Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Annnnnnnnnnnna.27. - Ja bede dążyła do wagi w której bede sie czuła dobrze jeśli bedzie to waga 65kg to zakoncze dietke...:) mam okropny brzuchol pociązowy i chciałabym sie go pozbyc. Ja już po obiadku...:) około 200g piersi z kurczaka upieczonej w rekawie bez dodatku tłuszczu + 1 ziemniak + ogórek kiszony:) jutro zamierzam sie wybrać do lekarza może mi coś doradzi w sprawie dietki....:)

konsultaantka ostro się wzięłaś dwie godziny na siłowni wow a co tam dokładnie robiłaś na jakim sprzęcie ćwiczyłaś?? ja jak na razie ok bez pokus po obiadku przed 17zjem kolację a później już nic ;-) rok temu przez 2 miesiące diety i praktycznie bez ciężkich ćwiczeń (od czasu do czasu jakiś spacerek) schudłam z 92 do 69 w dwa i pół miesiąca ale później niestety jakoś nie chciało mi się wracać do diety dzisiaj z powrotem się odchudzam ale startuję z 78kg ;( do diety dorzucam ćwiczenia przez miesiąc 2h/dzień na orbitreku w marcu się zważę ;-) jak wytrzymam ;-) oczywiście ;-) a Wy dziewczyny macie swoje sprawdzone sposoby na chudnięcie?

ja na zdrowym jedzeniu bez głodzenia się jestem już od początku stycznia. Startowałam z wagi 70 kg. szybko zjechałam parę kilo ( to chyba głównie rezygnacja z coca - coli bo wypijałam jej 2 l. dziennie ). Niestety po miesiącu waga zatrzymała się na 64 - 65 kg. i stoi. Od wczoraj zaczełam brać tebletki therma line , bo dostałam je od siostry za darmo ( jej nie przyzwyczajony do dużych dawek kofeiny organizm zaczął wariować a ja - kawowy nałogowiec czuję się po nich super ) zobaczymy czy działają , nic nie tracę.Może to znowu ruszy wagę ?

też uwielbiam coca colę ;-) jeszcze koło mnie stoi nie wypita wczorajsza butelka ;-) też kiedyś brałam te tabletki ale wtedy byłam również na diecie i ćwiczyłam bardzo szybko waga szła w dół ale nie wiem czy wszystkie czynniki miały wpływ na siebie czy to one tak bardzo pomagały ;-) nie wiem do dziś ;-)

tak jest niestety, że po straceniu jakiejś ilości wody i tłuszczyku waga się zatrzymuje i mimo że robi się wszystko jak wcześniej nie chce spaść, chyba cierpliwość jest najlepszym rozwiązaniem, albo może wprowadź więcej ruchu, spacery, jakieś przysiady czy coś, na pewno się ruszy znów - w dół oczywiście :)

derma- dzięki :) też mi się baardzo podoba co do diety-uważam że nie ma sensu jednocześnie ograniczyć ilość dostarczanych kalorii i zabrać się za intensywne ćwiczenia-nasz organizm się po prostu zbuntuje :P lepiej obniżyć kalorie i lekko zwiększyć liczbę ćwiczeń :) a ja jem sobie na słodko - rewelacyjna mieszanka-2 łyżki domowego dżemu z malin i kubeczek jogurtu 1,5 % tłuszczu mniam :)

cześć dziewczyny:) i ja się tutaj dołączam - razem na pewno raźniej! zwłaszcza, że czuć tu optymizmem:) po czym można poznać, że wiosna się zbliża? a no po tym, że kobietki chudną hehe coś o sobie: 23lata, 165wzrostu, waga +/- 60kg, idealnie byłoby zejść tak z 5kg w dół ps. boing0000000 świetny nick;) hehe

no dziewczyny dobijamy do ostatniego posiłku dziś :D byłam na długim spacerze z psem :) to taka rozrucha przed jutrzejszą siłownią :) no i się trochę porozciągałam :)

