Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrzesniowa mamma

odliczanie do porodu

Polecane posty

ciąża trwa pełnych 40 tygodni (teoretycznie ) dlatego możesz urodzić w 41:) oby nie, już się nie mogę doczekać kolejnych opowiastek z porodówki i wrażeń :) ja też mam łóżeczko u siebie w pokoju i tez tylko i wyłącznie z powody wygody żeby po nocy nie latać po mieszkaniu. śmierć łóżeczkowa się zdarza ale faktycznie nie przez to że łóżeczko jest gdzieś indziej niż przy rodzicach (o ile dobrze zrozumiałam) są takie urządzenia po kilka stów które dają sygnał jak dziecko "zapomina" oddychać więc jak bardzo się martwicie to można zakupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 85
nie mam pojecie po co wy piszecie o jakies smierci przed porodem to jest chore!!!!!!!!!! jak mozna wogule o czyms takim pomyslec !!!!1:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika nie stresuj sie to jest teoria, zawsze lepiej byc swiadomym, zeby nie dopuscic do tego. to tak jak z poronieniem, dbasz o siebie, nie dzwigasz, uwazasz na leki ale to nie znaczy ze o tym myslisz tylko zapobiegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o myslenie o smierci, ale o zapobieganie. Np unikanie poscieli w lozeczkach, i zbednych zabawek. Najlepsze dla dziecka sa spiworki albo w ogole spanie w samej pizamce bez przykrycia. Ja osobisice monitoringu oddechu kupowac nie zamierzam. A przede mna chy a kolejna nieprzespana noc. 2 godziny spacerowalam po lesie z mezm i z psem, ale jak widac na sen wplywu to nie ma! Zaczynam 39 tydzien ciazy- czy to bedzei ten ostatni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joan, ja mam termin dzien pozniej nizTwoj z OM, ale z usg na22. Kiedy dostalasostatnia miesiaczke? Ja 22.12.Wczoraj mialamfalszywy alarm od malej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
Tz: ze nie powinnam dawac poscieli do lozeczka?? nie slyszalam o czyms takim. Zaczelam 38 tydzien :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka - ja mam termin na 28/09 z USG z OM bylby wczesniej ale mialm nieregularne cykle ( po poronieniu, ostatnia miesiaczka 17/12) wiec i tak bylby to zly termin. Poza tym pierwszyt termin z USG lekarz mi wyliczyl na 5/10 - czyli rowno 9 mcy kalendarzowych po zaplodnieniu... ja nie mieszkam w PL i tutaj wlasnie ten termin liczy sie dla ubezpieczenia. Ale fizjologicznie ( 266 dni od zaplodnienia ) wypada na 28! Troche to skomplikowane, wiem ;) Tez wczoraj mialam falszywy alrm- bole krzyzowe, cale 2 i przeszlo :/ Czekam wiec nadal! Nika: tu gdzie mieszkam ( Francja) pediatrzy zabraniaja dawac kocyki i kolderki do lozeczka - ja zakupilam wiec przescieradla, ochraniacz na lozeczko i spiworki. zreszta nawet nie kupisz w handlu kolderek dla niemowlat. I w ogole trabia o naglej smierci lozeczkowej, pediatrzy, polozne , pielegniarki... Ale nie trzeba wpadac w paranoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ja nadal w dwupaku:(jak narazie nic sie nie zapowiada na porod..kolejne dni po terminie a mnie depresja zaczyna jakas brac placze bez powodu to chyba wszystko przez to oczekiwanie i strach tym bardziej ze w nocy jestem sama bo moje kochanie pracuje tylko na nocki..a drugie co mnie dobija..tysiace telefonow dziennie,smsow z pytaniami "juz???????" czekam do 16tego moze polozna cos wymysli pewnie zacznie od masazu a tak chcialam go uniknac:( pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
