W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Szarkotka dziekuje bardzo za propozycje!

Wiolkcia a u Ciebie co wynikło?????

WIOLKCIA masz racje. Ale WIESIOŁEK tani i chyba mi niezaszkodzi jak kupie po 10 tym? Ale i tak narazie ze staranek nici :( Czekam na 9 -10 i do lekrza :(

Ale byka zrobiłam....:)zażądają się pisze:) sorki:):) ...jakby co się polecam dziewczynki:)

Mam ta mieszanke!!!!! oraz na wieczór zioła ojca Sroki (na edno pcos i wszelkie inne wstrętne rzeczy) przepis: ziele lebiodki 50g koszyczek rumianku 50g ziele macierzanki 50g liść pokrzywy 50g ziele dziurawca 50g ziele ruty 20g kwiat nagietka 20g ziele nostrzyka 20g całość mieszamy, wieczorem zaparzamy 1 łyżeczkę na szklankę wrzątku przez 1/2 godziny, pijemy przed snem koszt mieszanki ok. 20zł

Jejku ja juz głupieje :( Jak myslisie skad te plamienia ? U mnie? :(

ok.....to daj znać czy Ci ją zrobić jakby co.....kurczę do lekarza musisz koniecznie.....ja pisałam że ciąża może być bo plamienia w ciąży też są....a ja kiedyś miałam tak po stosunkach cały miesiąc i moja lekarka powiedziała że mam wrażliwą szyjkę bo wystarczy że dotknęła i już naczyńka pękały....miałam czekać na cytologię i potem podejść jak tak będzie dalej ,ona mi miała te naczyńka pozamykać.....ale się obeszło....więc może tez tak masz....ale kurczę lekarz to podstawa bo my sobie tu możemy gdybać....

u mnie wyszło tak iz moje pecherzyki nie rosną wogóle- pomimo ze jajniki bolą w dniu kiedy powinna byc owulka. dostałam clotibergyt i zaczynam jego dawkowanie od następnego cyklu. a wtedy juz powinny rosnąc- znów monitoring i zobaczymy co bedzie :):):):) czekajaca no niby nie zaszkodzi- a masz sluz wogóle a szczególnie płodny???

czekajaca nie jest drogi bo chyba ok 20 zł za opakowanie ale zastanów się- czeka Cię ginekolog, szereg badań a to dopiero duze kwoty, a moze bedzie trzeba wykupic jakąś recepte więc narazie każda kasiorka się przyda- oczywiście nie odwodze Cię od kupna ale tak sobie pomyslałam i wydedukowałam :):):):)

SZARLOTKA to szykjka moze byc wrazliwa bo mnie boli jak za mocno maz no wiecie ;) :P Zobaczyymy jak we wtorek pójde do lekarza. A ciaza to chyba nie jest. :( Bo nie ma innych objawów :( I tak dlugo by były podczas ciazy plamienia ze sluzem????????/ Wiolkcia no jak miałam owulacje potwierdozna usg w grudniu to miałam mega gesty i duzo sluzu :) Ale od grudnia takiego sluzu niezaobserowałam :( Wiolkcia no chyba masz racje. Poczekam na wizyte!!!!!!!!!!!!

dokładnie lepiej poczekac na diagnozę lekarza- mam nadzieje że te Twoje plamienia to nic poważnego- daj znac tylko co lekarz powiedział.

Wczoraj mój mąż gdzieś wyczytał że u zdrowych par współżyjących regularnie....tylko 20 % zachodzi w pierwszym cyklu....następne 20 % w ciągu najbliższych 8 miesięcy a reszta czyli 60 % dopiero po około półtora roku...... Normalnie dołujące ale z drugiej strony pocieszające że w końcu się uda...:)

WIOLKCIA napewno dam znac. Co i jak. Ciekawe czy to ustanie do wizyte :( Szarlotka bardzo dołujace :( No ale az 20 % zachochodzi odrazu, czyli co piata para. Moja kolezanka juz sie stara 1,5 roku i nic :(

Przy ciazy takie długie plamienie chyba by było złe? Jak myslicie?

czekajaca.....ale my to wyjątki i nam się uda wcześniej....:):):):)...

to raczej ne byłoby normalne w ciaży- chyba musi byc inna przyczyna- w kazdym bądz razie nie powinno się nakręcać by bardziej rozczrowanie nie bolało.

Szarlotka no u mnie stracony drugi cykl staran bo mam te plamienia i maz teraz w szpitalu :( Ale damy rade!!!!!!!!!

