Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

meea :) a jakże inaczej, znam już te numery i szukam czegoś by przerzucił uwagę niż na to co przy nim robie.a jak nie to nie.po jakimś czasie próbuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noszzz kurwa.. Sorki:/ ale dodzwonilam sie do sekretariatu i co byl na uczelni ale nie odebral mojego telefonu... To skandal. I nikt mi nie powie, ze studia to sciema. Nigdy w zyciu jak bym miala wybierac jeszcze raz nie poszla bym na ta uczelnie!!!!!! A juz na pewno nie ten kierunek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jechalam teraz 2 tys km z anglii na uczelnie i co jak zajechalam zobaczylam kartke na drzwiach ze zajecia sie nie odbeda bo babka chora. Szkoda ze maja naszego meila i nie umieja uzyc, ale jak chodzi o zaplate i kase to potrafia 😠 chyba zaraz eksploduje....... ok nie zanudzam spadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meea pamiętasz trzecią zasadę dynamiki Newtona z fizyki ?? :p więc ci przypomne i przełóż to na dziecko : Jeżeli ciało A działa na ciało B pewną siłą F, to ciało B działa na ciało A siłą o tej samej wartości, takim samym kierunku, ale przeciwnym zwrocie -F :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brylkooo - jak najbardziej rozumie Natalke :-) Ja polarkow sie nie dotkne ! Normalnie dostaje przy nich gesiej skorki jak przy ocierajacym o szybe styropianie. Nawet jak to pisze to mna wstrzasa :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ! Mlodziez znalazla sobie sposob na obiad ale nie napisze jaki coby mnie meaaa nie poplula zza ekranu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia :) Izu co za dziady na tej uczelni! A ja dzis juz zjadlam mini pizze z piekarni swiezutenka i pachnaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przelecialam ta diete i widze ze moj Dzordz tak jada. W jego menu jest:ryz,makarony jajka,piersi z kurczaka,ryby.Pije duzo wody w ciagu doby i malo jada slodyczy.Uwielbia chinska kuchnie a Polskiej nie.Nic mu tam z Polski nie brakuje bo chlaba malo jada a kielabsy nie lubie.Olej tylko sojowy.Z wyskokow to tylko paczki:) Aha i nie lubi ziemniakow.Jablka moze jadac tonami. A ja jadam wszystko co niezdrowe:) lubie polska kuchnie i pyrki.No i coca cole:) A dzis zrobilam leczo i zaraz ide zjesc seses do potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolka hehe dobrze, ze przypomniałaś bo ja filolog z wykształcenia (konkretniej literaturoznawcą) i z fizyki jestem taka noga, że hej Newtona to tylko z wyglądu kojarze :D Masz świętą rację! Silniej zaczne pracowac nad sobą :) bo mi wstyd, ze taki nerwus jestem i wszystko biore do siebie to ze Nadia nie chce skarpetek to tez przypisałam temu, że pewnie jestem złą matką ;) Pia noo na szczescie buty uwielbia :) szczególnie sama zakładać, stawia sobie na podłodze, trzyma się ściany i celuje nogą do buta :D ale wiesz ja mam wyrzuty sumienia, że podłogi zimne a ona w samych rajtkach lata i to bez antypoślizgów a wczoraj jej takie fajne grube skarpetki z abs-ami kupiłam w deichmannie :( olała je! Nie pisz o obiedzie zjadlam dwa jogurty naturalne bez cukru i dziwnie mi pusto Dostałam cynk, ze Naducha była na spacerze i spała 40 minutek :) drzemke mamy wiec z głowy. Dzis może położymy ją o 20.30 :D i skoczymy na czochracza :D ale nie planuje hehe Jeju jaka paskudna zima!!! Depresji można dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaaatko ja was nie dam rady wieczorem nadrobic :o :P musze jeszcze doczytac ta stronke ale jestem z doskoku Marta w kojcu wiec nic nie nawyrabia wstawilam pranie i chyba pralka sie zrypala :( bo co jakis czas sama sie wyłącza :o no nie wiem co jest... Pozamiatalam salon wymylam stół (ławę) no i