Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

Gość elixx
W sumie jak pomyślę, to nawet szybko się nam udało :) nasi przyjaciele z koleji zaszli ok tydzień po tym jak ona odłożyła tabletki! To dopiero tępo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
czesc dziewczyny...jestem Iza.posiadam juz jedno dziecko ma 4 latka prawie...teraz staram sie o 2...wpadam w jakąs paranoje....od stycznia sie staram i wyobrazcie sobie ze wpaadlam na genialny pomysl zeby zrobic badanie krwi po 9 dniach od sexiku...oczywiscie wynik jest niski czyli ze nie...27 zł...w błoto...potem poszlam na usg- 50 zł...i jedyne co zobaczylam to ciałko zolte....lekarz powiedzial mi ze nawet jesli zaszlam w ciaze to i tak nic nie zobacze ale chociaz wiem ze jajeczkowanie jest...miesiaczke powinnam dostac okolo 19 stycznia...a mierze sobie codziennie temperature w pochwie i mam 37.3 rano zawsze od conajmniej tygodnia...zadnych innych objawow....troszke piersi bola ale to zawsze jak pzed miesiaczka... o poprzednie dziecko staralam sie 2 lata....masakra...i wyobrrazcie sobie ze jak moja siostra wpadła w ciazy to pomnyslalam sobie...odpuszcze se i pomogwe jej..i udalo sie zaszlam w ciaze..jest cos takiego jak bezplodnosc psychiczna...no ale...proboje dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor, Dziewczynki! Ja nauka jestem zawalona po czubek glowy co najmniej (a bedzie coraz gorzej... :-( ), ale... czytam Was codziennie, z wielkim zainteresowaniem, tyle...ze na regularne pisanie nie ma czasu... Bede sie starac... Ale...juz w kwietniu najpozniej wroce na stale! Na szybko odpowiadam: 1. ostatnia @ mialam 6go stycznia, owulacje 18.I., beta robilam 27.I i okazalo sie to za wczesnie. Ponoc zarodek zagniezdza sie od 3/4 dni, wg niektorych zrodel az do 12tego dnia, wiec...moje Male sie nie spieszylo ;-). Test ciazowy robilam 3 dni po spodziewanej @, bo bylam sure, ze nie jestem. Najcudowniejsza pomylka swiata... Ja rowniez slyszalam o wedzonej rybie, ze niby BE... Nie wiem, z Maja jadlam dzien w dzien praktycznie i zdrowa jak rydz. Zalezy byc moze z jakiego zrodla "wedzenia" pochodzi... moje bylo sprawdzone! Zobaczcie na moje sliczne suwaczki na dole!!! Co prawda nie wiem, jak jest z tymi dniami do porodu - wg jednego 242 dni, wg drugiego 232... Buzki, Laseczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
estescie tam dziewczyny..napiszcie cos...cokolwiek..strasznie sie nudze...przeczytalam wszystkie wasze wiadomosci...chetnie podziele sie wiedza na temat porodu ciazy...tylko nie wiem jednego...jak w nia zajsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek, jak juz sie przez nasz watek przekopalas...to wiesz, co wiemy ;-). Pytaj konkretnie! I serdecznie witam na topicu! Laseczki! Alez mi sie podoba jak sie we wrzesniu/pazdzierniku "posypiemy" ;-)! Zapylone, jak tam z "dolegliwosciami"? Ja na tym Duphastonie to juz wygladam jak w 4tym m-cu, do szkoly chodze w bluzie a'la kangurka ;-) Mam zgage, wielkie cycki, czasem jeszcze brzuch zakluje jak na @, mielilabym paszcza dzien i noc i spac mi sie chce popoludniami przeokrutnie... Podoba mi sie ten stan! Wiecej - jestem w nim wrecz zakochana! Staraczki - jak tam ida "roboty produkcyjne"? Kiedy testy? Pozdrowki wieczorne! A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię test za jakieś 9-10 dni:) i już się nie mogę doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka na blaszanym dachu
