SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

czesc dziewczy ny jestem tu nowa i jestem w 6 tygodniu ciazy pojutrze mam isc na badania i martwie sie bo wycieka ze mnie taki bialy sluz.. jest taki gesty jak budyn nie jest klejacy sie prosze dziewczyny podpowiedzcie co to moze byc??

Moniu no to podniosłaś mnie na duchu:) tzn, jak byłam u lekarza to powiedziała mi, ze owulacji nie ma i nie było.... Więc czy to możliwe żeby po ok 3 dniach brania bromergonu była owulka??? czy to tak szybko działa:) Skoro teraz byc może była to w następnym cyklu może tez będzie :):):) Hmmmm, do lekarza dopiero 17 dc styczniowej @

Witajcie Te plamienie to faktycznie może być plamienie owulacyjne, jeśli oczywiście nie trwa ono tydzień. :) Ja uczelnie mam w ten weekend. Za oknem ogólnie szaro strasznie i śpiąco :O, a ja muszę się zmobilizować i do sklepu iść, a mam do niego kawałek to sobie spacer zrobię i może się rozbudzę ;) Potem muszę zrobić papierkową robotę dla Męża i sobie przepisać ćwiczenia i wykłady. Do biblioteki to już raczej nie zdążę :P Dzwoniła, żeby umówić się na badania prenatalne połówkowe, mam termin 22 grudnia. Mam nadzieję, że się dowiem jaka to płeć dziecka. Bo Mąż ciągle mówi do brzucha Marcinek i Marcinek przekonany na 1000%, że to chłopak, już bym chciała wiedzieć, bo co jak będzie dziewczynka? Będzie się musiał przyzwyczaić do tej myśli. Ja mówię, że nie ważne co by zdrowe było, ale jak widzę te przekonanie męża, że to chłopak....ehhh. No i wydaje mi się, że na tego Mikołaja poczułam już maluszka, do końca nie jestem pewna, czy to jest "to", ale jak nie "to", to cóż innego mogłoby to być, czuję w podbrzuszu zazwyczaj po prawej stronie takie jakby pukanie od środka, od czasu do czasu coś mnie "puknie", a wczoraj nawet często się to zdarzyło :D jelita to na pewno nie są, bo nie czuję tego jak przemieszanie. Mój Małż próbował wyczuć, ale nie czuł nic pod ręką, ale ja to czuje od wewnątrz :D

diana666 - nie martw się tym śluzem to normalny śluz jaki ma kobieta w ciąży :) Potem też będzie Ci towarzyszył, jak Cię nic nie piecze, nie swędzi to jest ok. Ja mam cały czas "mokro", na początku biegałam do toalety by sprawdzić, czy to nie jest plamienie, albo co gorszego, bo nie mogłam się przyzwyczaić do tej mokrości, ale już przywykłam ;) MoniaKat co do bicia serca to u mnie było widać coś ok. 7 tygodnia ciąży. :) Powodzenia i trzymam kciuki ;)

najdłuższy cykl w moim życiu już minoł,wkońcu krwawie,boże to trwało aż 72 dni,teraz poczekam aż @ minie i zabieramy sie do działania,żaby zrobić wszystkim prezent pod choinke.Jeszcze w połowie miesiąca musze odwiedzić gina bo powiedział ze po skończonej @ mam wpaść na badania.mam nadzieje że tym razem już żeczywiście będzie te badanie. arista to te mieszkanie będziesz miała takie samo jak ja,ja też mam 4o m,2 pokoje i tez płace 1300zł. w tygodniu musze wziąśc z pracy zaświadczenie o zarobkach i jeszcze raz będziemy szli do lokalówki wpisać mnie na to podanie o mieszkanie bo wtedy nas niewpisała bo musiałam przynieś zaświadczenie,a personalna w tamtym tygodniu niemiała czasu,koleżanka mi powiedziała że jak pujdziemy załatwiać z tym mieszkaniem to mamy powiedziec ze rezygnujemy z miszkania do remontu a ze chcemy sie przepisać na tebesy,podobno szybciej mozna dostać.zamiast czekać kolejne 10 lat ( bo tyle czeka już mój S) to będziemy czekac ok 2-3 lata, czarna co do tych twoich plamien to niemam pojęcia co to może być, ja tak niemiałam, moniakat powodzenia u gina , szybko wracaj i opowiedaj jak było.

