termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

dla babci zordża planujemy kupic ciepły koc. Podrzućcie moze jakies pomysły na prezent dla mojej mamy-pliiiissss

Mimo wszystko jeszcze raz przepraszam bo nie zrobiłam tego celowo. Mamęolka lubię i szanuję i też rozumiem. Mamunia >> a może piżamę, szlafrok, bluzkę (w Carry są teraz wyprzedaże i fajne bluzki można kupić za 40-50zł). Albo ładną podkoszulkę wykończoną koronką + rajtuzy z polarem (dla mojej mamy hicior bo marznie w nogi, a one z zewnątrz wyglądają jak normalne z lycry, a od spodu cieplutkie). Ja często kupuję mamie kremy do twarzy bo jej szkoda pieniędzy na te lepsze.

Kimizi dzieki:)) moja mama taka bardziej..nowoczesna,wiec jej rajtuzy nie zadowolą,ubran nie kupuję,bo ona ma sklep z odzieżą:-D-raczej komplet bizuterii(kolczyki+bransoletka),nie musi byc złoto;-)),ale widzialam ze srebra kilka fajnych na allegro. Wiem,ze w wiekszych miastach teraz okazja na wyprzedaze itp,ale u mnie szał zakupów mozna zrobic w netto,biedronce,pepco+tesco-ale to daleko:((żenada dobranoc

Witaski Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych solenizantow!!!!!! Meaa super ze juz lepiej Naduni.I Ty od razu lepiej sie czujesz. Mamusiu ona pewnie rozumie ale nie musi chcec jeszcze mowic.A na prezet moze jakies suplementy,kosmetyk. Kessi przez ta pogode nie masz zainteresowania.Teraz sa problemy z transportem i ludzie nie chca kupowac on-line bo nie wiadomo na kiedy dojdzie.Zima na wyspach to naprawde kleska i wszedzie panika.

Kimizi Ty to jestes prawdziwa nauczycielka z dusza.Sama tak sie przykladasz do tego ucznia.Wspaniala z Ciebie babka. A co sie przejmujesz glupimi gadkami kolezanek.Zazdroszcza i tak dogaduja.Co to kogo obchodzi ze Lenka ma duzo zabawek.Ma dziecko szczescie ze ma kto mu je dawac i nic komu do tego.Olej krowy:)

Amorku to teraz z gorki takie wykanczanie:) niedlugo bedziecie na swoim i w Pl i wtedy powiesz sobie ze warto bylo i jakie bedziesz miec piekne wspomnienia z Wysp. Natalka byla dzis u kolezanki.Ale sie wybawila perelka.Teraz spi padnieta. POgoda mnie martwi.Jestem jak struta:(

Mamusia u mnie tez taki szal-pal bedrona,lidl,pepco itp. :) poszalec mozna naprawde ale w tych koszach na srodku.Dlatego ja taka obcykana co,dzie kiedy w tych biedronach:) A wlasnie:) w Lidlu beda w przyszlym tygodniu fajne ubranka dla dzieci: kamizelki,bielizna,koszulki 2 paki,sweterki,polarki itp. posciel,dywaniki,kocyki z kubusiem puchatkiem.Chyba w czwartek.

Hejka:) Naszym solenizantom Amelci,Eryczka i Olusia samych pogodnych dni!!!! I duzo zdrówka!!!!!! A rodzicom pociechy z nich!! Baryłko:) u mnie tez nastrój pod psem...przez Dzordza!!! I plecki!!!

Hejka Od 4 spać nie mogę, znowu coś mi się pomieszało. Misty przez Ciebie przesyłam najlepsze życzenia urodzinowe dla Wiktorii:) Ogromny całus:D Mamunia może Zosia nabywa w tym czasie inne umiejętności. Dawidek nie umie i nie chce tańczyć, Twoja Zosia to tancerka przy moim synku. Na każdego przyjdzie czas. Kimizi jesteś super nauczycielem!! Miło się czyta że jest jeszcze ktoś kto wierzy w młodzież. Mamunia takiemu złodziejowi od razu rękę bym odcięła!! Piękne święta sprawił pracownikom. Barylka u mnie sklepów pod dostatkiem, co z tego skoro mąż ma gorączkę jak ma mnie gdzieś zawieść, a nie daj boże abym go poprosiła o pomoc w zakupach.

