STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

cześć dziewczyny:) po raz pierwszy nie bolą mnie piersi przed nieplanowaną @ , tak naprawdę nie dzieje mi sie nic to co zwykle przed @. Raz miałam tylko zgagę tydzien temu i razem z nia mdłości i raz tylko straszne wzdęcie brzucha. Wogóle sie nie męczę jak zawsze przed @ - i dla mnie to tez jest odbiegnięcie od normy i tez sie zastanawiam gdzie moje PMS??? Jedyne co to pobolewa mnie brzuch. Raz takie kłucia, raz ciagnięcia, raz jakby ktos mi na brzuch naciskał ręką - a własnie czegos takiego nie miałam. Dziwne.Zawsze miałam gigantyczne mdłości, wzdęcia i zaparcia nawet jak nic nie jadłam. Hmmm

no kasiula, to trzymamy kciuki ;)

Hej dziewczyny, Ja właśnie przyszłam z badania glukozy. Nie było tak strasznie jak się obawiałam, wcisnęłam sobie cytrynkę do tej glukozy i nawet dało się to wypić :) Niestety kobity nie mogły mi się w żyłę wbić, bo mam bardzo słabe, a do tego jeszcze niskie ciśnienie i jestm pokuta w trzech miejscach. Anajgorsze to było to, że musiałam tam wysiecieć przed 2 godziny, myślałam, że jajko zniosę :o Bibi - ja tez nie mam odporności na toxo więc sprawdzam raz w każdym trymestrze. Tysia -skoro przechodziłas różyczkę to na bank masz odporność - nie ma cos ię martwić :) Kasiula - trzymam kciuki

oooo fajnie dzieki Bratuś, no właśnie tak się zastanawiałam nad ta toxo, lekarka oczywiście nic mi ne mówila, ale sama doszłam ze musze co jakisczas sprawdzac czy się nie zaraziłam w ciązy skoro nie mam odporności.No i po raz kolejny super ze mamy swoje gronko wzajemnego wspierania :) buźki Kasiula ja też jestem z tobą i trzymam kciukasy, mnie tez cycuchy w ogole nie bolały.

a wiecie co do jednej oliwki czyli tej Penaten dla kobiet w ciązy, dla mnie byla super, zapach, ale niestety mam jakies uczulenie na cycocach od niej i chyba nie mogę jej stosować:( a bylam taka zadowolona z niej.

znowu takie pustki....:)

zrobiłam się na czarno:)

Wyspałam isę i teraz wypada mi trochę popracować, w końcu mam zgodę na pracę z domu, nawet nie jestem na zwolnieniu... dlaczego tak trudno się zmobilizować? Wrrr. No, ale właśnie biorę się za bary z własnym lenistwem i wyślę parę maili. wczoraj robiłam badania, pewnie w czwartek wyślę mojego M po wyniki. Na razie wywaliłam go z domu na wyprawę na 5 dni, lekarz zalecił, że mam się nie denerwować, a wiecie, jak to jest z M w domu... Jak już jestem, to co z tego, że powinnam polegiwać, może bym sprzątnęła, ugotowała, cholera wie co....

bibi - ślicznie Ci w czerni :) Ja od poniedziałku obiecuje poprawę, będę tu znacznie częściej, bo zaczynam zwolnienie i strasznie się z tego cieszę, aż się koledzy z pracy ze mnie smieją, że mogłabym, aż tak tego nie okazywać. Sralis Ty przecież miałaś leżeć, a nie pracować !!!

Bratka - jestem taki spryciul, że pracuję na leżąco :-)

no ja własnie jestem teraz częsciej bo dostałam od swojej pani doktor kilka dni zwolnienia, miałam kiepskie wyniki morfologii i moczu,infekcja dróg moczowych dostałam kupkę leków do brania, po których teraz biegam do toalety bo te leki działają jakoś przeczyszczajaco:/ i tak chyba za dobrze się czułam w pierwszym trymestrze i teraz mam za swoje.ale w sumie to dobrze ze jestem ttrochę w domu biorac pod uwagę panująca grypę w szkole.

dziewczynki brzuchatki, gwarantuję Wam,ze nie chcę się nakręcać ale wqrza mnie mój brzuch. Non stop mnie tam ciągnie i pokłuwa. To ciągnięcie jest dość odczuwalne, czy Wy tez tak miałyście zanim sie dowiedziałyście ze jestescie brzuchate?

mnie brzuch bolała identycznie jak na @, a czy to bylo ciązgnięcie, klucie czy cos innego.... ja tam nie wiem ;)

mnie nigdy na @ brzuch nie boli, tylko i wylacznie w dniu kiedy dostaję @ ale bardziej bolą plecy na dole.

Mnie nic nie bolało. Za to później zaczęło :-(

u mnie też nic, sikanie i bekania :D przepraszam ze tak piszę ale tak miałam i mam do teraz w sumie:)

A mnie brzuch bolał już jakis tydzień przed spodziewaną @. Ból ten był podobny do skórczy macicy. Jak widać każda z nas jest inna i nie ma się co tym sugerować.

kasiula, a kiedy masz termin@?? Bo nie chce mi sie szukac tabelki

maxymalnie na 13.11

czesc laski:) jak wam dzien mija? mi jakos tak sennie hehe. dobrze ze jutro wolne, ja juz za chwile zmywam sie do domki i moge odpoczywac do woli. kasiula oczywiscie trzymam kciuki za ciebie!!!

czyli za trzy dni wszystko sie wyjasni:-D ja juz sie niczym nie sugeruje bo tyle razy juz sobie wmawialam ze moje objawy sa oznaka ciazy ze w koncu mi sie znudzilo:P ale kasia jesli ty rzeczywiscie nigdy tak ie mialas jak teraz to szansa jest:))))

zmykam dziewczęta do domku, głodna jestem jak wilk:) paps

papapa, trzymaj sie!

a ja wam powiem ze u mnie pojawil sie bialawy sluz - ciesze sie z tego powodu bo to daje mi jakas nadzieje, jest go sporo a raczej nigdy na nadmiar nie narzekalam hehe. takze trzymajcie i za mnie kciuki. ja sie nie podniecam bo wiem co sie pozniej dzieje kiedy przychodzi rozczarowanie ale coz, nadzieje nadal mam:-)

HEJ! Madzia trzymam za ciebie kciuki i za Kasiulke tez! Ja nie mam żadnych objawów niestety. Anie w jedną ani w drugą stronę. O widzę że bibi się nam przefarbowała;) Fajnie:)

Magdaleno masz racje, jutro mozna sie wybyczyc, słuchajcie fajnie by tak było nie? Gdyby w środku tyga był dzień wolny, tak dla złapania oddechu:P

Kurcze większość z nas zrobiła się na czrno a my Madzia nadal rude;)

kami ja za ciebie tez trzymam!!!!!!!! i to jak mocno!!!!!!! tez masz chyba niedlugo termin @ przeciez.

to ze nie ma sie zadnych objawow to nie znaczy ze nic sie nie wydarzylo;) kazda z nas jest inna i kazda bedzie swoja ciaze inaczej przechodzic dlatego wiesz kochana, trzeba miec nadzieje, a co!

My tak trzymamy te kciuki mocno że chyba w końcu coś z tego wyjdzie hehe, na próżno chyba tego nie robimy:P