Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

hej, a ja dzisiaj zrobiłam sobie wagary :) i w końcu posprzątałam w kuchni, zmieniłam pościel, zrobiłam pranie - generalnie porządki - no ale w końcu weekendzik po takim tygodniu w rozjazdach chciałam spędzić po prostu się "bycząc" :) lodówka też pełna (M. nie był zadowolony że sama poszłam do sklepu :o no ale co mam zrobić jak on przyjedzie dopiero koło 18.00? dodam że dużo nie dźwigałam ale on tak ma...) obiad zrobiony no i właśnie sobie odpoczywam :) macie też tak że mówicie do swoich dzieci? ja mówię - może nie bezpośrednio do brzucha ale tak sobie rozmawiam z Kubusiem czasem jak jestem sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj alakolo zazdroszczę , ja mimo że siedziałam w domu nic nie zrobiłam w domku bo mi się nie chciało ;) wiesz co mi też się zdarza że coś tam mówię do swojej córeczki, ale za to mój M gada do niej wiecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wyjątkowo dzisiaj chciało :) wczoraj np najchętniej bym głowy spod kołdry nie wyciągała ale dzisiaj ładne słoneczko świeci chociaż zimno :) a mój M. to też gada do Kuby ale mało, najczęściej mówi jaka to mama jest zła a tatuś jaki dobry :D (tak na żarty oczywiście) idę wyjąć jeszcze jedno pranie z pralki bo się właśnie skończyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) widzę że przez weekend odpoczywałyście tak jak i ja :) jak tam brzuszki? mój coraz większy i coraz bardziej ruchliwy :D pozdrawiam i życzę miłego dnia Kobiet 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) no mój brzuszek też jest coraz większy, ostatnio sobie mierzyłam obwód brzucha i mam 102cm!! a jak tam wasze, bo jestem ciekawa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zmierzę jak wrócę do domu, w pracy nie mam czym, a poza tym dziewczyny by na mnie dziwnie patrzyły :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na pewno mam powyżej 100 bo już jakiś czas temu miałam 98...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmierzyłam się :) no i mam w obwodzie 103-104 cm... kurczę tak się zastanawiam nad butami, bo nie wiem jakie mam sobie kupić, te zimowe już są nieco "zjechane" a na powiedzmy wiosnę mam jedne takie brązowe a chciałabym jeszcze czarne... ale ani wiązanych nie chcę ani na obcasie bo równowagi nie utrzymam... i kurczę innych nie ma :o a może Wy macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) po długich poszukiwaniach centymetra ( bo mamy remont w domu i nic znalezc nie moge) zmierzyłam sie i ja mam 94 cm na wysokosci pępka wydaje mi sie ze to jest najszersze miejsce w sklepie w którym jestem praktycznie codziennie to dopiero dzis ekspedientki zauwazyły ze jestem w ciazy a z tyłu to mi mąż mowi ze wogóle nie widac bo tak jak miałam talie tak cały czas mam :) z boku i przodu to juz zupełnie inaczej wyglad dziewczyny ale ten czas szybko leci pamietam jak jeszcze nie dawno kazda z nas nie była pewna czy jest w ciazy czy nie tylko szkod ze tak mało nas sie zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaje że to było baaaaardzo dawno i że od zawsze jestem w tej ciąży i że już nigdy nie skończy się ta okropna zima i że ciąża też się nie skończy... :o ale może przesadzam albo wydziwiam jak baba w ciązy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to też ten czas szybko eci, ledwo zaszłam w ciążę, a teraz już prawie końcówka:) Niestety moja talia zanikła już prawie na początku ciąży, bo pierwsze co to boczki zaczęły mi rosnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czyli to jednak potwierdza się że jak chłopak to brzuch idzie do przodu a jak dziewczynka to na boki :) co mnie dziwi bo np. Kuba często układa się w poprzek, znaczy czuję jak kopie po obu stronach brzucha i nawet czasem główkę tez widać, tak wypycha i to właśnie z boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja juz siedze w domu na zwolnieniu , moj maz