Witam:) Tym razem nie popełniam tego samego błedu, odnalazłóam tabelkę, i sto lat, sto lat, sto lat dla Wiktorii!!! Ja zawszeżyczę zdrowia, bo to najważniejsze:) Dziękuję dziewczyny za słowa uznania, ale daleko mi do nauczyciela doskonałego. Mam swoje metody, które pewnie nie jednemu by sie nie spodobały. A tak poza tym to drogi u nas straszne. Jechałam do pracy 20 minut dłużej niż zawsze. Po drodze był wypadek, wszędzie ślisko, nie ma gdzie zaprakowac - koszmar jakiś:( Jeszcze jutro ten wyjazd, boję się jak diabli, bo pogoda się nie nadaje do takich wycieczek:(

hejoo 100 lat dla Wiktorii!!! :D :) Mamuniu nam trudno się wypowiedzieć, bo nigdy nie przebywałysmy z Zosią, ale z tego co zauważyłam ty wieloma rzeczami sie martwiłaś a w końcu i Zosia zaczynała te rzeczy robic ;) moze przez to jakie były podejrzenia po narodzinach Zosi za bardzo starasz sie cos wychwycic? ja mysle, ze Zosieńka tam doskonale kuma o co chodzi ;) tylko moze niekoniecznie ma ochote współpracować ;) co do prezentu dla mamy to moze bransoletka jakaś? albo kosmetyk? dla mojej mamy standardowy prezent to tusz do rzęs, puder i podkład - bo ciągle jej sie kończą ;) Kimizi jestes naprawde nauczycielką z powołania :) wielka szkoda, ze takich jest niewiele. I nie przejmuj się gadaniem, ze niby Lenka rozpieszczona bo ma dużo zabawek. Duśka tez ma dużo. Nic nie poradze, ze każdy kto przychodzi przynosi jakis drobiazg. Sama tez lubie jej sprawiac małe przyjemności, np. jakims nowym resorakiem czy kolorowanką ;) Dusia ze zdrowiem już bardzo dobrze :) wczoraj dostała jedną dawkę wziewu mniej. Jeszcze dzisiaj 2 razy dziennie po dwa wziewy. Potem 2 dni raz dziennie 1 wziew i koniec. Wtedy zobaczymy co dalej. Wczoraj dostała ostatnią dawkę encortonu (pół tabletki) i już odstawiamy. Nic kompletnie nie kaszlała w nocy. Oddech ma super :) ale żeby nie było tak różowo to znów jej się coś śniło ;) i tak jak wczoraj spała od 21 do 9 tej to dzisiaj o 4.30 był płacz bo śniło się „coś złego i Dżordż do rana kimał na podłodze koło niej a ona drzemała i co chwile pytała czy jest. I o 6.15 już koniec spania. Będzie dzis padnieta. Dodatkowo cos jej się poprzestawiało i od kilku dni jest tatuś i tatuś. Nawet dzis rano powiedziała, ze nie kocha mamusi :( Na dworze jest tak paskudnie ze gorzej chyba być nie może! Baryłko doskonale rozumiem twoje samopoczucie! Ja rozpaczliwie potrzebuję słońca!!! Albo chociaż kawałka niebieskiego nieba!!! Wczoraj była taka mgła, ze cały dzień nie widziałam nawet połowy placu, który mam za oknem w pracy. Po prostu mlecznobiało naokoło! Na drogach widoczność ok. 50 metrów. Masakra! Całą noc wiało i dalej wieje przeokropnie. Mgła się rozeszła teraz ale z niepa pada jakiś shit! Ni to śnieg, ni to deszcz :o Jutro mam urlop i do małej przyjdzie mama (albo ją zawioze na 2 godzinki tam) i pojade na zakupy bo w sobote robie urodzinki. No i do przychodni po skierowanie skocze. Szczerze to wolałabym zawieźć ją do mamy bo w tym czasie bym w domu też poodkurzała (teraz odkurzamy jak Nadii nie ma w domu, żeby nie wdychała tego co leci z odkurzacza, potem wietrze mieszkanie) jak testy wykażą, ze jest uczulona na roztocza to zainwestujemy w odkurzacz piorący typu rainbow czy queen, bo ponoc dobrze zbierają to dziadostwo) Ja chce wiosne!!!! Moje dłonie są jak każdej zimy w opłakanym stanie :( obolałe, popękane, przesuszone :( mimo, ze noszę rękawiczki i milion razy dziennie smaruję je kremem :( zawsze miałam z nimi problem :( Eeeeeeeeeeeeeeeehhh Poszłabym na solarium ale ostatnio sobie wkręciłam schizy z nim związane i nie mogę iść :P Musze iść na usg tarczycy (ten guz trzeba skontrolować) i piersi bo mam torbiel i trzeba sprawdzic czy tylko torbiel :o i nie mam czasu!!!! Gdzie spędzacie sylwestra? Bo my pewnie na kanapie w dużym pokoju :P

