Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

hej dziewczymki...ale sobie dzisiaj pospalam:P niedawno wstalam....jakie mi sie glupoty snily...kurde ciekawe z czego biora sie te denne sny....nie wiem co mam na obiad zrobic...moze podsuniecie jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe... fajnie, że z mężem ok :) wyniki też będą dobre :) kupiłam sobie nowe staniki... jak wygodnie teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tysia... mi się ostatnio same głupoty śnią, totalnie bez sensu... nie wiem skąd to się bierze. ja na obiad robię tartą z warzywami, ostatnio to uwielbiam haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki, u nas sniegu nasypalo ;-( wrrrr jutro ide do lekarza na kontrolne badanie, w tym tygodniu bede zalatwiala z szefem moje warunki zasilku ktory przysluguje kobietom w ciazy w irlandii, mam stresa, moj szef to swinia wiec nie licze na wiele. Moje myszki szaleja w brzuchu ;-) jesli bedzie tak jak piszecie ze o tej godzinie odejda wody o ktorej dzieci szaleja to u mnie stanie sie to o 1 w nocy ;-) i dobrze bo wtedy R bedzie w domu ;-) klezanka wczoraj byla u mnie z 16 miesiecznym synkiem, hmnn oczy dookola glowy ;-) u mnie bez kojca sie nie obedzie, ja dzisiaj na obiad rybke robie, ah jakiegos mam dola dzisiaj znowu, nie wiem co ostatnio dzieje sie ze mna, zamiast sie cieszyc to mam dola.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o sny to ja mam czasem takie ze sie wstydze je opowiedziec mojemu R, porazka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie też bzdury snią:/ dzisiaj brałam ślub z moją przyjaciółką z którą przyjaźnie sie od pierwszej klasy podstawówki:/ ale miałam chociaz ładną sukienkę:D:D:D ja na obiad miałam robić ruskie nalesniki bo mi się zachciało ale chyba będzie kurczak normalny smażony jak schabowy z ziemniaczkami z podsmażaną cebulką i z ogórkeim kiszonym o tak mi sie teraz chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis sprawdziłam suwaczek i wyszło na to że zostało mi 83 dni jesli liczyć termin z OM na 28 luty bo z usg mam na 25 :) Jakoś tak yy......... mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże dziewczyny też was tak zgaga męczy?? Normalnie myślałam że nie wyrobie dziś w nocy obudziłam sie o 2 tak piekło że masakra. Teraz już troche lepiej siedze w pracy ale ciagle piecze. Pomagam sobie naturalnie jem migdaly pije mleko bo czytałam zeby tych ranigastów rennie uzywać tylko jak juz bardzo żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ewka - faktycznie 83 to juz moment - nic tylko sie cieszyc ja juz nie moge sie doczekac ;-) - tych nieprzespanych nocy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie - wszystko co kupuje dla myszek, piore i ukladam w szafie, myslalam ze w lutym wszystko tylko wyprasuje, czy tez trzeba wyprac wszystko jeszcze raz? jak myslicie? aha piore w plynie persil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na misia az zrzuci film z kompa na dysk twardy, i czekam juz godzine, pewnie zaczal znowu grac wrrr...udusze go, a nie chce mi sie isc na gore haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jest z tymi wodami?bo moj szaleje o roznych porach z rana kolo 7 pozniej najwiecej po 23.sama niewiem przed chwila yez dostalam kopa malutkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszek.. to będziesz musiała kupić proszek do prania dla dzieci, polecam JELP i wyprać to jeszcze raz, nie można prać w niczym innym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli faktycznie bedzie tak ze