ja w sumie mogę już dziś :) ale zostawię sobie na walentynki :) tak bym wcale nie robiła...bo wizyte mam na 26 to akurat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski:* ja cały tydzień poszukiwałam intensywnie pracy zobaczymy jakie będą wyniki chociaz o prace cieżko ;/ w waszych regionach tez?? jezeli chodzi o staranka to sa nawet jak nie mam narazie pracy bedzie co bedzie bo na własnym przykładzie wiem że nie ma co planowac. Jeżeli chodzi o tabletki anty ja też odstawiłam i zaczłam sie starac od stycznia i jak je odstawiłam od razu sie lepiej poczułam i mogłabym 3 razy dziennie hihi:P lekarz mi powiedział że można od razu nawet jeden dzień po odstawieniu zajść w ciąże na przykładzie przyjaciól elix to sie sprawdziło:))) Serdecznie gratuluje dziewczynom co juz widziały swoje dzidziusie napewno super uczucie a nudności i inne schorzenia przejda:) Jablko Ty sie nie bój że poronisz jest wszystko dobrze nie zadręczaj sie:)) Jutro walentynki co robicie w ten dzień?? bo ja nic specjalnego ale przygotuje coś dobrego na kolacje świeczki winko lub szampan:)) ja czuje że to będzie magiczny dzien dla nas staraczek więc zycze wszystkim powodzenia i do dzieła:)))) pamietajcie że luty należy do nas zesram sie a zajde (jakos tak to leciało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski a wiecie cos o tyłozgieciu macicy?? bo ja mam silne tyłozgięcie pytałam sie gina czy to utrudnia zajcie w ciąże a on powiedział że jak plemniki beda chciały dojsc to i tak dojda on zawsze podnosi na duchu a ja glupia anczytałam sie w necie ze utrudnia;/ spotkałyście sie z takim przypadkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny! superburek najważniejsze że masz to badanie za sobą :-) za jakiś czas jeśli nie uda mi się zajść w ciążę to też się zdecyduję :-) staram się myśleć pozytywnie ale to naprawdę niełatwe. Czasami jestem już tak zniechęcona, że zaczynam się godzć z tym że dzidzi nie będe mieć nigdy... a co to jest IUI? Paula niedawno miałam robione usg i cytologię i wszystko jest w porządku. poszłabym do lekarza nawet dziś, ale niestety chodzę na kasę i na wizyty czekam około 3 tygodnie, więc na jedno wyjdzie-załatwię to przynajmniej za jednym razem. szkoda mi trochę, że to tak długo trwa ale ostatnio mam dużo pracy i spraw do zalatwiania. chcąc pójść do ginekologa muszę wziąć dzień wolny a teraz mamy małe problemy kadrowe w firmie więc jest kłopot. Paula a jak się udrażnia jajowody? czy Twojej siostrze udało się zajść ciążę? Trzymam za Ciebie Kciuki żeby okazało się, że jesteś w ciąży :-) za pozostałe Dziewczyny oczywiście też! jablko cykl mi się rozregulował w styczniu-pierwszy raz tak miałam. Wcześniej nie było z tym problemu. Ciesz się, że nie masz mdłości, a z dzidzią na pewno ok! elixx i jak tam samopoczucie? fajne, że tak szybko udało Ci się zajść. u moich znajomych to też narazie wszystkim od razu za pierwszym podejściem się udało. a my nic :-( basiula3 nie wiem nic niesety na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. u mnie czas intensywnych staranek. zamówiłam już sobie zestaw testów, więc za conajmniej 2 tygodnie będę sprawdzać czy się udało. mieszkam w małej miejscowości więc już mi głupio co miesiąc wedrować to tej samej apteki po kolejny test. Te panie już się na mnie jakoś dziwnie patrzą, wkońcu odwiedzam je prawie od roku. oczywiście jestem pełna nadzieii, jak zwykle zresztą. u mnie walentynki jak co roku, najpierw kino, romantyczny filmik a później jakieś jedzonko. a może zaszaleje i sama przygotuje coś na kolację, tylko za bardzo nie mam pojęcia co. Dziewczyny może coś podpowiecie? Buziaki dla wszyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula3, ja też mam tyłozgięcie ale