Hej Wikusiu dla Ciebie sto lat i najlepsze zyczenia!!!!! Kimizi u nas tez zasypanło:((masakra-naowu w domu bedziemy siedziec:((mąz ma wolne,ale musiał jechac do pracy i zglosic sie na komende w sprawie kradzieży:((fuck:-P Czy Wasze maluchy tez maja hopla na punkcie komórek??moaj małą doslownie szaleje jak zobaczy telefon i nie chcę jej go dac-własnie teraz tez stoi z tel w rece i wyje,bo jest zablokowany.Dostaje szalu,bo nie pozwalam jej sie nim bawic,a wyłaczony wyswietlacz to zadna frajda;-)) I,oczywscie jak nie dostanie czego chce to rzuca sie na ziemie i ryku ciag dalszy i mamamamamama!!!! Barylko oj,to mamy takie same pole do popisu:-P u mnie na dodatek tesco na koncu miasta,wiec jestem tam rzadko,netto niezbyt daleko+biedronka,pepco tez niezły kawałek. Babeczko moze pisałas,ale czy pracujesz tez w weekndy?i czy na zmiany bedziesz chodzic?jak dzieci??? Holly co ten Twoj mężus wymyslił.ze nie masz humoru?

Aaa musze koniecznie pochwalic moją córe za to jak przyjmuje leki! Jest tak niesamowicie cierpliwa i super współpracuje, ze nie możemy się nadziwić! Wszystkie syropki sama przynosi i pilnuje, żebym czasem za mało nie nalała na łyżeczkę (nawet te ohydne :o) a te wziewy to bardzo się bałam jak to będzie bo to jest taki podajnik (wiecie jak astmatycy mają) trzeba włożyć do ust, i na mocnym wdechu wstrzelić dawkę. No i kilka prób i Dusia na komendę „wdech! bierze bardzo głęboki wdech i wtedy uwalniamy dawkę :) i tak 2 razy. Potem otwiera dziubek a ja namoczoną flanelową pieluszką wycieram jej języczek i usta, potem myjemy zęby i popijamy te leki bardzo często powodują zapalenia jamy ustnej z ropnymi aftami, wiec starmy się ich uniknąc (oby się udało bo jeszcze tego mi potrzeba :o )

Mea moje dłonie to masakra!!sa tak suche i spekane-nic nie pomaga,juz w miodze moczylam i nic:((to samo z wlosami-teraz nosze czapke i jak myłam głowe 2x w tyg.tak teraz co 2-gi dzien:(( My sylwestra spedzamy tak,jak Wy:-P No i dobrze,ze Duska nie kaszle.Biedny mężus-moj lubi na podlodze zasnąc-głupi jakis czy co??!!!:-D Zoska ma taka faze,ze jak tatus wraca z pracy,to biegnie do wiezy i wali,żeby jej włączyc -maja swoja piosenke(ktorej ja nie znosze-Madonna:-P) i musza swoj taniec odwalic-dopiero wtedy tatus moze zjesc obiad,czasem to jeszcze w kurtce musi włączyc muze:-D

