Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Izu Ty to raz a porządnie powinnaś się wyleczyć , bo też chorujesz co chwila :-) ubieraj się cieplej - ja wczoraj wyskoczyłam z pracy bez czapki, po drodze musiałam kupić czapę bo zmarzła mi głowa - efekt ból głowy do dziś... Pia masz rację te nasze wiatry są okropne- wiele osób się dziwi, że człowiek ma ciepłe czapy ( niekoniecznie atrakcyjne ) bo zimno przeszywa.... a latem ja się dygoczę a jak widzę tych letników wygrzanych to mnie telepie :-) Kiedyś byłam u kolegi z centralnej polski w maju, i gdy wzięłam dodatkowo sweter to mnie wyśmiał - my już z przyzwyczajenia bierzemy coś na wierzch :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi Aga dawno nie zagladalam na Twoje zdjecia. Anulka slicznie wyrosla i ma piekne wloski:) Urocza jest:) Pia moj Kubal nie ubiera sie sam, czasem zalozy majtki, ale zawsze 2 nogi w jedno miejsce wklada, i czasem spodnie, ale najczesciej tyl na przod, buty zalozy sam ale tylko zimowe bo latwo sie wsowaly, wiosennych juz nie umie. za to rozbiera sie w mgnieniu oka:/ bo uwielbia byc golasem. Wzielam gripeks, centrum i rutionscorbine:( Dzordz rozbil termometr ostatnio, ale czuje ze mam temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogole to jak Kessi napisala ze Martusia ostatnio miala 98cm to az sie przerazilam:( Moj Kubal ma 90 jak nie mniej bo sama go mierzeze:( Kurdupelek moj malutki:( GumiAga nie wiem czemu ja tak choruje. Moze to przez moja prace, bo najczesciej w pracy mnie lapie. Duzo ludzi tam pracuje i moze mi wirusy jakos lapia czesciej czy co. czekam na wiosne jak na zbawienie. Albo zapakuje sie sasiadom do torby bo za 1,5 tyg leca na Kube :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu a może macie kilmatyzację, bo ja pamiętam że zawsze miałam chore gardło jak przyjeżdżałam po szkole . Moja Andzia też ma 90 cm i doktorka powiedziała, ze wysoka tylko chudzina :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech to .... ! Zrobilam paczki i nici z moich postanowien :-( Ale jak nie sprobowac, przeciez musze wiedziec czy ich tu nie podtruje :-) Chyba mi nie wyszly... Tzn. po pierwsze nie wygladaja na paczki , raczej zolwie, dinozaury, slonie, krokodyle, znalazlam nawet jedna swienie :-P ! No mam caly talerz takich tworow ale zadnej okraglej kulki :-P No i chyba mialam za mocno rozgrzany tluszcz ( ciagle nie umie wyczuc mojego pieca ) i z zewnatrz za upieczone a w srodku tak jakby z nadzieniem waniliowym ale to przeciez serek z maka, wiec chyba sa na pol surowe...:-( A moze ma to tak byc ? Mi smakuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Barylko stoo lat!!!kochana odezwij się❤️ Pia oni chyba oszaleli-mi ostatnio pediatra mówiła,ze 2 latek powinien sam sobie podciagnąc rajtuzki czy spodnie,ewentualnie ubrac lub zdjąc buty,nie kazdy nawet umie sam jeśc(to u nas)ale bez przesady!żeby moze jeszcze obiad z 2 dan ugotował???:((Moim zdaniem panie sa wygodne i jak piszesz nie chce im sie skakac koło Pascala:-O Dzwoniła dzis domnie wychowaczyni Wiki i rozmowa dotyczyła tego,ze Wiktoria jest bardzo inteligentna,ale..leniwa.Wyróznia sie w klasie inteligencja własnie,ale oceny sa rózne-np lepsza jest z matmy,z polskiego słabo,bo ma dysortografię.No i zasugerowała mi wypełnienie arkusza do poradni pedagogicznej-moze wynajda sposób na zmotywowanie Wiki do nauki.Ona jest leniwa-jak ma sie nauczyc wiersza czy na prace klasowa to dosłownie placze nad ksiązką,wymysla 14879 rzeczy aby tylko nie siedziec przy biurku i sie uczyc...zobaczymy,szkoda by było,żeby zmarnowac taka okazję. Kessi pomysl sobie na spokojnie o tym domu.T woje przepisy chocby nie wiem jak proste sprawiaja,ze mam ochote stanąc w kuchni i piec,piec,piec:)) Mea Dusia powinna jesc lekkie rzeczy-zrob jej zupe pomidorowa,ale bez miesa(na kostce rosolowej) na ryzu,dodaj marchwi sporo.Jesli lubi pieczywo ryzowe,chrupki kukurydzine,jagody to tez podawaj.Nie dawaj owocow,słodyczy,jogurtow,mleka tym bardziej. U nas piekna pogoda,pączki nawet jeszcze sa!!cud na Wisłą:-P Odkąd nie mamy problemow z kupka Zosia spi pieknie,cała noc dzis przespała bez jeknięcia-tak sobie myślę,ze to mogła byc wina brzuszka,bo nie mogła sie wypróżnic... Mea jak Ania?juz ma dzidzie przy sobie?moze pisalas,ale przeoczyłam... Izu choróbska cos sie Ciebie czepiają:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu - ale