Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

witam, dziewczyny ja chodziłam do dr S, miałam 3 transfery i za każdym razem wykonywał go ktoś inny, z punkcjami nie mam pewności bo już spałam:) Nie ma co się nastawiać na dr P, bo on i tak faktycznie ma wgląd do każdej pacjentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się czują oczekujące??? Eweluś uważaj w pracy na siebie i w ogóle nie przemęczajcie się dziewczyny. Z mojego doświadczenia leżenie na wznak jest to co mi pomagało. Ale sama po 3 dniach poszłam do pracy. Przesyłam pozytywne fluidy ;) Jutro jadę na wizytę i zobaczymy czy coś już widać. Próbowałam obliczyć tydzień, ale w moim przypadku to trudne, bo ta beta tak powoli się rozkręcała. Jak lekarz mnie uspokoi i powie że wszystko ok to oficjalnie będę zaglądać na forum dla ciężarówek :) Dziewczyny myślcie pozytywnie a dołączycie niebawem do ZACZAROWANYCH ❤️ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monch mam nadzieje ze dołaczymy:) i mam nadzieje ze teraz:) trzymaj za nas kciuki:) :) napisz jutro co ci na wizycie powiedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka 1985
Wczoraj transfer, a już dzisiaj wariuję z tymi myślami... Nie wiem, czy dobrze zrobiłam biorąc L4. Z drugiej strony pracuję z dziećmi, wiec infekcje itd. Właśnie siedzę na kanapie i zastanawiam się nad prysznicem. Kupiłam dzisiaj nawet szare mydło:) Boję się zrobić cokolwiek... A Wy, po transferze normalnie się kąpałyście? gdzieś wyczytałam, że zapachy z kosmetyków niszczą zarodki, wiem, że to głupie, ale jeśli? To moje trzecie podejście i nie chcę czegoś zepsuć. Badanie pierwsze - 02.05.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czuję się okropnie , przy pierwszym ivf nie miałam takich bóli. Leżę plackiem po nie przespanej nocy :( testowanie również mam 02.05.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka ja tez wzielam L4 i siedze w domu, a co do kapieli to apropo płynów zapachowych to nic nie słyszałam ale czytałam ze lepiej brac prysznic niz kompac sie w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to bedzie nas duzo testujacych 2.05 bo ja tez mam wtedy testowac:) mam nadzieje ze wszystkie bedziemy miały wysokie bety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na czytałam się o hiperce i jak dzisiaj w nocy powtórzy się ten atak , to jadę do szpitala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka 1985
Anulka, A Ty kiedy testujesz? W domku leżysz, czy jednak aktywniej spędzasz ten czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka ja siedze w domu i leze ale uz jutro moze na jakis spacer pujde,boje sie, wy jestescie w troche lepszej sytuacji bo macie po 2-3 zarodki w dodatku swieze a ja jednego mrożaczka:) ale wierze ze szczesliwego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka 1985
Arita jaki miałaś estradiol? Jak masz duże bóle, to lepiej jedź do szpitala. Ten 02.05 będzie bardzo nerwowy..., ale mam nadzieję, że szczęśliwy. W końcu Dzień Flagi i w ogóle taki okres:) Musimy tylko jakoś wytrwać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania estradiol - 2840. czy to wróży hiperkę ? bo ja już głupieje , nie chcę zrobić czegoś co mogłoby źle wpłynąć na bąbelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka 1985
Jeśli mrozaczek, to musi być silny. Ja mrozaków nie mam i nigdy nie miałam, co świadczy o jakości moich wcześniejszych zarodków. Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze, mimo że zapłodniły się tylko 3 komórki. Na jednego zwłaszcza liczę bo jest 8A:) Ale następne też mają szansę 5B i 5D. Jutro też idę na spacer bo ma być ładna pogoda:) Arita podobny estradiol miałam przy poprzednim transferze, mi nic nie było, ale to jest sprawa indywidualna, zależy od ilości komórek. Masz jeszcze jakieś objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja skończyłam stymulację z estradiolem na poziomie 2846. Miałam objawy hiperki ,ale nasiliły się dopiero po kilku dniach i były związane z ciążą. Tez niepokoiłam się złym samopoczuciem więc zadzwoniłam do Polmedu i w ten sam dzien mialam się zglosić na wizytę z