Większość prezentów kupiłam na allegro, zostały mi tylko do Babci jednej i drugiej i do Męża. Ale te chyba kupię później. Teraz będę czekać jak będą w tym tygodniu paczki przychodzić ;) i będę pakować w ozdobne papiery od razu, aby tego na ostatni moment nie zostawić. ;) Nie mam pomysłu dziś na obiad, chciałabym coś na szybko zrobić hmm....

everlast gratuluje kopniaczków dzidziusia,już niedługo i artc będzie pisała o ruchach malucha,potem moniakat i kiedys tam ja z czarna :) a ty everlast jakie masz przeczucie,że to chłop czy babka będzie?

ja z prezentami bede czekała na ostatnią chwile bo teraz troszke funduszy brakuje, z jeszcze z pracy jakies bony mam dostać tylko niewiem kiedy to wtedy będe myślała co komu kupić. a ja na obiadek robie kuraka, a najszybciej to chyba piersi z kurczaka można zrobić.

Nie ma kompletnie żadnych przeczuć co do płci, czasem mówię "mały", a to chyba dlatego, że mój Mąż tak cały czas na chłopca. ;) Też czekam na bony, żeby resztę prezentów kupić mają być chyba do 18 grudnia. No i jeszcze mam badania zwykłe też płatne i prenatalne 250zł, sporo tych wydatków w tym miesiącu :O Ale damy radę mam wszystko wyliczone co do złotówki ;)

Everlast przyślij linki:) Zobaczymy co kupiłaś:) ja tez mam na allegro prezent na oku dla mojego Kochaniutka.. jeszcze sie zastanawiam. Poza tym musze czekać az pieniądze wpłyną na konto. jestem spłukana :/

Już mnie brzuch zaczyna bolec powolutku, ale zaczyna... Czyli @ dużymi krokami się zbliża. Przede mną kolejny cykl starań:) Do tego pochłaniam dzis wszystko co się da

czesc dziewczyny..... widze ze napisałyscie trochę..... fajnie bo jest co czytać... ja dzisiaj po zakupowych szaleństwach z mamą, kupiłam dla małego szkraba kocyki, ręczniczki, śpioszki, kombinezon , dresiki, termometr-mam nadzieję ze starczy na parę miesiecy :D jeszcze tylko łóżeczko zostało i wózek :D zaraz się cofnę na formu bo któras z was pisała o całej wyprawce i moze cos ominełam ?? a wanienka , ale z tym mozna poczekać :D

witam nie oddzywalam sie sporo czasu ale komp mi padł i dopiero dzis moglam wejsc. u mnie nic ciekawego sie nie wydarzyło oprucz tego ze wczoraj poczyłam jak cos mnie puka od środka oczywiscie to moja dzidzia ale to fajne uczucie takie leciutkie, to było po prawej stronie brzuszka tak mniej wiecej po środku wysokosci ja bylam u lekarza w czwartek i był ze mną mój przyszły małżonek i sobie poogladał naszą fasole na usg.

co do prezentów to ja tez musze sie wkońcu wybrac i cos pokupic ale zupełnie nie mam do tego głowy tymbardziej ze teraz tyle zamieszania ze ślubem i wogule. chyba tez zamówie wszystko na allegro i będzie z głowy. buziaki

to fajnie agnes , pierwszy ruch juz poczułaś, niesamowite co? teraz będzie coraz ciekawiej w brzuszku, ja mam wrazenie ze moj mały pływa w brzuchu : D

a wlasnie i jeszcze wogle nie mam apetytu jedyne co moge zjesc to maly jogurcik jak go zjem czuje sie taka najedzona ze do wieczora nie mam ochoty na nic...:(9

