Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rimm

Zony muzulmanow

Polecane posty

rimm na tyle co ja znam przepisy to obywatel Pl nie moze miec dwoch obywatelstw.. wedle prawa polskiego (nawet po przyjeciu innego obywatelstwa kraju w ktorym zrzeczenie sie dotychczasowego nie jest obowiazkiem) zawsze jest Polakiem.. troche te przepisy sa pogmatwane ale tak jest.. jesli chodzi np o dzieci ze zwiazkow mieszanych tak jak nasze to z tego co wiem dziecko w wieku 18 lat moze samo zdecydowac ktore chce przyjac.. ale np w Pl czy De jest takie cos jak prawo krwii i pierszenstwo ma obywatelstwo matki.. z tym ze mowie ze dziecko moze po osiagnieciu pelnoletnosci wybrac czy chce miec obywatelstwo po matce, ojcu czy kraju w ktorym sie urodzilo.. hmm zastanawia mnie tylko jedno: majac arabski paszport (obywatelstwo) to tak jakbys hmm przyjmowala prawo tam bedace i wszystko co jest z tym zwiazane.. nie boisz sie?? w razie gdyby cos wam sie nie udalo to wtedy w jego kraju bedziesz traktowana jak Arabka a nie jak Polka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Art. 2. Obywatel polski w myśl prawa polskiego nie może być równocześnie uznawany za obywatela innego państwa. Napisane jest, że obywatel RP NIE MOZE BYC UZNANY , ale nie znaczy to że nie może mieć drugiego obywatelstwa - może po prostu na terytorium RP zawsze i bez wyjątków będzie traktowany jako obywatel RP a nie jak cudzoziemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarysa 123
Tak ,Polak moze dostac obywatelstwo w innym panstwie, i byc obywatelem innego panstwa. Ale na zawsze zatrzyma polski dowod osobisty i nikt mu go nie odbierze.I w Polsce bedzie Polakiem .Ta samo prawo jazdy , moze miec polskie, na podstawie tego dostanie nowe w panstwie gdzie jest tez obywatelem. Polakiem zostaje sie nazawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girl_UK
atabasel i moniska . A nie szanuje mnie . I ma mnie za nic :( . Wogole moja mama radzi mi go zostawic :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girl_UK
Ale jednak go kocham, i nie chce go zranic, ale moja mama twierdzi ze on tylko chce sie ze mna chajtnac przez wize.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarysa 123
Jak sie sama nie bedziesz szanowac, to Cie nikt nie bedzie szanowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girl_UK
Ide spac dziewczynki :) Leb mi peka od laptopa ;) bede jutro tutaj xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana:) U nas sie rozpadalo Moge miec 2 paszporty Ciotka mieszka we Wloszech i takze ma polski i wloski paszport Girl jesli on ciebie nie szanuje to zostaw go nie ma sensu zebys sie meczyla z nim!!! jestes fajna dziewczyna jak to moja mama mowi tego kwiata to pol swiata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja sie usmialam
poczekaj na dzieci:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) czemu jestes taka idiotka??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając wasze wypowiedzi, coraz bardziej utwierdzam się w przekonniu, że gdybym miał córkę, to wszystkimi możliwymi sposobami, humanitarnymi i niehumanitarnymi, wybiłbym jej z głowy ta muzułmańską chcicę i fascynację. Jeszcze się nic nie zaczęło, a już tyle problemów. Kilka lat temu, pojechałem do Niemiec, w sprawach służbowych, no i oczywiście prywatnych, przy okazji. Mieszkał tam od jakiegoś czasu mój kolega , emigrował na tzw"pochodzenie". Mieszkał jeszcze w kontenerze, i miał za sąsiadów rodzinę muzułmańską, jadącą na tym samym wózku. Żona kolegi wyraziła się dosadnie o kobietach muzułmańskim, co prawda golą pipy, ale się nie myją, bo to podobno podnieca ich chłopów, mozliwe, nie wnikam. Sam miałem przykry incydent. Jakoś tak wyszło, że musiałem zajść do tej muzułmańskiej rodziny, już sam nie pamiętam po co. Zapukałem i włazłem tak jak w akademiku, nie czekając na