Anetka od Kessi tez jest wysoka dziewczynka, wiec to bedzie po rodzicach, tak samo bedzie z Nadia bo dziewczyny mialy po kim odziedziczyc wzrost. Pascal jest mniej wiecej taki jak Kuba , choc w ostatnich tygodniach wyrosl mi z ciuchow wiec chyba go wyciaglo troche. Gumi_Aga - nasza kolezanka wrocila wczoraj do pracy i mowila, ze sie jej bardzo podobalo. Zauwazyla jednak roznice pomiedzy hotelem a miastem i zyciem na zewnatrz jednak mowi, ze chetnie wroci. Byla po raz pierwszy w PL. Ja bym chyba miala zawsze czapke na glowie....:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia mi tez wychodza czasem dziwoloągi:))najlepszy sposób to taki,ze jak na jednej łyżce masz ta mase i wkladasz do garnka to druga łyzka zgarniaj -wyjda bardziej okragłe.Mam nadziej,ze wiesz o co mi kaman??:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia hehe a juz myslalam ze to tylko ja potrafie taki prosty przepis spier...niczyc. Za goracy tluszcz i za szybko sie zrobily. I mi tez wyszly twory a nie paczki:p Ale moim sasiadom surowe tez smokowaly haha Ukladam z Kuba puzzle nowe bo wlasnie przyszly i mam wrazenie ze on sie nigdy nie nauczy:( Buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia - ja wybitnie w tym roku kupiłam chyba z 5 czapek - wczoraj ostatnią bo zapomniałam :-( ale wymieniałam na cieplejsze :-) ja też robiłam te pączki dla leniwych i miałam wrażenie że są spieczone ale nadal surowe i też wszystkie kształty oprócz krągłości pączka...Ani dawałam jedynie końcówki podpieczone :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - te ksztalty sa calkiem ciekawe i mi nie przeszkadzaja w ogole ale powiedz mi czy mam je dopieczone czy nie skoro w srodku jest tak jakby nadzienie waniliowe ?....:-) Jak ktos nie wie jak sie je robi to pomysli, ze sa z nadzieniem a ja je robilam i przypuszczam, ze je spitolilam :-P Fajnie, ze wychowawczyni mysli o Wiki i szuka rozwiazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he i Andzia umie ubierać .... ale moje za duże majtki... stanik :-) niedługo będą wymagali od 2 latka pisania i czytania :-p porąbało ich doszczętnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia :D uśmiałam sie z twoich dinozaurów i żółwi ;) no i świni :P ale bym ciamkneła taką świnke ;) ja nie smaze pączków bo... bo kto to zje? pewnie ja :P wiec wole nie kusic losu ;) i dziekuje Ci bardzo. ty wiesz czemu ja taka jestem. niska samoocena napewno, napewno przez dziecinstwo, gdy byłam winna kazdej chorobie, która mnie dopadła. teraz patrze na chorobe jak na koniec swiata eeeh dobra juz wam nie bede marudzic ;) Dusia ma rewelacyjny humor. od rana 1 kupa. zaraz spróbuje zmajstrowac jej jakies sniadanie i pójdziemy poszukac pączków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu własnie sie zastanawiałam nad pomidorówką bo Nadia ją uwielbia to napewno by zjadłą. ale tylko z makaronem. z ryzem nie zje... moze spróbuje? ale rzeczywiscie zrobie lżejszą i cienszą niz zwykle ;) mleko i przetwory mleczne odstawilismy dwa dni temu :) i własnie sie okazało, ze wirusówka pomogła zrezygnowac z butli :P juz do niej nie wrócimy napewno!!! Nadie mierzyłam pare dni temu przy scianie i ma... 100 cm :( równe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ją zwazyłąm i 15,5 kg. pewnie schudnie przez te chorobe jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia Duśke tez ubieram ;) bo tak jak ty lubie miec wszystko na juz ;) ale czasem robi sobie "dzień mody" i sie przebiera we wszystko co wyjmie z szafek. wtedy widze, ze umie sie rozebrac do rosołu. załozyc majtki, spodnie, skarpetki, czapke i bluzke tylko przez głowe. rączek nie trafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny ciepły pączek zjedzony :-) ło matko ociele sie dzisiaj :-) ale darowanemu koniowi to i w zeby sie nie patrzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj syn znalazl nowe zastosowanie dla puzzli. Po co je ukladac jak mozna na nich lezec i ogladac bajke... Ale zaraz go zagonie do krojenia warzyw na obiad tylko czekam az mi tabletki zaczna dzialac. Dzisiaj warzywa z kurczakiem z piekarnika:p cos ala szaszlyki tyle ze nie na patykach bo mi sie nie chce nabijac:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi hi co my tu mówimy co dzieci potrafią jak Izu już zagania dziecko do warzyw :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to artystki