Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamila 65

odchudzajmy się razem

Polecane posty

Gość ewelinkaa1992
Hmmm... Tak czytajac tez mam ochote sie odchudzac. Przy wzroście 159 waże jakies 58 kg. I ciagle o tym mysle, a tak w ogole to rok temu wazylam 67 kg!!! Porazka normalnie, dobrze ze teraz mniej ale tez chcialabym schudnac bo jestem gruba. Ale sama nie potrafie sobie tej diety zorganizowac i sama nie dalabym rady, ale tak z wami :) mysle ze dalabym. Jutro sie odezwe i powiem co postanowilam. Chcialabym chociaz do 55 kg schudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deelllaaaa
hej dziewczyny jak Wasza dieta?troszke weekend przedluzyl mi sie:D pogoda odpowiednia do opalania ;) szkoda nie skorzystacz dieata u mnie jak na razie ok upał jest to za bardzo jesc sie nie chce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
no witam Was kochane jak tam? ale gorącoooooooo ja spac nie moge normalnie:( ewelinkaa super ze dolaczylas, mowie Ci my przez to foru tak sie motywujemy i dowartosciowujemy , ze jakos w kupie to dajemy rade:D karolcia nie boj sie przez 3 ciastka nic sie nie stanie, a napewno poprawilas sobie humor-tez ma chwile slabosci, ale co tam no trudno sie mowi:) za tydzien mam u rodziny a brata za 2.... no i jak nie schudne troche to bede sie czula okropnieeee...:( juz sie czuje, nadal lapie dola codziennie:( ze jestem taka a taka.... jeszcze w roku szkolnym jakos sie tak o tym nie myslalo , po 1 nauka, po 2 cieplejsze ciuchy a teraz to masakra:( dobra opowiadajcie co u Was laseczki!! deella jak tam po weekendzie ????? opowiadaj wrazenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heey dziewczyny, jak tam odchudzanie? wybaczcie nieobecność :) tak piszecie że gorąco, a ja narzekam na zimno ; o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
hejka:) wreszcie ktos jest:) bo cos Karola dzis przepadla, zimno?????? to gdzie to jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudnijmy razem
jestem ale znikam .nie wiem czy się odezwę na forum dziś .wiem tylko że na pewno schudnę teraz i to z nerwów nie będę dała rady jeść .dzis wypiłam 2 kawy już i chyba 1 ciasto ,całą noc nie spałam .mam problem i boję się o męża zdrowie .niewiem odezwę się pewnie jeszcze ale nie na dniach chyba .trzymajcie się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
o matkoooo.....:( :( :( karolinka jestem z Tobą! ale jedziesz gdzies do szpitala czy w domu bedziesz? jak bedziesz chciala popisac i sie wyzalic to wpadaj... zawsze bede Cie wspierac... mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, tylko sie nie zalamuj prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudnijmy razem
w domu bede ale już byliśmy u lekarza .. . a ja się dziś naczytałam o tym w necie i mam dość ...cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
widze ze masz humor do bani... ale wiem , nie dziwie Ci sieee...:( bede z Tobą a jak nie chcesz pisac to ok, zrozumiem. jak bedziesz w lepszym stanie to wpadaj, no i podniose Cie na duchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudnijmy razem - powodzenia ! kamila65 - ja w Anglii mieszkam... i tak sie sklada że od 3 dni nic tylko chmury ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
uuuuu:( to nie zaciekawie... w Londynie czy gdzie? aaa to wpadaj do nas! u nas cieplutko, co ja mowie cieplutko upał!!! 35 stopni czasem wiecej. co dzis jadlas? pilnujesz sie? jak tam samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie, spory kawałek w dół od Londynu :) do Polski niedługo mam zamiar zawitac :) staram się :P dzisiaj jak narazie nie jadłam sniadania tylko wypiłam ogromne ilosci kawy, az brzuch mnie rozbolał... zapomniałam dodac ze choruje na anemię, wiec nie wszystko mogę. a jak Twoja dietka? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
no ja staram sie jakos trzymac heheh:) chałwe wpiepszam juz 3 dzien i leci jakos:) a gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w fabryce, na linii. a jak na Ciebie działa ta chałwa? ja niestety nie lubię, wiec sie nie przekonam ;) w trakcie a6w sobie obiecywałam że jak skoncze, to sie wezme za jakies brzuszki czy cos, ale leń kompletny ze mnie wyszedł... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
w trakcie a6w? nie rozumiem..? powiem ci ze dobrze, wazne ze sie chudnie i nie jest to jakas katorga jak inne, uwielbiam slodkie wiec wiesz jak juz przychodzi ta godzina to jest przyjemnosc zjedzenia jej ahhh....:) tylko mam problem ostatnio ze spaniem ale mysle ze minie. a moze jednak? np ja kilka rzeczy nie lubialam w dziecinstwie a teraz lubie. ale jak nie lubisz to w sumie nie ma sensu zebys sie meczyla. a ze mnie jeszcze wiekszy len... nic nie robie, tzn z cwiczen bo tak to jakies prace domowe czy cos wiesz... moze w przyszlym tygodniu zaczne zobacze... teraz tu u nas taki upal ze uwierz nic sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w trakcie znaczy w czasie tego całego 42-dniowego planu ;) mi sie wydaje, że w odchudzaniu najwazniejsze są ćwiczenia, ale nie moge sie zmobilizowac. chciałabym pobiegac, ale nie ma kiedy, pojeździc na rowerzem, ale samej sie nie chce... wczoraj się rzuciłam na czekoladę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
no ja mam tak samo... samej biegac nie bede, basenu tu nigdzie nie mam, inne cwiczenia to mi sie szybko nudzi... chcialabym potanczyc bo kocham to ale tez tak nie ma gdzie zabardzo. narazie skupie sie na dietce a jak juz bede troche... hm lzejsza to sie postaram zmobilizowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
nie nie probowalam a Ty? karolina-chudnijmy razem ją probowala tzn nie jadla jej caly czas tylko raz ugotowala. ja teraz jej nie bede probowac bo takie goraco, a tu trzeba tylko ją jesc i to goracą. ale ty sobie wyprobuj:) i podasz rezultaty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem 2 dzień na kapuścianej zupie. Dobrze się czuję i zupa tez jest smaczna tylko trzeba dać dużo przypraw. jutro lub pojutrze powinny być jakieś pierwsze efekty, więc potraktujcie mnie jako królika doświadczalnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
ooo juz 2 dzien? i jak idzie? mozna ja jesc? ale to duzo przypraw to znowu bardzo niezdrowa....:( ale takiej jałowej tez nie ma co sie wmuszac. mnie cos glowa boli chyba pojde sie poloze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zioła oczywiście nie wszystkie poprawiają często przemianę materii i takich używam. Na diecie spoko policzyłam sobie wczoraj ile kalorii zjadłam jedząc zupę 3 razy i arbuza ( na każdy dzień dozwolone są inne dodatkowe składniki) i wyszło mi niecałe 290kckl... nic dziwnego ze na tej diecie się chudnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudnijmy razem bardzo mi przykro z powodu problemow. Mam nadzieje, trzymam kciuki zeby wszystko sie dobrze ulozylo. mademoisele nie boisz sie jojo i zlej przemiany materii po tylu kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tygodniu tej diety mam zamiar przejść na 10 dniową a później racjonalnie zwiększać porcje... na mnie niestety już nie działają diety 1000-1500kckl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
jak schudniemy to wtedy bedziemy matwic sie o jojo i zeby sie pilnowac. wiesz co mademiosele ja sobie pomyslalam ze tez przejde na 10dniowa bo sa tam produkty ktore lubier i nie trzeba gotowac wymysllac... to ja od poniedzialku a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila ja jednak wole sie zdrowo odchudzac i trwale ;) Nie uwierze ze po milionie eksperymentow zdrowie i wyglad bedzie ok, ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinkaa1992
Kamila jak masz ochote to odezwij sie na gg do mnie, bo wydajesz mi sie zajebista dziewczyna pelna zycia i energii. :) I fajnie piszesz. :) 24472206, jak chcesz to napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
no ja jutro musze zjesc jakis sorbet albo loda bo mam ochote, a inne slodycze jakos mnie nie kusza:) -narazie :D heheh ewelinkaa miło mi baaardzo, ze tak sadzisz, moze nie jestem jakas mega z witalem nastawiona do zycia osobą, ale odkad sie odchudzam staram sie jakos pozytywnie patrzec na swiat-nie zawsze to wychodzi, codziennie chwile zalamania, ale co tam! ide dalej! :D z wami:) ogolnie nie mam zwyczaju, tzn nie pisalam jeszcze z nikim na gg z forum... hmm... nie wieeem- to moze napisz kochana cos o sobie, bo za wiele nie zdradzilas nam to będe wdzieczna, zebym wiedziala z kim bede pisac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinkaa1992
A co do mojego odchudzania to zamierzam zaczac od jutra. :) Chce jesc wiele warzyw, przede wszystkim salate, ogorki, cukinie i fasolke, bo maja malo kalorii i sa smaczne. :) Oprocz tego pewnie jakies jogurty i kasza gryczana, bo bardzo mi smakuje i tez jest malo kaloryczna... Chcialabym wazyc chociaz 55 kg.. Za 2 tygodni moja kolezanka ma 18 i do tego czasu musze dojsc do 55 kg. :) Mam nadzieje, ze z wami mi sie to uda. Trzymam kciuki za was i od jutra jeszcze za siebie. :) :D Pozdrawiam i trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×