Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

A ja mam na imię Alicja. Niestety nie karmię piersią bo nie dostałam pokarmu w ogóle po cc a przed porodem się martwiłam że w tym roku nie pojem truskawek i co problem sam się rozwiązał :):):)

no my z Milenka pol dnia na spacerku caly czas spala uwielbia spacerki:) my z Kasia mieszkamy na os. mlodych wiec trzeba dbac o to by bylo mlode hihihi:) ja mam jeszcze sasiadke pietro nizej ktora urodzila corke w Swieta Wielkanocne Milenka bedzie miala kolezanke:P Filipinka tez mi szkoda bylo truskawek no i co tez bede mogla je wcinac:) a co do karmienia poiersia to jak ja jeszcze dawalam cycusia i pytalam mame co moge jesc to ona mi mowila ze wszystko:P no zeczywiscie jadlam wszystko:) mam pytanko bo troszke sie zaniepokoilam otoz moja mala zrobila rano 2 razy kupke pierwsza byla nieco gestsza druga byla ok rzadka obie zolte a jak wrocilysmy ze spacerku to w pieluszce byla kupka zabarwiona lekko na zielono, rzadka....dodam ze mala jest grzeczna nie placze spi ladnie...czy to moze byc po szczepieniu np?szczepilismy we wtorek....

Rena takie kupki raczej się zdarzają od niemowląt, moja mała od czasu do czasu też ma niby taką kupke podchodzącą pod zielony kolor. Słyszałam że to zależy też od tego co się jje, ale Ty chyba nie karmisz piersią. My też byłysmy na spacerku, pózniej zaliczyłam dentystę a do południa jak malutka spała to też udało mi się zrobić generalne porządki. My już chrzciliśmy naszą Martynkę:) My mieszkamy na os Zalesie w Rz, z jednej strony raj dla maluszka bo cisza i spokój, mało samochodów a z drugiej strony nie ma ludzi w moim wieku a tym bardziej z dziećmi. No ale wszystko ma plusy i minusy. Pozdrawiam Gośka

Rena Wiesz jak kupka jest zielona to coś z brzuszkiem może ją troszkę pobolewał albo miała lekkie wzdęcie.

no wzdecia miala i wczoraj i dzis bo takie gazy odchodzily ze az stekala:/ no ale my dajemy Espumisan na wzdecia no i fakt troszke mnie te gazy zaniepokoily bo odkad dajemy espumisan to praktycznie ich nie bylo...kupimy ten Bobotic bo on lepszy od espumisanu no i jeszcze wczoraj i we wtorek ulewalo sie jej po jedzeniu i wymiotowala, kilka razy wymienialam pieluszke (podkladam pod buzie do karmienia i po) i kaftanik no i nie bardzo chciala jesc a dzis juz jest ok ani razu sie jej nie ulalo i nie zwymiotowala...to moze faktycznie cos bylo nie tak...kurcze tyle spala na spacerku rano tez spala i po kapaniu tez zasnela az jestem w szoku bo zawsze byl problem ze spaniem po kapaniu...to jakby ja brzuszek bolal albo cos bylo nie tak to raczej by plakala?:/

a mam jeszcze takie nietypowe pytanie do kogo Wasze kruszynki sa podobne?:) bo ja od porodu nie slysze nic innego tylko caly tata i caly tata:P:P:P nic a nic nie podobna do mamusi;(

Rena hihi ja mam meża z Os Młodych:)

Renia no moj synus tez niby podobny do meze :D ale wolałabym żeby podał sie do taty z charakterkiem bo sobie inaczej rady nie damy:D Ps1: laseczki macie profile na naszej klasie bo sobie tajnie mozemy podac:) Ps2: Reniu ty mialas fotowane malenstwo...bylas juz u okulisty? Ja sie we wtorek wybieram ze szkrabem to jak cos dam znac jak tam bylo Spokojnej nocy życze:P a u mnie mały praktycznie większość dnia przespał i śpi dalej :] a tu jeszcze kapiel czeka:) więc w nocy będzie prowadził vampirkowo-studencki tryb zycia:/ ;(

no prosze osiedle mlodych gora:D ja i tak tu prawie nikogo nie znam bo nie jestem stad:Dno to skoro masz stad meza to pewnie czasem odwiedzasz tesciowa:Dno ale chyba nie z bloku nr 3?

mialam wlasnie Cie pytac czy bylas:) kurcze ja nie bylam mialam pytac lekarza we wtorek no i zapomnialam:/ no nasz wykapana i kurde spi no az nie moge uwierzyc bo zawsze dawala czadu do 22-23:) no pewnie wszystkie mamy profile:) yyy ale jak podac namiary?no mnie to raczej latwo namierzycie wiec jak cos to pukajcie:P:P:P:P

Rena Mój synek niby cały tata ale nosek ma po mamie :)

Ja też mam profil na nk Alicja Kubusiak miejscowość Studzian i tu się kończy moja prywatność :):):) możecie wysyłać zaproszenia tylko się jakoś podpiszcie chętnie bym pooglądała fotki :):):)

Dziewczyny padam...spać mi sie chce:( wg to mojemu jakies czerwone plamki na buzce wyskoczyly...i albo to potowka, ale nie przegrzewałam go znow tak...albo reakcja na wit D (devikap) bo odkad ja daje odtad to ma:( to juz nie wiem;( A tak wg to w jakich proszkach pierzecie ubranka? Ja zaczęłam w Jelpie ale takie masakra no:( nie miłe i wg to kupilismy Lovela kolor, a przeciez on tez przeznaczony dla dzieciaczkow to nie powinno z proszku :(

heja no ja sie wyspalam:) zaraz bedzie jedzonko tylko mamusia musi cos zjesc:) ja kupuje DZIDZIUS do bialego i dla mojej niuni jest ok:)

Hej:) A mam do Was pytanie, spotkałam się z różnymi opiniami ale to głównie osób starszych. W jakiej pozycji nosicie swoje dzieciaki? Ja często noszę ją przy sobie z główką go góry, coś jak pozycja do obdijania po jedzonku. Ma już 8 tyg a słyszałam ze nie powinno się tak nosić dzieci bo mają ciężką gówkę ale przeciez bardzo dobrze ją trzymam żeby nie odchyliła się w jakąś strone.itp. Byłam u ortopedy i zapomniałam zapytać o to. Mała bardzo lubi jak ją się tak nosi. Piszecie o podobieństwach, my do tej pory nie wiemy do kogo bedzie podobna, oczy ma mamusi niebieskie, nosek tatusia.A najbardziej przypomina mi siostrę męża:) Dzisiaj też ładniutka pogoda, az miło wychodzić na spacer. Ja dośc blisko na akademiki UR, wczoraj widziałam roznegliżowaną dziewczyynę opalającą się na kocyku:P

A jeśli chodzi o proszek to od początku stosuje Lovella kolor. Mała napewno nie miała żadnych krostek itp po nim. No i cenowo jest w miarę ok.

http://wiki.28dni.pl/7_skokow_rozwojowych_-_1_rok_zycia_dziecka Nie wiem jak u Was ale powiedziałabym że to się sprawdza. Mała faktycznie teraz ciągle tylko do mamy i co cycusia:)

no ja tak samo nosze Milenke tak jak do odbijania ona to uwielbia i nieraz nawet zasypia w takiej pozycji...zreszta mowia ze ta pozycja jest dobra dla brzuszka bo moja wrzeszczy jak ja poloze na brzuszku wiec musze tak nosic...ale bardzo czesto nosze ja tez pleckami do mnie i jedna reka pod paszki mala wtedy cwiczy trzymanie glowki i obserwuje swiat:) zwlaszcza maz tak lubi nosic...a do spania pozycja jest pozioma brzuszkiem do mnie na lewej rece i w mig zasypia:) a jeszcze wracajac do pozycji pionowej to lekarz u ktorego bylismy na usg bioderek kazal profilaktycznie nosic wlasnie w takiej pozycji (brzuszkiem do mamy) i rozkladac szeroko nozki na tzw "zabke":) wiec skoro lekarz tak kaze to chyba jest dobrze...bo skolei moja mam kazala podtrzymywac kregoslup kciukiem a reszta palcow pod pupe i byla zdziwiona ze lekarz kazal inaczej....

kurde a ja wczoraj chyba przesadzilam z tym spacerkiem bo mi spalilo dekolt i rece...cale czerwone:( i piecze...ale nie ma co dzis tez idziemy na dlugasny spacer widac malej bardzo dobrze to robi bo spi jak aniolek:)

No właśnie moja mama uważa że dziecka nie powinno się tak nosić bo to duże obciążenie dla kregosłupa. Na początku nosiłam w rożkach ale teraz to już pratycznie wyrosła z nich:) Ale pleckami do siebie to ja się jeszcze boję ją nosić:(

no ale pleckami do mnie pozycja wg mnie dobra bo kregoslup jest sztywny nieobciazony a glowka dobrze podparta i w tej pozycji moja mama nie widzi nic zlego...sprobuj Martynce na pewno sie spodoba:) ja czasem tez nosze na lewej rece klade brzuszkiem w dol wyczytalam gdzies ze to dobra pozycja dla brzuszka:) lewa reka pod paszki i brzuszek a druga pod brzuszek:) czasem tak klade na kolanach lewa noge wyzej od prawej na niej opieram reke a na prawej nodze klade podkulkone szeroko nozki tak jak lekarz kazal i ta pozycja tez jest akceptowana przez Milenke:)

ta druga reka to pod brzuszek miedzy nogami:)

hej ja nosiłam niunie przodem do mnie tak ze opierała główkę o moja klatke piersiowa, ale strasznie sie odchylała do tyłu odpychała sie ode mnie raczkami i prężyła bo chciała widziec wszystko do okoła teraz ma 2 miesiacem, lekarz kazał ja nosić np wyzej przewieszona przez ramie i tak zeby była bardziej w pozycji płodowej z zaokraglonymi pleckami zeby nie miała zbyt rozciagnietych miesni grzbietu w stosunku do miesni brzucha , wiec do konca 3 miesiaca mam ją tak nosic

a to moja tez sie odpycha i tez raczej staram sie zeby kregoslup nie byl calkiem prosty tylko lekko wypukly tak jak mowisz a jak skonczy 3 m-ce to juz bedzie sama glowke trzymac:)idziecie na spacerek?ja czekam na 12ta dam jesc i wyjdziemy kolo 13tej

Hej :) Wiecie co ten świat jest naprawdę bardzo malutki :) Zaglądnęłam Filipinka na Twój profil na Nk ( a swoją drogą , lepiej podajcie swoje dane bardziej prywatnie na e-mail, bo nawet nie wiecie ile ludzi nas czyta i różne rzeczy potem wychodzą ) i okazuje się że mamy wspólnych znajomych :) Co do proszku to ja na początku prałam w Lovelli , strasznie nie jej nie lubiłam i zaraz jeszcze przed pierwszym miesiącem zaczęłam mieszać z Vizirem Sensitiv ( łagodny dla dzieci ) jej skóra dobrze go przyjęła więc przeszłam w końcu na sam Vizir , wreszcie pranie było doprane i pachnące . Zaczęłam też wtedy używać płynów do płukania z serii Sensitiv. JA też nosiłam Zuzę prawie od samego początku pionowo, tak jak opisujecie, albo na ręce tak jak pisała Rena . Jeżeli dobrze jest podparty kręgosłup to nic się nie dzieję, dziecko ćwiczy kark , lepiej widzi świat i jest sprawniejsze :)

no my po spacerku bo mala plakala cos dzis brzuszek ja boli kupilismy ten BOBOTIC tylko 10 zl kosztowal mam nadzieje ze faktycznie lepszy od espumisanu... ja z takim pytaniem w czym bedziecie lub juz chrzcilyscie swoje pociechy? nie mam od kogo pozyczyc wiec musze cos kupic ale nie wiem bardzo co bo tyle tego teraz:/

Rena my już też po spacerku, oj dzisiaj dośc długo bylismy:) Nawet mąż na lody nas zabrał. Jeśli chodzi o chrzciny to my już mamy za sobą, 11.04 i kupiłam jej na allegro ubranko (płaszczyk i spodenki z polarku) i rożek biały aksamitny. W sumie jej strój kosztował mnie 60zł razem z czapeczką. Teraz juz za ciepło na taki strój. Ale widziałam w Rzeszowie w sklepie pepko za 25zł fajniutki sukienki.

chrzciny beda 30 majs wiec ubranka polarowe odpadaja:/ trzeba bedzie chyba jakas sukieneczke i sweterek?tak mi sie przynajmniej wydaje...kurde wlasnie nie znalazlam nic ciekawego na tym allegro moze zle szukam?:/ hihihihi dzis kupilam Milence opaske z kwiatuszkiem :)na tych czarnych wloskach wyglada cudnie:P kurcze taka mala a ja juz wariuje:P bo juz znalazlam kilka innych na allegro do tego spineczki:P:P Wy tez tak pewnie macie?:D

my tez zawsze po meza chodzilysmy ale dzis pozniej wraca:) pepco mamy tu na miejscu wiec zagladne dzieki za info:)

Vanilla85 Ja też mieszkam na Zalesiu, ale od niedawna. Jeśli 85 to twój rocznik...to mamy tyle samo lat :-)