nieduże, tak więc nogi w górę po każdym przytulanku. nie zaszkodzi a warto spróbować. tak mi przynajmniej zalecil gin. tylko ja nie mam cierpliwości by tak wisieć kilkanaście minut więc po pięciu już odpuszczam... a jak nie to poduszka pod tyłek, mniej kombinowania a skutek podobny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! oriananana>IUI to inseminacja,co do badania na droznosc powiem Ci szczerze,ze teraz zaluje,ze nie zrobilam go wczesniej tylko dopiero po 2latach! nie czekaj,tylko dzialaj,przynajmniej wykluczysz jedna ewentualnosc! tym bardziej,ze mozesz zrobic je za darmo! nie doluj sie,mnie tez jest czasem ciezko,nawet nie wiesz jak bardzo,skonczylam 30lat,staram sie zajsc w ciaze od 2,nie mam juz nikogo ze znajomych,z kim moglabym o tym pogadac,bo wszyscy juz dzieciaci i jak sie z nimi spotykalam to caly wieczor slyszalam o zabkowaniu,pieluchach,kolejnej ciazy kolezanek itp itd... doszlo do tego,ze sie teraz z nikim nie spotykam,nie mam po prostu sily na takie spotkania... basiula3>ja caly czas zylam w przekonaniu,ze mam tylkozgiecie macicy,ze bedzie mi trudno zajsc w ciaze(tak mi kiedys powiedzial ginekolog)a w czwartek na hsg wyszlo,ze mam przodozgiecie!!!i wez tu badz madry czlowieku?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
witam dziewczyny...chce powiedziec wszystkim tym dziewczynom ktore tak bardzo sie staraja...ja doskonale was rozumiem...wiem ze jak slyszycie odpuscie sobie na jakis czas przestancie o tym myslec itd...kiedy bardzo chcecie zajsc w ciaze wlacza sie blokada...bezplodnosc psychiczna!!! jestem tego zywym przykladem...zaraz wam powiem jakie bledy popelnamy i wiele dziewczyn...mianowicie !!! uprawianie sexu tak czesto ze plemniki nawet jesli sa to i tak nie beda mialy zdolnosci zaplodnienia...powinno sie wyliczyc dni po miesiaczce coprawda nie pamietam ile, ale jest to iles dni po miesiaczce...chyba tydzien po...i tylko wtedy kochac sie przez te 2-3 dni...plemniki po stosunku potrzebuja pare dni zeby sie zregenerowac...jak kochamy sie czesto to one sa oslabione i nie ma w czym wybierac...tak mi powiedzial lekarz...a jest najlepszym specjalistom jakiego znam...wiec po dwuch latach starania sie o poprzednie dziecko poszlam do niego i powiedzial mi prosze kochac sie tego konkretnego dnia i miec wczesniej tydzien przerwy..i wiecie co...zaszlam w ciaze w ten wlasnie dzien...mimo iz mam nieregularne miesiaczki...nigdy nie wiem kiedy bedzie @....nie wiem czy mierzenie temperatury cos daje...mierzylam ja i co sie okazalo ze najwyzsza temperature mam przed miesiaczka np.teraz 37.3 przez tydzien juz mam taka...a dni mam nieplodne....a esty na owulacje...jedna wielka sciema ...mialam dni plodne a test owulacyjny ciagle pokazuje jedna kreske....a le...trzymam za was kciuki...a moze by tak sie zaczac modlic!!!! ponoc najwiekszym cudem swiatas jest modlitwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek, jak ja doskonale Cie rozumiem...ja też nie mam już zbyt wielu znajomych bo prawie wszyscy mają już dzieci. Pewnie gdybym była w ciąży to wcale by mi nie przeszkadzała ta ciągła poplanina o przewijaniu, raczkowaniu, ząbkowaniu i o wielu innych sprawach o których ja nie mam niestety zielonego pojęcia. a już najgorsze są te ,,troskliwe" pytania w stylu: A wy kiedy? na co czekacie, latka lecą? Jakbym sama tego nie wiedziała...Kiedyś już się wkurzyłam i wypaliłam panience: a nie przyszło ci do głowy, że niektóre osoby choć chcą to nie mogą? To, że ty wpadłaś nie znaczy że wszystkie tak mają. nie odpowiedziała, bo co miała odpowiedzieć. Wybaczcie