Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieczna odchudzaczka

dieta dr Pape

Polecane posty

Dobry, ja już z dostępem do kompa,więc wszystko wraca na normalne tory:) Osa do lekarza chłopa a nie spanie!!! Ja się tak ociągałam i wyszło nadciśnienie i początki miażdżycy!! podstawowa badania trwają 4 minuty, więc nie ma co mówić, że się czasu nie ma!!! A z apetytem to tak właśnie jest dziwnie jak nerwy się pojawiają. Tyle ,że w tej diecie brak węgli rano niestety nie pomaga, więc wmuś cokolwiek w siebie:) Ja dzisiaj 20 weidera!!! kurka wodna nigdy nie doszłam tak daleko!! a tu jutro połowa:) już myślę co następne:) może abs level 2:) Ja dziś na śniadanie kisiel plus otręby(nie zrobiłam zakupów) plus drożdżowa bułeczka( swojska). Na obiad mam makaron 3 kolorowy plus sos i do tego wczorajsze burito:) mega ostre:) plus kanapkę z nutella:) zamiast ciastko do kawki:) a i moje wymiary:P znalazłam gdzieś jak i kiedy i co mierzyć:) dzisiaj córcia mnie zmierzyła udo 63 talia 100 niski brzuch 116 biodra 119

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beaciu nie mam wagi.... ja wolę jednak się mierzyć, waga mnie przytłacza . Jak się okaże że mało spadłam, jeszcze zacznę jeść świństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tararara- ile twoj chlop ma lat? No mowilam mu nie raz ze ma isc na badania ale przeciez grochem o sciane... Zobaczymy jak to bedzie... ja jednak mysle ze zmeczony... ciagle w pracy alboo ... robi w domu... Ja wlasnie pozarlam obiadek... kurczaka w ciescie i warzywka... Jakatakaja- no tez mysle ze to tylko woda?? Zibaczymy w najblizszych dniach... Wczoraj za duzo na kolacje nie pozarlam tylko makrele i mleczko. Eh... Ciezkie zycie grubasa :) Beacia- ja mam 172 cm -waze 70,1 kg a chce wazyc 60 :) A reszta??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tararara- zjadlam jedna bulke z ogorkiem i dzemem wisniowym a do tego mandarynke... Niestety wysztko roslo w ustach ale juz lepiej... Moj tez czuje sie lepiej... tylko lekko znuzony wiec mysle ze to zmeczenie. Ja wroce do domu to wyciagne go na spacer. A poza tym robi lazienke bez zadnej maseczki a tyle swinstw uzywal... malowal sciany jakimis gumami a to moze jakies toxic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osa małżowina przed 30 urodzinami jest!! kilka miesięcy mu brakuje.No mój mąż też lata to tam to tu, i ma może 2 kilo nadwagi a tu doooopa początek miażdżycy!!Ja się normalnie boję iść do lekarza jak ja mam 30 kg nadwagi!!! Mój pyszny obiad poszedł w kanalizację, tłuszcz był u góry i mnie na sam widok cofnęło:( a teraz jem bułkę pełnoziarnistą i pączka. Zaraz muszę o miesiąc się cofnąć we wpisach, nie pamiętam kiedy @ była:( No śniadanie jest bardzo ważne, bez węgli nie ruszysz ni hu hu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlusta laleczka
witam panie i wowa papowiczke .Przestrzegam a nie chudne ale dobre i to bo moglam tyc.Ale jestem szczesliwa bo u mnie wiosna wlasnie przesadzilam dature zeby poscila liscie i postawilam na korytarzu i jeszcze kupilam nowa kane z listkami bialo-zielonymi czy ktoras z was uwielbia ogrody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laleczko:* ja uwielbiam ogrody, ale grzebać nie lubię i nie umiem nawet. Mamy działkę od rodziców i w tym roku musimy na niej coś w końcu zrobić:) Czyżby chwilowy zastój na wadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakaja
Dziejuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakaja
U mnie to wyglada tak ze zostali mi kilka kilo ktore sa w brzuchu reszta szczupla a tu taka opona i to chce zlikwidowac mam 170 i 58,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakatakja- ooooo...... Ja kiedyś tez tyle wazylam :-) :-) :-) chciałabym żeby te czasy wróciły :-) :-) :-) :-) 58.5 eh.... Kiedy to było.... :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakaja
No tak ale moj brzuch mnie wkurza musze go zrzucic ale najgorsze to to ze chcialabym tylko z brzucha a ru wszedzie leci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :-) :-) :-) Jakatakaja- myślę ze na twoim miejscu postawiłabym na ćwiczenia. Jakieś rzezbiace brzuszek :-) :-) :-) A ja dziś skromna kolacja. Kubeczek jogurtu i szkl. mleczka. Zobaczymy jutro na wadze. Co i jak :-) :-) Dobranoc! Miłego wieczorku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello lejdis! :) U mnie dzis na wadze 69,7 :) ... zobaczymy jak dluuugo. Wiecie co? Moim zdaniem to forum umiera... nie jest fajnie pisac samej do siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlusta laleczka
Witam ja jeszcze czytam ale nie zawsze mam czas pisac Osa ale ci waga leci oby tak dalej ja po sniadanku platki kukurydziane na wodzie fuj taka breja i chyba jablko zjem obiadek jeszcze nie wiem co pogoda pochmurna brak slonca ale dobrze ze mrozu nie ma wczoraj u mnie bylo -10 szyby chyba z 10 minut skrobalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlusta laleczka
dziewczyny chyba juz pochudly i pewnie juz nie chca juz z nami sie dzielic suksesami szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :) Jest nas tu bardzo mało i dlatego czasem forum ma zastój... ale ze starej ekipy nikt nie odpadł :) Witamy też nową kobietkę :) :) :) Ja ostatnie dwa dni miałam zawalenie roboty i nawet komputera nie odpalałam... Laleczko, ja uwielbiam ogrody... lubię też pracować w ziemi, kopać, sadzić, nawet kosić trawę :) :) :) Gorzej z czasem, bo taki ogród jest diabelnie czasochłonny, i ostatnie lata, przy maluchach.... nie dawałam rady tak, jakbym chciała... ja dodatkowo cały czas pracuję, teraz większość robię w domu, ale i tak to mi zajmuje sporo czasu... 🌼 No ale w tym roku mam nadzieję wszystko nadrobić, już mnie ciągnie do ogródka :D 🌼 Osa, u Twojego męża to pewnie połączenie zmęczenia i tych farb... takie opary naprawdę mogą zaszkodzić... ja jestem na nie uczulona, nie mogę tego "wąchać" bo mam od razu ból głowy, migrenę straszną, mdłości itd.... Ale do lekarza warto czasami pójść i się sprawdzić :D 🌼 Mój mąż ma 40-stkę.... i pilnuję go, żeby o siebie dbał: zdrowe jedzonko, co tydzień basen, ze dwa razy w tygodniu idzie też z psem na te 5 km...... nie pali na szczęście :) przestał pić kawę... nooo, mówię Wam, że im dalej, tym więcej trzeba robić, żeby utrzymać formę i zdrowie :D 🌼 Tara, chyba mnie zmotywowałaś :D :D Coś czuję, że zacznę tą a6w dzisiaj :D Pewnie zapału wystarczy na kilka dni, ale spróbuję :D Chcę też kupić bieżnię, może coś polecicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. Osa, gratuluję pięknego spadku :) Tara, gratuluję kolejnych cudnych spadków w obwodach :) Laleczka, spróbuj tego Dukana przez tydzień, on jest dobry na początek i pierwsze parę kilogramów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Oska i dziewczyny!!! cos ty... nie umiera forum :) czasami wiadomo..nie ma czasu odpisac , człowiek za;atany :)) no u mnie dzis -600 gram.. woda pookresowa odpływa :D juhuu... niewazne..woda cyz nie woda..wazne ze mniej na wadze :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo... ciesze sie ze jeszcze jestescie ;-);-);-) laleczko ja tez mam wielki ogrod ale wogole zamilowania do grzbania w ziemi :-( Mama zawsze cos tam porobi :-P Ja dzis mam smazona makrele i warzywka ;-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, podaję przepis na białkową, pyszną kolację - podejrzane na Kuchnia tv i sprawdzone przeze mnie wczoraj :) Najpierw trzeba zrobić sałatę z sosem vinereat na bazie musztardy dijońskiej. Wymieszać. Na sałatę wrzucić świeżo ugotowane (u mnie były jeszcze ciepłe) pokrojone w ósemki jajka. Na to wrzucić usmażoną wątróbkę kurzą (też jeszcze ciepła). Ja smażę na łyżce oliwy. Pycha :D 🌼 Laleczko, ja już pod koniec marca posiałam do pojemników papryczkę chili i pomidorki koktailowe. Rosną pięknie, mają już tak po 7 cm wysokości... można by je już przesadzać... ale jak, jak śnieg leży??? A w ub. weekend razem z synusiem (mój wielki pomocnik) posialiśmy do pojemników i doniczek kwiatki :) Astry, cynie.... całe okna mam zastawione :) a dziś widzę, że nasionka już zaczynają kiełkować :) 🌼 Tara, Osa - musicie pokochać ogród, szczególnie, że go macie :) I prace ogrodowe :) To daje wielką satysfakcję :) Ja już niedługo wybieram się do rozarium, dokupić róż :) 🌼 Beacia, piękny spadek :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lammia- wlasnie chodzi o to ze nic mi nie rosnie :-(:-(:-( a potem jeszze dochodzi to cale nawozenie bleeee :-P:-P:-P B-)B-)B-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osa nic nie umiera:) jak wiosna to raczej kwitnąć będzie:) ja jestem:) jak na złość po awarii komputera w pracy, umarł domowy... tzn działa ale klawiatura musi inna być, dziwne znaki wyskakują jak używamy tej wbudowanej( a bo to laptok jest:P) Ja dziś trochę nerwowa, córka ma dziś testy sprawnościowe do klasy sportowej...czekam aż wróci Laleczka mam dobry sposób na płatki,żeby nie były breją:) płatki, duuużo cynamonu plus odrobina chili( rozgrzewa i przyśpiesza przemianę materii) potem woda, kilka rodzynek:) ja tym paplam na owoce:) pycha:) możesz miodku dodać :) nawet kakao rano:) to czekoladą będzie pachnieć:) Lammia ja dziś 21 dzień weidera!!! połowa!!! nigdy nie byłam taka z siebie dumna:) nie dziękuję:) teraz chce dodatkowo nad udami popracować, macie jakieś fajne wesołe ćwiczenia? Ja też lubię ten kanał tv:) jest naprawdę kilka fajnych programów:) no Kochana u mnie to najpierw trzeba 8 chłopa z łopatami, wszystko przekopać!! Potem trawa i może coś jeszcze, oczywiście warzywa pt sałatę i coś na kanapki na pewno zasieję. Ja za godzinę obiadek:) bułka pełnoziarnista z serem żółtym, pomidorem i oczywiście dużo przypraw:P i sałatka jarzynowa tzw uboga:) i pomarańcza:) zaraz policzę węgle, o dziwo ostatnio bez liczenia się mieszczę, chyba oko jednak już wprawniejsze mam:) a na kolację dla odmiany jajka:P i może maślankę bo uwielbiam:) Beacia ja dziś już zaczynam puchnąć, za 4 dni miesiączka( jak przyjdzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale Tara, ile kalorii można spalić przy takim kopaniu... :) ja też takie prace "ciężkie" robię sama, bo mój mąż się do tego nie nadaje... trzeba się spocić i pobrudzić... to nie dla niego :) :) Osa, no tak, żeby coś urosło, to trzeba się koło tego nachodzić... mi też nie wszystko rośnie, nie zawsze się udaje... ale i tak lubię grzebać w tej ziemi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już zamarynowane biusty na kolację :) w czosnku, imbirze, chilli, kurkumie i oliwie ;) Będzie dobre jedzonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lammia mówisz......no to może i ja wezmę się za ogródek:) może mi doradź, coś nie wymagającego pielęgnacji potrzebuję:p nie chce nic trudnego, ja na działce chce leżeć i się opalać, ew taplać w baseniku dziecięcym:p ha ha mój fizycznie z kolei uwielbia :) Lammia jak kurka:P lubi grzebać:p oooo aż mi żołądek ścisnęło!!! jaka marynata!!! zazdroszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlusta laleczka
pieknyt spadek becia gratuluje do rozerium jak ja uwielbiam ich zapach ale roze u mnie ciezko przezimuja zawsz co zmarznie mimo okrycia 2 latA TEMU MIALAM PIEKNA ROZE NA PNIU 2 KOLOROWA ABRAKADABRA PIEKNIE PACHNIALA DO POZNEJ JESIENI KWITLA SCHOWALAM JA NA STRYCH A WIOSNA WYSAWILAM PIELEGNOWALAM ALE JUZ MALO KWIATOW A W TAMTYM ROKU PRZEMARZLA O JUZ NIE ODBILA PRZY ROZACH TO JEST TROCHE ROBOTY BO TO OPRYSKI JAK NIE NA MSZYCE TO NA PLAMY JEST CIEZKA W UPRAWIE ALE ZATO EFEKTOWNIE POZNIEJ WYGLADA. NAJLATWIEJ JEST POSADZIC JAKIES BYLINY NP LILIOWCE ONE ZAWSZE SIE PRZYJMUJA I SA ROZE KOLORY/FUNKIE TERZ NIE TRZEBA PIELEGNOWAC TYLKO NAWOZIC I WIELE INNYCH MIEJSZYCH TERAZ WIOSNA TO PIEKNIE ZAKWITNA PRYMULKI,PIEKNE LISCIE I TERAZ WIOSNA KWITNIE MIODUNKA FAJNE MA LISCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjj przedawkowałam białko i umieram:( odruch wymiotny mam. Powoli wode pije.ćwiczyć będę bardzo późno ale nie odpuszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczeta :D jak ja wam zazdrosze takich pasji do ogrodnictwa... ja nie mam jakos zapalu do takich rzeczy... u mnie w pracy sie smieja ze nawet kaktus by zwiędł u mnie :D hihihi... ale za to ogladam prognoze pogody i jka sie ciesze ze juz wiosna idzie i coraz cieplej.. juz dzis sie przeprosilam z butami wiosennymi i ubrałam :D juz dosc kozakow!!!!! dosć dosć dosć !!!!! a no i piekny spadek wagi dzis -400 gram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×