Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Gość Iwona śląsk
Witam wszystkich ! Jestem tutaj po raz pierwszy, operacje wyciecia tarczycy miałam na koniec lutego, w jednym płacie duzy guz, drugi płat drobne guzki. Mam wyciete prawie wszystko , chirurg zostawił tylko drobna czesc prawego płata. Hormony przed operacja cały czas miałam w normie. Wynik badania histopatologicznego w porzadku. Ogólnie czuje sie dobrze. Zaraz po operacji brałam wapń , bo miałam troche niski poziom w badaniu. Nie mam żadnych mrowień ani niczego podobnego. Niestety z blizna nie jest wszystko tak jak trzeba, mam bliznowca i to nie tylko na bliznie pooperacyjnej , ale również tam gdzie był dren. Szyja troche ciągnie, przy przełykaniu to miejsce gdzie mam blizne ,jakby podnosi sie do góry , martwie sie czy to minie :( Bliznowca smaruje Veradermem , ale tez sie martwie, bo blizna jest zaczerwieniona, taka zaczerwieniona kreska wypukła / nie boli, nie swędzi/ i mam wrażenie jak na nia patrze, że teraz to dopiero ten bliznowiec "wylazł" , bo blizna nie blednie :( Nie wiem czy tak ma byc, czy cos jest nie tak, jeżeli ktoś ma doświadczenie w smarowaniu blizny Veradermem bardzo prosze o podzielenie sie spostrzezeniami , bo troche sie obawiam . Wiem, że do bliznowca trzeba miec cierpliwosc i smarowac systematycznie mascią, ale chciałabym wiedziec czy komuś udało sie tego pozbyc, jak długo to trwało i czy takie zaczerwienienie to normalny objaw działania masci Pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona śląsk Gdzieś przepadła nasza koleżanka-fachura od bliznowca. Ja nie jestem "specjalistą", bo na mnie wszystko goi się jak na psie. Dziewczyny , wiosna przyszła może z nią wróci Wasza energia i chęć niesienia pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
No to się stawiam na wezwanie Lalinki :) IWONA - sprawa bliznowca była tu przerabiana, zgodnie doszłyśmy do wniosku, że najlepsza jest maść silikonowa, nazwy nie pamiętam. Niestety, jestem obecnie poza domem, a operację miałam już jakiś czas temu, więc wyleciała mi nazwa z głowy. W każdym bądź razie pisano tutaj o różnych uczuleniach po różnych maściach, ich powolnym działaniu itp. Natomiast maść silikonowa, wymagająca również systematyczności, okazywała się bardzo pomocna. Ma jeden minus - cenę (coś ok. 80 zł, ale na długo starcza, jest wydajna i skuteczna). Są organizmy szczególnie podatne na bliznowca, więc była na forum też dziewczyna, która myślała nawet o operacji plastycznej - ale to już drastyczny przypadek. Veradermu nie stosowałam osobiście, więc tutaj nic nie wniosę, ale na pocieszenie (wątpliwe) informuję, że ja dość długo walczyłam z bliznowcem i po dobrych kilku miesiącach rodzina, znajomi i współpracownicy stwierdzili, że nic nie widać - ale ja ciągle czegoś tam się dopatrzę :) Iwona - u Ciebie to ciągle świeża sprawa, więc blizna ma prawo mieć jeszcze czerwonawy kolor. Jak wrócę do domu (za parę dni), przekopię tę wątek i napiszę coś więcej, o ile nie odezwą się koleżanki walczące kiedyś z bliznowcem. Na razie trzymaj się i nie opalaj tej blizny, przykrywaj ją przed słońcem apaszką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona śląsk
Witam Serdecznie dziekuje za odpowiedzi. Veraderm jest własnie mascią silikonową, no i cena istotnie nie jest zachecajaca , tubeczka 40g -80 zł, no ale cóż robic :( Najgorsze jest to, że oprócz bliznowca na bliznie pooperacyjnej, mam go również niżej , tam gdzie był dren, nie musze pisac, że nie wygląda to ciekawie w komplecie, a tak szczerze mówiąc to jestem załamana perspektywą noszenia tylko golfów , których nie znosze :( Dziekuje za informacje o tym, że nie powinnam wystawiac blizny na słońce . I tak jestem skazana na apaszke, bo nie chce epatowac ludzi widokiem tego cholerstwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
