Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madwoman

Chcę schudnąć!! Szukam kompanek na dobre i złe

Polecane posty

Gość
Właśnie uśpiłam synusia więc mam trochę czasu dla siebie ... :) A wczoraj od kolacji czyli 17 nic nie jadłam i wieczorem koło godz 23 dopadł mnie taki głód, że zasnąć nie mogłam więc uszykowałam sobie Dzisiaj na śniadanko zjadłam 4 kromki razowego z serem żółtym, a n1 kromkę razowego z serem żółtym :/ Dzisiaj na śniadanko zjadłam 4 kromki razowego z serem żółtym, a na obiad miałam leczo kupione w Biedronce i było strasznie niedobre i na dodatek za mocno pikantne dlatego zjadłam tylko połowę z połowy ryżu i tylko z 4 łyżki tego leczo. Nie ma, to jak własnej roboty jedzonko:) Dzisiaj byłam u zważenia i pokazało mi 55,5 kg :) Jestem szczęśliwa, a mąż mi spokoju nie daje i ciągle mi truje, że za chudo już wyglądam i nie pozwala mi chudnąć więcej, ale ja jestem uparta i będę tak długo się odchudzać aż zobaczę w końcu na wadze 52 góra 54 kg:D PS. W mojej stopce wstawiłam 2 moje zdjęcia, więc jak chcecie to oceńcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale mi się pokręciło, więc wysyłam jeszcze raz... Właśnie uśpiłam synusia więc mam trochę czasu dla siebie ... :) A wczoraj od kolacji czyli 17 nic nie jadłam i wieczorem koło godz 23 dopadł mnie taki głód, że zasnąć nie mogłam więc uszykowałam sobie 1 kromkę razowego z serem żółtym :/Dzisiaj na śniadanko zjadłam 4 kromki razowego z serem żółtym, a na obiad miałam leczo kupione w Biedronce i było strasznie niedobre i na dodatek za mocno pikantne dlatego zjadłam tylko połowę z połowy ryżu i tylko z 4 łyżki tego leczo. Nie ma, to jak własnej roboty jedzonko Dzisiaj byłam u zważenia i pokazało mi 55,5 kg Jestem szczęśliwa, a mąż mi spokoju nie daje i ciągle mi truje, że za chudo już wyglądam i nie pozwala mi chudnąć więcej, ale ja jestem uparta i będę tak długo się odchudzać aż zobaczę w końcu na wadze 52 góra 54 kg PS. W mojej stopce wstawiłam 2 moje zdjęcia, więc jak chcecie to oceńcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
laura dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika18089
Ja wam dziewczeta powiem co jest dobr na schudniecie 3 kg w tydzien : wiec tak codziennie 3 razy zielona herbata 1,5 l wody niegazowanej 2 kanapki rano ze serem zoltym na obiad 3 ziemniaczki ze sorowka , 3 jablka dziennie kolacji wogole i musicie chociaz przez 1h na rowerku i na rolkach GWARANTUJE gdyz sama schudlam 4 kg wazylam 61 kg a obecnie 57 kg zamiezam jeszcze stracic z 2 kg BUZKA POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm Ja osobiście wolę chudnąć ten 1kg w tygodniu i dobrze się czuć.. przyzwyczajać organizm żeby nie zaprzestał trawienia.. dzisiaj poszło mi fatalnie ale myślę że jakoś to jeszcze nadrobię.. oby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzisiejszy bilans: 1 - jajecznica + pół grahamki 2 - banan, jablko, poł grahamki z dżemem domowej roboty 3 - panga + surówka 4 - uwaga hit !!! wypiłam 3 surowe budynie, tzn pół szklanki mleka zmieszane z budyniem - razy 3, wiem ze to dziwne, ale ja to lubię 5 - chipsy cebulowe + piwo Teraz ja czekam na Wasze kopy bo zjaqdlam chipsy i wypilqam piwo - mama kupila ten zestaw z okazji piatku ;) hehhhh...jest kochana :) na pocieszenie napiszę ze jutro miala byc pizza z pizzerii, ale bedzie bardziej domowy obiad - skoro jedenego dnia jem chipsy to nastepnego musze to odpokutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria23 duża różnica. FankaFioletu co do budyniu xD myślałam, że tylko ja mam dziwne pomysły. Zawsze jak robie to zrobie łyk. Kiedyś było i tak, że mleko ugotowane a jak wypiłam budyń. Właśnie wróciłam z grilla mieliśmy siedzieć dłużej, ale strasznie grzmi. Od 15 do 20 cały czas biegałam z siostrzenicą a to grałyśmy w piłke, chowanego, itd. Dzięki czemu nie spędziłam calego dnia przy stole. -8 Min abs legs -900 podskoków na skakance -coś nie chce mi się zabrać za callanetisc może w poniedziałek :) 1,5 wody I śniadanie Muller mix-ok. 200 kcal, Niemcy się nie wysilają i nawet nie potrafią napisać ile to ma kcal. II śanidanie 2 marchewki i banan150 kcal Obiad 1,5 faszerwowanej papryki 300 kcal Na grillu: nie wiem dokładnie ale około 450 kcal -podudzia z kurczaka szt. -chleb zapiekany z czosnkiem 1100 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Fankafioletu-chipsy w diecie?? No weź przestań hehe :D przecież, to jest niezdrowe i strasznie kaloryczne :P Mam nadzieję, że te chipsy, to raz na jakiś czas?:> A ja też nagrzeszyłam bo zjadłam przed 21 tosta z 2 kromek razowego chleba z serem i szynką :/ chyba zrobię trochę brzuszków albo poćwiczę w wyrku jak mąż wróci z pracy haha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej w ramach weekendu i odstepu od diety zjadlam frytki i taka sie winna