zaproszenie. Co ta kobieta robiła, bo nie miała nic na głowie. Myślałem , że ten durny łeb do zamrażarki wsadzi, ale dobrze już. Myślę, że macie jeszcze pełne głowy humanistycznych a zarazem humorystycznych ideałów o równości i tym podobnych bzdetów. Wyobraż sobie, żono muzułmanina, że masz do załatwienia, mnóstwo spraw w urzędach, przenajróżniejszych. Załatwia je też mój kolega, wysoki blondyn, razem z żoną co ma czym oddychać i czym piardnąć, a na dodatek jeszcze córeczka, blond włosięta i niebieskie oczęta. A zauważ, że większość urzędasów przekonana jest o wyższości rasy aryjskiej, albo ma tak wredne poglądy jak ja. Jemu załatwią sprawę "od ręki" a tobie skundlonej... Prędzej zesrasz się na wielką kupę, a sprawę odłożą na czas nieokreślony, gdzieś pod spód, kupy dokumentów. Ale prawdziwa miłość, pokona wszystkie przeciwności losy i będziecie żyć długo i szczęśliwie. A gówno prawda. może i pokona przeciwności losu, ale wypali się trzy razy szybciej, bo zabije ją proza dnia codziennego plus do tego różnice w światopglądach. Ale i tak na dobre wyjdzie, przynajmniej prawnicy zarobia na rozwodzie, a detektyw Rudkowski nie będzie narzekał na brak zamówień na poszukiwanie uprowadzonych dzieci do tych muzułmańskich rajów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Girl UK i tu wlasnie sie potwierdza moja teoria także posluchaj się mamy bo ona nie jest zakochana i myśli racjonalnie.Odejdz od niego i nie wiąż sie z muzułmanami bo potem zobaczysz jakie piekło ci zgotuje.jak nie teraz to za rok dwa a nawet za 20 lat, tak jak kolega ze studiów mojego ojca.Muzułmanin ożenił sie z polką, całkiem sie spolszczył, nawet imię zminił na polskie i nazwisko przyjął po żonie.i co....wszystko było pięknie przez 23 lata ich małżeństwa a potem się okazało ze on tylko na pokaz był taki kochany, a w domu pan i władca jak każdy muzułmanin bo oni mają to we krwi:( także nie wiąż sie z nim dla własnego spokoju i własnego dobra:) nie mogę pojąć ze np taka atabasel chce wiązac sie z kimś z kim spotyka sie tylko co jakiś czas...przeciez to jasne że on chce mieć żonę z UE dla własnego dobra...dziewczyno po co ci sie w to ładować...teraz jest miłość ale nawet nie wiesz jak to później łatwo zamienia sie w nienawiść:( po co ci te problemy z prawem , z prawem arabskim, z ich zwyczajami, z podpisywaniem jakichś papierów :O znajdz sobie miłego spokojnego polaka albo obojętnie jakiegos fajnego faceta aby był z Europy, bo muzułmanin zawsze nim będzie :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bmblondyn mądrze napisaleś:) myslę tak samo jak ty:) wlasnie proza dnia codziennego szybko wkradnie sie do takie zwiazku, tak jak i do kazdego tylko tam roznica w światopogladach, w przeszłosci, w patrzeniu na przyszłosc zniszczy taki zwiazek bo na dłizsza mete jest to okropnie drażniące:( ale kazdy ma swoje zycie wiec niech sobie je przezyje jak chce i uczy sie na swoich błędach choć jak wszyscy wiemy uwolnic sie od araba i zerwać z przeszłoscią jest bardzo cieżko bo oni skutecznie to utrudniają...:( my pozniej płakac nie będziemy i tym optymistycznym akcentem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie są moje spostrzeżenia, i rezultaty rozmów z kolegą, mieszkającym w Niemczech, a przy piwie, gadaliśmy sobie o życiu i takich plotach życia codziennego. Z załatwianiem spraw w urzędach, to nie tylko w Niemczech, w Polsce na prowincji jest inaczej, akurat, tak samo a może jeszcze gorzej, bo jak przyjdzie taka, a trafi na mohera.....to , można się spodziewać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki
czyli jak zamykam oczy, to oszczedzam na pradzie? Jesli chodzi o pchanie sie w niewiadoma, to was popieram. Nie rozumiem, jak mozna chciec zwiazac sie z kims; kogo nie znam na tyle dobrze, zeby wiedziec co lubi, jaki jest na codzien, itd. itp. Przeciez zycie polega wlasnie na tych codziennych duperelach, typu co, czy i kto cos zrobil, nie zrobil, powiedzial nie powiedzial a nie na nieustannym trzymaniu sie za raczke i wzdychaniu do ksiezyca. Mdlosci bym dostala :P Znam tutaj sporo mieszanych malzenstw, konkubinatow. Tez sa problemy, tez zdarza sie, ze byly arabski maz wywiezie dzieci i.... ale identyczny problem wystepuje w zwiazkach z innymi nacjami. Belg, Holender, Szwed... i wcale nie jest latwiej. Nasze Polki po rozwodzie z Niemcem (glownie to ich dotyczy) nie maja nawet wsparcia w polskim panstwie. Chyba ze w koncu rzad ruszyl tylek i JAKIES noty dyplomatyczne w tej sprawie naskrobal. Znam rowniez szczesliwe zwiazki nawet araba z zydowka. To jest uwazam kwestia wzajemnego szacunku, zrozumienia i akceptacji wzajemnych odmiennosci. Najpierw trzeba sie skuîc na podobienstwach - a jest ich naprawde sporo. Piszecie, ze po latach wszystko sie moze zmienic i wychodzi prawda. Rozejrzyjcie sie po sasiadach i rodzinie - ile jest dluuuugoletnich zwiazkow, zyjacych zgodnie i przykladnie, wzajemnie sie szanujacych? Nie za wiele. Nie znosze szufkadkowania ludzi. To nie skarpety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki dobrze napisane; zgadzam sie z toba; co do tych dzieci, to naprawde, czy wy nie widzicie co sie dzieje chociazby u naszych sasiadow? W Niemczech dzieci zabierane sa polskiej matce lub ojcu, ich spotkania sa nadzorowane przez kuratora i odbywaja sie one tylko po niemiecku; i malo kto tu pomoze, skoro nawet ostatnio parlament eu doszedl do wniosku, ze Jugendamt nie przekracza swoich uprawnien i nie robi nic, wbrew prawu europejskiemu.... Zmiany zachodza w kazdym z nas; czasem nawet po latach moze okazac sie, ze takie malzenstwo zawarte ze wzgledu na wpadke, ma sobie wiecej do powiedzienia, niz malzenstwo, ktore zrodzilo sie z wielkiej przyjazni i szacunku, oraz wspolnego hobby; Zycie nie jest takie jak telenowela, w ktorej mozna przewidziec kazdy ruch bohatera; ja na dzien dzisiejszy jestem szczesliwa; mam nadzieje, ze bedzie tak caly czas, ale nie dam sobie glowy uciac, ze moj maz jest tym mezczyzna, przy boku ktorego sie zestarzeje, bardzo bym chciala i mam nadzieje, ze tak bedzie; ale wy mozecie powiedziec dokladnie tak samo o swoich polskich partnerach. Nikt z nas pewnosci nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z polskim partnerem
masz przynajmniej pewność, że nie porwie samolotu, aby mieć dziewice w raju, albo nie zarząda abyś była dziewicą i musisz przejść operacją rekonstrukcji hymen. Nie wpadnie też na pomysł, taki że aby byłaś wierna i usunie ci łechtaczkę.... Nie wpadnie też na taki pomysł jak ten imigrant z Etopii w USA co swoim córkom powycinał nożem do steków labia minore i clitorys, bo były nieczyste, więc aż tak bardzo nie fikaj, bo różnice między tymi nieoskrobanymi brudasami są zasadnicze. A jak wyjdziesz za mąż za Polaka nikt ci nie powie, żeś się skundliła, a dzieci wasze są kundlami , mieszańcami, więc tak się ciesz , bo mogą cię spotkać przykre zdarzenia, ot skinhedzi, gnoje śmierdzące, a co potrafią zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ATABASEL :) jesli chodzi o wize do eu to nie wiem, kazde panstwo ma jakies swoje wytyczne, ale w PL jest tak: Zaprosić Cudzoziemca może tylko osoba przebywająca w kraju. Musisz złożyć wniosek w Urzędzie ds Cudzoziemców ( w Warszawie był dotąd na ul. Długiej). Musisz tam ponadto: - udowodnić że masz dochody lub dosyć dużą sumę na koncie by go utrzymać - musisz mieć prawo do lokalu, do którego go zapraszasz (wystarczy umowa najmu) - wykazać w jaki sposób będzie tu ubezpieczony Aby dostać zaproszenie musisz w Urzędzie Wojewódzkim (Wydziale ds. Cudzoziemców) złożyć: 1. Wypełniony wniosek (mozna sciagnac z Internetu), 2. Zaświadczenie o Twoich dochodach lub wyciąg z konta - jeśłi Ty zapraszasz, 3. Zaświadczenie z gminy