Powiedzcie mi dziewczyny co jaki czas chodzicie teraz do gin na kontrole? Strasznie meczy mnie jeszcze zgaga dzis do 4 nie moglam zasnac jestem wykonczona a malutka coraz to bardziej aktywna u mamy w brzuszku:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jutro ostatnia wizyte a wczesniej bylam 2 wrzesnia. Mam nadzieje ze to bedzie ostatnia,nie mam nawet wiecej zapisanych w ksiazeczce,moj maly tez szaleje-zgaaaaaga kochana meczy nie tylko ciebie,ja punkt 19;00 jej dostaje i mam tak do polowy nocy,w miedzy czasie chyba z 10 razy wstane na siku do ubikacji poszukam sobie wygodnej pozycji i ani sie obejrze a juz sie robi rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja nadal w dwupaku,ale piszę do Was już ze szpitala. Wczoraj minął mój termin, więc dzisiat stawiłam się na oddziale. Zero akcji, ale może to i dobrze. Po wstępnych badaniach okazało się, że córka jest ułożona miednicowo i jutro rano mam mieć cesarkę. Lekarze nie pozwolą na poród naturalny, bo to pierwsza ciąża i jest duże ryzyko powikłań. Z jednej strony się boję,ale z drugiej to już wszystko wiem co i jak i córka będzie jutro już ze mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wizyty ostatnio mialam w 31,35,37,38 tygodniu :) Nastepny raz ide zatydzien, na poczatek 40tc. No chyba, ze w weekend sie rozdwoje :) z jednej strony, chce juz miec mala kolo siebie, ale z drugij jest mi tak dobrze z tym okraglym brzuchem, przyzwyczailam sie juz i wiem ze tam jest najbezpieczniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNikolki
witam Panie :) odwiedzam forum pierwszy raz. Ja mam termin na 28 wrzesnia 2009 i juz nie moge doczekac sie, kiedy bede miala swoja coreczke na raczkach :) ostatnio u lekarza bylam w tamtym tygodniu i powiedzial, ze niunia ma bardzo nisko glowke, macica jest juz przygotowana na porod, ale nic wiecej, nie mam skurczy, nie mam zadnych boli. czop tez mi nie otrzedl. i tak ciegle w niepewnosci czekam az mala bedzie chciala przyjsc na swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNikolki
ten wrzesien sie chyba bedzie ciagnal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ale mam dzis powera! od rana latam, najpierw po sklepach, potem szal sprzatania a na koniec mnie wzielo na nalesniki wiec nasmazylam chyba ze 20, na szczescie mam meza i tescia lasuchow to zjedli :) a ja bylam u gina 2go i powiedziala ze to ostatnia wizyta, chyba ze do terminu nie urodze to wtedy mam przyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
Kupilam dzisiaj takie mleczko na zgage moze uda mi sie dzisiejsza nac przespac.Kochane dzisiaj jest juz 14 to polowa Wrzesnia jest juz za nami nie jest tak zle :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNikolki
ja wogule przez cala ciaze ani razu nie mialam zgagi. a wierzycie w przesad, ze jak jest zgaga to wtedy rosnal u dzidziusia wloski? czyzby moja niunia miala urodzic sie lysa? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodzilam jeden dzien po terminie, czyli 12.09 :D i powiem Wam ze nic oczywiscie nie zapowiadalo a lekarze w piatek rano mowili ze dlugo sobie jeszcze povhodze w ciazy, tego samego dnia wieczorem bylismy juz na porodowce :D glowy do gory a synus slodki, 3100g i 53 cm wiec kruszynka piekna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
Jesli do teraz nie mam zadnego rostepa to czy moga sie one pojawic przy albo po porodzie? Chodz mi o brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
Trabka serdecznie ci gratuluje i powiem szczeze zazdroszcze ze masz juz przy sobie swojego aniolka jesli mozesz napisz troche o porodzie jak bylo.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNikolki
hmm co do rozstepow to nie wiem, bo do tej pory na brzuchu nie mam ani jednego i mam nadzieje ze tak juz zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przekleje bo nie mam sily pisac ;) Po krotce jak to bylo u mnie. Jak wiecie u mnie nic nie zapowiadalo porodu, nawet w piatek na KTG lekarz gbur stwierdzil ze nic sie nie dzieje i zebym spadala W piatek mialam ciagle skurcze ale rzadkie, dopiero ruszylo sie po 18 jak wrocilismy ze spaceru. Wlazlam do wanny i wypadl kawalek czopu ale przezroczysty. A przed 20 mialam nadal nieregularne i dosc bolesne skurcze ale nagle odpadl mi wielki czop ktory wygladal jak krwawa galaretka No wiec pojechalismy, na izbie mnie zbadali 2 cm rozwarcia, stwierdzili ze rodze i zalatwili wszystkie dokumenty. Poszlismy do sali o podwyzszonym standardzie. sala byla super. Duza wanna, wygodne lozko, pilka, worek, fotel itp. Na poczatlku nawet obejrzelismy film na laptopie ale potem sie zaczelo. O 11 juz dosc bolalo ale zbadali mnie i nadal mialam 2 cm, to samo po 12 ale wtedy juz tak bolalo ze ja prawie plakalam wiec zlitowali sie nade mna i dali znieczulenie przed 2 w nocy przy 2 cm rozwarcia nadal. Pozniej o 4 nad ranem kolejne znieczulenie - 4 cm, a o 6 polozna mnie zbadala i stwierdzila ze mam 8 cm i juz nie dostane znieczulenia. To byl najgorszy bol mojego zycia, darlam sie jak glupia, nie moglam oddychac i czulam bole parte, parlam mocno ale nie moglam bo straszyli ze mi rozerwie szyjke. W koncu znowu sie zlitowali i dali znieczulenie. Po 15 minutach od podania mialam juz 10 cm. To bylo przed 8 i zmienil sie sklad, przyszla taka starsza polozna i powiedziala ze jak chce urodzic szybko to mam sie jej sluchac. No to poszlysmy na sale poloznych rodzic. Dwa skurcze i Michal byl na swiecie. Super uczucie jak klada dziecko na brzuchu. Pozniej zabrali go do wazenie i badania i byl tam z mezem. Maz byl caly czas w pierwszej fazie ze mna ale na samo parcie go nie zabralam i w sumie dobrze Potem to mnie juz zszyl taki sympatyczny doktor. Ogolnie wszyscy byli dla mnie super mili. O 12 juz w sobote przejechalismy sobie na gore do pokoju, zaplacilam za jedynke i dzieki bogu. Wszedzie byl straszny tlok, wrzaski dzieci a ja moglam w spokoju wypoczywac i nie przejmowac sie innymi. Co do szpitala to jestem bardzo zadowolona i nastepne dziecko tez bym tam rodzila ale to juz tylko cesarka wchodzi w gre bo ten bol to byl koszmar. A teraz najwazniejsze. Michas jest uroczy, taka mala kruszynka. Ladnie je, w szpitalu stracil tylko 100 gram na wadze. jest narazie grzeczny, tylko wczoraj troszke poplakal bo chcial ciagle jesc i sie przytulac ale poza tym super. Zdjecia wstawie jutro bo dzis nie mam sily. Chociaz czuje sie niezle jak na osobe po porodzie Ale malo mi spoadlo na wadze Jutro doczytam Was bo jestem strasznie ciekawa jak tam sytuacja wyglada, kto juz urodzil a kto nie. I dziewczyny nie stresowac sie jesli Wam mowia ze daleko do porodu U mnie tez mialo byc daleko. I masujcie sutki bo to naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 85
dzieki trabka ze znalazlas chwilke zeby opisac swoj porod.Teraz napewno jestes najszczesliwsza mamusia na swiecie jeszcze raz wszystkiego dobrego.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trabka gratulacje! a ja przeczytalam na forum wrzesniowek ze ty urodzilas i sobie mysle: wywolywala i wywolala wiec jak mi 40 tydzien bedzie sie konczyl to tez masuje! :) a seks od dzis zaczynamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamanikolki - to tylko przesad. nawet jesli mala sie lysa urodzi to na pewno nie z powodu zgagi :) ja tez nie mialam przez cala ciaze a na usg bylo widac wloski dlugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika ja tez nie mam na brzuchu tylko na biodrach kilka i mam nadzieje ze juz wiecej nie bedzie ale slyszalam ze z kolei po porodzie to sie moga na piersiach zrobic jesli bardzo sie powieksza przy karmieniu. ale pewnie jak przez cala ciaze nie mialas to nie masz sklonnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×