieszenie chodzeniowe. Gawit - wyobrażam sobie ,ze tak to u Was wyglada, tylko bardziej dopracowane. ;-) no fakt, film gaciowy nie jest pokazowy hihi ale czekam na jakis mimo wszystko. Mam nadzieję,ze odpoczełaś troszkę w nocy. A Ela - bedzie git! Wszystkie dobrą energie ślemy. Toszi - jak tak czytam,ześ oporządzona, Olga śpi,a młoda godzina jeszcze -to strasznie zazdroszczę. Martasku - tak:-) coieszą zmiany i nowe umiejetnosci. Karolcia już dwukrotnie dostała czekolade od cioć. Zawsze powtarza,ze Mała nie jada,ale tatuś bardzo chetnie hihi I jestem pewne,ze też by korzystała z okazji i zjadła ciasteczka. Natalie - brawa za nowe umiejetnosci dla Patrysia. :-) u nas opcja schodzenia tyłem nie istnieje :-( i miłego spotkania. Młodamamuśka - no to odliczamy dni do końca dni Kubusiowych. Myśle,ze zrobisz uff, uff hihi Umykam, bo padam. Nie wiem czy wszystkie objełam mega postem ;-) Dobrej i spokojnej nocy. i dziekujemy za miłe słowa pod adresem Maliny. Czapka fajna, kolorowa, A kurtka z serio Pi i Sigma. hihih Ejmi - zdecydowalismy,ze nie jedziemy do stolicy. Jest to nasz jedyny wolny weekend az do 27 listopada, bo Przem ma zjazdy, do tego swieta i niestety. Spotkamy się na wiosne. :-) Teraz on mi gotów jeszcze zasnac ze zmęczenia za kółkiem,a to srednia perspektywa. Choć jeszcze dziś ustalalismy szczegóły wyjazdu. Jednak jeden wolny weekend na prawie 2 miechy to musimy miec, bo zwariujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam na szybki meldunek przed snem bo oczy mi się kleją. A zasługa to m.in. Olgi, która wczoraj postanowiła w nocy się bawić, dzięki czemu poszłam spać o 3 rano, a o 6 zadzwonił bezlitosny budzik, Potem pracowity dzień i zleciało. Dzięki za filmiki. Kurcze, ale dziewczyny fajnie zasuwają:) Fajny taki krasnal do kolana sięgający i dreptający po domu. My raczej roczku nie przekroczymy. Olga nawet sama nie stoi, zawsze się trzyma albo mebla albo nas. Zdrówka chorowitkom!!! Ela zdałaś? Bo już mnie kciuki bolą od zaciskania:) Psina moja posikała się jakoby ze starości. Weterynarz kazał obserwować i jeżeli sytuacja się będzie powtarzać to mamy się zgłosić i będziemy badać dalej. Narazie był to jednorazowy incydent. Zwiększyliśmy częstotliwość spacerów i jest ok. Najwyżej będzie chodził po domu w pampku:) Moja kumpela swojemu dogowi w czasie cieczki zakładała majty z podpaską bo brudziła w domu. Wyglądała bosko:) Aguliniu gratuluję miseczki C:) Ja tam mogę mieć małe cycki byle by smętnie nie zwisały. No ale cóż grawitacja to grawitacja:D Spadam spać, bo coś mnie głowa zaczyna boleć i rano się z łóżka nie zwlokę. Pa:) Natalie ja też nie dostałam linka do pampków, ale znalazłam w necie:) Martasek wklejam linka: http://www.pamperspremium.pl/index.php/zamow-probke.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazaddaasss
internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl , , , , , , , internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą ubranka znanych i cenionych marek takich jak NEXT,CHEROKEE,H&M,HEMA już od złotówki Częste promocje,dostawy ubranek www.lumpik24.pl Darmowa wysyłka przy zamówieniu powyżej 70 złotych Serdecznie zapraszamy www.lumpik24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi od rana strasznie marudna :( o 6 się obudziła z płaczem, czyli musiała się nie wyspać i tego skutkiem będzie cały dzień wrzeszczący...ja już niewiem jak przesuną czas na zimowy to o której ona będzie wstawać, chyba sie załamię jak o 5 