wynikami krwii /morfologia,sód,potas,asaAT,ALAT,kreatynina/. Dostałam leki /nazwy nie pamiętam/ i miałam je zażyc jak się poczuje gorzej niż dotychczas,ale objawy się nie nasiliły więc lekow nie wzięłam. Mnie bolał brzuch i to bardzo,nie mogłam się wyprostować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arita a nie wypisywali wam recepty na norprolac albo cos w tym stylu? to jest niby na to jak pojawia sie objawy hiperki oczywiscie po zrobieniu badan co napisała sylwia i po konsultacji z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nocy to miałam taki ból po prawej stronie jakby mi ktoś przykładał rozżarzony metal i jednocześnie ciął nożem , ból podbrzusza ostry i palący . po zażyciu tabletek pozostały kłucia i ból przy prostowaniu się . zadzwonię jutro do kliniki jak ta noc będzie taka sama. dziękuję dziewczyny za informacje, jestem sama ,M nie ma i boję się , że coś się stanie złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kochane nie panikujcie!!! I nie nakręcajcie się nawzajem. Czemu kąpac się nie wolno? po pierwsze w ciązy ale raczej wyższej woda nie może być gorąca, bo wtedy jest wzrost ciśnienia, można zaslabnąć, ale w takiej normalnej wodzie czemu nie? Jedyne co to wanna bardziej sprzyja zakażeniu czy infekcjom ale i to rzadko więc czego się obawiać?zapachy?? babeczki też o tym czytałam, ale czytajmy z dokładnym zrozumieniem, odradzają w dzień transferu tylko i wyłącznie, ale i tak jak lekarza o to spytałam to otworzył szeroko oczy ze zdumienia! Po transferze można odpocząc dwa, trzy dni, żeby boleści związane z punkcją odpuściły a potem żyjemy normalnie, jedynie nie dźwigamy. Pamiętajcie, że o naturalnej ciązy dowiaduje się człowiek na około dwa tygodnie po zapodnieniu a do tej pory żyje zupełnie normalnie. Jedyne co doradzalabym to zrezygnowanie z surowego mięsa, ryb, unikanie odchodów wychodzących kotów i nie kopanie w ziemi, żeby uniknąc świeżego zakażenia toxoplazmozą. Stresy dzieciaczkom na pewno nie pomogą w zagnieżdżeniu. Co do hiperki, to pamiętajcie, że ona nie szkodzi maluchom, a nawet pomaga w zagnieżdżeniu, znam dziewczynem z wysokim OHHS wyszła ze szpitala po 3 miesiącach ale z bąblem w brzuchu. Mi przy udanym podejściu też towarzyszyla, jajniki jeszcze sporo czasu były powiększone i się udalo! Aritka mam nadzieję, że już więcej ataków bólowych nie będziesz miała, a brzuch Ci nie puchnie? problemów z oddychaniem nie masz? Co do E2 to ja miałam 1300 i miałam lekką hiperkę a wcześniej jak się nie ualo miałam 1800, więc nie ma reguły! Nom, dziewczyny schodzimy na ziemię( wiem, że łatwo się mówi, ale ja wlaśnie przy udanym podejściu odpuściłam totalnie i nie schizowałam, nie szukalam objawów, nie stosowałam żadnych diet itd) Co ma byc to będzie, niestety na tym etapie nie macie nic do gadania, glowy do góry i czekamy z niecierpliwością do 2 maja!!! Moje kciuki już zasicśnięte!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irenn
Anulka, tak, jutro rano mam punkcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irenn powodzenia:) Dziewczyny będzie się działo w weeken majowy oj będzie;)Czekam na lawinę pozytywnych bet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!!! czekamy na objawy i wspaniala majowa betke!!!!trzymam kciuki za nasze majowki!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 30
Dziewczyny życzę powodzenia:) Maj to piękny miesiąc i na pewno wszystkim testującym się uda. Ja mam mojego Skarba z maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska zgadzam się z Tobą całkowicie. Ja również pierwszą weryfikację bety mam zrobić 2.05. Do tego czasu [postanowiłam o tym nie myśleć a przynajmniej nie cały czas ;) Dlatego zdecydowałam się chodzić do pracy. Pracę mam siedzącą, nie ma stresów więc czemu nie. Siedząc w domu ciagle bym myślała i buszowała po internecie. U mnie na pracę pozwala moje samopoczucie więc nie widzę przeszkód. Przychodzę do domu wyciągam nogi do góry i wtedy odpoczywam. Dziś mam dzwonić co z pozostałą czwóreczką. Mam nadzieję ze się dzieliły dzielnie i przetrwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×