o ilości zameldowanych osób w lokalu, w którym zaproszona osoba będzie mieszkać lub rezerwcja hotelu. Musisz więc znać i podać we wniosku dokładną datę pobytu gościa!! Potem tylko uiścić opłatę skarbową w wysokości 27 zł. i czekać! nie ma praktycznie możliwości dostać karty pobytu. żeby ja dostać trzeba mieć powody dla których starasz się o pobyt, np. rodzina, praca, studia. mógłby zapisać eis na studia, a potem, w trakcie roku akademickiego ubiegać o wizę do UK /czy jakiegos innego eu kraju w ktorym chcecie zyc/ na "wakacje" i już stamtąd nie wracać. ale będzie tam nielegalnie jak tylko skończy się karta pobytu w PL :( poza tym to tez nie jest takie latwe; my np chcielismy zaprosic do nas mame mojego meza i jego siostre; matka dostala wize na 3miesiace, a siostra nie; w tureckim konsulacie nasz znajomy nam wytlumaczyl dlaczego mogla tej wizy nie dostac. A mianowicie: jego matka jest osoba starsza, bez jakiegos wyksztalcenia, nieznajaca jeykow obcych, poza wlasnym macierzystym, ma w swoim kraju rodzine, wlasny dom, meza... siostra natomiast jest osoba mloda, studentka, zna jezyk angielski/lub moze znac oni opieraja sie na przypuszczeniach/, zdrowa, latwo jej zaakceptowac inny swiat i sie dostosowac, bezdzietna, niezamezna, czyli mozliwosc, aby po uplywie wizy zostala matka u nas na stale sa baardzo znikome, ale zwiekszaja sie jesli bierzemy pod uwage jego siostre; na dodatek obie chca przyjechac w tym samym czasie, weic zwieksza sie tym samym mozliwosc, ze matka rowniez bedie chciala zostac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobienstwo ze mnie facet zdradzi bez mojej wiedzy jest nieco mniejsze niz ze polak polke zdradzi:):):) Mowie wam wizy nie dostanie tak latwo nawet ze wzgledow na zarobki w pl ale poszukajcie wnioskow wizowych do schengen jest tam napisane wszystko co w sumie potrzebuje! Jesli on chce jechac jako turysta jest latwiej o wiele wystarczy zalatwic papierek ze jest wykupione miejsce w hotelu a kase na ubezpieczenie ma on to jest okolo 25 euro- dzien pobytu Poszukajcie na stronach ambasady RP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prawdopodobienstwo ze mnie facet zdradzi bez mojej wiedzy jest nieco mniejsze niz ze polak polke zdradzi" rimm dlaczego tak uwazasz? Postepujesz w tym momencie tak jak ci inni myslac stereotypami i wrzucajac innych do jednego worka; i co masz na mysli "bez mojej wiedzy"? Chyba zawsze ktos zdradza kogos bez wiedzy tego drugiego, wiedza o zdradzie wychodzi w praniu; wiec piszac takie zdania pozniej nie marudz, ze przychodza tacy ludzie a nie inni na to forum, bo sama ich zachecasz do podobnego zachowania; nie zapomniaj, ze jestes Polka i czy to ci sie podoba czy nie Polakami sa rowniez twoi bliscy, a wsrod nich takze i mezczyzni, ktorych ty teraz wrzucilas do worka z innymi; przepraszam jesli cie urazilam, ale naprawde nie lubie takiego, niestety, ale glupiego "gadania" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bmblndyn zapukales i wlazles nie czekajac na zaproszenie,nie mylilam sie mowiac ze jestes zwyklym prostakiem co nawet kultury osobistej nie posiada,jak mozna wlazic do cudzego domu bez zaproszenia????i oprocz tv wiedze o arabach dostarcza Ci kolega mieszkajacy w Niemczech!Lepiej zamilcz osle i sie nie kompromituj bardziej!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Aaliyah :) siedze w pracy za chwilke musze wyjsc z psem, czyli po staremu :) czasem mnie glowa boli od niektorych komentarzy :) a ty masz corcie jak dobrze wyczytalam, a jakie ma imie? Polskie czy arabskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tresbeau