stwierdził ze 7 miesiec to chyba odpowiednia pora aby isc na zwolnienie bo ja to bym mogła pracowac i pracowac ( ponoc pracoholiczka jestem ) i tak siedze sobie drugi dzien w domu i szukam sobie zajecia tylko za co chce sie wziąsc to znowu moj małz mówi ze nie wolno:( mam remont w domu i np musimy oberwac tapety ze sciany zeby moc połozyc nowe ale oczywiscie mi nie wolno :( a takto było by dwa razy szybciej naprawde nie mam czym sie zajac , myslałam tez o pracu chałupniczej ale tez z tym jest ciezko siedze i czytam oglądam tv nuda straszna oj czuje ze dopiero teraz zaczne tyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dlatego nie chce isc na L4 jeszcze... bo w domu to bym jadła siedziała i tyła :D a tak spacerek do pracy..:) chociaz w pracy też sobie nie żałujemy słodkości :D ale przynajmniej w jakims ruchu jestem... :) Ja własnie też rozglądałam sie za butami na wiosne.. raczej patrzyłam za takimi, że jak nogi mi spuchną, żeby za bardzo nie obciskały.. i chyba zdecyduje sie na balerinki.. albo takie zapinane na niewielkim obcasiku (w deichmanie oglądałam akurat:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam na razie jeszcze pracuję :) w sumie mam pracę siedzącą to mnie zbytnio nie męczy, a do tego gdybym siedziała w domu to bym pewnie jadła z nudów... :) dziewczyny a jak to jest z tym macierzyńskim? bo słyszałam że 2 tygodnie przed porodem (znaczy planowanym terminem) już się liczy jako macierzyński :o jeżeli tak jest, to ja mam gdzieś całe L4 bo szkoda mi tych 2 tygodni, a jeszcze jak Kuba się urodzi po terminie? to mi więcej przepadnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na L4 jestem już od połowy grudnia i wcale nie narzekam i nie jem dużo :) zawsze sobie znajdę jakieś zajęcie, a to posprzątam a to pojadę na zakupy, pogotuje i tak jakoś dzień mija :) a jak M ma 2 zmianę to popołudniu jadę sobie do siostry, taty, lub jakiejś koleżanki :) Też myślałam o pracy chałupniczej, ale stwierdziłam, że póki mogę to będę odpoczywać, bo od czerwca nie będzie na nic czasu ;) alakolo jeśli chcesz to możesz sobie wziąc macierzyński na 2 tyg przed terminem, ale nie musisz, to nie jest obowiązek. Macierzyński liczy się od dnia porodu. Dzisiaj właśnie gdzieś na ten temat czytałam i jak znajdę to wkleje wam linka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff, bo już się wystraszyłam :) oczywiście nie chcę brać macierzyńskiego wcześniej, już wolę zwykłe L4 nawet od zwykłego lekarza... tylko bałam się właśnie, że jeżeli będę na zwolnieniu 2 tygodnie przed terminem, to uznają je już jako macierzyński :o a tego bym nie chciała :o jutro idę do gina na kontrolę, powiem mu że jak chce znać moją wagę to sam musi zobaczyć bo ja stanę na nią z zamkniętymi oczami :D albo najpierw niech mi zmierzy ciśnienie a później wagę bo odwrotnie to mógłby wyjść zafałszowany wynik :D:D:D no i może mi coś powie na temat tej mojej nieszczęsnej miednicy... bo przypomina mi o sobie cały czas... zwłaszcza wieczorem jest najgorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Czy też miewacie takie silne bóle pleców? Ja już od dwóch tygodni mam problem, żeby wytrzymać siedząc przy biurku w pracy. Tak sobie myślę, że chyba przy najbliższej wizycie u lekarki poproszę ją już o zwolnienie. Wydawało mi się, że skoro nie przytyłam jakoś szczególnie dużo to nie będę miała kłopotów z kręgosłupem, ale niestety jest inaczej. Jak wracam z pracy to do wieczora leżę na poduszce elektrycznej, żeby choć trochę złagodzić ból. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki- chyba dawno mnie nie było :) Ja na zwolnienie jeszcze nie idę bo chyba bym zwariowała, pracuje za to troszkę krócej bo cisnienie mam za wysokie i moja kochana Pani doktor zakazała 8h... Z maleństwem wszystko ok- za dwa tygodnie USG a póki co 27 tydzień leci:) Za to ja mam niedokrwistość, zły wynik moczu ogólnego i posiewu i wogóle "najlepiej jakby Pani z tydzień w domu posiedziala..._ a ha jaaasne- byłam dwa dni w domu to sobie okna pomyłam, podłogi szafy lustra wannę i całą łazienkę- nazbierało mi się dużo prasowania to bite 7h siedziałam i smarowałam ubranka :) i parę jeszcze innych rzeczy zrobiłam Zaczełam oglądać rzeczy dla bobasków. Dziewczyny, ale ten czas leci. Kruszynko o ile dobrze pamietam to Ty jesteś z Warszawy- czy zastanawiałas się już nad szpitalem?? Kruszynko podejrzewam, że się znamy osobiście ale miewam wątpliwości Honka jeżeli chodzi o bóle pleców to ja czasem miewam takie dość silne przed wieczorem ale jak się położę to moj cudowny rozmasuje i jest lepiej alakolo waga szybko spadnie - koleżanka z pracy przytyła w ciąży 32 kg teraz jest chyba 7 na minusie od stanu przedciążowego - rodziła 4 m-ce temu Agulla fajne buty są w Kazarze polecam sie rozejrzeć- są fajne przeceny, więc nawet za jakieś 120-150 zł coś świetnego mozna wynaleźć Kaktusowa chyba mamy podobne podejscie do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izp ja jestem z Pruszkowa, koło Warszawy :) i też w Pruszkowie planuje poród:) Ja też miewam bóle pleców i też wieczorem i w nocy, no ale cóż zrobić takie uroki ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) byłam wczoraj na kontroli i nie jest tak źle jak myślałam, ważę tylko 74 kg (obstawiałam 75 ale to tym bardziej mnie cieszy że waga u lekarza pokazuje o 1 kg więcej niż u mojej mamy :D ) no i w końcu zobaczyłam twarz Kubusia :) na tym 4d, super było widać jak macha sobie rączkami i minki strzela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nie mogę sie doczekać kolejnego USG :) właśnie nie wiem kiedy teraz powinno się iść.... Ty alakolo jeszcze się wybierasz na jakieś czy to było ostatnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przyjść za miesiąc więc pewnie jeszcze go 2 razy zobaczę :) ja mam usg na każdej wizycie więc tak mi wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o no to fajnie... ja niestety osobno chedze na usg w inne miejsce i tak placic 200zl za usg + wizyta co miesiac to za duzo :) a ile ty płacisz za taką wizyte z usg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga wszystkie mamy!
Na podstawie jednego donosu, każdej rodzinie będzie mogła zostać założona tzw. Niebieska Karta, także bez zgody osoby dorosłej dotknietej przemocą, a gminna komisja złożona z 7 osób, m.in. przedstawicieli organizacji pozarządowych, edukacji, służby zdrowia, będzie gromadziła dane o rodzinie, obradowała o sposobach rozwiązania jej problemów i wdrażała je w rodzinach. (art. 9d ustawy) Oznacza to pierwszy krok do odebrania dziecka rodzicom na podstawie wniosku jakiegoś urzędnika, bez wyroku sądu!! Sejm ma wkrótce przyjąć tą nowelizację jest tylko jeden sposób by temu zapobiec - nasz rodzicielski protest! Koniecznie zajrzyj, przeczytaj, roześlij do znajomych i rodziny! Nie lekceważ tego http://rzecznikrodzicow.pl/20100225_sprzeciw.php#podpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie... dawno się nie odzywałam... To tylko ja jestem widać takim leniem że już na zwolnieniu od miesiąca i dalej idę... Na L4 miesiąc temu poszłam bo miałam bóle w podbrzuszu, a teraz to stwierdziłam że już do pracy wstawać o 5 rano nie dam rady (w nocy budzę się często i czuwam) a i wysiedzieć przy kompie też nie bo już kręgosłup boli i brzuszek jak dłużej niż 2 h siedzę. Dlatego postanowiłam już się do końca ciąży "lenić". Jedyne co mnie cieszy to to ze nie mam całkowitego lenia tylko ciągle coś robię a to sprzątam, a to piorę itd. a i koleżanka jest na macierzyńskim to do niej sobie czasem po porady podskoczę i jakoś leci :) Ja też się doczekać już Oli nie mogę, najbliższe USG w 30/31 tygodniu. Prawie 9 kilo na plusie! Od 19 kwietnia zaczynam szkołę rodzenia. Oto moja kruszyna z USG w 22 tygodniu!!! http://img72.imageshack.us/img72/5931/clipimage002bk.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×