mi kochane ten podły nastrój, ale czasem nie mogę się powstrzymać... a jeszcze na dodatek moja najlepsza przyjaciółka powiedziała mi wczoraj,że jest w ciąży. a wcale tego nie chciała bo dopiero co poszła do pracy, na której bardzo jej zależało. w ciążę zaszła ok 7 dnia cyklu, (przy cyklach 35 - dniowych) dokładnie dzień po skończonej miesiączce. Więc z tymi wyliczeniami to bywa różnie. Oczywiście pogratulowałam jej a ona tylko stwierdziła: nie powinnaś, nie ma czego. Bez komentarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_ton>po to jest to miejsce gdzie mozna sie "wygadac"... nie skomentuje oczywiscie ciazy Twojej przyjaciolki,bo oczywiscie komentarza brak... ja jakis czas temu mialam najblizsza przyjaciolke,ktora tez zaliczyla wpadke,wczesniej mowila jak wkurzaja ja te rozmowy o dzieciach i ona taka nie bedzie,niestety mylila sie... nasza znajomosc skonczyla sie po kilkunastu latach,bo ona nie rozumie mojej sytuacji,pamietam pewnien tydzien gdy zadzwonila 4 razy by poinformowac mnie tylko i wylacznie o ciazach dziewczyn,ktore znam z widzenia,badz ze szkoly podstawowej... oczywiscie dodam,ze doskonale wiedziala i wie o naszych problemach z zajsciem w ciaze,ale jak widac nie ma czasu zadzwonic i po prostu zapytac:jak sie masz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
dziewczyny ktore zaliczaja wpadki nie mowiac juz o tym ze nie sa zadowolone z tego faktu...nigdy nie zrozumieja nas...pragnacych miec dzieci...ale to wlasnie dowodzi tego ze jak sie nie mysli o tym chceniu dziecka- nie ma tej blokady w psychice ktora podwyzsza prolaktyne to sie latwo zachodzi...wiem ze zawsze bedziemy o tym myslec i marzyc nawet jak nie bedziemy o tym mowic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izulek masz racje :) ja do roku staran nie myslalam o tym, ale jak wyplewic z siebie te mysli skoro mija wlasnie 2lata i nic??? myslalam,ze jak wrocimy do Polski,do wlasnego mieszkania wszystko sie ulozy,wszystko sie ulozylo,ale nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
ale jedno wiem...kobieta ktora stara sie długo o dziecko jak juz zajdzie traktuje to dziecko jak skarb wiadomo kazda mama kocha...ale to co innego...nawet mdlosci i bole znosi inaczej...wie jak dlugo na to czekala....posluchaajcie....trzeba zrobic inaczej niz dotad...moze bardziej sie przylozyc...tzn...dokladniej wyliczyc dni plodne, dokladniej mierzyc temperature codzien o jednej godzinie...wieksze przerwy zrobic miedzy stosunkami...zeby te czeste zblizenia nie byly tylko oczekiwaniem na wytrysk ...i najlepiej jakby sex trwał minutke...ja pamietam kiedys zawsze lezalam z nogami do gory przez 20 minut....jakby to moglo cos zmienic...nie mialam pojecia czy to plodny dzien czy nie plodny...wazne bylo tylko zeby zajsc...a wiecie co mam pewien pomysl....moze niech kazda z nas zrobi sobie miesiac przerwy...od paranoji mysli o ciazy i robienia testow liczenia dni plodnych i nie plodnyxh....niech kazda z nas kupi tabletki kwasu foliowego łyka go przez ten miesiac codziennie i mysli o tym ze w tym miesiacu naladuje organizm zrodlem witamin potrzebnych dla dziecka a wiadomo kwas foliowy dobrze brac dlugo przed zajsciem....ale moze nasze mysli pojda w kierunku...przygotuje dom dla dziecka...a nie gdzie ono jest....pomyslcie o tym RAZEM ŁATWIEJ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
