Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

MoniaKat już się nie mogę doczekać Twojego mężczyzny:) Scherza czuję się dobrze:) Ale wczoraj, kuzyna dzieci z Wawy przyjechały na kolonie, wzięliśmy ich na jeden dzień... Mama wydała na nich 350 zł, w przeciągu kilku godzin, musieli wszystko mieć. Myślałam, ze ich pobiję. Masakra, wstręciuchy. Dobrze, że była z nami moja teściowa, ona ogarniała cały system. Przydał się pedagog :) Jeździli na gokartach, nieusłuchani, trzeba było za nimi latać. Totalny szok. Ja juz myślałam, że zemdleję, więc zostałam na ławce w cieniu, a mama z teściową latały za nimi. Nigdy więcej takich dzieci pod opiekę. Widziałam ich jak byli mali, słodcy i rozkoszni, a teraz rozpieszczeni, niewychowani. Buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej Od kiedy wróciła Emilka to wróciła też szara rzeczywistość i mój mąż znów całą swoja miłość lokuje u córeczki, dla mnie już nie starcza, czuje sie taka odrzucona, niedopieszczona i taka......mało atrakcyjna.....wiem, ze on się sam nie domyśli i sama muszę mu o tym powiedzieć....tylko, ja nie chce mu tak gadać, bo stwierdzi, ze gadam jak baba w ciaży....jutro jedziemy razem do gina, dobrze, ze chociaż chce tam ze mna jeździć, bo w poczekalni można jajko znieść. Byłyśmy z Ola i Emi w żłobku podziekować znajomej kierowniczce za przyjecie małęgo Krzysia do grupy najmłodszej, a że miała imieniny w czerwcu, a urodziny 9 lipca, to w sam raz z bukietem wypadało. Posiedziałyśmy, wypiłysmy herbatkę dla dzieci i zjadłysmy po pierniczku. A potem pojechaliśmy na zakupy i kupiłam sobie 2 pary klapek. Każda para za 6 zł, jestem zadowolona, bo już nie wkładam nóg w żadne buty poza klapkami domowymi, a do sklepu nie pójdę w domowych klapkach a do eleganckiej spódnicy nie założę klapków z Adidasa Buziki dla Was M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fibisiunia ode mnie dla ciebie też dużo miłości i radości ci życzę w dniu twojego święta. sto lat. :) No czarna to miałaś przygodę z dzieciaczkami fajną, przynajmniej ci się nie nudziło, moniakat to ja mam w zupełności na odwrót, mój chłopak tyle mi daje tej czułości że już mam po dziurki w nosie tego wszystkiego czasami :) Wczoraj cały dzień spędziłam na działce, był grill, opalanie, lanie się wodą,tak żeśmy się lali że dzisiaj mam psa chorego ( przeziębił się biedaczek). schsrza jeszcze trochę i będziesz nam pisała jak Dominik siada, potem wstaje i chodzi. Ten czas tak szybko leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibisinia
a no urodzinki minęły całkiem przyjemnie,pomijajac pogode bo lalo. wlasnie wrocilam z kolacji z R, a wczesniej byl tort w domu z rodzinką:) co do upominków dostłam to co sobie wybralam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
post powyżej to ja tylko literkę zjadlam:) acha i jeszcze cos dzis rano przyszla @@@@@@@@@@:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, czemu Ci smutno? Fibisiunia, ale gapa ze mnie, 100 lat dla Ciebie i duuuuużo szczęścia, no i żeby @ nie przyszła :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czemu mi smutno było. Ale już jest dobrze:) Dziś kolejna wizyta u dentysty, jak będzie bolał mnie ząb po zrobieniu tak jak ostatnio to nie wiem jak to zniosę. Fibisiunia to co sobie wybrałaś??? Pochwal się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Na 17 jadę do lekarza na ściagniecie krażka....trzymajcie kciuki, bo ja znów w stresie....napiszę później co i jak Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu Kat trzymam kciuki:) Czarna wybrala sobie torebkę i błyszczyk od zR i sukienkę od mamy, tatko oczywiscie