Hejka..... Misty - najlepsze zyczenia dla Wiki ! Zycze jej slicznego pokoju na wlasnosc w Waszym nowym mieszkanku :-P mamuniu - moze nie jest az tak zle z ta kradzieza . W zasadzie firma powinna byc ubezpieczona od takich sytuacji i mozliwe , ze jest tylko trzeba sie przyjrzec polisie. Pascal mial szajbe na punkcie komorki. Minelo mu jakies trzy tygodnie temu w momencie jak moja kuzynka poslala mu PRAWDZIWA ! Dostal na wlasnosc, nie mogl sie z niej nigdzie dodzwonic ale wazne , ze swiatelka dzialaly. Bawil sie jakies 4 dni i mu przeszlo, od tej pory mojej tez juz nie rusza. Samadama - nasze dzieci same od siebie nie umia jeszcze kojarzyc Swiat czy Urodzin z prezentami. To dorosli sprawiaja, ze pozniej kazde wejscie babci/cioci kojarzy sie z autkiem badz lizakiem. Chcialam napisac o tym co Kimizi pisala. To jest dobra mysl i kazdy powinien byc zadowolony. Syn chodzil kiedys do klasy z chlopakiem, ktorego rodzice z takiego wlasnie konta finansowali gre w tenisa. Ten chlopak mieszka teraz w USA , dostaje stypendium i gra w tenisa zawodowo. Kimizi - Twoj uczen na pewno bedzie Cie przez dlugie lata dobrze wspominal. Holly - nie mow tylko, ze Dzordza humory ciagna sie jeszcze od czasu Sanatorium ? meaaa - moze to jakas faza ksiezyca ? Pascal od dwoch dni jak ma do wyboru miedzy mna a mezem to nie da mi sie nawet dotknac. Nie powiem, ze nie korzystam, moglam dzisiaj sie wylegiwac o cale 15 min. dluzej ...:-P

Dla Wikusi 100 lat, zdrowka i moc radosci obiad juz gotowy:) dzis schabowy, ziemniaki i brukselka. slonko swieci ale zimno. po poludniu przejedziemy sie do kolezanki z Kubciem. pije kawke i zaraz przymierzam sie do testow, musze zdazyc w czasie spania Kubusia bo jak nie spi to nie da mi nic porobic na kompie. w ogole hehehe zalapal ost pewnien gest i non stop go powtarza. pokazuje jak mysli a robi to tak, ze paluszkiem wskazujacym rytmicznie klepie sie w policzek i do tego mruczy " hmmmm" i mysli....i wczoraj wieczorem usmialimsy sie z mezem. bo Kubus zasnal na kolderce i maz go na spiocha przeklada a Kubus przez sen wtulil sie w poduszke i " hmmmm" i znow paluszkiem, ze mysli- przez sen:) Mea, Mamuniu- tez mam rece straszne. spierzchniete i szorstkie i jakby tego malo to ost poparzylam sie para z czajnika:O

Mamuniu- u nas jakis czas temu byl szal na komorke, teraz jak sie wspomni to chwyci za nia. teraz mamy m.in etap na kredki i rysowanie ,... niekoniecznie po kartce.;) dzis juz mylam obraz na scianie... wszedl na fotel i z fotela wysmarowal caly obraz a potem sciane w sypialni. i akcja z samochodzikiem byla... myje buzke lobuzowi a w rece trzymal malego resoraka i wpadlo te autko do rury w zlewie bo zepsul nam sie ten wpust i ta dziura jest otwarta. chyba z pol godziny mordowalam sie zeby autko wyjac bo utknelo i nozyczkami kombinowalam ale autko wyciagnelismy:D

Witaski 100 lat dla naszej Wikusi!!!!!!!!!!!!! Kochane aaaaa jakie ja mam suche dlonie,usta,skore wszedzie! od zima i od ogrzewania.Zawsze zima jestem taki suchotnik:) Tez mamy mleko za oknem.Teraz ida mrozy.Pogoda straszna i boli mnie ciagle glowa:( Meaa nie opalaj sie jak masz problemy z tarczyca.Teraz wszedzie trabia o szkodliwosci opalania pod lampami.Super ze Nadia tak ladnie leki przyjmuje.

Bylam dzis po sasiedzku z Natalka to sie wybawila z kolega i taka zadowolona:) Ide na Dr Housa

Dołączam do suchych i spękanych dłoni, do tego nos też mam suchy, mimo, że walę na niego tony kremu. Szał na komórkę też nas nie ominął:) Lena uwielbia rozmawiać przez telefon. Początkowo tylko wciskała klawisze (dlatego mój telefon jest w opłakanym stanie), ale wielokrotnie jak rozmawiałam z mężem, siostrą czy mamą, to próbowałam wciągnąć do rozmowy Lenkę. Teraz jak dorwie mój tel. to biegnie i woła "Nena halo Kasia":D Ja wybieram numer, a Lenka z namaszczeniem odpowiada na pytania zadawane przez moją sis:) Plecak spakowany, i jutro wyruszam do Szklarskiej Poręby ... Boję się drogi przez te warunki, już tęsknię za Lenką, poza tym nie chce mi sie jechać. My sylwestra też spędzamy na kanapie i wiecie, że bardzo mnie to cieszy:D Nie mam ochoty nigdzie wychodzić, brakuje mi czasu spędzanego tylko z rodziną. Dlatego coś sobie z mężem upichcimy dobrego, do tego martini z tonikiem, mamy mnóstwo nagranych filmów, więc musi być miło;) A za tydzień mam spotkanie klasowe z LO. Cieszę się bardzo, bo nie widziałyśmy się 10 lat:) Ok, czas iść spać, bo jutro oprócz wyjazdu mam jeszcze 6 lekcji ... Dobranoc i udanego weekendu życzę:)

Hejka.... Kimizi - spokojnej drogi i udanego pobytu ! mamuniu - wczoraj otworzylam puszke z piernikami na choinke. Pieklam je w niedziele i byly po upieczeniu b. twarde, nie sadzilam, ze beda smaczne. Do puszki dolozylam cwiartke jablka i wczoraj okazalo sie, ze sie rozplywaja w ustach, sa znakomite ! Amorku - wyobrazam sobie Kubusia-Mysliciela, musi rozkosznie wygladac z tym paluszkiem. Moze uda Ci sie zrobic zdjecie na pamiatke. Ja na rece uzywam kremu z serii Neutrogena, bo kto zrobi lepszy krem na zime jak nie norwegowie. Jestem bardzo zadowolona, szybko sie wchlania, nie jest tlusty a rece mam gladkie jak tylek Pascala. Z tej serii maja kremy do ciala, stop, balsamy na usta ale ich nie probowalam. Powinni miec w Aptece jakis probki, wypytajcie.

Witajcie !!! Pia nie wiedziałam, że do pojemnika z piernikami dodaje się jabłko.... ja piekłam pierniki ze strony którą podałaś, ale takie które od razu są miękkie :-) Ania pomagała mi w wałkowaniu ciasta i wykrawaniu :-) dzisiaj idziemy do lekarza na 12 z Andzią bo od kilku dni jest chora i nic nie działa ma chrypę jakby nieźle popiła... eh kłopotów ciąg dalszy niech się już ten rok skończy ... Kimizi miłego weekendu... pomysłów na prezenty brak, ale robimy w rodzinie losowanie i każdy dostanie jeden prezent a konkretny. kobiety losują kobietom , faceci - facetom. muszę jeszcze tylko kupić Andzi sukienkę na święta coby wyglądała jako tako - ale sklepów jak na lekarstwo i nic mi się nie widzi :-(

Gumi_Aga - pewnie pieklysmy te same pierniki :-) bo tez zrobilam z tamtej strony. Po upieczeniu byly miekkie a po kilku dniach w puszce z jablkiem mieciutenkie :-) Ta strona - a raczej dziewczyna - jest niesamowita, codziennie dodaje cos nowego. Wczoraj na moment strona nie dzialala , wpadlam w panike i postanowilam wszystko drukowac. Zrobilam " Sernik Wykwintny " wyszedl faktycznie prosty jak blat stolu , smaczny ale dla mnie zdecydowanie faworytem jest sernik z brzoskwiniami ( wyjatkowo nie z jej przepisu ).

meaa tu justa można zmienić na nnn administratora? na Jole np?tak żeby można było wprowadzać zmiany na bieżąco pozdrawiam

kasia1911............Krystianek........................ ...11 grudnia 2008 Wredna Kaśka ......Kajtek .................. .............13 Grudnia 2008 Szarotka..............Kinga.................. ...............13 Grudnia 2008 cari80................Wojtuś........................... . ....18 Grudnia 2008 gumi_aga.............Ania............................... ....19 Grudnia 2008 Barylkaaa............ Natalia ................ ..............21 Grudnia 2008 Pia.....................Pascal.................... ...... .....22 Grudnia 2008 Izu22.................Kubuś............................. .....22 Grudnia 2008 Holly_36...............Przemuś............. ............. ...29 grudnia 2008 Mamunia31............Zosia.............................. ....3 stycznia 2009 Babeczka24..........Zuzia............................... ..7 Stycznia2009 Hej Skopiowalam czesc pozostalych solenizantow:)) A tu tableka z naszymi urodzinami(jakby co:-D nick...............data urodzin Mamunia31......13 styczeń

Pia super pomysł z jabłkiem:))musze wypróbowac-nigdy nie pieklam pierników:-O Te produkty neutrogeny reklamuja w tv i tak tez pomysłałam,ze musza byc sprawdzone,bo wiadomo...Norwegia;-))trzeba kupic:)) Kimizi udanego weekendu i szybkiego,szczęsliwego powrotu. A my ciagle w domu:-P Wyszłam rano do biedronki-ledwo wróciłam,sniegu po kostki,a pod spodem lód-masakra,czułam sie jak gwiazda na lodzie:-P Zosia od wczoraj ćwiczy...bieganie:))hehhe rozpedza sie w naszym pokoju i biegnie do siebie,tam włącza melodyjke na stoliku i wraca biegiem do nas:)i tak non stop:)) Nogi ma jeszcze sztywne i nie wygląda to jak bieg tylko szybkie chodzenie,jest przy tym cała napieta i tak skupiona,ze szok:-D No i nowa mina opracowana-jak na nia krzykne,ze nie wolno(po raz enty) to zamyka oczy marszcząc przy tym buzię i nos:))hehe mysli,ze jest niewidzialna:)) W szkole u Wiki jakas epidemia-dzieciaki wymiotuja itp,wczoraj mąz po nia pojechał,bo zadzwonili,ze Wiktoria źle sie czuje,dzis nie poszła do szkoły,u nie w klasie juz kilka osob tak choruje...w innych klasach tez,kto wie czy nie zamnkną szkoły,choc u nas to juz musiałby byc jakis mega wirus.

Pia na sama nazwę sernik wykwintny leci mi slinka

Pia, Gumi_Aga - czy mogłybyście jeszcze raz podać linka do pierników? Przeglądałam poprzednie storny, ale nie mogę ich znaleźć, z góry dziękuję :)

Zupa - chyba nie bylo nawet linka, bo my zbiorowo jestesmy fankami pewnego bloga i ciagle cos tam znajdujemy : http://mojewypieki.blox.pl/html Jak sie przyjrzysz to znajdziesz mase przepisow, uwazaj bo strasznie wciaga. A pierniki pieklam te : http://mojewypieki.blox.pl/2010/11/Lebkuchen.html Dodatkowo podalam inny przepis na pierniki/ ozdoby choinkowe. W miedzy czasie je wyprobowalam i sa miekkie i bardzo smaczne. Pierniki powinno sie przetrzymywac w szczelnie zamknietej puszce z kawalkiem jablka wzg. skorka pomaranczy. Skopiuje tamten wpis : 50g margaryny 125g miodu plynnego 60g ciemnego cukru 1/2 lyzeczki przyprawy do piernikow 1 jajko 1 lyzeczka kakao 220 g maki 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia Margaryne, miod i cukier podgrzac do wymieszania skladnikow. Wszystkie pozostale skladniki wymieszac i wlac do nich ta ciepla mieszanke. Odstawic na godzine w zimne miejsce. Po godzinie z ciasta wycinac foremkami ozdoby. W figurkach zrobic dziurki ( ja robilam slomka ) piec w 180 st. ca. 10 min. Jeszcze przepis na lukier : 200 g cukru pudru 1 bialko Bialko roztrzepac i wymieszac z cukrem. Tak bylo w przepisie ale moje ciasto bylo zbyt klejace i dopiero jak zaczalam dodawac maki w trakcie wycinania to nabralo odpowiedniej konstynencji. Nie wiem jak smakuja ale nie jest mi to az tak wazne. Ja jeszcze dodatkowo przed pieczeniem posmarowalam bialkiem, zeby nabraly ladnego polysku a pozniej na lukier przyklejalysmy z Julka rozne jadalne kolorowe perelki. Na koniec przewleklam czerwone wstazeczki i teraz brakuje nam tylko choinki. mamuniu - te kremy kosztuja troche wiecej ale wg. mnie warto. W aptekach maja czesto probki ( przynajmniej tutaj ) i warto pytac bo nie wszystko wszystkim sluzy. Glupia sprawa z tym wirusem, tak przed Swietami :-( Zeby Was tylko nie rozlozylo rodzinnie. Chyba nawet nie pisalam, ale Pascal od ub. czwartku jest w domu, w miedzy czasie Julka byla chora, sredniak od wczoraj a ja juz kilka dni zipie, tylko nie mam sie kiedy polozyc....

Wróciłyśmy od lekarza - ten katar jest od wyrzynających się ostatnich 3 górnych. hm tylko się zastanawiam skąd chrypka bo gardziołko bialutkie i osłuchowo ok. oby szybko przeszło a ja miałam dzis takie sny że jak przeczytałam co oznaczają to jestem zdołowana :-(