Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mathea

Misja-Zostac Mamą

Polecane posty

👄dzieki dziewczyny ze moge z Wami popisać::D Mam 29 lat( w tym roku skoncze:) mieszkam za granicą(uk).... i w tym roku nadeszła pora na powieksznie rodziny:D z jakim skutkiem to sie dopiero okaże:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pumka,a moze bedziesz miec 3 dzieci, w tym 2 z mala roznica wieku? w ten sposob przynajmniej w czesci twoje marzenie sie spelni ;-). Ja zawsze chcialam miec trojke haha,a tu nawet na to jedno przyszlo mi czekac... Mysztorek,dopiero zaczynasz starania czy jestes w trakcie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mathea masz na mysli bliźnięta? bo wiesz co u mnie jest duze prawdopodobienstwo genetyczne bo moja tesciowa jest z bliźniaczkow i tesciowej mama czyli mojego meza babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja marzę o 3- 4 dzieciaczków:) Sytuację materialną, mamy dobrą i zanim zacznę poważną pracę chciałabym mieć juz jedno dziecko! teraz pracuje na pół etatu w gastronomii i jak będę w ciąży to na pewno pójdę na zwolnienie bo raca dosyć ciężka:( no jestem na 4 roku studiów zaocznych, wierzę że wszystko uda mi się pogodzić!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mysle od razu o zwolnieniu bo pracuje na terenie huty wiec klimat nie bardzo sprzyja no i do tego 8 godzin przy komputerze tez nie za bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam znać :) Ja pochodzę z Trójmiasta. U mnie było tak: najpierw trzeba skończyć studia, potem znaleźć dobrą pracę, potem popracować i poszaleć. Nie było czasu nigdy i zawsze myślałam spokojnie około 30 będzie dzidziuś. Zaczęłam się starać w czerwcu i nagle okazało się, że nie zachodzimy. Mam już porobione prawie wszystkie badania: hormony okej, owulacja jest, mąż w porządku, teraz zobaczymy co z hsg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak 27 mam lat tzn w tym roku 28 ale dopiero w październiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza propoba byla w zeszlym roku...... ale mielismy straszna nerwowke wiec sobie odpuscilsmy.... mysle ze tak na 100% zaczniemy w kwietniu, jak wrocimy z urlopu..... ale ... z moch obserwacji wynika ze wczoraj lub przedwczoraj.... moglam miec dni plodne, a wczoraj jakos nas naszlo i poszlismy na calosc....:D wiec .....:D:D:D moze.... juz nie pisze dalej:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pumka, bliznieta,trojaczki... ;-).A tak na powaznie to masz jeszcze kupe czasu,zeby yrodzic nie jedno ale kilkoro dzieci,wiec z ta mala roznica wieku moze ci sie udac. Jesli chodzi o mnie to takze po zajsciu chcialabym przestac pracowac. Praca nie jest ciezka pod wzgledem fizycznym,ale to niestety praca po 10 godzin dziennie,przy komputerze,nieco stresujaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombinuje z tymi suwaczkami czy sa one dla was dostepne do otwarcia bo nie wiem czy ja je dobrze kopiuje ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja je moge otworzyc to wy pewnie tez :) ok uciekam bede wieczorkiem papapa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze moge na ciebie liczyc Mathea dziekuje tak to one maja sie własnie otworzyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie się otwierają :) Ja raczej bym nie wytrzymała w domu. Mam nadzieję, że wszystko będzie oki i będę mogła pracować. Chociaż mój mąż mówi, że nie ma mowy, bo dużo pracuję i przy kompie i dotego mam mnóstwo stresów. Ale ja jestem pracoholiczką niestety. I dlatego też zastanawiam się nad zmianą, bo jak zmienię to na pewno będę chciała pracować, a wiem, że powinnam wtedy posiedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sie czyms zajac zeby nie zwariowac siedzac w domu na tym zwolnieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HaHa maz sie smieje ze tyle godzin siedze przy kompie. Oficjalna wersja-ucze sie. Ale niestety musze uciekac bo mam kurs dzisiaj a potem lekcje rosyjskiego. Brrr... U mnie jest juz piata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie, ja jestem z kujawsko-pomorskiego, wiec daleko od Was, u mnie było tak, że najpierw studia, jak je skończyłam to pojawiła się myśl że wreszcie zaczniemy się starać, ale stwierdziłam, że jeszcze przydałaby się praca, udało mi się zaczepić w szkole i jest fajnie , więc teraz dziecko, jednak gdybym nie znalazla pracy to o dziecko i tak byśmy się starali, tak bardzo tego chcę że nie odpuściłabym, chociaż teraz widzę że muszę trochę odpuścić bo nigdy nie zajziemy w tą upragnioną ciążę, wiadomo los jest przewrotny, jak czego ś bardzo pragniemy to to i tak nie wychodzi szkoda że nie mam okazji z moim narzeczonym gdzieś wyjechac, bo musi on pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj anulka :) nigdy nie myslalam o tym ze jak sie ciagle mysli o tym zeby zajsc w ciaze to sie nie zachodzi ze niby to blokuje ale slyszalam takie opinie od roznych dziewczyn na forum ale jak nie myslec o tym skoro sie bardzo chce ja dopiero pierwszy cykl bede wyczekiwac ale sa ty dziewczyny ktore staraja sie juz dłuzej pare cykli ja nie wiem ja chybabym zwariowala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja teraz 5 miesiac, i chyba zwariuję, nie wiem jak tak dlugo wytrzymalam i nie oszalalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba ta nadzieja ze moze to juz juz akurat ten miesiac - podtrzymuje na duchu i daje wytrwałosc na dalsze próby - bo inaczej to szalenstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeszcze obawe co do jednego jajnika bo juz trzy razy mialam na nim torbiel i on moze nie funkcjnowac prawidlowo wiec nastawiam sie ze w tym cyklu raczej nie zajde w ciaze bo teraz bede jajeczkowac z tego własnie jajnika wiec hmmm ach tam zobaczymy ale do 10 marca jeszcze dłuugooo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cos cichutko u nas.... Czyzby wszystkie ciezko pracowaly nad dzidziusiem? ;-) Ja wlasnie wrocilam do domu nieco zdolowana. Kolejna moja znajoma jest w ciazy... A ja w tym cyklu prawdopodobnie nie bede sie staraac bo moj maz ma sluzbowy wyjazd w tych dniach. To jeszcze nic pewnego,ale wystarczy zeby pogorszyl mi sie nastroj :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×