poczulam, ze az mi sie plakac chcialo :( zrobilam szybkie 16 minut tae bo i polecialo 150 kcal ale nadal jestem zla na siebie chyba mi sie mozg przestawil na tryb dietkowy no nie do konca bo pije piwko :p ale nalezy mi sie po tygodniu stresujacej pracy :p pije pierwsze 130 kcal w puszcze a pewnie sie skonczy na 6 hah ale nic to dzisiaj mam limit 2500 wiec i tak powinno byc mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie dzisiaj towarzyszki grzeszą, jednak mam nadzieję że to tylko weekendowa wpadka. Choć obawiam się że jutro może być u mnie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale wy kusicie tym jedzeniem :P Ja mam wyrzuty sumienia po zjedzeniu tosta, ale dobrze że tylko na tym się skończyło bo inaczej bym tego soie nie darowała:P no ale z jednej strony, to przecież nie samą dietą człowiek żyje,wiadomo jakieś odstępstwa od diety muszą być bo inaczej byśmy zwariowały :P A co do alkoholu, to ja za tym nie przepadam. Moje piwo już stoi tydzień czasu i chyba jeszcze trochę sobie postoi, no chyba że mąż mi wypije :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wolne od diety w kazdy weekend hah wtedy mi jest latwiej wytrwac na diecie na tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja jestem piwozlopem ;) inny alkohol mi zwisa i powiewa ale jak widze piwko to sie slinie ;) kazde, nawet cieple, taki ze mnie naczelny piwosz europy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
laura jak chcesz, to mogę Ci oddać moje piwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria bardzo prosze, bo wlasnie siersciuch - kot George mi skoczyl na klawiature i czesc wylal, ja nadstawie kufel a Ty przelewaj przez USB lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hihi jak by szło, to z chęcią haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dobra dziewczynki ja idę już powoli spać :P Do jutra :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah toscika bym zjadla, ale moze jutro :) zalozylam pokoj na czacie onetu - kafe_diety wiec jakby cus to zaapraszam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze i pije piwo i mam nadzieje ze jakas laska na czacik wpadnie bo sama siedzie jak rumunska sierota pod kosciolem w pcimiu dolnym :( maz w pracy, kot poszedl polowac a ja sama buuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, można się do Was przyłączyć? Potrzebuję troszkę wsparcia; próbuję zrzucić parę zbędnych kilosów. Na razie nieźle się trzymam, chociaż miewam chwile totalnej załamki... Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Jeśli mogę to się przyłączę. Odchudzam się już jakiś czas... waga początkowa dokładnie nie wiem jaka była ale około 72 kg a teraz ważę 65- 66 kg. W czasie odchudzania, były wpadki związane głównie z imprezami, ale bez szaleństw.. z reguły na następny dzień ograniczałam kcl i waga nie wzrosła Chciałabym ważyć 59 kg Staram się nie liczyć kcl by nie było więcej niż 1000 kcl. Dziś np zjadłam ś: bułka z dynią + masło+ ser żółty o: (planuję) serek z ziarnami+ płatki fitella cynamonowe k: jeszcze nie wiem daria - gratuluję, bardzo ładnie wyglądasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki ja wczoraj mialam limit 2500 a zezarlam i wypilam (piwa) 3030, wiec dzisiaj musze ograniczac :( ale na wadze rano bylo 52.5 wiec 0.6 kg mniej pewnie to przez piwo, bo mnie zawsze odwadnia, zobaczymy co z tego bedzie wponiedzialek po weekendzie obzarstwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Laura- to nieźle wczoraj dałaś czadu haha :) ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle zjadłam kcal :P zielone_oczko- dziękuję za miłe słowa :) Wieczorem podsumuję to wszystko co dzisiaj zjadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie się trzymam... Piję kawkę po obiadku:) Mam nadzieję, że wytrzymam bez szaleństw kulinarnych:) Boję się, co będzie jutro... moja mama upiekła imieninowe ciasto, a winko chłodzi się w lodówce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura, musisz mieć niezłą przemianę materii.. Ja magazynuję wodę i kiedy wypiję ze 2 piwka, to następnego dnia waga idzie w górę:/ Dlatego boję się grilli i imprez...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja ogolnie jestem inna :p czasem jesli jest impreza i wypije np 10 piw to rano 1 - 1.5 kg mniej na wadze, co prawda pozniej jest wiecej aale nic to :p ja w weekendy sobie pozwalam duuuuzo, wiec pizza, frytki, chinszczyzna itd dzisiaj na razie zjadlam serek wiejski z odrobina miodu - 180 kcal wiec jest ok ale znajac zycie wieczorym albo pojdziemy do znajomych wiec bedzie jedzenie i picie, albo zostaniemy w domu i bedziemy ogladac filmy czyli bedzie jedzenie i picie :p dzisiaj nie moge przekroczyc 2500 wiec mam nadzieje, ze mi sie uda :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×