Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Dziewczyny Gratuluje zdrowych maleństw i czekam na nowe wieści od przyszłych mam! z tego co wiem to o zaświadczenie do becikowego można się też upomnieć w szpitalu. Mają oni naszą kartę ciąży, więc mogą na jej podstawie uzupełnić, ale też widziałam dziewczyny które już po porodzie przychodziły po takie zaświadczenia do swojego lekarza. Ostatnio jak byłam u gin wydrukowałam nawet sobie to zaświadczenie z myślą, że mu to dam, ale jak wyszły różne szopki z tą niską wagą, że się przeraziłam i myślałam tylko o jednym, żeby dziecko urodziło się zdrowe. Nawet później miałam lekkie wyrzuty sumienia, że jeszcze dziecko się nie urodziło, a ja już myślę o pieniądzach.. Więc jak się urodzi to pójdę najpierw do szpitala niech mi wypiszą, a jak będą coś kręcić nosem to do gin prowadzącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nie załapie na wypełnienie wniosku w szpitalu bo gin mi załozył karte ciazy dopiero w 13tc :( Choc bicie serduszka pamiętam uslyszałam w 7tc 3 lipca :) moje pierwsze usg... Takze bede musiala to wypelnic tam gdzie chodze na wizyty bo tam maja moja pelna kartoteke :o tylko ze chodze prywatnie oczywiscie co wiaze sie z tym ze bede musiala zaplacic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie tak pomyślałam że oni prędzej nie mogą wystawić zaświadczenia bo jak mogą napisać że byłyśmy pod opieką lekarską do końca ciąży skoro mamy jeszcze maleństwa w brzuszku, ja chyba wezmę dopiero jak pójdę na wizytę po połogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny- pamiętam, że podawałyście kiedyś linka na allegro z soczewkami do oczu, które można nosić i w dzień i w nocy. Prosiłabym o podanie, bo chciałabym takowe zakupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcellina, kamelle, Lawina - GRATULACJE mała brzuchatka z ząbkiem to lepiej idź do dentysty bo od nich to sie wszystkie choróbska zaczynają. Ja byłam wczoraj na kontroli, dentystka popatrzyła, zapytała czy biorę witaminy dla ciężarnych i posłała do domciu. W szpitalu też nigdy nie byłam, najgorsze, że jak pisała kamelle dzidziusie najczęściej śpią a mamusie sie nudzą. gwiazdkagda89 też mam problemy z przygroda nosową, trochę ciężko nabiera mi sie powietrza jak ćwiczę oddechy. marcellina czytałam o Twoim o porodzie to chcę też już moją szkrabusię, ale dobrze mi w dwupaku więc tak naprawdę mi sie nie spieszy. savanna89 u nas po terminie to na ktg jeździ się codziennie, przynajmniej do mojego gina. Mój M. usłyszał, że po pełni księżyca rodzi sie sporo dzieci, więc wczoraj na mnie nakrzyczał, że mam wreszcie torbę do szpitala spakować. Teraz ja na nią patrze to widzę, że poród tuż, tuż. No i założył sie ze mną, że mała urodzi sie przed termimen, ja obstawaim tydzień po. Kobietki a hartujecie sutki juz teraz przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i jeszcze jakiś godny polecenia płyn do takich soczewek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina - mi położna poradziła smarować sutki tylko oliwką dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tina ja nie hartuje - nie wiem czy dobrze robie czy źle :) Mam masc Bephanten i licze, że mi bardzo pomoże :D Ja mam torbe spakowaną już dłuuugo. Zaraz do niej wsadze aparat chyba bo jak znam życie to o tym zapomne jak mnie złapie :) i tak prawdę mówiąc po dwóch ostatnich relacjach porodowych to chcę już rodzić :P Mam nadzieję, że pójdzie mi tak gładko jak dziewczynom i potraktuje skurcze jak "drabinke" :D 2 godziny dzisiaj chodziłam bo jak wyszłąm od fryzjera pojechałam na zakupy do centrum.. Spociłam się ze zmęczenia a nawet mnie nic w brzuszku nie zakłuło ani nic! :o a jutro termin... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym zaświadczeniem do becikowego to nie jest tak że lekarz nie może wypisać tego w np 37 tygodniu bo tu chodzi o to że kobieta owszem ma być pod opieka lekarską od przynajmniej 10 tygodnia ciąży ale na zaświadczeniu są też takie punkty wizyta w pierwszym trymestrze......... wizyta w drugim....... wizyta w trzecim...... więc jeśli się odbędzie ostatnią wizytę np w 37 tygodniu to lekarz powinien wypisać zaświadczenie bez otwierania buzi ponieważ trzecia wizyta się odbyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, to jak pójdę na kolejną wizyte (tyle że już po terminie) to wezmę, a jak nie zdązę to po połogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny odnośnie tego zaświadczenia, ja już o tym rozmawiałam z moim ginem(tez chodze prywatnie) i on mi to wypisze teraz w sobote na ostatniej (mam nadzieje ze juz ostatniej) wizycie. A nawet jakbym miala po to przyjsc po porodzie to nie wyobrazam sobie zeby mi za to policzyl jak za normalna wizyte! Raz bylo tak ze miedzy wizytami skonczylo mi sie zwolnienie lekarskie to normalnie poszlam do niego i za darmo mi wypisal. Tak ze mysle ze tu troche dobrej woli z ich strony wystarczy a juz chyba wystarczajaco kasy kazda z nas wydala na wizyty:) Co do kg - było by super stracic od razu tak z 8 kg zostało by mi wtedy 4 do zrzucenia no zobaczymy jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, uzupełniam tabelkę z tc marceliny NASZE DZIECIACZKI: nick......…......D.P..…..T.C....poród… ; .....imię..........waga. .wzrost Majek123..….10-02.......?......?..........Kacperek .…….3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.........Dawidek........2420...... .46 wazka85..…..19-02.....37......sn........Amelka.... …….3730.......52 eluska85..…..21-02.....37......sn........Amelka... . …….2870.......51 kamelle........26.02.....?......cc.......Xenia Christine.....3355........51 marcellina.....27.02.....39.......sn.......Matylda.……...3540.......52

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamuśki:) Ja już po wizycie u ginekologa, no wiec tak : moja niuńka wazy 2700 takzę waga jakoś ujdzie, no ale niestety nadal brzuszek córci jest za malutki:( Ja skończyłam 37 Tydzień a małą brzuszek ma jak na 33 tydzień, reszta wymiarów jest ok a nawet i już donoszone na 38-39 tydzień. Aha i moje łożysko już jest III stopnia:/ Lekarka kazałą jeździć na KTG i częściej monitorowac bo jeśli okaże się ze małą juz nie przybiera na wadze to najlepiej przy takim łożysku było by już urodzić. A no i niesttey ze względu na wielkosc brzuszka córci jestem zmuszona rodzić w innym szpitalu, gdzie mają lepszy sprzęt dla takich maluszków:( Poprosiłam też lekarke zeby pobrała wymaz z pochwy do badania , więc za tydzeń będa wyniki. I dostałąm też skierowanie na badanie tarczycy. Kurcze ciekawa jestem dlaczego moja córcia ma taki malutki brzuszek:( Przepływy miałąm robione 3 tygodnie temu i było wsyztsko ok:( Aha i powiedzcie mi te mamusie które macie robione KTG w szpitalu, czy tam trzeba jakies skierowanie mieć na samo KTG czy porpostu pojechac i poprosić położna o takie badanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja właśnie wróciłam po wizycie do domu, znów nie miałam USG ale powiedziała że za tydzień zrobi, chociaż po badaniu (jestem w 37 tygodniu) stwierdziła że główka jest bardzo nisko i jak mówiła o kolejnej wizycie to troche z niedowierzaniem że dotrwam- ale zobaczymy. Dziś jestem umówiona z położną w szpitalu i ma mi zrobić pierwsze moje KTG. i zobaczymy co tam sie dzieje. Dziś w nocy miałam pierwsze dosyć bolesne skurcze, a mały już tak sie nie wygina jak kilka dni temu, tylko wypycha nóżki i rączki gdzie tylko troszke miejsca znajdzie :D. Jak stanęłam na wadze to sie okazało że w tydzień ponad kg przybyło :( Już mam chyba wszystko co chciałam kupić dziś zaopatrzyłam sie w wanienke i termometr :D Gratuluje wszystkim mamusiom :) Dziękuje za przyjęcie zaproszenia na naszej klasie to moge pooglądać nasze nowe Skarby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos ktg. chyba w każdym szpitalu jest inaczej. Leci mi już 40sty tydzien wiec myślę ze już mogę.Własnie zadzwoniłam do najbliższego i kazali przyjsc w okreslonych godzinach legitymacją i podobno robią od ręki...no czas najwyższy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z tych nudów wzięłam sie za pieczenie drożdżówek:-) M będzie miał niespodziankę. Jak już mam wszystko gotowe dla Maluszka to nie mam co ze sobą zrobić. Chyba wrócę do czytania ksiażek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Gratulacje dla świeżych Mamusiek :) jesli chodzi o zaświadczenie do becikowego- to ja już mam od tygodnia, nawet nie prosiłam ginki o to, sama przyszykowała,wypisuje się tam daty wizyt w 1,2 i 3 trymestrze-wiec bez łaski muszą je wystawić - nie ma tam mowy o porodzie,kiedy ma byc itp.... Kto nie dostał jeszcze pitu z zusu- to niech dzwoni do nich, bo czas mieli na to do 01.03.. ja złożyłam wczoraj pity i mam nadzieje,że dość szybko pójdzie, bo troszke jest do odzyskania, a teraz kazdy grosz na wagę złota :) u mnie zdawało się,że już w sobote skończy sie na porodzie- a tymczasm CISZA :) skurcze ustały, maluszek rusza się znowu więcej, ciśnienie i puls sie unormowało i wyniki super- całą ciąże takich nie miałam- jestem w szoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula nic tylko sie cieszyć z dobrych wyników:-) ja w takim razie może zadzwonię do gina i też niech przyszykują a M odbierze ale to już jak Maluszek się urodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdka nie martw sie na zapas, ze mna leżała dziewczyna u której dzieciątka narastało coś na nerce , monitorowali to przez usg codziennie- po porodzie okazało się,że wszystko jest w najlepszym porządku - jak widzisz nigdy nic nie wiadomo. Każda z nas bedzie miała dopiero 100% pewność jak już bedzie trzymała maluszka w ramionach.. Waga po ciąży zalezy od wielu czynników, wielkosci maluszka,ilości wód itd. tu są takie przykładowe dane z gazety : 3,5 kg - dziecko 2 kg - krew i dodatkowe płyny 2 kg - warstwa tłuszczu na pośladkach, biodrach i udach 1 kg - powiększona macica 1 kg - wody płodowe 1 kg - łożysko Razem 11,5 kg Mi w poprzedniej ciązy odrazu zeszło 10kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszce ktoś pytał jak to jest z ktg.. a wiec pewnie co szpital, to inne zasady. Ja miałam się zgłosić do poradni na ktg, to okazało się,że nie przyjmą mnie bo nie miałam skierowania od lekarza...czyli ile tych skierowan miałby mi wypisać? Najlepiej dlatego zawsze jest jechać na oddział położniczy po godzinie 18 i zawsze zrobią ktg bez łaski- poprostu muszą, tyle,że trzeba powiedzieć,że coś mniej czuje się maluszka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Gratuluję mamusiom! Dobrze, że przypomniałyście o tym becikowym, jutro mam wizytę to postaram się dostać to zaświadczenie. Na wszelki wypadek chyba wydrukuje sama ten formularz, żeby nie było :) że go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikamo 74 mam pytanko do ciebie, tez jestem z rzeszowa, gdzie będziesz rodzic bo ja pewnie na rycerskiej, byłam tam teraz w lutym, no i moje drugie dzidzi tam też rodziłam. Pierwsze na szopena. Na szopena czułam sie traktowana strasznie, masakra ale szwy były rozpuszczalne no i nie przyspieszali mi porodu na siłe a na rycerskiej niestety tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eluśka86