będzie wrzeszczeć... Wyobraźcie sobie te badania moczu wcale dobre nie były...ja myślałam, że są ok bo tak kojarzyłam ze swoimi że jak takie miałam to były dobre, ale durna naprawdę jestem i czasem nie pomyślę a przecież dzieci mają inne normy, ale wczoraj akurat dzwoniłam do cioci i jej czytam te wyniki a ona mówi że to zapalenie pęcherza też i te odparzenia to własnie z tego...tak więc bardzo dobrze że dostała ten augumentin bo to na to tez jest... toszi hihih wyobraziłam sobie pieska z podpaską :D Agulinia to jest własnie najgorsze że czasem lekarz nie wysłyszy a jednak coś niedobrego sie dzieje i potem skutkiem zapalenie płuc jest mlodamamuska Basieńka ślicznie chodzi, zresztą napisałam Ci ;) moja Emi własnie tak troszke inaczej, bardziej pokracznie, ale widać co dziecko to inaczej :) Martasek no niestety dziś nocka gorsza moze nie jakaś straszna, ale znów mleko w nocy...ja juz nie liczę na szybkie wysypianie ;) tracę nadzieje... Ejmi ani nie mów o wiertarkach, jak tak ktoś zacznie to koszmar, u nas strasznie głośno to słychać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Melduje ze i my zyjemy. Adas wychodzi z kaszlu - nareszcie. 31 pazdziernika robimy mu imprezke dla dzieci - wiec oby chlopak sie trzymal. A oprocz tego to u nas nic specjalnego - zeby dalej dokuczaja, nie chodzimy choc 3-4 kroki jest w stanie przejsc bez trzymania sie czegokoliwek. Mlodamamusko Basia slicznie chodzi :) odwazyla sie dziewczynka i prosze jak zasuwa :) a jeszcze niedawno tylko czolganie wchodzilo w gre :) No i oby Was nic nie zlapalo. Listku Emi tez dzielna, ale ona zawsze byla do przodu :) smiesznie chodzi :) Toszi wspolczuje nocnych harcow Olgi, Adas tez mi sie kilka razy budzil w nocy skory do zabawy, ale nie zapalalam swiatla, pomarudzil pomarudzil i zasnal. Agulinia jak czytam o tym wolnym weekendzie w ciagu 2 miechow to mi skora cierpnie - kochana Tobie to sie niedlugo beda nalezaly miesieczne wakacje bo wpadlas w taki wir pracy ze hoho, ale widac ze dajesz rade :) oby tak dalej! Martasek jak mamusia zostawia ciastka w zasiegu reki to Miloszek korzysta, a co! :) I masz racje ze macierzynstwo to piekne przezycia, jak wszedzie sa i gorsze chwile ale szybko sie o nich zapomina Natalie dzieki za linka i milego spotkania! Pozdrow od nas agulinke Ejmi eh sasiedzi! mysle ze to pogoda sprzyja sennosci, niestety coraz mniej slonca i ta szaruga robi swoje. A Krzys sporo pije, moj to takie lyki w locie lapie, no i jak je sniadanko czy kolacje w postaci kanapek, parowki czy jajek to wtedy pije sporo, ale dziennie to ze 150 ml wychodzi Madzia juz niedlugo pospimy godzine dluzej :) czas sie zmieni pod koniec pazdziernika Hania zdrowka dla Malgosi! No dobra zmykam do roboty, bo od piatku mam remont biura i moze byc roznie a terminy gonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie straszcie mnie nawet żadnym zapaleniem płuc bo od wczorajszego wieczora Małgosi coś świszczy:o Tyle że nie wiem czy to nie przypadkiem od kataru, bo nos miała zapchany ale dotknąć oczywiście się nie dała... Ja nie wyspana jak cholera... Od 23.30 miałam pobudki średnio co pół godziny:o Nawet nie wiem jak się nazywam;) A Małgosia jak zwykle 38,4:o Ale jest sukces! Dodzwoniłam się wczoraj do przychodni i nie było już naszej pediatry i mamy się zgłosić dzisiaj między 11 a 14.30. Zobaczymy co powie... A teraz uciekam na jakąś kawę to może się choć trochę rozbudzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×