Cyryla,zinterpretuj proszę mi wyniki ,bo jesteś specjalistką od stosunku ft3 i ft4.Wiem,że już o tym pisałaś ale nie wiem na której stronie. Przy moim ostatnio samoustaleniu dawki czyli Eutyrox 150 osiągnęłam "piękne "tsh 0,01. ft3 3,34 ( 2,60- 5,40) ft4 1,62 (0,69-1,55) Zdarzyło mi się jednorazowe łomotanie serca i pogorszył mi się stan skóry,robią mi się pryszcze.Podejrzewam,że wpadłam w nadczynność tzn,sądząc po tsh wielką,ale pamiętam,że zwracasz uwagę na ft3 i ft4.Nie jestem pewna,bo porównując samopoczucie sprzed 1,5 roku kiedy to szalałam,to jestem spokojna.Wtedy wszystko wyprowadzało mnie zrównowagi,mało spałam no i nabawiłam się ataków paniki.Teraz jest ok.więc nie wiem czy zostawic dawkę czy zmniejszyć.Niestety endo mam dopiero we wrzesniu ( w czerwcu Gliwice).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joankk Sądząc po sobie myślę, że każdemu mówią w jakiej wysokości utrzymywać TSH? Ja bym na Twoim miejscu zmniejszyła sobie dawkę np. 5x150 i 2x 125. Cyryla , wracaj bo zielenieję z zazdroci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka odniosę się do blizn - podpisuje się pod poprzednimi wypowiedziami, sprawa jest świeża więc hmm nie panikuj, wiem łatwo powiedzieć, tu uratuje Cię cierpliwość i systematyczność więc bardzo dużo zależy od Ciebie blizny bardzo dobrze rozpuszcza contratubex lub capen - obie na bazie cebuli i z tego co pamiętam to różnią się ceną i zapachem ;) ta druga ma cebulowy zapach :) ale doskonale rozpuszczają blizny i.......... bardzo często uczulają ( u mnie po 3 miesiącach stosowania, widziałam gołym okiem działanie, ale musiałam przejść na maść silikonową bo uczuliła mnie) co do silikonowych to ja stosowałam veraderm jest jeszcze dermatix ale ten pierwszy jest tańszy a działanie takie same :) i naprawdę wystarcza na bardzo długo I DZIAŁA - ALE SYSTEMATYCZNOŚĆ I JESZCZE RAZ SYSTEMATYCZNOŚĆ Iwonka gdzie się podziałaś ? Twoja imienniczka rzuciła hasło help a Ciebie - specjalistki od bliznowców nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
Lalinka, ja mam utrzymywać tsh między 0,1 a 0,4,ponieważ w styczniu miałam jeszcze powyżej 1,to ładowałam te 150-tki,a teraz się zdziwiłam,że tak się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
JOANKK Po przeliczeniu wychodzi u Ciebie: FT4 108.14% [wynik 1.62, norma (0.69 - 1.55)] FT3 26.43% [wynik 3.34, norma (2.6 - 5.4)] rozrzut hormonów paskudny. Pewnie i Twoje samopoczucie nie najlepsze. Zmniejsz dawkę, tak jak radzi Lalinka. Zacznij powoli, od np. niedzielnego 125, a po przynajmniej tygodniu - wprowadź drugi raz po 125 g. TSH masz absolutnie za niskie, trzymaj się zaleceń lekarza. Tak niskie tsh da prędzej czy później inne nieprzyjemne skutki. Nie pamiętam już (jestem poza domem i nie mam jak sprawdzić), czy miałaś ostatnio jodowanie czy mały jod? Ja długo schodzę po przerwie w hormonie, ale mam dokładnie rozpisane zwiększanie dawki i po 6 tygodniach od brania tej docelowej - sprawdzenie tsh. A tsh po raku na ogół mamy 0.1 do góra 0.4 (ja mam utrzymywać do 0.3) Tak więc bierz się za siebie i nie eksperymentuj za bardzo. Trzeba sobie regulować dawkę przy złym samopoczuciu czy tsh, ale warto przy tym obserwować reakcję organizmu i objawy, jakie towarzyszą zwiększeniu/zmniejszaniu dawki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
IWONA Śląsk O to to, dermatix (dzięki Agnieszko za przypomnienie). Kurczę, nie wiem, jak to z tą dziurką po intubacji, ale ja miałam szeroką, czerwonawą bliznę i lekarz zalecił mi dermatix (po contracoś tam dostałam uczulenia). Skorzystaj z wolnej chwili i przeleć to forum szukając wypowiedzi Iwonagos, ona bardzo dużo pisała o bliznowcach, bo miała podobne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
LALINKO - upał 26 stopni, Tatry ośnieżone cudownie się mienią w słońcu, na Kasprowym jeszcze narciarze, chociaż śnieg już miękkawy - BOSKO! Ale dzień powrotu się zbliża nieuchronnie, więc po majówce najdę Cię niezawodnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyryla Dałaś czadu z tą intubacją:) przy intubacji dzięki Bogu dziur nie robią. W Warszawie też upał i przesilenie wiosenne daje znać o sobie. Iwona Rozumiem, że na końcu blizny masz większe ślady po drenach. Też mi zostały ślady mimo , że wszystko ładnie się zgoiło. Jeszcze nie panikuj z tym bliznowcem, mało czasu minęło od operacji. Może za wcześnie drażnisz tę bliznę ? Ale tak tylko dywaguję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
Cyryla dzięki :) .Jak obliczasz te procenty? Pod koniec pażdziernika miałam mały jod i wyszłam z tsh 47.Czułam się i wyglądałam fatalnie,dlatego zmieniłam sobie dawkę.Przed diagnostyką miałam 5 x 125 i 2x 100.Po diagnostyce stopniowo zwiększyłam sobie dawkę na 150 i 2 razy 200.I pod koniec stycznia miałam tsh powyżej 1.No to od stycznia do teraz brałam tylko 150 ( taką dawkę dostałam na drugi dzień po operacji w Gliwicach)więc uznałam że na czas po diagnostyce będzie dobra.No i w ten sposób dorobiłam się tego"rewelacyjnego "tsh.Co ciekawe nie za bardzo to odczuwam,w porównaniu do tego okresu półtora roku temu.Moje wytłumaczenie to takie,że pewnie organizm się przyzwyczaił. Wtedy jak wszystko mnie wkurzało (delikatnie mówiąc) i miałam ataki paniki to tsh wynosilo 0,09. Tylko te wypryski i jednorazowy łomot serca zwrócił moją uwagę,będę teraz schodzić z dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
No i wtedy jeszcze spać nie mogłam.Jestem sową,więc późne zasypianie to dla mnie norma,ale budzenie się przed 5-tą rano to już nie.Teraz śpię dobrze więc ładowałam te 150-ki bez umiaru,bo myślałam,że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1117
Joankk Wróciłam z diagnostyki małego jodu z Gliwic w środę.Jestem po drugiej operacji i jodowaniu usunięcia raka brodawkowatego/0,5cm/ i węzłów. Teraz wyniki są dobre oprócz wapna które muszę brać prawdopodobnie usunięto przytarczki lub za dużo wydala się wapna z moczem i w związku z tym muszę przejść dodatkowe badania . Do tej pory brałam Eutyrox 6x100 i raz 88 TSH po raku zalecane utrzymywać od 0,1-0,4 miałam kiedyś 0,01 lekarz powiedział ,że może tak być. WAŻNE po diagnostyce przez 5 dni dawkę ETX. należ zmniejszyć o połowę wszystkim napisano to w wypisie. Przed diagnostyką brałam 3 tygodnie THYBON 20/lek z Niemiec/ 20 EU/ zamiast cynomelu. I te 3 tygodnie czułam się normalnie 2 tygodnie bez tabletek i samopoczucie średnie przybrałam na wadze 2 kg. TSH miałąm 49 . Przy wypisie lekarka onkolog ładnie wszystko wyjaśniła i mówiła pomimo dobrych wyników przy rakach należy być czujnym zdażają się odnowy więc lepiej kontrolować i być dobrej myśli . Pozdrawiam wszystkich ja dużo zkorzystałam w pierwszych chwilach z wypowiedzi Dawida /ojca bliżniaków/ Na forum teraz go niewidać serdecznie go pozdrawiam.Życzę wszystkim super wyników i dobrego samopoczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos, jak możesz nie pamiętać u kogo ten trzeci chłopczyk, no przecież u mnie :-) Bartosz :-) wiem wiem, mało się udzielam, no niestety dużo pracy, mały to niezły rozrabiaka a okres śnieżny to ciągłe choroby i co za tym idzie brak czasuna wszystko rereniu też bym chciała córeczkę ale już trochę za stara jestem :-( na trzecie, pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki. U mnie po staremu, choć już mi coraz ciężej, Julka waży 1500g :) . Ostatnio nie mam czym oddychać, błam i u endo i u gin i obydwoje mówią, że na tym etapie ciąży to normalne (przyp. 7 m-c). Matko, aż się boję co będzie jak w czerwcu przyjdą 30 stopniowe upały :( Nadia, jaka za stara? To ja dopiero pierwsze rodzę, a planuje troje :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
Beta 1117,a dlaczego miałaś dwie operacje?Fajnie,że teraz wszystko ok,a jak się czułaś przy tsh 0,01,bo dla mnie to abstrakcja.Obecnie przez to walczę z trądzikiem ( a mam już nie trądzikowe lata) no i muszę uważać,żeby nie wybuchnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzebie w necie i grzebie i nagle przebłysk jak ja dawno tu nie wchodzilam przepraszam obiecuje poprawe:)...w gdansku bez szalu pogodowego jak zwykle heh...wczoraj moj Mati mial scyntygrafie nerek za tydzien wyniki powiem wam ze bylam gotowa zakosic z pokoju pielegniarek syrop na uspokojenie jessu ale byl grzeczny hihi jak nie on przydalby mi sie w domu :)...powinnam zbadac hormony tarczycy bo cos ostatnio nie przestrzegam czasu bez picia i jedzenia po wzieciu tabletki .. pozdrawiam was wszystkie p.s. trzymajcie kciuki w niedziele cora zawody z siatki -mistrzostwa wojewodzkie 3-4 maja pierwsze zawody syna na mini zuzlu ja nie wiem jak ja to przezyje ten syrop chyba mi by sie przydał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania Wyobrażamy sobie jak pękasz z dumy:) Bedę trzymać kciuki jak nie zapomnę , bo wybieram sie pod wierzbę łapać słońce. Wy też trzymajcie kciuki, bo wzięłam urlop i jak będzie lało to mnie będzie potrzebny syrop. Cyryla Wróciłaś i się gniewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
LALINKO, ja dopiero wróciłam (uciekłam przed Majówką na Podhalu:)) Odezwę się po tym szalonym długim weekendzie, mam big pranie, zakupy, sprzątanie, badania itp. i muszę zdążyć z tym wszystkim do 30 kwietnia, bo potem Polska przez tydzień nie pracuje! Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinko Tak, mój cel - ciąża. A teraz jak juz sie przekonałam, że i mi ciąża pisana to planuje trzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1117
Joankk ,drugą operację wycięcia węzła chłonnego miałam po roku od pierwszej operacji we Wrocławiu - zostawili mi fragment tarczycy i już zaczęłam leczenie w Gliwicach oni uznali że guzek był niewielki 0,5cm i obejdzie się bez jodowania Przez rok robili mi Tg, rezonans , biopsje i po roku jednak węzeł chłonny 8mm Dlatego 2 operacja. Teraz już miałam duży jod , jod sprawdzający . Biorąc eutyr. 125 TSH miałam 0,009 dlatego zmniejszyli mi do 100 ale nic złego się niedziało samopoczucie normalne. Trądzik ja myślę nie jest związany z wynikiem TSH może ostre jedzenie może jakiś lek ma wpływ może krem .Ja już czuję się dobrze może jeszcze trochę osłabiona. Wynik TSH zrobię po 6 tygodniach brania eutyr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modlitwa wieczorna kobiety: Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty Duże mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez chwilę Ma mnie zadowalać, kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romanse, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mogła się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart bez liku, czeków co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara Modlitwa wieczorna faceta: Panie mój, daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku.Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzisiaj rozmawialam z nefrologiem Matiego o wynikach scyntygrafii i obie nerki pracuja dobrze ale po stronie prawej czyli tam gdzie jest przeszkoda bardzo wolno spływa mocz :( kazal w srode przyjechac na usg i ustalimy co dalej robic... jesli chodzi o zawody minizuzlowe to bylo super ekstra :)...Mati spisal sie rewelacyjnie sluchal, przestrzegał zasad i reguł i nie był ostatni heh, najwazniejsze bylo ze dostał medal spał w nim w aucie:) a ja puszyłam sie jak paw....ale takich emocji nie przezyam dawno po trzech dniach bylam jak wrak, jutro znowu jedziemy do wawrowa na 2 dni na kolejne zawody ...jakbyscie miały ochote zobaczyc foty bo usunełam profill z nk to zapraszam na facebooka Hanna Łopuska gdansk, znajdziecie mnie ... no i schudłam 5 kilosów hurrrraaaaaaaaaa i zniknal mi biust :( maż ubolewa pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Może mi ktoś wyjaśnić co oznaczają w wyniku usg tarczycy: Konglomerat guzków ze zwapnieniami? Czy zwapnienia to zmiany rakowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
Haniaa - gratulacje dla Matiego! No i winszuję schudnięcia, mnie nie ubywa mimo wysiłków :( Ja123419 - wynik typowy dla większości Polaków. Zwapnienia to absolutnie nie rak, ale trzeba monitorować. Rozumiem, że byłaś u endo? Będzie ci zlecał co roku usg tarczycy, żeby monitorować stan guzków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, za odpowiedź. Byłam u endo wspomniała coś o operacji. Zaniepokoiło mnie także to, że guzki, które mam, pomimo brania leków zamiast, się zmniejszać to się powiększyły, a endo mi powiedziała tylko, że usg które robiłam teraz wyszło gorzej, niż stare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×