a ja chyba przesadziłam na tej siłowni juz to czuje jak mnie całe ciało boli i chyba tez solarium było za mocne jak na mnie bo mam całą czerwoną twarz....... a co ja tam robiłam?? na początek 40 minut na rowerze potem cwiczenia na tych roznych sprzetach.... nie wiem jak sie nazywają ...głownie na nogi i troche na brzuchol :-D potem 40 minut bierznia, nie za szybko nie za wolno... a moze troche wolno bo to był taki szybki trucht.... ale czuje ze przesadziłam jak na pierwszy raz bo juz mnie wszytko boli :-(

ja też czuje że jutro przesadze :D jutro zrób sobie delikatne ćwiczenia na zakwasy :)

Oho, nie przypuszczałam, że ktoś się odezwie :) ja dzis musze wytrzymać i nie jeść po 18 - to jest glówna przyczyna mojego przytucia.. Ważę 74 kg, mam 175 cm.

a ja właśnie zabieram się za ćwiczenia, od 17:D dziś w planie rozciąganie + skakanka, czyli małe trzęsienie ziemi u sąsiadów

Akurat z wagą to nie ma tak, że przy tej samej każdy tak samo wygląda. upgo - jesteśmy w tym samym wieku i wzroście, tylko waga nam się diametralnie różni. Ehh, już ledwo pamiętam, kiedy ważyłam 60 kg;] ale prawde mówiąc jeszcze cztery miesiące temu miałam na wadze 64 kg ;/ A tych siłowni wam trochę zazdroszcze:)

No to i ja sie przyłączam ... za 5 miesiecy mam ślub ... wiec trzeba cos zrobic ze swoją figurą ... mam 167cm i 55 kg ... niby to nie duzoale brzuch i boczki zostały po ciąży...

Też zazdroszczę siłowni..u mnie trochę krucho z kasą i czasem. Ale czekam tylko na konkretny powiew wiosny i zaraz zaciągnę faceta do...biegania ;) kupiłam sobie buty do joggingu, jemu tez kupie i bedziemy razem śmigać. Aha, planuję schudnąc do 62 kg na poczatek (12 kg) czyli tyle ile ważyłam zanim poznałam mojego faceta. Potem były pizzunie, lody, zapiekanki i inne tuczące pierdółki na randkach..a jak zamieszkaliśmy razem to juz calkiem sie rozbestwiłam :O w wakacje mam zamiar sie pokazać przyszłej teściowej w nowej figurze :P (bo stwierdziła że sie poszerzyłam)

poszłabym też na siłownię ale sama nie pójdę bo się wstydzę ;-) he he he fajna mi wymówka ale sama prawda ;-) ale na szczęście mam orbitreka na miesiąc mi musi wystarczyć ;-) za jakąś godzinkę pójdę ćwiczyć ;-) a na razie po kolacji ;-) dzisiaj nabiałowo ;-) bo na śniadanie jogurt naturalny na obiad serek wiejski granulowany a na kolacje kefir ;-) nie chcę stracić mięśni o ile w ogóle je mam ;-)

vejda nie wiem czy taka głodowka coś da na pewno skurczy sie troszke żoładek i ogolnie poczuję się lzejsza jak narazie jest dobrze nie chce mi sie az tak jesć glód do zniesienia jest heh zaparzylam koperek wloski bo zimno mi trochę zaraz sie biorę za jakieś ćwiczonka hula hop , brzuszki skakanka

moja zmora to głód..nie wiem czym go "zagryzać"..