porod sie zacznie wtedy co MIsiek szaleje to w takim razie mnie ta "przyjemnosc'' spotka rano:D....kurcze...bede sama:(...chyba sie zesikam ze strachu😭:P Nie pamietam gdzie to czytalam:( tuethe super ze wszystko ok z mezem;) a na obiad...hmmm....dzis mam żołądki, ziemniaki badz ryz (jeszcze sie waham:P) i buraczki:) i fasolke jakby cos;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze jak ja sie zle czuje dzisiaj brzuch boli, kregoslup boli,niedobrze mi biegunka z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polozylam sie i zasnełam.:) Puszek u Ciebie snieg a u mnie leje deszcz;/ ciapa straszna... Ja ostatnio zgagi nie mam ale ciagle nie umie spac. Zasypiam ok 3 i jestem potem przywalona cały dzien;/ snów nie mam, moze czasem cos mi sie przysni ale ich nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam o tym wczoraj w szkole rodzenia. Jak chcecie to napisze Wam moje notatki. A gdzie Suelen? czyzby jeszcze spała?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszku ja tez uprane mam w zwyłym proszku na razie nieprasowane :) Ale będę prała w jelpie albo w lovelli jeszcze raz przed samym porodem i wtedy tez poprasuje:) bo się zakurzy przez te dni wszystkie:) nie wiem kiedy mam łóżeczko wstawić nie pamietam kiedy sie z jasiulą wyszykowałam tak na 100%. Torbę spakowalam już w 6 miesiącu pamietam i poweim wam ze całe szczęście bo potem to taki kocioł był że bym nie ogarnęła tego:) Przywieziemy łóżeczko po świętach bo leży u moich rodziców ale wystawimy hmmmm pewnie dopiero na poczatku lutego wczesniej chyba nie ma sensu:) w razie czego najwyżej M rozłoży i upierze pościel jakby się wczesniej zdażyło urodzić. a z reszta to jeszcze sporo czasu nie zaprzątam sobie tym głowy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec moj M mnie wkurzył wczoraj totalnie;/ poniewaz był zmeczony jak twierdzi wielce i glowa mu puchnie od myslniea to wybrał Witkoria i Wiktor heee no na odczep tak poprostu i mowi ze dzis po wizycie bedzie wiedzial ze cora to dzis sobie pogadamy na spokojnie przy kubku czekolady a mi guzik nie przetłumaczył miałam focha ze hohoooo i sie nieodzywam;p a co teraz jego kolej niech wykarze swa inicjatywe:) jedyne na pocieszenie to powiedzial z jakich imion wybierze wiec jesli z żenskich to : Nadia,Amelia,Natalia,Wiktoria,Ola te opcje zostały a z meslich mimo iz mial byc IGOR to stwierdził ze podobaja mu sie inne tez wiec z takich: Igor,Alex,Wiktor,Dorian,Nikodem :) a dziś jak juz pan doktor okresli na 100%nam dziewczynke lub powie ze pomyłka była i chłopak to sie zdecyduje .... tak tak to mój MĄŻ wybiera imie dla dziecka:) naszczescie wszystkie te typy mi sie bardzo podobaja wiec niema zgrzytu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia mi siz awsze jakies glupoty snia:) Ae to od niedawna, kiedys nic m isie nie snilo, moze to wplyw ciazy... ja dziś obiad będę jadla na miescie, bo mama wrócia w sobotę z Niemiec i dziś jedziemy kupić obiecany przez rodziców wózek i mma zaprasza nas po zakupach na obiad:) A my przy okazji kupujemy łóżeczko:) Cieszę się z tego bardzo i uż nie mogę się doczkać jak mąż wróci z pracy i pojedziemy:) ewka ja łóżeczkona razie schowam pod nasze łóżko - bo na pewno będzie w kartonie, zamierzam po Nowym roku zabrać się zapranie dziecięcych ubanek bo jeszcze chcę częściowo dokupić używane bo nowych wicej nie kupuje. Pościel chcę wyprać na koniec stycznia i wyprasować i schować do szafy w razie czego a łóżeczko to rozłożymy chyba w połowie lutego ale pościeli nie będę jeszcze zakładać tylko na początku marca żeby się nie okurzyła za bardzo i na koniec wyprasuje baldachim bo wcześniej nie bede prasowac bo jak zloze do szafy to i tak sie pognieci bo chce szyfonowy:) A co do ogody to u nasodwilż i nic nie pada z nieba:) A jutro robi uszka i pierogi na święta, trzymajcie kciuki bo bede to robic pierwszy raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka ja torbe to szpitala spakuje jak bede miala kupione to co musze zabrac bo jak narazie nie mam ani jednej rzeczy z tego;) Dieta obowiązuje przez pierwsze 2-3 tyg karmienia piersią, po tym czasie pomału wprowadzać składniki ale trzeba patrzec na reakcje dziecka. Zakazane płyny : -wszystko co gazowane -kawa naturalna -alkohol przez cały okres karmienia -kakao-ewentualnie 1 szklanka na dobe Co można pić -mleko -herbate bez cytryny -sok jabłkowy rozcieńczony przegotowaną wodą -kompoty jabłkowy,truskawkowy rozcienczony wodą- bez owocow Z owoców można jeść jedynie jabłko! Pod żadnym pozorem nie można jeśc cytrusów ponieważ wywyłują biegunke przez,która dziecko trafi do szpitala i będzie dostawac kroplówki. kiwi wywołuje alergie. Po tych 2-3 tyg pierwszym owocem będzie połówka banana-nie wiecej- nalezy obserwowac brzuszek i kupke dziecka. jesli bedzie wszystko dobrze to można banany jesc. Z kazdym wprowadzonym owocem nalezy robic tak samo. Warzywa zakazane: groch, fasola,papryka,kalafir,kapusta,brokuły. przez cały okres karmienia nie wprowadzamy czosnku. cebule po 2-3 tyg. Pieczywo jest każde dozwolone. Masło jak najbardziej, margaryna nie. Sery wszystkie oprocz pleśniaków. Jajka jak najbardziej oprocz jajecznic i omletów. Mięsa jedynie ugotowane. kiełbasy chude, nejlepiej drobiowe. Ziemniaki, ryż, makaron, kasze i kluski jak najbardziej. Frytki odpadaja. Surówki: ugotowany i starty na tarce burak badz marchewka. Zadnych syrowych warzyw! Sałatka: troche zielonej sałaty, kukurydzy,pomidora i ogórka zielonego. nie moze byc kiszony. ryby ugotowane. Zupy: -rosół ugotowany na marchwu, korzneiu pietruszki i korzeniu selera -łagodna pomidorowa -krupnik -ryżowa Nie wolno grzybowej, żurku, barszczu Węglowodany dozwolone -czekolada-jedna kostka na dobe -lody -kisiele -dzemy: truskawka -kefiry, maslanki -miód -ciasta Płatki jak najbardziej szpinak możemy jeśc ale szpinak bez czosnku to nie szpinak wg mnie Zioła- szklanka na dobe ale trzeba uważać To tyle z moich notatek. mam nadzieje,ze zrozumiale to napisałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia poczekaj do wieczora i zobaczysz czy siadzie faktycznie ze szklanka czekolady i bedzie myslec nad imieniem:) Karolina udanych zakupow! A jutro powodzenia z uszkami i pierogami! ja sobie gotuje wlasnie pierogi co robilam, ciekawe czy beda zjadliwe;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki tuethe za to własnie szukalam takiej dietki po porodzie ale w necie to masa roznych a u nas na szkole nie mowili o tym jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe jak nie to wiesz co sekatorem utne mu jajka juz i tak mi niepotrzebne;p hihihi on wie ze jak mi cos obieca to niech sie wali i pali ale musi to spełnic bo jak nie to będzie bardzo cierpiał;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia hehe jestes normalnie dobra! sekatorem uciac Mezowi jajka? hehe Ja z tej całej diety ciesze się,że mozna jesc krupnik. Jakbyscie slyszały reakcje przyszłych mamusiek, zreszta moja reakcja na brac gazowanego picia-pomyslalam o coli byla- o jezu i powiedziało mi sie głosno i wszyscy sie smiali;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×