piszac dom dla dziecka mialam na mysli...nasz brzuszek... sa walentynki jutro...gdyby nas bylo chociaz kilka to bylo by nam razniej odliczyc ten miesiac... razem miesiac przerwy na to by poznac swoj organizm...na spokojnie....stres podwyzsza temperaturke...zmierzmy swoje temperaturki bez stresow...a zajscie w ciaze odlozyc na dzien kobiet? co wy na to... nasi mezczyzni zobaczyli by jeszcze ze stac nas na sex spontaniczny...a nasze mozgi i serca zrobia sobie miesiac przerwy? a moze jestem głupia...co? co wy myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
superburek....nie trac nadziei...ja przez dwa lata sie staralam...dzien w dzien sex i 1000 testow ciazowych...wydalam na nie majatek...i dopiero jak moja siostra mlodziutka wpadła pomyslalam ze odpuszcze sobie choc na jakis czas pomoge siostrze bo biedna samotna...odlozylam testy i mysli na boczek miesiac po tym zaszlam w ciaze razem chodzilysmy w ciazy i razem rodziłysmy...ale teraz po 4 latach chce rodzenstwo dla mego synka....i od nowa sie zaczelo...narazie probuje od stycznia wiec niedlugo najgorsze jest to ze 02.lutego mialam stosunek i od tego czasu mam temperature 37,3....wiec mam nadzieje... jutro zrobie rano test... miesiaczke powinnam dostac miedzy 15-a 18....ale nie wiem co mam myslec o tych temperaturkach...ginekolog zrobil mi 09.lutego usg dopochwowe i powiedzial ze jest widoczne cialko zolte ale czy jest w nim plemnik czy nie tego nie wie...testy krwi nic nie wykazaly bo robilam je w 1 tygodniu od "stosunku"...stracilam tylko 27 zł...i zrobilam z siebie idiotke...ale...co nas nie zabije to nas wzmocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Babki! Izulek witamy!!! dopisz sie do tabelki! Animaja! ciesze sie ze jestes! ja mialam @ ostatni 2 stycznia, wiec jestesmy w tym samym tydodniu w sumie ciekawe ktora wczesniej urodzi!:)))) a widzisz mowilam ze bete robilas za wczesnie ja ide dopiero za 2 tyg do gina na krew, mocz usg, bede w 8 tygodniu! tak sie czeka jak nie chodze prywatnie dziewczyny ja nie mam zadnych objawow odpukac, moze ja nie jestem??? Animaja masz dziewczynke mowie CI ! jak zagniezdza sie zarodek dluzej to dziewczynka, nie>??Ty znasz sie na tym na bank, z kim ja gadam:)))?? nasza pani doktor forumowa Izulek opowiedz cos o porodzie, pozstrasz nas:))) ja wygladam normalnie! animaja co to Duphastone?mnie tez czasem brzuch jak na @ zaboli! Basiula! fajne walentynki!!! ja w domku! mnie ta zima przerasta, nie wychodze! Tylozgiecie macicy jedna moja kumpela ma, ma 3 dzieci!!!! da sie wszytsko! Orianna Aga ton, ja dziewczyny lezalam po kazdym stosunku na swiece!!!!:)))) ta Twoja kumpela jakas dziwna, ludzie nie doceniaja a dziecko to przeciez dar Bozy!!! Izulek ja troche nie moge uwierzyc w ta bolkade psychiczna!!! dziewczyny ja jestem odwrotnym przykladem, myslalam dzien w dzien, czy to juz, czy juz zaszlam, kiedy zajde!?? chce dziecko, snily mi sie dzieci, liczylam dni, lezalam na swiece!!!! obsesje mialam! i zaszlam! ja nie wierze ze sie da nie msylec! jak sie bardzo pragnie dziecka! to za drudne Superburek rozumiem Cie doskonale Izulek madzre piszesz!!! pozdrawiam caluje Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wmawiam sobie,ze co ma byc to bedzie,probuje nie myslec,ale wklejane codziennie fotki noworodkow moich znajomych na nk,sprowadzaja mnie na Ziemie... pozdrawiam Was goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