Ojej, już 3 strony zapisałyście?:) anonimkaanonimka -- prawda, też czytała o tunczyku że ma duzo rtęci, ale jakoś makrela wydaje mi sie za tłusta, dziewczyny,z czym jeszcze można robić pożywne kanapki na śniadanko, żeby było białko?? Znalazłam przez przypadek świetny chleb w sklepie, żytni,z fajnym składem, taki naprawdę "napychający" muszę kupić więcej i pomrozić:) Byłam dziś na ćwiczeniach 3 godziny, miałam jechgac teraz na jogę, ale szczerzemówiąc jestem padnięta a pogoda okropna,a wieczorem mam taniec brzucha i wolę zrezygnować z jogi niż z tańca :) Widzę, że wagę mam najwyższą z Was,ale mam nadzieję, że to się szybko zmieni, zważę się za tydzień :) Aha i dziś nie było dietetycznie, bo nie miałam kiedy pójść do sklepu po porządne jedzonko,ale nadrobię to i już jutro dietkowo:)

sokiem pomidorowym surową marchewką wodą mineralną z sokiem :)

a jakie ćwiczenia robicie? ja chcę najbardziej coś na brzuch i boczki ... ale niewiem kompletnie jakie mają być te ćwiczenia na boczki ...

Mogę Ci polecic ćwiczenie po którym zawsze "czuję" boczki. Kładziesz się na boku, jedna reke przed soba dla utrzymania równowagi, trzymasz nogi razem i je podnosisz, powoli, bez szarpania, na poczatek np 2x10 powtórzeń na każdy boczek:)

Jeestem z wami!! mam 175 waga: 67 cel;60 !!!!!!!!!!!!!

musze spróbować :) mam nadzieje ze uda mi sie regularnie ćwiczyć i ograniczyć trochę jedzienie a zwłaszcza słodycze ;/ dziewczyny a powiedzcie jak sie chudnie w brzuchu toco się dzieje z pozostałą skórą zostanie taka zwiotczała?

No to trzymam za Was kciuki dziewczyny. Ja w ciąży przytyłam 23 kilo, no ale że córkę karmiłam 17 miesięcy!!!haha to waga mi ładnie zjechała. Teraz przy wzroście 165 ważę 49 kilo i odpowiednio się czuję. Tylko brak troszkę pobiegać, bo tyłek mało jędrny jest haha. Ale leń we mnie siedzi...

Dziewczyny a może jakaś tabelka, bo dużo nas się robi, no i zaczernić się, bo wiadomo,kafeteria=podszywy :) Maniurko pozwolę sobie odpowiedziec - jeśli np nagle byś dużo schudła to skóra mogłaby zwiotczec, to tez zalezy od uwarunkowań genetycznych, ale jeśli będziesz chudła w przemyślany sposób, do tego ćwiczyła i wmasowywała kremy (nawet byle jakie, liczy sie systematyczność) to skóra powinna zostać jędrna

No to trzymam za Was kciuki dziewczyny. Ja w ciąży przytyłam 23 kilo, no ale że córkę karmiłam 17 miesięcy!!!haha to waga mi ładnie zjechała. Teraz przy wzroście 165 ważę 49 kilo i odpowiednio się czuję. Tylko brak troszkę pobiegać, bo tyłek mało jędrny jest haha. Ale leń we mnie siedzi...

O, sok pomidorowy lubie :) moj facet nie, wiec nie bedzie mi podpijał z lodówki ;) jutro kupuje wode bo juz dzis mi sie nie chce isc do sklepu. na dzis koniec jedzenia, jestem wypchana :) za jakies 3 h łyknę błonnik :)

Ja rowniez zaczynam ostro do zrzucenia gdzies z 6 kg! obecna waga 56 kg;/ kto sie ma podobnie ?? Czekam na wsparcie :)

ja tez ja też!!!!!! odchudzam się od 3 mc jak na razie - 5 kg strasznie mało jak na taki okres już sama nie wiem co mam robić od ok 2 tyg regularnie ćwiczę od jutra kapuściana zupka i jak tym razem sie nie uda to idę do dietetyka, chce w marcu schudnąć kg i w kwietniu również 5