Misja-Zostac Mamą

hej Pumka - ja jestem!

czesc babusiu ale ma dola masakra :(

ja na ten temat wyczytałam juz chyba wszystko- o śluzie, temp itd- mimo to w ciąży nadal nie jestem! mówią że dni płodne to ostatni lub ostatnie dwa dni płodnego śluzu. Pumka to jest tak że komórka jajowa u kobiety jest zdolna do zapłodnienia tylko przez 24 godz w miesiącu!!! - ale poniewaz plemiki potrafią(wg. różnych źródeł) przezyc do 7 dni- dlatego płodna możesz byc kilka dni przed owulacja i kilka dni po. np. jesli owulacja nastąpi dziś to jesli współżyliscie wczoraj, przedwczoraj, a nawet dalej wstecz te plemniki moga przezyc i zapłodnic kom. dodatkowo jesli owulka jest dziś to jeszcze jutro można wsółżyc, natomiast po jutrze juz jest za późno.- mam nadzieje ze cokolwiek zrozumiałas :)

czy faceci nie rozumieja ze akurat teraz trzeba :( ale jestem zła no i teraz jak nie bedzie dzidzi to bede sobie myslec ze moze po prostu nie trafiłam w dzien :(

Pumka-główka do góry - od tego tu siebie mamy żeby sie wyżalić! kazda z nas chyba ma gorsze i lepsze dni- choc u mnie przewaga tych pierwszych niestety :(

zrozumialam ale ja nie wiem dokladnie kiedy mam owulacje :( nigdy tego nie obserwowalam bo nie myslalam o drugim dziecku a teraz mam dylemat :(

pumka, kochana zroum ze wlasnie jak bedziesz tak ustawiac seks to nic z tego nie wyjdzie, spokojnie, nie zawsze tak jest ze jak masz sluz plodny to jest jajeczkowanie, czasem nawet jak jest pierwszy dzien sluzu nieplodnego to jest jajeczkowanie, wiec uspokoj sie i jak dzis nie bedzie z mezusiem przytulanka to moze jutro, moze wlasnie ma tak byc zebyscie siedzis nie przytulali.

ja tez nie potrafie określic kiedy mam owulke- a próbowałam wszystkiego- łącznie ztestami owulacyjnymi! cóż! najgorsze jest to że ja miałam troszk eproblemów i mi ginka powiedziała że owulka nie musi wcale byc co miesiąc a może byc co drugi a nawet trzeci- dlatego biore luteine- ona ułatwia owulacje!

hej anulka!

no dlatego tu sie żale wam bo kurcze juz sama głupieje :( przytulalismy sie w niedziele rano wczoraj nie i dzis tez nie troszke nam sytuacje zmienila choroba mojej corki bo wczoraj np nie spala az do 12 w nocy bo ja kaszel meczyl no i nic nie moglismy sie poprzytulac bo bylam przy niej a dzis on nie moze bo pije piwko z kolega szlag mnie trafi :( ale nie wiem własnie kiedy ta owulacja czy juz byla czy jest dzis czy dopiero bedzie .nie wiem

no więc chyba pozostaje nam tylko uzbrioc sie w cierpliwość! jesli nie pół roku, to rok, a może dwa i więcej- ale uda sie na pewno! zobaczycie!

hej babusiu, dziewczyny glowa do gory, nie zalamywac mi sie, bedzie dobrze ale nie myslcie w ten sposob ze jakplodny sluz to trzeba sie przytulac, starajcie sie nie patrzyc na sluz, i kochac sie z mezem kiedy macie ochote a nie wtedy kiedy trzeba, to rozkaz:)

anulka a Ty chyba cos miałas nam powiedziec!

no mialam, ale to nadal tajemnica jeszcze, myslalam ze dzis sie wyjasni i jeszcze do jutra musze czekac, ech

czesc anulka no masz racje anulko ze moze i tak ma byc ale jest to moj pierwszy cykl staran i moze dlatego tak panikuje i mysle o tym za duzo i ustawiam :( i wariuje :)

anulka uduszę Cię!!! dobra do jutra wytrzymam!

anulka zdradzaj nam wkoncu ta tajemnice swoja :) ale ty nasz trzymasz w niepewnosci - testujesz nas chyba na cierpliwosc cio ? :)

nie dziewczynki nie testuje, powtarzam tylko zenie chodzi o dzidzię.