Masz racje WIOLKCIA :( A na brodawkach zauwazyłam takie mini chrostki, takie nawet nie wypukłe. Takie mikroskopijne, jakby przebarwienia na nich. I niewiem od czego. Jednak chyba mi sie hormony cos pomieszały :(:(:(

OH SZARLOTKO I WIOLKCIA OBY NAM SIE UDAŁO W LUTYM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niebawem bedziesz miała wizytye u lekarza to powinnysię wszystkie Twoje pytania, watpliwosci wyjasnieć. ja napiersiach też mam takie jasniejsze krosteczki-ale to gruczoły które będa miały coś wspólnego z tworzeniem mleka czy cos w tym stylu- juz nei pamiętam dokładnie- w ciazy będa bardziej wypukłe i jasniejsze podobno.ale o tym to się niebawem przekonamy bo zaciazymy w najliższym czasie :):):):):)

ja bardzo licze na udany cykl lutowy a ostatecznie marzec :):):) no ale co bedzie to się zobaczy :):):) wezmnę wszystko na "klate" i bede walczyc do skutku :)):)

WIOLKCIA i tak trzymac! Grunt to optymizm!

Niewiecie moze ziewczyny czy moze byc małzenstwo chrzestnymi? Razem? Do jednego dzicaiczka?

może byc kazdy byle miał bierzmowanie.

To wiem :) Ale czy małżeństwo moze byc do jednego dziecka? Bo moja siostra chyba chce mnie i mojego meza wziasc za chrzestych dla córki.

pod tym wzgledem nie ma zadnych przeciwskazań.

Acha. To tylko malutka bedzie poszkodowana bo dostanie jeden prezent :) No ale jak nas poprosza to nie mozna dzieciaczkowi odmócic :) A jest taka słodka! :):):):):):):) Mysle ze kupie taki album na zdjecia i do tego kasa :)

Chrzestni powinni być obecni jako urzędowi przedstawiciele wierzącego Ludu Bożego, reprezentują więc Kościół. W jego imieniu chrzestni przyjmują zobowiązanie troski o rozwój wiary dziecka, zwłaszcza dając świadectwo swoim życiem. Chociaż rola chrzestnych jest pomocnicza w stosunku do rodziców naturalnych to jednak oni deklarują pomoc rodzicom w realizacji istotnych obowiązków wiary i naturalnych powinności, zwłaszcza odnośnie do wychowania i religijno-ludzkiej formacji dziecka. W przypadku kiedy rodzice naturalni są słabo praktykującymi czy nawet obojętnymi, to rola chrzestnych nabiera pierwszorzędnego znaczenia, a więc mają zapewnić dziecku chrześcijańskie wychowanie. W związku z tym Kościół stawia przed chrzestnymi następujące wymagania (kan. 874): – powinni być wybrani przez rodziców dziecka lub przyjmującego chrzest, – wyrazili gotowość podjęcia się tego zadania i mają intencję pełnienia tej posługi, – ukończyli 16 rok życia, – są praktykującymi katolikami i przyjęli już sakrament bierzmowania, prowadzą życie eucharystyczne, żyją zgodnie z wiarą i są odpowiedni do podjęcia się zadania chrzestnego, – nie zaciągnęli kary kościelnej, np. ekskomuniki za przerwanie ciąży, – nie są rodzicami naturalnymi dziecka. Wyjątkowo chrzestnym może być również osoba prawosławna, natomiast osoba należąca do innego kościoła chrześcijańskiego może być jedynie świadkiem chrztu (kan. 872). Prawo kościelne wymaga jednego chrzestnego, zaś utrwalona tradycja zaleca wybrać chrzestnego ojca i matkę. Zdatność osoby do funkcji chrzestnego potwierdza jego własny proboszcz. Wymagania kanoniczne jasno wskazują, że należy zerwać z praktyką wybierania na chrzestnych ludzi przypadkowych lub przygodnych, zwłaszcza kierując się względami towarzyskimi, świeckimi bądź materialnymi. Nie należy duchowo krzywdzić dzieci, prosząc na chrzestnych ludzi niewierzących, obojętnych religijnie czy niepraktykujących. Chrzestni mają bowiem w czasie liturgii i w życiu codziennym otwarcie i prawdziwie wyznawać wiarę oraz odpowiedzialnie zatroszczyć się o wychowanie religijne chrześniaka. Kościół przypomina, że nie można dopuszczać do pełnienia tego urzędu osób żyjących bez ślubu kościelnego, w związkach niesakramentalnych lub np. młodzieży lekceważącej i zaniedbującej obowiązek katechizacji. Rodziców chrzestnych również należy duszpastersko przygotować do liturgii i pełnienia obowiązków wiary, wśród których najistotniejsze dotyczą podjętych zobowiązań wobec ochrzczonego i odpowiedzialności za jego życie religijne. Chrzestni to nie figuranci w liturgii i życiu przyjmującego chrzest i włączonego do Ludu Bożego. Nic nie ma o zakazie dla małżonków, więc nie powinno być problemów. W razie wątpliwości radzę poszukać odpowiednich kanonów KKK i gdyby ksiądz robił problemy, to mu je przedstawić.

ale oczywście to musi byc slub Kościelny

ja mojej chrzesniacce kupiłam pamiątke oczywiście, swiece, szatę (becik już miała), taki piekny album"mój pierwszy rok życia" i kopertówkę oczywiscie :):):):)