O jeny dziewczyny.... Ja w ten weekend te poczulam takie kucie w brzuchu, mnejwiecej tam gdzie dzidzia sie znajduje, ale nie chcialam ni pisac Bo wydawalo mi die ze to tak wczesnie I ze pewnie mi sie wydawalo, ale kilka razy, wlasnie jakby mnie cos ukulo o srodka, czy to kopniak, juz puzniej nie czulam, tylko jednego dnia... A moze nie zwracalam na to uwagi Bo myslalam ze to nie to! No coz w piatek IDE do Gina zobaczymy co mi powie! Monia kat ja jak bylam na USG w 6 tygodniu to juz serduszko slyszalam I widzialam ale bylam podekscytowana I zabardzo nie zwrucilam uwagi na to, ale napewno slyszalam! Uciekam Bo mala wlasnie konczy plywanie!

everlast a co znaczy gdyby zaczelo cos szczypac lub poiec swedziec? pozdrawiam

diana666 - wtedy mogłoby to oznaczać jaką infekcje, lekarz na pewno podczas badania, by to sprawdził, ale nie martw się na zapas. Na to też jest rozwiązanie zazwyczaj jakieś tabletki, czy globulki rozwiązują sprawę. Ja kiedyś takie infekcje miałam bardzo często. Teraz już długo mam spokój. Byłaś już u lekarza?? scherza - to już prawie masz całą wyprawkę, pewnie jeszcze jakieś drobnostki Ci na koniec zostaną do spakowania do szpitala. Na kiedy masz dokładnie termin coś w kwietniu?? ARCT - szybki poczułaś dzidziora ;) Ja swojego kruszka czułam też dzisiaj raz po prawej raz po lewej delikatne pukanie, a teraz chyba śpi, bo cisza ;) Ale jem sałatkę z pomidorów cebuli i ogórków, to może się rozbudzi :) Jakby ktoś jeszcze chciał poczytać o wyprawce, ale takiej do szpitala to mam coś takiego, ale to pewnie będzie zależne od szpitala, w niektórych ubierają maluszka, w niektórych mają swoje ciuszki. Ja jestem zasady, że lepiej to mieć ze sobą niż nie miać i wysyłać bliskich szybko do sklepów. Akcesoria potrzebne w szpitalu: DOKUMENTY (indywidualnie w każdym szpitalu, więc trzeba się dowiedzieć samej): dowód osobisty, dowód ubezpieczenia, karta ciąży, wyniki badań: badanie oznaczenia grupy krwi, ostatnia morfologia i badanie moczu, wyniki badania USG, antygen HBS, WR. DLA MAMY: Szlafrok. Koszule do karmienia – 2-3 i koszulka T-shirt do porodu (jeśli szpital nie daje). Kapcie i klapki - kapcie do chodzenia po oddziale, a klapki pod prysznic. Majtki jednorazowe z siateczki lub bawełniane o nr większe niż zwykle zakładasz (6-8szt.) – nie są konieczne, ale jak kto lubi Skarpetki – nawet kilka par, po porodzie organizm różnie reaguje, ja miałam bardzo zimne nogi. Wkładki laktacyjne (duży wybór na rynku – dziewczyny polecają teraz np. Gerbera i Chicco). Dostępne także muszle ochronne wykonane z silikonu, zbierające nadmiar pokarmu i dopuszczające powietrze do piersi (Medela lub Avent). Biustonosz do karmienia. Podkłady higieniczne – duuuże "pseudopieluchy" Bella Baby – 2-3 paczki, potem mąż dokupuje jeśli jest potrzeba. Krem na popękane brodawki - np. Bepanthen, Purelan 100 Medeli, ale własne mleko wystarcza jeśli nie mamy sytuacji ekstremalnej. Pomoc dla gojącego się krocza - Tantum Rosa. Pomaga też płyn do higieny intymnej z wyciągiem z kory dębu. Te kosmetyki muszą być wcześniej sprawdzone w użyciu – w razie podrażnienia czy uczulenia. 2-3 ręczniki - jeden duży kąpielowy, jeden do rąk, a do wycierania krocza mocne miękkie ręczniki papierowe (dużo lepiej się sprawdzają, bo nie trzeba nimi trzeć, wystarczy przytknąć i wyrzucić). Sztućce, kubek - niektóre szpitale dają sztućce, warto dowiedzieć się wcześniej co proponuje Twój szpital. Papier toaletowy - bo w szpitalu może się akurat skończyć, warto jest mieć własny zapas. Kosmetyczka z potrzebnymi kosmetykami - mydło, płyn do higieny intymnej, krem, szczotka do włosów, pasta+szczoteczka do zębów, wszystko to czego używamy na co dzień i wydaje się nam niezbędne również w szpitalu. DLA MALUCHA: Ubranka - jeśli szpital nie zapewnia ubranek dla dzieci, trzeba wziąć zapas swoich (co jest raczej polecane, ze względu na to, że leprza jest kolonizacja domowymi bakteriami, niż szpitalne mutanty): 3 szt. body 3 szt. pajacyków cienkie rękawiczki lub długie skarpetki na dłonie ręcznik kilka sztuk pieluch tetrowych pielucha flanelowa kocyk lub rożek. Pieluchy jednorazowe - niektóre szpitale dają kilka sztuk pieluch na początek. Ja zabieram profilaktycznie paczkę – 44 szt. jedynek Pampersa. Tu sytuacja wygląda podobnie, jak przy chusteczkach – lepiej na pierwszy rzut małe opakowania, bo dziecko może być uczulone. Mokre chusteczki do wycierania pupy.

