maxmara37 0 Napisano Maj 1, 2010 aha !! Hoguś jeszcze jedno .. jak daleko jest ze Szczawnicy do Zakopca albo Krynicy i czy dostanę się tam np Busem?? jak nie to zawsze mogę na pieszo .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jacklyn 0 Napisano Maj 1, 2010 Jestin spóźnione ale szczere życzenia zdrówka, szczęścia, pomyślności Odkąd objęłam nowe stanowisko brakuje mi na wszystko czasu :( Ale nie ma co narzekać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxmara37 0 Napisano Maj 2, 2010 Jackly :))) po szczebelkach na sam szczyt , moje gratulacje . Awans to piękna rzecz i znak , iż Cię doceniają . Az chce się pracować . Super ! A z czasem to i mnie kiepsko i chociaż mamy teraz dłuższy weekend to miast nadrabiać zaleglośći w domowych pracach to lenię się na całego . Z drugiej strony praca nie zając nie ucieknie a odpoczynek każdemu się należy . kanapa , kawka i małe co nieco :)))) uch jak dobrze L(((((()))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amita 0 Napisano Maj 2, 2010 Jestin,wszystkiego najlepszego Hoga,w Firleju kiedyś byłam,było fajnie,ale jak jest teraz to nie mam pojęcia. Kudowa i okolice-tyż pikne!Zwiedzania co nie miara a tereny piękne. Misiu,dziewczynki obie fajniutkie,to wiadomo,że i 3 byłaby super.A synowie to zagadka do którego będzie podobny-stacjonarny czy wręcz przeciwnie ;p Ja już bardzo blisko celu-63 kilo.Jeszcze troszkę i zobaczę 5 :D Weekend upływa powoli,szkoda,że pogoda się skiepszczyła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 2, 2010 dziewczyny dzięki :) dopiero wróciłam od siostry z urodzinek 30-stych , fajnie było zrobiliśmy jej wielką niespodziankę naszym przyjazdem :) amita ale Ty zawzięta jesteś , ja z to choćbym pękła to nie zobaczę :O misiu fajnie macie , co sobie zażyczycie to jest ;) jacklyn gratuluję awansu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 4, 2010 Maxsia,ze Szczawnicy do Zakopanego przypuszczam,ze jest ok. 100 km.Raczej busem tego nie oblecisz.Jezeli nastawiasz sie na spokojny wypoczynek to polecam Szczawnice i okolice.Jezeli chcesz sie zylowac ,to jedz do Kudowy,zalicz Szczeliniec(cudo-pasmo gor stolowych),zamek w Ksiazu,Klodzko, no i Prage oczywiscie.Program strasznie napiety,na dupsku nie siadziesz i bedzie sporo kosztowalo.Wiem,bo bylam na wycieczce-zaliczylismy jeszcze kaplice czaszek w Czeremnej i Wampierzyce...najechalismy sie autokarem,ze pot po dupsku splywal i odechcialo mi zwiedzania. Amita,no jestes wielka...ja na Duckanie wytrzymalam 5 dni:)iGratuluje wytrwalosci i przede wszystkim wynikow.Znowu mi zjadlo samiczke glupikowa:(Ech...te rybki nie maja sie dobrze w moim akwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 4, 2010 Misiu,gratuluje synka.Nie jestem w stanie pojac jak Ty to wszystko ogarniasz.Ja mam czesto dosc tego jedynego,a Ty cala gromadke musisz ustawic.Co do chorobska, to juz sama siebie nie lubie za to:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 4, 2010 wszystko można ogarnąć wystarczy tylko chcieć :) pierwszy dzień egzaminów za mną :P jem ze stresu i widzę że mi brzucho urosło :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxmara37 0 Napisano Maj 6, 2010 i w d..... ..moje gryzmoły znowu poszły w eter....:((( zatem po krótce na dworzu przenikliwy ziąb zaledwie 5 stopni i na upalne lato liczyć raczej nie mamy co . W minionym roku o tej porze grzałam dupsko na podwórkowej ławeczce a teraz szakik i rękawczki powróciły do łask . Na upragnioną zielenbinkę przyjdzie mi jeszcze poczekać , tak samo jak na bez króry minionego roku tonął w kwieciu ateraz ledwo co paki dostał L** Jastin , pierwszy egzamin zalicziony to i drugi pójdzie jak po maśle :)) spoko głowa , dasz radę . My W Ciebie wierzymy :)) Misiu , podziwiam Cię , masz zdrowie i anielską cierpoliwość , Ja się nie nadaję do dzieci , moje mnie słuchają i ta dwójka spokojnie mi wystarczy . Nie raz mnie wyprowadzają z równowagi i nie raz mam ich solennie dość wrrr. hoguś , M obstawia Kudową ze względu na mnogość atrakcji wokół i choćby mozliwość wypadu do Pragi . Najgorszy jest dojazd , cały dzień stracony . Ale do wakacji jeszcze troszeczkę czasu wiec