dal kase jak zwykle:)A jak samopoczucie u ciebie dzis? zadna z was nie byla w Palandze na Litwie?a może znacie kogos kto byl?? w sumie wy dziewczyny to macie blizej nad morze w Polsce, wiec szkoda tyle kilometrow robic na Litwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Monia wpłyneła kasa od Ciebie i za Czarną = Na razie . Moniakat podeslij link z tym co ty chciałaś ok bo nie mam akurat dzisiaj czasu szukać bo się pakuję a chciałabym to już kupić. Chyba ze mi się nie uda i po powrocie kupie. Jutro po szczepieniach jedziemy na Mazury hura hura :D Odezwę się koło 15LIPCA chyba ze gdzieś tam dorwę KOMPA to wcześniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie dzisiaj krzyż boli, masakra.. Fibisiunia no to prezenty super:) MoniuKat trzymam kciuki Kochana. Scherza, kolejny wyjazd, no proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja podejrzewam że mam to co czarna miała, czyli pco, tak bynajmniej wychodzi mi z połowy wyników jakie robiłam,jeszcze na 100% będę wiedziała za tydzień po wizycie u gina. Od jutra wracają upały,więc czas zacząć opalanie w tym roku. W tygodniu na działce a w weekendy nad morze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie skasował mi się post :( napisałam że prawdopodobnie mam to samo co miała czarna czyli pco,tak bynajmniej wynika z połowy moich wyników,ale na 100% będę wiedziała za tydzień po wizycie u gina. A od jutra znowu wracają upały,więc opalanie czas zacząć :) W tygodniu na działkę a na weekendy nad morze :) Czarna a ty ile km masz do morza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara do najbliższej miejscowości 15 km:) Jeżeli to PCOS, to nie się czym martwić, będą problemy aby zajść w ciążę, ale w nią zajdziesz, ja jestem żywym tego przykładem :) Aaaa no i mam leki:) to Ci oddam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem że ty jesteś żywym przykładem,ale niema co krakać dowiemy się wszystkiego za tydzień :) ale jestem przyszykowana na najgorsze. Kurcze to ty autkiem 20 min i jesteś nad morze,codziennie możesz siedzieć :) Moniakat jak tam po ściągnięciu krążka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scherza, szukałam w znośnej cenie....bo były duzo drozsze na alle.... Ja dziś miałąm średnio dobrą noc, bo przewracałam sie z boku na bok, oczywiscie wilki cieżki brzuch przeszkadzał i bolało przy każdym ruchu. A nie mogę wziać żadnych leków...... Do tego moja mała księżniczka obudziła nas dziś jak nigdy o 5:30...z czego o 6:30 zaczęła sie domagac mleka, bo ona zawsze rano pije mleko z miodem :) Więc było po spaniu... Zaraz sie ogarniam i pojedziemy dziś do optyka, bo muszę cos z okularami zrobić, bo mi niebawem szkło wyleci.......przy okazji małe zakupki :) Udanego dnia M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane dziewczyny! Wybaczcie mi, że się ostatnio nie odzywałam, ale byłam u rodziców z mężem i Wiktorkiem:) Było sympatycznie, szkoda, że tak krótko. Mój tata zakochany we wnuku, a on w dziadku:) Jak tylko widział dziadzię, od razu się śmiał:) Za to moja teściowa mnie irytuje, jest kochana, ale czasem jej słowa czy zachowania doprowadzają mnie do szału... Np. ona patrzy wg siebie, jej jest ciągle chłodno, więc śpi przykryta pod szyję. Ale ktoś inny może mieć inaczej, no nie? Ja np. od zawsze jestem zimnolubna, ona o tym wie. To w dzień otwiera okna a na noc je zamyka- gdzie w nocy świeże powietrze może wejść. Do tego zostawiłam jej Wiktora po kąpieli i jedzeniu, już zasnął i poszliśmy z mężem do znajomych wreszcie sami. Specjalnie go rozbieram jak mogę do spania, bo mu za ciepło, to ona go jeszcze przykrywać