Aaaa napisalam die I telefon mi sir wylaczylam I wszystko poszlo sie jeb** apropos tyh ruchow malucha u mnie to sama now wiem co mam myslec, wlasnie rozmawilam z kolezank ktora trzy miesiace temu urodzila drugiego bobaska.... Mowila ze w obudwooch ciazach ruchy czula na poczatku piatego miesiaca, a wczesniej to tylko, jak to nazwala, popkorn jej pekal w brzuszku, to podobno jak maly sie rusza to wody babelkuja.... A ja sama nie wiem to u mnie bylo takie jakby pukniecie, ukucie.... No coz zdarzylo sie dwa razy w weekend zobaczymy czy sir powtorzy..... O wlasnie piszac o pukaniu znow mnie is puka od srodka.... A moze to ten popcorn mi "peka" ;) ja juz chce kopniaki czuc a nie jakies popkornowanie!! Czarna ja tez czasem miala takie brazier plamienie, a nigdy nie bralam zadnych z lekoof ktore Ty bierzesz, tylko mi sie wydaje ze to bylo tak z 5 dni po zakonczeniu @, czy to mozliwe zeby moja owu Nyla tak wczesnie przy cyklach 30 dniowych?! Ne wiem, wtedy o bejbika sie nie staralam I zawsze myslalam ze to koncoofka @, gdzies sie zawieruszylo I wylecialo.... Apropos tego bycia mokra caly czas, tez mam to samo, czasem jest w miare okay ale czasem to tak jak bym sie posikala, jak przy owu albo I gorzej.... No ale czytalam ze to normalne, dopuki nie ma pieczenia swedzenia czy plamienia, to normalma rzecz w ciazy.... I prawda pieczenie I swedzenie to oznaka infekcji.... Ja ostatnio mialam swedzenie okazalosie ze mialam jakies bakterie w pecherzu, swedzenie nie bylo przy sluzach, ale chyba jakis moral z tego wyszedl! Dzisiaj jestem zalatana, troche glowa boli w sumie jak nie mysle to jest okay, a pozatym po ponad tygodniu leniuchowania w domu, do pracy trzeba bylo wrocic, niby w piatek bylam ale tylko na kilka godzin, a dzisiaj juz normalny dzien, I dIeciaki maja lyzwy popoludniu a chlopak hokey tego holerstwa tak nie lubie Bo to wielka torba pierdolek ochraniajacych do dzwigania, dobrze ze tylko trzeba ja wrzucic I wyciagnac z auta a potem maly ciagnie Bo ma Kolka.... Mimi tego o tak nie lubie....