jestesmy :-) Jakby co to im tu wmowie, ze to sa paczki z nadzieniem :-) Moze otworzymy wpolnie cukiernie ? :-) :-) :-) meaaa - no wlasnie, dokladnie tak bylo i u mnie. Mama przy moich chorobach dostawala migreny a ja sie czulam od razu winna. Ale zobacz, ze powielasz ( powielamy ) mamy zachowanie. Potrzebowalam czasu, zeby do tego dojsc a i tak nie zawsze mi sie udaje panowac nad soba. Teraz nawet wsciekam sie jak mi starsi synowie cos przywloka do domu, bo sie boje, ze zaraza Pascala. Na zdrowy rozsadek to co oni za to moga ?! Przeciez nikt nie chodzi i nie wybiera sobie wirusow do kolekcji. Cienka jest ta granica pomiedzy troska a histeria i zycze Tobie i sobie bysmy umialy ja zawsze zachowac w granicach zdrowego rozsadku. Ciesze sie, ze Wasze dzieci sa podobnie rozgarniete jak moj bo juz zaczynalam miec wyrzuty sumienia. Najbardziej podoba mi sie Ania w majtkach i staniku od Gumi_Agi :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa ale nadusia wysoka. Moj Kuba sie rozbieze ale nie ubieze bo on mowi ze chce byc golasem:p A tez go zawsze ubieram bo on sam tego nie zrobi ze wgledu na jego uwielbienie do golasowania. I pewnie wieki mina az sam to bedzie robil:/ GumiAga robisz pod gorke z tymi paczkami:p ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też ubieram Anię byle szybciej :-) ale "piekak- plecak" umie sobie założyć sama .... rozebrać by się rozebrała a ubrać ni hu hu nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi aga hehe glupio to zabrzmialo z tym krojeniem. Ale on uwielbia kucharzyc heh i jego pasja jest krojenie, ubijanie, mieszanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu - Kubuś będzie kucharzem nudystą :P :D Pia - no własnie... a tak bardzo bym nie chciała byc taka jak mama :( zmykam na chwile bo Dusia prosi o krecika na youtube, wiec w tym czasie zmajstruje sniadanko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu tylko się śmieje, puzzli nie układa , ale w garach miesza ma swoje talenty może zostanie super kucharzem :-) A też tak macie, że jak gonicie dzieci, że są bez kapci to jak sami nie założycie to Was gonią ... bo Andzia mi mówi, że jestem boso i mam założyć kapcie :-) albo upomina o czapkę , bo ona ma założoną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi_Aga - u mnie Pascal sie drze - bo nie umie powiedziec - jak jedziemy samochodem i on musi siedziec powiazany w pasach a ja jade nie zapieta. Jak sie zapne to i on sie zamyka :-) Tez ide cosik zrobic, choc fajnie mi sie z Wami siedzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisalyscie!!!:)) Izu Twoja synowa(kiedys tam)bedzie miala pożytek z Kuby:))wszystko bedzie umiał w kuchni zrobic:)) Ja robie dzis zapiekankę z makaronem-tą z kukurydza:))mniam.Dla Zosi mam zupe. Mea makaron tez moze byc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia tak sobie myslę,ze moze za duzo masy nakładasz na łyzkę?mi tez kiedys wyszedł jeden surowy w srodku,ale był duzy-moze mniejszy bedzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jakos żyje najpierw co do paczkow pokrojcie sobie jednego ziemniaka i zanim wrzucicie paczki wrzucic ziemniaka plasterek i jak od razu robi sie brazowy to olej za goracy i paczki w srodku beda surowe ziemniak musi sie lekko rumienic a paczki wtedy beda ok No i ja nakladam jak mamunia pisze ale małą łyżeczką nabieram i druga mala lyzeczka zgarniam tak zeby kulka wyszla a dzieci i tak lubia esy floresy slonie i tym podobne i zgaduja co kto ma :) dla Anusi i Naduni zrowka co do dwulatkow wczoraj Marta miala bilans w domu bo srodowiskowa do Adasia przyszla i tez pytala czy sie ubiera lub rozbiera a raczej czy probuje. Marta umie zdjac adidaski i kurtke zalozyc trudniej z czapka bez klopotu spodnie podciagnie skarpety rozbierze i ubierze na opak :P pytala czy umie pokazac czesci ciala i nazwac (umie) i czy "rysuje" chodzi o trzymanie kredki Marta jej zademonstrowala :) czy pozegnala sie z butla (nie) czy rozwija sie jej mowa i tajkie tam Meaaa - gratki dla Ani- i jak tatus? Nadia to laska a Marta pulpecik :P a wiecie co mnie martwi? jej stopy... skarpety po Anecie jak miakla 3 latka sa na nia ciasne musze kupowac tylko takie luzne bawelniane buty chlopiece bo dziewczece waaaskie sa i nisko a ona ma taaak wysokie podbicie ze szok :o pisze to juz dluuugo ale 1 palcem bo karmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×