zaczęła, bo wg niej jest mu oczywiście za chłodno:/ Albo sytuacja inna- jesteśmy w sklepie, ona chciała kupić pasek swej córce, więc mówi do mnie:" Choć tu, przymierzę na Tobie, bo Aga (szwagierka moja) też jest gruba..." No myślałam, że ją trzasnę! Nie jestem gruba:( Powiedziałam jej to, a oan na to, że ja jestem gruba tymczasowo... Powtórzyłam więc, że wypraszam sobie i gruba nie jestem:/ Co za kobieta... To, ze mam jeszcze ze 2 fałdki na brzuchu, o niczym takim nie świadczy, a poza tym kobiecie po porodzie takich zreczy się nie mówi, mam ostatnio kryzys pewności siebie i takie rzeczy mnie ruszają... Poza tym oczywiście chciałaby być najlepszą babcią, o prym superbabci rywalizuje po cichu z moją mamą- było widać to np. przy kupowaniu czapeczki małemu- moja mama wybrała jedną, ona drugą i mówi, żeby mały już w niej został. Jako matka sprawiedliwa zdjęłam mu wszystkie czapki i zostawiłam go bez niczego:P Było ciepło...:P Co do wyjazdów, to zaraz jedziemy w góry. A potem nad morze, mam nadzieję, Czarna, ze się z Tobą spotkam! MoniaKat- podoba mi się to, ze jesteś twardą mamuśką:) Czekamy na wieści od Ciebie i na Twojego synka:) Ciekawa jestem jak wtedy będzie Twój mąż się zachowywał, jak będzie Was więcej:)? Wiesz, czasem na faceta najlepiej działa zazdrość o drugiego faceta:D Fibisiunia- to gdzie Ty mieszkasz? Na Litwie nie byłam, raczej w krajach śródziemnomorskich bywałam swego czasu... Scherza- Twój synek niezły jest! Mój na razie obraca się na boczki, Trzyma już świetnie sztywno głowę, czy to w pozycji na brzuchu, czy w pionie. Chwyta zabawki, interesuje się nimi. W nocy śpi tak, jak Twój:) W dzień za to bywa różnie. Ogólnie jest zdrowy, wesoły a najbardziej fajna sprawa to jego "gadanie":) Gada jak najęty, wymawia różne głoski, tak fajnie składa usta, inne rzeczy gada jak jest znudzony, inne jak chce spać, co innego też jak coś chce, lub inaczej mnie woła... Pod tym względem jest bardzo do przodu, inne aspekty rozwoju, w których był niezły wcześniej, już przyhamowały. Ale spokojnie, wszystko po kolei:) Czasem śni mi się, że już mówi, albo siada, przy czym zawsze ma tyle tyg. ile ma faktycznie, więc są to zadziwiające sny:D Macie rację, czas szybko leci i jeszcze trochę i będziemy pisać o siadaniu, bieganiu... agnes- jak czytam o Twoich przebojach, to cieszę się, że nie mam kłopotów z karmieniem. Moja kumpela też ma małą na butelce, ciągle są kłopoty z dobraniem mleka, a ile kasy na to idzie! Powodzenia Ci życzę:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara- zazdroszczę działki! Ja mogę nad Odrę chodzić, ale to nieco daleko, na działce to zawsze na swoim:) Też wypadałoby się poopalać, bo ręce, plecy i dekolt mam zjarane, ale reszta bladziutka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mam skórcze, nieregularne i o różnej sile....wiem, ze taki stan m oze trwac nawet kilka tygodni, wiec nie panikuję :) Twardnienia brzucha+ bóle w krzyżu.....tak samo było przy Emi.......funkcjonuję normalnie, mam nowe szkła w okularach i jestem szczęśliwa....musze zamówic wanienkę, ale celowo to odkładam, bo jak ją kupię to mogę rodzić :) Scherza, udanego wyjazdu:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko dodam, że złożyłam się na prezent do MoniKat, już jakiś czas zrobiłam przelew do scherzy, także sprawdź w historii rachunku. ;) MoniaKat - trzymam kciuki, może to dziś może to jutro? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, Monia nam się popruje :) Zamawiaj wanienkę:) Dziś u dentysty płakałam, wsadziła mi wiertło.. :( Z bólu mi łzy leciały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×