zobaczymny co się w rezultacie wykluje . W ostateczności wyladujemy w nad morzem tu przynajmiej mamy blisko . Mam zaproszenie do Darłowa i być moze z niego skorzystam . I to by było po krótce , streściłam poprzedni referat . Mykam pomyć gary bo naprodukowałam ich co niemiara i obiecuję zameldować się wkrótce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 7, 2010 maxia masz rację pogoda do bani aż się chce wyjąć kurtkę zimową z szafy :( w niedzielę jedziemy na komunię i mam przygotowaną sukieneczkę , zastanawiam się czy nie ubrać się w grube rzeczy , wolę żeby mi było ciepło niż żebym ładnie wyglądała :D bo nie sądzę aby weekend był ciepły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 7, 2010 pogoda tez do bani ,a nastroj jeszcze gorszy.Zlamala mi sie licowka na trojce mocujaca mostek.Pojechalam dzis do dentysty,a on mi mowi ,ze nici z tego bo za gladka powierzchnia i nie bedzie trzymac .Nie mam zamiaru chodzic z czarnym zebem(cement),wiec umowilam sie na z drugim dentysta.Zobaczymy co z tego wyjdzie,ale nie zamierzam wymieniac mostka,bo mam poczatki parodontozy ,wiec zdrowe zeby za pare lat powyciagam palcami jak moja mama.Ale to jest akurat pikus...Wczoraj kolega z pracy powiedzial mi,ze ma nowotwor zlosliwy w pachwinie nogi i ze idzie na chemie.Szok!Caly dzien bylam jak struta,zle spalam i dalej mam dziwne mysli.Powiedzialam,ze bardzo mu wspolczuje i zeby sie nie poddawal,bo za mlody jest na umieranie,ale wszyscy kracza,ze rak nie patrzy na wiek i jezeli zlosliwy to juz wyrok.To po cholere ta chemia?Mam nadzieje ,ze wyjdzie z tego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 7, 2010 Jutro mnie przyjdzie zmienic po nocy,wiec musze mu dodac otuchy...wymyslcie cos,bo nie moge go zostawic bez slowa zwlaszcza,ze rycze teraz bez sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 7, 2010 cofam tekst" wymyslcie cos"...wiem o czym jutro z nim porozmawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 7, 2010 hoga nie byłam w takiej sytuacji i nie chciałabym być , sama nie wiem jak bym się zachowała , to smutne że tacy młodzi ludzie chorują :( ale wiara czyni cuda , trzeba wierzyć że będzie dobrze a na pewno będzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 9, 2010 Kolege po nocy nie zmienialam,bo mamy teraz 3 dni wolnego,ale go w we wtorek opieprze- nie ma jeszcze wynikow z Lublina,a on juz kopie pod soba.U mnie dalej antybiotykowo-maly skonczyl i jutro do przedszkola,M skonczyl,a ja psikam gardlo bioparoxsem i tantum verde,bo od miesiaca boli jak cholera i nie chce przestac.Nawet przeciwbolowe zazywam:(Zrobilam dzis sajgonki -wyszlo 16 wiec i jutro oblece, zwlaszcza ze do dentysty jade po poludniu.W piatek mam prackowy egzamin sprawdzajacy .Raz na 4 lata zamieszanie robia i trzeba bylo troche patrzalki nadwyrezyc zeby przeczytac te 816 pytan i wybrac 1 z trzech.Fryca dzisiaj z malym zaliczylismy...mialam w planie normalna ,krotka fryzure, a dalej jestem asymetryczna...i tak juz od 4 lat...troche to nudne chociaz za kazdym razem jest inaczej.Dzisiaj kazalam sie solidniej sciac po lewiznie, prawica podhodowana,wiec kontrast dobrze widac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 11, 2010 Jestin,ale sie wysililas;(Kolega dzis w pracy pochwalil moja fryzurke i nawet 2 sloiki kulek rybnych sanowych przyniosl.Mezowi tez obiecal piwo,bo zawalil w pracy i M musial za niego wczoraj wyjsc na dniowke.Musze sie pochwalic- malzonek ,jako jedyny z 25 osob zaliczyl test bezblednie...mozecie sobie wyobrazic co to w stadzie znaczy;)Czekali na wyniki 2 godz.Cholera,nie moge byc gorsza -tylko tego kontrolera trzeba sprawdzac-on mi zawsze jeden blad wiecej wykaze. i potem musze isc wyjasnic-zenada!Postanowilam sobie kupic butki na platformach i na10-cm obcasie,zeby byc wyzsza od niego .Kiedys mu sie podobalam(on mnie nie bo nie cierpie facetow kurdupli)no nic przerzucil sympatie na mojego malzonka ha ha ha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 12, 2010 hoga a co tu pisać ? w ogóle nie dietkuję , czuję że tyję , bo imprezy się nadarzają a ja sobie dobroci odmawiać nie będę ;) do tego mam ogromnego lenia , nic mi się nie chce, mam duże plany co do remontu w domku ale co z tego jak funduszy nie ma :( córka od września będzie chodziła do zerówki a ja muszę się za pracą rozejrzeć , bo dzieci rosną a z nimi wydatki :) jedyne co jest pocieszające to ze za miesiąc wakacje, w sierpniu wczasy a przed wczasami siostra chce mnie zabrać do Norwegii , boję się latać samolotem dlatego się nad tym zastanawiam ale drugiej takiej okazji na pewno nie będę miała , ech pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxmara37 0 Napisano Maj 13, 2010 wi itam jastin leć jak zaprasza :)) im dłużej będziesz się zastanawiać tym bardziej będziesz niezdecydowana . Kurcze , ja bym lam leciała ......że ja nie mam famili za granicą , wszyscy na kupie żyjem ech :((( Hoguś , g.... warte to zycie . Żyjesz sobie a tu nagle kubeł wody na Cię wylewają , wszystko się wali , wszystko traci sens. Paskudne choróbstwa , kto je wymyślił i po co ...? A propos fryzury :)) maxia obciachała swoje długie , długie kudły . Nie mogę się przyzwyczaić , są krótkie , takie dxziwne , równe takie nie pomojemu . dziób bardziej okrągły ale,, bałaganu,, mi brakuje . No i roboty tylko sobie przysporzyłam . Kiedyś wystarczyło upiąć w koka i było o.k Teraz szczotka , wałki , suszarka .... diabli nadali co mnie pokusiło ? pisałaś o buciorach ... poszłam przedwczoraj do CCC przywlokłam fantastyczne czarne buciory na zarombiastej korkowej koturnie . Piękne , maxia taka wysoka i smukła .. ech podobało mi się :)) Wczporaj postanowiłam je rozchodzić , zalożyłam miast kapcuiorów i co .... paluchy zaczęły mi wyłazić i tak sobie pomyślałam co będzie jak się całkiem rozczłapią ? no nic , będę zamiatać paluchami chodniki . I com uczyniła? spakowałam ów cuda w karton i odniosłam z powrotem do sklepu . Nie ma butów , maxia nadal jest kurduplem i w ogóle to mam dość zakupoów :((( ostatnimi czasy bo kiedysik je uwielbiałam dobranoc:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 15, 2010 hm...tak ogladam Kasie i Tomka i wcale mnie zdziwko nie bierze,ze sa razem.Tylko stwierdzilam,ze to jednak nie jest serial do ogladania z moim malym...po dzisiejszych odc pyta sie co to jest seks i co to znaczy odeszczac sie.Dobrze,ze go nie ma w tej chwili,bo jest nowe haslo-owulacja.Cholera 2 wilczury biegaja u mnie po ogrodzie,bo Misio przyprowadzil sasidke,nawiasem mowiac beda razem chodzili do podstawowki.Wlasnie leci serial , a dzieciaki przyszly z ogrodu:I( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 20, 2010 o losie a co tu tak pusto czekamy na falę , ma być koło niedzieli a ja mam rano egzamin , ciekawe jak tam dotrę , bo do miasta muszę przez most pomykać ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Maj 25, 2010 chyba nie ma co na siłę utrzymywać topik skoro tu nikt nie zagląda :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
behemotka 0 Napisano Maj 28, 2010 niektórzy jeszcze tu zaglądają :) Maxia dlaczego nie mam fotek Twojej owej pięknej fryzury? :( jak u Was powódz? mam nadzieje że nie zalało Was? u mnie spokojnie, naszczęscie daleko od rzek mieszkam pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gruby miś 0 Napisano Maj 29, 2010 my też daleko od rzek i na dodatek w wyższej części wsi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Maj 31, 2010 U mnie fala przeszla 10-tego-nioslo wtedy wszelaki syf,ale poszlo dalej ...strasznie szkoda mi sandomierzan-bylam tam 3 lata temu i widzialam jak jest usytuowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pulsik 0 Napisano Wrzesień 9, 2010 Trzy miesiące ciszy heloł, zajrzałam , co by nadrobic zaległości a tu totalna ciiiiiszaaaa szkoda :( zajrzę za jakiś czas buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jestin 0 Napisano Wrzesień 10, 2010 ano cisza jak makiem zasiał :( a ja szwendam się po innych topikach i czuję się jak bezdomna bez naszego :(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoga 0 Napisano Wrzesień 14, 2010 ja tam sie srednio szwendram,ale widze,ze po moim ostatnim poscie to jednych zalalo a innych zamurowalo.Grzybow dzisiaj nazbieralam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach