termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Witajcie Nie pisze bo malo siedze na kompie.Bola mnie plecki i noga:( chyba od tych plecow poszlo mi na noge.Ostatanio bylo slonecznie i zdradzila mnie ta pogoda bo za bardzo sie wyletnilam no i teraz cierpie. Wykuruje sie i wracam do Was. Pozdrawiam

hejo wieczornie :) Kimizi - pas maja raczej wysoki. tak siegaja pod sam pępek. gumka w pasie sie nie wrzyna. rozmiary raczej normalne. ja kupiłam L/XL i na dlugosc są idealne a mam 178 cm ;) u nas ok. miły dzień :) Dusia dzis była bardzo grzeczna :) jak nie ona :P ale zaczeło sie... ciagle jest: CEMU? i tak w nieskonczonosc...

Hejka Kobietki:-) Macham Wam z krainy wiecznego niewyrobienia i zabiegania:-D pewnie tak jak u wszystkich:-P Cieszę się że dzieciaczki się już wychorowały i życzę duuuużżżżo zdrówka dla jeszcze chorych bąbelków OJJJJJ jak czytam o tych Waszych zrzuconych kilogramach to normalnie jestem zła na siebie że nie potrafię się wziąć za siebie...i napisać że nie mam brzucha już złapałam się że obserwuję kobietki na uczelni:-P jakieś zboczenie czy co:-P ale jeszcze parę dni do wiosny zostało to może coś zrzucę:-D A ja już od tego tygodnia zaczęłam naukę pełną parą:-D ale chyba przez tą ładną pogodę jestem dobrej myśli że szybko przeleci:-) Wojtuś na szczęście zdrowy i na jakiś dodatkowych bateriach pracuje bo już siedzi rano u nas w łóżku i mega szaleństwo wyprawia od 6.00 codziennie;-) acha i je maślaną bułeczkę codziennie a ja codziennie odkurzam:-Pno poprostu bezcenne są te nasze poranki:-) Buziaki gorące Wam przesyłam i piszcie bo jestem od Was uzależniona i uwielbiam tutaj wpaść:-) dobrej nocki

hejo porannie :) moze dzis cos sie forum ruszy hehhe Cari, Kessi :) ja z kawką zabieram sie za prace ;) jak dobrze, ze dzis piątek!!! no i dzisiaj ide poznać Ani synka :)

boze umioeram z niepokoju. u mojej siostry bylo straszne trzesienie zimi i tsuanmi. wlasnie mi na fb pisala ze znow trzesie a jej maz dawno sie nie odzywal ewakuwalo ich z pracy a on nad samym wybrzezem ja chyba oszalaje!!!!! myslicie ze moze bardziej juz trzasc?? jak juz bylo epicentrum????

czy ja sie chwalilam ze bylam u fryzjera? znacz fryzjerka byla u mnie :P i nie uwierzycie :P jestem zadowolona :D mam Adasia na reku i xzle mi sie pisze

rany Amorku no chyba juz bardziej nie chyba ze kolejne nowe sie zacznie :( nie wiem nie znam sie a teraz katastrofa za katastrofa :( trzymaj sie kochana

Siemanko Kessi,ale sie rozpisałas!!!;-)) Cari kobieto!!taka laska jestes,a narzekasz!!!:-P Pia strajkujesz??:-P U nas nocka przespana calutka-uff:))zaraz smigamy po zakupy,pogoda cudowna!!wczoraj pochodziłam troche po sklepach obuwniczych i juz sobie upatrzyłam buty.Dla Zosi mam trzewiki,najyżej jakies adidaski jej dokupię,dla Wiki oczywiscie adidasy(innych nie toleruje).No i wczooraj fuksem kupiłam fotelik na rower dla Zosi za..45zł:))facet z Poznania i chcial odbior tylko osobisty,wiec zadzwiniłam do chrzestnej Wiki i ona mi odbierze,a jak bedzie jechac do nas na koniec marca to nam przywiezie:))kochana dziewczyna:)) Pozostale ceny fotelikow to obłęd jakis!!uzywane po 100zl!albo i droższe,a przesyłka 20-30zł -mialam szczescie:))

Amorku no własnie w tv mowia i na necie na kazdej stronie jest:((kochana daj znac co i jak-mam nadzieje,ze szwagier wroci do domu

boze ja hcyba zwariuje, wlasnie siostra isala ze znow trzeslo i musiala wysjc za zew a tam ciemno a nawet latarki nie ma. a jej maz dojezdza metrem do pracy bo to daleko a wszytskie metra nieczynne, wszytsko nieczynne!!! a on nad samym wybrzezem i dawno sie nie kontaktowal!! a ona sama, on sam. boze prosze pomodlcie sie zeby juz nie bylo gorzej:( pisze ze sami japonczycy kt przyzwyczajeni do trzesien sa przerazeni...cala sie trzese..

Boże Amorku!! :( siedze na www.tvn24.pl oglądam te filmiki i mam łzy w oczach :( taka tragedia!! Boże te fale są najgorsze! :( modle sie za twoich bliskich, zeby nic im się nie stało :( a oni w tokio czy okolicy są??

Mea- w tokio a cpo mowia o tej fali?? ja nie mam pl tv

Jezu :( wejdz amorku na www.tvn24.pl tam wszystkie informacje na bieżąco strasznie wygląda ta fala :( ogromna siła :(

Amorku wiesz cos??

Amorku badz dobrej mysli-jeju:((taka tragedia:((

wlasnie wyczytaam,ze 9 stopni to kataklizm,a tam było 8,9:((

http://kontakt24.tvn.pl/temat,-quot-trzesie-uciekamy-na-zewnatrz-quot-relacja-internauty,83914.html?grupa=najnowsze

nei moge sie skupic na pracy. dobrze, ze niewiele sie dzieje. siedze na internecie i czytam :(

http://kontakt24.tvn.pl/temat,ziemia-sie-zatrzesla-ulice-faluja-kolejne-relacje-reporterow-24,83951.html?grupa=swiat Amorku tu po polsku

mam siostre na linii... od czasu do czasu jeszcze trzesie ale juz malo. wczesniej siostra jak mowila jak trzeslo to doslwonie 2 kroki miala do drzwi zeby wyjsc i nie umiala wyjsc tak wszytsko sie trzeslo. telewizor jak spadl to nawet nie slyszala taki halas wszedzie. kolo szwagra w pracy plonie rafineria,napisal ze idzie do domu pieszo tj ok 2 godziny drogi pieszo. nic nie dziala, ani metro, ani pociagi, auta nie jezdza, autrostardy neiczynne( w czasie tzresienia wszyscy maja wychodzic na szerokie ulice dlatego ruch wstrzymany). tylko jezdza tkie auta z megafonami. siostra nie wie jak z tym tsunami, ale oni nad samym wybrzezem:(:( kurde znowu trzesie dziekuje wam kochane za modlitwe....

Amorku ufff!! dobrze, ze nic im sie nie stało!

hej... melduję się u nas wszystko ok, Tomek zdrowy (odpukuję w co się da) tylko jakiś niedobry się zrobił - od kilku dni wszystko jest na nie a jak nie po jego myśli to wrzask, płacz i ... bicie - to mnie przeraża najbardziej:(, w pracy jak zwykle zapieprz, z mężem kiepsko - albo się nauczymy rozmawiać albo trzeba się rozjeść - w każdym razie tak dalej być nie może... nie będę się tutaj wywnętrzać, bo to nie miejsce, poza tym jest piątek i humory powinny dopisywać:) Amorku - mam nadzieję, że masz już jakieś dobre wiadomości. gorąco w to wierzę i trzymam mooooocno kciuki!! dla Ciebie Meaa - masz jakiś link do tego miesjca w Niechorzu, bo ja dalej bez pomysłu na wakacje. znalazłam fajne miejsce w Pustkowie, ale na lipiec nie ma już wolnych miejsc. Baryłko - możemy sobie podać rękę, mi też kręgosłup siadł, tylko tym razem w górnej części - nie mogę kręcić głową i za bardzo machać prawą ręką;/ by to szlag... Kessi - wrzucaj foty w nowej fryzurce! Mamuniu - ekstra okazja z tym fotelikiem. ja najpierw musze od kogoś pożyczyć i sprawdzić, czy Tomek będzie chciał tak jeździć - w tamtym roku nawet się nie dał posadzić. no i tyle zapamiętałam - starość nie radość

Mamatomka na gg ci wysłałam :)

Mamatomka moze to jakis bunt bo Nadia miewa teraz tez takie dni, ze jest nie do zniesienia... a mówiłam wam o jej ostatniej zajafce? pochyla czoło i mówi "baran baran?" ja mówie no dobra, baran a ona czołem w moje i mówi baran buch! tylko nie ma poczucia siły i czasem jak mnie walnie to mam mroczki przed oczami a ostatnio siedziałam na dywanie a ona podeszła i JEEEEEEEEEEEEEB mnie z baśki w nos!! i móWi baran buch! kurwa! z zaskoczednia i tak walneła, ze Dżordż na kanapie usłyszał chrupniecie mojego nosa :o

odpukac dobrze ze mam z siostra kontakt, bo tak to nie wiem.... tam skad szwagier wraca ciezko z zasiegiem takze nie wiemy jak tam jest...strasznie sie boje o nich...

boje sie co z tym tsunami......

dam znac jak szwagier dotrze do domu

Amorku w Japonii to juz chyba po tsunami, teraz fale zagrażają Rosji, Hawajom, Papui itd

Hejka.... Amorku - popatrzylam na zegarek kiedy i co pisalas i pewnie teraz powoli szwagier bedzie sie juz zblizal do domu. Na pewno zaraz wpadna sobie z siostra w objecia ! Nawet nie potrafie sobie wyobrazic co ludzie przezywaja w takich momentach. Amorku, mozliwe, ze przez pewien czas siostra bedzie bez pradu i wyladuje sie jej komorka, niech lepiej ja oszczedza i pisze krotkie sms, bo kto wie na jak dlugo starczy jej baterii. Kessi - no nie wierze ! Wyobraz sobie, ze wczoraj tez zaliczylam fryzjera i jestem zadowolona ! Jeszcze nie bylam w niemczech nigdy tak do konca zadololona a tu mi sie trafil w sasiedniej wsi prawdziwy mistrzu....:-) Obcial mnie tak na krotko, ze nie dam rady zwiazac kitki na szybko ale mu od razu wybaczylam jak zobaczylam calosc.... Pascal tez rzadzi. Ale rzadzi tylko w domu, dzisiaj mialam okazje przezyc go w przedszkolu i chyba jest najwieksza du-pa wolowa w grupie - o nic sie nie upomni, nie powalczy o swoje, we wszystkim ustapi. No mowie Wam, du-pek....:-P meaaa - na " a czemu " poczekam do wiosny. Tej kolejnej a moze i nastepnej ! :-) Izu - wlasnie mam w piekarniku buleczki, ale dalam niemiecki ser i nie wiem czy beda tak smakowaly jak powinny, poki co pieknie mi w domu pachnie. mamuniu - dzieki o troske. Nie pisze bo mam mase spraw na glowie. Najgorsze, ze musimy z mezem pojechac we wtorek do Hamburga na b. wazny termin i nie mozemy zabrac Pascala , pojdzie do zlobka a popoludnie spedzi z rodzenstwem, zle mi z tym bo jeszcze ich tak nigdy nie zostawilam. My wrocimy dopiero w nocy..... Ide wyciagnac buleczki ( wygladaja pieknie ! ) i potraktowac je lukrem.....