Jesli maz porwalby dzieci, to szanse na to, ze matka je odnajdzie i odzyska sa w wieksze w momencie kiedy ow czlowiek wywiezie je do kraju europejskiego niz do arabskiego. Moja znajoma wyszla za Araba, oczywiscie fundowala nam(przyjacielom, rodzinie) te same gadki co wy tutaj, czyli ze nie mozna szufladkowac, kazdy czlowiek jest inny itp. Minelo pare lat, urodzila dzieci, facet zachowywal sie naprawde super, juz prawie chcielismy jej 'zwrocic honor', a tu nagle okazalo sie, ze facet wyjechal z dziecmi na wakacje do rodziny i juz nie wroci!! Wyjezdzajac byl kochanym mezem i ojcem, przekraczajac granice swojej ojczyzny stal sie przede wszystkim Muzulmaninem! Islam to nie chrzescijanstwo, ktore w wiekszosci przypadkow polega tylko na deklaracjach i obchodzeniu BN, i Wielkanocy. Znam pare par, ktore sie rozwiodly i jakos nikt tam dzieci nie porywal, jakos dziwnym trafem takie pomysly wpadaja do glowy glownie wyznawcom Islamu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki
Mialo byc - w jasnooswietlonym pokoju zamykajac oczy oszczedzasz na pradzie. Ale to nie wazne. Do "ale z polskim..." - ciekawe czy taki tekst bys wystukala za komuny? Bylo pare przypadkow usilowania uprowadzenia samolotu. A te skrajnosci sobie daruj, bo ogladajac polskie wiadomosci mozna naprawde nabrac pewnosci, ze matki w Polsce nie zasluguja na to miano. Ktora kobieta na swiecie moze patrzec jak przez trzy dni kochanek kauje nieludzko trzyletniego synka. Inna odpowiada za wspoludzial w morederstwie dziecka inne podrzucaja na smietniki noworodki. Przestan. Obrzezanie kobiet to nie religia tylko tradycja istniejaca jeszcze przed islamizacja. To, ze jest nieludzka i ze istnieje do dzis oznacza jedynie, ze zacofanie i ciasnota pogladow jest niezniszczalna - towarzyszyla, towarzyszy i niestety towarzyszyc bedzie az do kresu ludzkosci. Bo taka jest ludzka natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieczyny :) widze ze znowu dyskusja zaczyna sie w sobote.. najwyrazniej niektorzy nie maja w domu obowiazkow albo po prostu zamiast spedzac wolny czas z rodzina wola siedziec na necie.. rimm dziwi mnie czasami Twoj poglad na niektore sprawy i hmm wydaje mi sie bardzo niedorosly i czasami chyba czasmi piszesz cos nie liczac sie z tego konsekwencjami.. nie mozesz pisac ze Polak zdradza a Arab nie bo to nie prawda.. zdradza mezczyzna nie wazne jakiej nacji czy religii.. poprostu tacy ludzie sie zdarzaja niestety.. ciagle walczymy tutaj o to aby ludzi nie wrzucac do jednego garnka a z tego co widac niektore z nas to robia nic dziwnego ze taki blondyn i cala reszta ludzi jego pokroju mysla ze maja racje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co oznacza Aaliyah po polsku? Tzn wiele imion czy arabskich czu tureckich ma jakis znaczenia... ladne imie podoba mi sie :) hej mooniska co slychac :) ja jeszcze pol godzinki i do domciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w sumie to zaraz mam zamiar wyprobowac Twoje przepisy moppy bo kupilismy dzisiaj soczewice i ten nohut to troche jak orzechy laskowe wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaliyah w wolnym tlumaczeniu oznacza cos jak Najwieksza,Najpotezniejsza. moppy ja nie gotuje ale jak was czytam to mi slinka cieknie,podeslij mi prosze jakis latwy i nieskomplikowany przepis hmm sprobuje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmblondyn sam przyznales ze
zycie zon muzułmanów jest ciezkie przez takich własnie ,jak ty, i innych nietolerancyjnych bmblondynów. Na tej zasadzie powinni zniknac z powierzchni ziemi w grubi, łysi,za niscy czy za wysocy, rudzi, geje, murzyni i kto tam jeszcze - kazdy. kto jest inny niz ty . Ja rowniez uwazam, ze małzenstwo z muzulmaninem jest trudne,ze wzgledu na roznice kulturowe i odradzłabym je dziecku, tak jak i wiazanie sie z kims z zupelnie innego srodowiska . Ale nie mozesz zakładac, ze sie nie uda. Na tej zasadzie nie wydasz za Austriaka, bo bedzie gwałcil i wieził córki, jak Fritz, za Polaka tez, bo zakatrupi dzieci i wsadzi do beczki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×