porod mowisz to byl OSTRA masakra...od 7 do 10 mialam bole niby tylko 3 godziny...mdlalam przy kazdym skurczu....maz mnie trzymal zebym sie nie przewrocila...moja mama wiedzac jaka ze mnie histeryczka o slabym progu bolowym..miala ze mnie niezla pompe...bez znieczulenia rodzilam bo byl tylko jeden anastezjolog i zajety byl innym czlowiekiem...ciecia i szycia nie czulam...rodzilam w szczecinie....obiecalam sobie nigdy wiecej...a bol zapomina sie szybko...a ostatnio wpadaam na pomysl zeby poogladac na youtubie porody na zywo...to byl glupi pomysl bo przez miesiac nie chcialam miec dzieci...musialam isc do ginekologa na uspokojrenie,..obiecal leki znieczulenia...dopiero odwazylam sie znow zaczac proby...powiem szczerze wolalabym rodzic 1 raz niewiedzac...co mnie czeka...ale warto bylo...aha...sam porod nie boli..ale te bole przedporodowe zeby rozwarcie na 10cm bylo....to mnie masakrycznie zrazilo na 4 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
superburek...pomysl o tym ze niedlugo ty wkleisz swoje zdjecie z cudnym brzuszkiem i wtedy im szczeki opadna z wrazenia...bo ciaza to piekne chwile ...wtedy oni beda ci zazdroscic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
jak sie wpisac do tabelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
Beciabe............23...........6... .........??........malop xena64.............25...........1.........28.01.2010.... mazowieckie. krisana............25...........1.........01.02.2010.... oriananana.........25...........5.........05.02.2010.... mamusiaa25.........25...........1.........08.02.2010.... dolnośl. krzaczor.........23...........1.........08.02.2010.... śląsk satyna18...........21...........3.........18.02.2010.... wlkp. Paula_27...........27..........14.........27.02.2010.... wlkp oOomadalenaoOo.....20...........2.........28.02.2010.... zach.pom Gucci24..........24..........20?........02.03.2010....po m. staaarająca........26...........4.........02.03.2010.... małopolskie B.P.2300...........23..(10 juz powaznych)04.03.2010...warm.mazur) aga_ton...........25...........12............07.03.2010. .....mazowieckie basiula3...........24...........2.............07.03.2010 ........lubuskie Różowa chmurka.....25...........4.........08.03.2010.... kotka .............27...........1...............12.02.2010.....ślą sk lolitka.............25............4..............06.03.2 010.....małopol. izulek_2006 25........ zachodniopomorskie ZACIĄŻONE: NICK WIEK TC TP MIASTO elixx........22..........6..................19.09.2010 ...........Bielsko-Biała aniamaja...29.............5................11.10.2010 .........zach.pom marika30.....32..........6................12.10.2010.... ......pom. KIM BEDZIE NASTEPNA SZCZESCIARA? ... 2 KRESKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE jablko.......29...........2,3,4......................... ........kuj.pom izulek_2006 25 lat ........... zach.pomorskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cmoki Jabluszko! Dokladnie na tym samym etapie ;-) Na wyscigi rodzic nie zamierzam.. :P! I tak bedziemy mialy niemal "forumowe blizniaki" ;-) Niby w drugiej ciazy lekko szybciej sie rodzi, ale... ja rodzilam tyle lat temu, ze u mnie znow niemal jak "pierwszy raz" ;-) Ja chadzam prywatnie, bom niecierpliwa ;-) Duphaston to sztuczny progesteron, vide (na forum) luteina, ktora jest naturalnym. Typowy na podtrzymanie ciazy. Poniewaz bralam przed zajsciem, teraz sie bede nim wspomagac do 20 tc. Bole jak na @ w naszym "czasie" sa jak najzupelniej normalne ;-). Ja mam coraz wiecej dolegliwosci - z czego sie wrecz ciesze, z Maja nie mialam NIC. A teraz? Hmmm...czuje, ze jestem W ;-)! Ja tez te obciachowa swiece robilam. Chlop mnie pilnowal :P! Ubaw mielismy... I ja, tak jak Ty. Cholernie chcialam, o niczym innym nie myslalam, wiele dzialalam...przeciez wiecie...i JEST! Moje Male Cudo! Buzki, Laski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×