zaraz ruszam na podbój kuchni dziś chyba zrobie rybke z folii i ziemniaczki zapiekane w piekarniku :P a wczoraj była lasania :D:D:P dzis dokonczylam na sniadanie heheh to tak apropos zdrowego odzywiania :D Co wy na to zeby dać Mamieolka namiary na galeryjke? w końcu juz i pisze rady i pisze w liczbie mnogiej ja tam myśle ze jest gerudniówką pełną gebą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi jestem za mamąolka w galerii Pia :D dzięki! ;) potańcze w domu, bo kolega będzie dziwnie patrzył :P no chyba, ze się dołączy ale ma zazdrosną żonę to wolałabym nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upsss Meaaa sorki doczytalam ze nie chcialas slycszec nic o zapiekankach :( ale trzymam kciuki za Twoja diete choc nie wiem co Ci do głowy strzeliło :P Moja Marta na blacie? taaa i od razu z podłogi bym ją zdrapywała :o a jak nie dostanie ostatnio tego co chce to kladzie sie na ziemi i kopie i wali glowa w podloge i skad ona to wytzrasnela? Ja wiem ze nasze dzieci do 3 roku zycia nie beda umialy radzic sobie z emocjami i bedzie im trzeba pomoc je okazywac i nazywac przerobilam to juz z Anetka ale ona to Aniol była a Marta.... :o ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta wczoraj rzucala butami w sklepie, zerwala metke z jednej bluzki ktorej nie kupilam, Aneta stlukła doniczko wazonik w sklepie (na szczescie nikt nie widzial i ucieklismy szybko - ale sie przestraszyla) Marta wypucowała w jednym sklepie pol podłogi swoimi spodniami bo juz sił nie miałam ja trzymac i postawiłam zeby dopasowac jej spodnie akurat wszedl maz i pokladal sie ze smiechu co ona za wygibasy potrafi robic :P Koniec koncow kupiłam wczoraj Marcie dwa golfiki 3 bluzeczki z długim rekawem, i dwie pary spodni z misia bo były przeceny w Peacoksie (Amorku jak u Was jest to idz bo 3 bluzeczki za 3 funty a 2 pary spodni tez za 3 :) a moze Barylka wysle meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdąrze Wam troche odpisac bo marta zaczarowana patrzy na klub myszki miki :D Pia - No i ja również podziwiam ale jak juz tu laski pisały wszystkie wiemy jaki dobry z Ciebie człowiek Co chłopaki beda jesc? zapiekanke z ziemniakow? czy makaronu?:P Ja tez sie oddalam do rozbioru jakby co do czego przyszlo tu trzeba w aplikacji napisac czy tak czy nie i czy jakies konkretne organy czy wszystko zaraz jak sie na poczatku rejestrujesz w przychodni. Ja przed Marta tez zaim wstanie sprzatam wszysciutko :D nie chce nic mówic ale z Marty robi sie mały Pascal :P A jak kupimy Polska kiełbase to o matko... pachnie w calej lodowce i nie starcza nam na tydzien tak jak tutejsza :D:P Teraz w Polskim sklepie sprzedawaja w koncu krojona to co ide po trochu kazdej kupie na chleb i jakas swojska mniaaaami nie moge sie doczekac sezonu grillowego :P aha to se popatrzyla chyba cos robia nie po jej mysli bo jest maaaamaaaa aaaajjjjjaaaaa yyyyyyyyyyy to lece kurna znow pralki nie slysze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olek na zdjęciu świetny:D ja jestem właśnie na etapie dziecięcych nóżek i nie mogę wyjść z podziwu, że jeszcze niedawno Lenka miała dwa baleronki wygięte jak na beczce, a teraz takie fajne proste paróweczki:D Normalnie siadam sobie na podłodze w przedpokoju i patrzę jak zaczarowana na te jej nóżki jak tak sobie tupta w te i wewte:D A jeszcze od dwóch dni umie chodzić na paluszkach i boki zrywamy bo autentycznie wygląda to tak jakby Lenkę połoga w stópki parzyła:) Lenka raczej nie protestuje jakoś przesadnie przy ubieraniu, ale za to co kilka dni jak tylko dorwie moją podomową bluzkę bo nie ma siły - trzeba ją w nia ubrać i żadna siła jej nie ściągnie, bo inaczej szał i ryk i tak łazi po domu jak szamam w koszulce do kostek:) Izu mój pierwszy