hej co do paciorkowca,jedna dziewczyna robila badania na paciorkowca 4 tyg. przed porodem i sie okazalo, ze zarazila dziecko-pech- i w sumie miala gorzej bo zrobili malemu wymaz z odbytu, buziaka i moczui wyszedl we wszystkim a u mojej tylko w buzi i odbycie wiec wewnetrzengo zakazenia nie bylo. Waga- dokladnie po porodzie nie wiem ile mi ubylo, obecnie waze o 6-6,5 kg mniej i 5 zostalo, ale jestem strasznie opuchnieta a przed ciaza w ogole. Brzuszek ladnie wyglada, nie jest to jakas galareta jak strasza a wiadomo,zejeszcze macica sie nie obkurczyla, co widac, zkazdym dniem lepiej brzuch wyglada. oj Mala sie zbudzila, zajrze pozniej jak dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 7
Dziewczyny mam takie pytanko, bo pisałyście o PIT z ZUSu i trochę się zdziwiłam. Ja jestem na L4 od lipca 2009, praktycznie od początku ciąży. Dostałam PIT 11 z zakładu pracy. Czy to znaczy że ZUs ma mi jeszcze jakiś PIT wystawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli za zwolnienia dostawałaś pieniadze z zusu a nie zakładu pracy- to tak, musisz dostac pit 40a z zusu Dziewczyny gdzie Wy się podziewacie? taka tu cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga----p ,ja jestem zdecydowana na Szopena ,jakoś wszystkie moje znajome które tam rodziły były zadowolone no i tam mam swoją położną a to dla mnie najważniejsze.Co do Rycerskiej to własnie o niej słyszałam nie specjalne opinie.Ale wiesz kazdy szpital ma swoje za i przeciw ,duzo zależy jak się trafi .....A na kiedy masz termin? Lawina gratulacje!!!!! Ja tez juz dzis po ktg i znów d..a! Skurczów brak i porodu w tym tygodniu raczej nie będzie tak wyrokuje mój gin.Ale sama nie wiem czy ktg jest wyrocznią i czy rzeczywiście jak przez te 20 min nie ma skurczów to nie ma szansy że się później nie pojawią???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy każda z Was ma skierowanie od lekarza do szpitala na poród? czy musimy takie posiadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 7
kurczę nie wiem, chyba zakład pracy mi przelewał pieniądze, bo tak miałam wpisane w tytule przelewu na koncie. A od czego to zależy kto płaci? Mi się wydawało że po 30 kilku dniach już ZUS powinien wypłacać więc już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od liczy osób zatrudnionych, powyżej 20 chyba przelewa zakład pracy. jeśli pracujesz w dużym zakładzie pracy to wtedy tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i własnie wrocilam z wizyty... Te usg jest pokopane :) dziewczyny w ogole sie nim nie przejmujcie!! Dzisiejsza waga maluszka wyszła nizsza niz ta sprzed dwoch tygodni! a mianowicie wyszlo 3600g. Uslyszalam tez ze ejst BARDZO szczuply - zmartwilam sie i zapytalam czy to bardzo zle bo nigdy nie mial takich dysproporcji (chodzi o brzuszek). Gin powiedzial ze nie mam sie czym przejmowac bo przeciez maluszek ciagle sie zmienia! Ufam mu i sie nie bede martwic na zapas :) Heh w ogole na fotelu ginekologicznym podczas badania gin powiedzial mi taki tekst "wlasnie dotykam palcem glowy twoje dziecka" :D a ja mu na to "to prosze go pozdrowic" :P kurcze bolało mnie to bo troszke mi ingerowal w ta szyjke.. stwierdzil rozwarcie na 3cm teraz troche plamie krwia przez ten "masaz". A najgorsze było na usg pozniej... Lezałam na plecach i miałam straszne parcie na odbyt :o odczuwalam silna potrzebe pojscia do wc ale chcialam poczekac do wizyty i potem sobie ulzyc i.... Boze myslalam ze spale sie ze wstydu jak nagle uslyszalam ze wbrew sobie nagle puscilam malego baczka.... Aaaaaaaaaa to bylo straszne!! nawet gorzej dlatego teraz juz wiem, ze bede blagac o lewatywe na porodowce bo w zyciu nie bylo mi tak wstyd! :D Olena ja nie mam skierowania. Lekarz powiedzial ze jak do konca tygodnia nic mnei nie zlapie to mam isc do szpitala w ktorym zamierzam rodzic i zapytac sie czy mnie juz przyjma bo jestem po terminie... W ogole nie dostalam juz L4 i nie wiem co teraz?! Jutro musze zadzwonci do zakładu parcy i sie dowiedziec bo L4 mam do jutra :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×