nie jeszcze nie bylam jitro ide zrobic badania a pojutzre po wyniki:)

Everlast mam termin na 30.03.2010 po ostatnim badaniu .... fajnie ze napisałas co przyszlej mamie potrzebne, bo o sobie to juz zapomniałam :D

Cześć Wam Bylismy u gina i wg ostatniej @ jestem w 7 tygodniu, a wg USG gdzieś w 5 tyg. Poza tym dostałam skierowanie na podst badania krwi i moczu. Byliśmy u mojego lekarza prowadzacego poprzednia ciażę, wiec miał moja kartę i całą historię juz znał. Innemu lekarzoi musiałabym wszystko tłumaczyc od początki do końca i pewnie wyszlibyśmy po godzinie, a tak wizyta trwa 12 minut łącznie z USG. Powiedział też, że najwyżej w 28 tygodniu założy mi krążek, zeby historia z przedwczesnym porodem sie nie powtórzyła. Ale do tego czasu jeszcze daleko. :) Jak mi sie uda, to wkleję Wam USG ;) Buziaki

Scherza, tak to jest, ze zawsze zapomina sie o sobie.. Oczywiście wtedy jesli chodzi o dzidziusia;):) MoniuKat gratuluje dobrego lekarza:):):) Oby krazek nie był potrzebny... :):):) Ciesze sie kochana, że bedziesz miała druga perełkę. jeszcze raz Ci gratuluje :*

A tu nasza KRUSZYNKA: http://images46.fotosik.pl/235/f9faf79ec9a32c70med.jpg

Siemanko dziewczeta :D musicie mi wybaczyc, ze Was zaniedbuje, ale mam malo czasu, szkola, dom, malutka. Ona to juz prawie6kg wazy! Nie karmie juz piersia :( mleko mi z nerwow zaniklo... Jest zdrowa i sliczna :) Niedlugo dodam tej pannicy fotke ;) Wam ciezarne duzo zdrowia i kopniakow zycze :) Przygotowywac sie do swiat trzeba po malu :) Ha i do lasu po choinke :D Pozdrawiam serdecznie i dzieki za komenty na NK ;) Klaudia & Nikola

Moniu kropeczka przesliczna:):):):);0 Danka Witaj kochana... Wyobrażam sobie jaki sajgon masz, szkoła, dziecko:):) Ale dasz rade, wiem o tym:):) Kochana odzywaj sie do nas jak tylko bedziesz mogla :*

:)sajgon jak cholera :D jeszcze teraz zaliczenia w szkole ech, multum :0 spadam pod prysznic. Udanego wieczoru ;]

Dianka nareszcie sie pokazalas, juz sie zamartwialam!!! No ale szkola Dom dzidzia - wybaczam Ci kochana! Cholercia jakas baba mniebtutaj zagaduje!!!! Wrrr uparta jest jak cholera!!!!

My z Rafałem dziś po imprezie z ludźmi od niego z pracy...ale było wesoło:D Dlatego pisze późno i tak na szybko.. Poczytałam Was, kochane... Dianka- super, że się odezwałaś, pozdrawiamy Was oby dwie bardzo gorąco:* Oby Wam nie zabrakło ciepła w tę nadchodzącą zimę:) AR_CT, Everlast i agnes- czy Wyście się z tymi dzieciakami nie zmówiły, ze tak jakoś razem czujecie ich ruchy:)? Oczywiście gratuluję i życzę dalszego, miłego odkrywania uroków pierwszych kopniaków:) Potem, może tak jak ja, nie będzie Wam dzidzia dawać zasnąć, bo będzie np. się przekręcać własnie, bawić, lub kopać mocno... Aż brzuszek skacze:P Czarnulo, trzymam kciuki za Twoją owulkę:* Ty wiesz:)