hello kamilko :) no to chyba razem mamy taki pechowy dzien - ja mam dzis straszne doly blllee nic mi sie nie uklada :(

hej kamiluś! wiesz co kochana ja Ci powiem i może to troche dziwnie zabrzmi ale Ty bynajmniej wiesz że możesz zajsc w ciążę - i ja wiem że wkrótce w ciąży bedziesz- pójdziesz do ginka dostaniesz odpowiednie leki i już! a u mni ejest obawa że może cos jest ze mną lub z mężem nie tak i to mnie denerwuje! :(

dzis bede robic za pocieszacza:)

anulko wiem ze nie chodzi o dzidzie bo pisalas ale i tak jestesmy ciekawe co cie tak moze uszczesliwic oprocz dzidzi hmhmmm?????

moze bede zarazac dzis optymizmem, ale sluchajcie starajcie sie zrobic tak ze jak podcieracie sie po siusiu to nie patrzcie na papier jaki macie sluz, i starajcie sie sobie wmowic ze nie ma owulacji wtedy kiedy myslicie ze ja macie, no i widac ze nie zawsze wiemy kiedy jamamy bo w ciazy jeszcze nie jestesmy, moze akurat ktoras z nas zajdzie w ciaze przy przytulanku krotko przed okresem gdzie niby zaplodnienie jest niemozliwe, wwszystko jest mozliwe, wiec nie sugerujcie sie tymi objawami pplodnosci, ja tak robie i bede robic

wiecie co dziewczyny tak sobie teraz pomyslalam ze nawet jak sie juz ma jedno dziecko np tak jak ja mam a chce sie juz miec drugie to w sumie ten bol i czekanie jest taki sam naprawde albo ja mam takiego swira ze majac dziecko czekam z taka niecierpliwoscia na to drugie :)

anulko ja caly czas zagladam na papier :) wariuje :) napewno masz racje z tym co piszesz najlepiej jest nie myslec ale mi jest ciezko moze dlatego ze to pierwszy cykl staran nie wiem juz sama- albo wariatka ze mnie hihihi :) :)

kamilko wszystkie tu chcemy zeby nam sie udało i tak musi byc !!!caly czas musimy myslec pozytywnie nawet w te najgorsze dni !!! Uwazam ze nie moze byc caly czas zle w zyciu twoja zła karta sie odwruci i wszystko ułozy sie pomyslnie głowa do gory !!!

ja sie staram pierwszy cykl a moj maz juz nie moze słuchac o moich sluzach o tym ze moze juz jestem i czy dostane @ wiec chyba kazda z nas tak ma w domciu ach ci faceci .

a ja wam powiem ze mialam niby teraz dni plodne, przytulalismy sie w dni nieplodne a w plodne nie, smieszne, ale przezylam, stresowalam sie, ale teraz doszlam do wniosku, ze nie ma co sie zamartwiac i stresowac, kochane musimy zyc spokojnie i kochac sie spontanicznie a wkoncu wyjdzie, i powiecie pozniej swoim maluszkom jak beda starsze ze zrodzily sie z milosci a nie ze zmuszanego przytulanka, i w ten sposob wyjdzie szybciej niz myslicie, nie wiem co mi jest ze tak mysle, ale tak jakos mi przyszlo, duza jest w tym zasluga mojego kochanego mezczyzny i mysle ze ma racje i w ten sposob zostaniemy szybciej szczesliwymi rodzicami, i wam moje kochane tez tego zycze, ale sie znow rozpisalam, buziaczki

kamilko odbija ci:) oczywiscie zartowalam

kamilko z wrozkami to jest roznie moja siostra byla u wrozki powiedziala jej ze w przeciagu 3 dni 3 miesiace lub trzy lata bedzie w ciazy i bedzie to syn wtedy moja siostra nie miala faceta i mowila mi to i sie pukala w glowe bo przeciez jest sama wiec co ta wrozka gada w miedzy czasie poznala faceta faktycznie zaszla w ciaze teraz jest w ciazy urodzi za miesiac i juz wie ze iby ta przepowiednia sie sprawdzila bo minelo okolo 3 lat ale to nie bedzie syn bo siostra juz wie ze w brzuszku nosi Wiktorie :) wiec ??? nie ma co sie tymi wrozkami sugerowac .