promotor mało mnie do więzienia nie wprowadził bo byłam bliska zamordowania go:o Dużo cierpliwości Ci życzę i oby Twój okazał się lepszy niż mój! Oczywiście jestem cała za Mamąolka w galerii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta poszła sie rypać, bo wracając z pracy zrobiłam zakupy i jak już byłam pod domem to sobie przypomniałam, że makaron jest nadal w sklepie a nie w mojej torbie:o No to oprócz makaronu kupiłam sobie też duplo, potem batoniki jogurtowe z Biedronki, a teraz rodzynki w czekoladzie. Na kolacje robiłam dzisiaj sajgonki, specjalnie dla męża bo obiecywałam już od pół roku:) I jak zwykle z zaskoczenia wziął mnie dzisiaj okres:o Od kiedy przestałam brać tabletki anty to okres pojawia sie jak chce:o A teraz siedzę sobie na allegro i wyszukuję materiały do decoupagu bo ostatnio mam chętkę na ręczne robótki:D A co do diety to przed ciążą prowadziłam sie bardzo zdrowo, jadłam regularnie, ćwiczyłam, grzeszyłam jedynie slodyczami, ale jakoś rozchodziło się to po kościach. Teraz jem niezdrowo, nieregularnie, a słodycze rozchodzą sie po całej mnie a nie tylko po kościach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi ale mi zrobilas smaka na te batony i sajgonki! Oszaleje!:) Jak TY znajdujesz przy tym wszustkim czas na reczne robotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem za, tylko niewiadomo czy Mamaolka chce wejsc do naszej galerii ? Jako jedyna nigdy o nia nie zapytala :-) meaaa - duptok ze mnie i nie podziekowalam za info o Twoim jadlospisie. Wszystko skopiowalam i bede jadla tak jak Ty tylko nie wiem teraz z jakim poslizgiem :-( Musze podjeac decyzje kiedy zaczac , skoro za tydzien jedziemy na urlop nie wiem czy ma sens zaczynac juz teraz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest przesada, wynalazłam taką sałatke z lisnera, nazywa się sałatka kanadyjska z wędzonym pstrągiem...wrąbałam takie dwie, doprawiłam ....pepsi...zakgryzłam........babeczką...mąż tak na mnie patrzy, i po gaciach robi :)..... :P...że niby co, ola będzie ,hahaha dziękuję dziewczyny to bardzo miły gest, nie pytałam, chciałam poczekać aż same się do mnie przekonacie i stwierdzicie, że mogę dołożyć się do galerii :) oczywiście chętnie się wam przedstawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylkooo sajgonki wyszły palce lizać, a jaki ubaw miałam z tych placków ryżowych - przed usmażeniem te sajgonki wyglądały jak farsz w prezerwatywie:D A czas na ręczne robótki zawsze sie znajdzie, np. jak Lenka pójdzie spać wieczorem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i z wiielką ulga mogę ----mam buty dla olka na wiosne, sprawidziły się nam tamtej jesieni z baty, więc i teraz tam zajrzałam. Ha stare modele zostały i kupiłam za 39 zł(mi to wszystko jedno czy to nowy czy stary model, a olkowi tym bardziej) Pózniej zajrzałam do 5-10-15 a tam koszulki z krótkim rekawkiem po 9zł.... udało się jak nigdy a jak gładko poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamolka super takie zakupy.A najbardziej ciesza jak cos uda sie kupic w dobrej cenie.Jak mi tego brakuje mmmm takich polowan po sklepach.A tak to siedze bidna na kompie i szperam sobie cos i wklejam temu biednemu Dzordzowi ktory nienawidzi sklepow.Ale ma wyjscie? sesese

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) tylko jak uzyskam dostęp to się zakopię w oglądanie bo uwielbiam zdjęcia zaznaczam to teraz byście nie pomyslały, że przepadałam kimizi panibulka@wp.pl dacoupe----fantastyczna zabawa!!!!! i jakie cudeńka :) można wypracować teraz siedzę i buszuję po tym linku od meei -blog kuchasi i sama nie wiem za co się zabrać :) na jutro zapisałam się do mamy na kluski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×