Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

penelopa ja cwiczenia robie tak czy inaczej z malym ale takie jak wszystkie mozemy robic ze swoimi Maluchami zapytalam lekarke tez o ukladanie glowki na jedna strone a ona mi na to 'jak mu tak wygodnie to niech tak trzyma' oto odpowiedz wykwalifikowanego lekarza - to co tu sie dziej to parodia ja rozumiem ze nie ma co panikowac bo wystarczy na poczatek przekrecac glowke i ukladac na 2 strone ale tak bagatelizowac?! lece bo placze ze go pol ulicy slyszy ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuśka, myślę, że nie ma co schizować. wiem, że łatwo się mówi. ale spokojnie. to na pewno nic takiego;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki Ja jak zwykle pojawiam się i znikam :) Czytam Was w miarę regularnie, ale z pisaniem gorzej. Odniosę się do kilku poruszonych tematów. Co do trzymania główki po jednej stronie. Moja koleżanka miała tak ze swoim synkiem, że lubił obracać główkę tylko w lewo, była u kilku lekarzy i wszyscy to bagatelizowali. Jak miał kilka miesięcy i wzięło się go na ręce, to też patrzył tylko w jedną stronę. No i po jakimś czasie okazało się, że z jednej strony ma przez to spłaszczoną główkę i nie da się już nic z tym zrobić. Teraz mały ma roczek i jest z nim wszystko ok, ale idealnego kształtu głowy już nie będzie miał. Dlatego jeśli zauważacie u swoich dzieci taką preferencję, to starajcie się je kłaść również na drugim boku, zagadywać z drugiej strony, pokazywać ciekawe rzeczy, tak żeby dziecko nie patrzyło ciągle tylko w jedną stronę. Z tym rozmiarem 42 to mnie bardzo pocieszyłyście :) Ja co prawda nie wiem, jaki mam rozmiar, bo noszę głównie luźne spodnie dresowe, ale w swoje ubrania jeszcze chyba długo nie wejdę. Póki co nie robię żadnej diety, bo karmię piersią, ale staram się nie jeść za dużo i słodycze jem tylko raz w tygodniu. Dzięki temu udało mi się schudnąć 1,5 kilo w miesiąc. Nie jest to może imponujący efekt, ale ważne, że powolutku idzie w dół. Jeszcze sporo zostało do zrzucenia niestety :( Dobrze wiedzieć, że nie jestem osamotniona z tym problemem. Pisałyście, że dzieci karmione piersią nie chcą butelki ani smoka - u mnie tak samo. Przyczyna jest prosta - podczas picia mleka z piersi dziecko wysuwa język do przodu. Przy ssaniu smoka / smoczka od butelki trzeba wciągnąć język do środka. Stąd wrażenie, że dziecko "wypluwa" smoka - tak naprawdę to jest jego wyuczony odruch, gdy ma coś w buzi. Z butelką u nas też ciężko, ale wychodzę z założenia, że jeśli mała będzie bardzo głodna, a mnie nie będzie, to w końcu da się przekonać do butli ;) Pisałyście jeszcze o tym, kto planuje kolejne dzieci. Ja mam dwójkę i do tego jeszcze parkę, więcej mi nie trzeba :) W tej chwili jest ciężko, bo starszy, który ma 2.5 roku wymaga ciaglej uwagi - wręcz mam wyrzuty sumienia, że z Gabrysią spędzam za mało czasu. Nie mogę się nią za bardzo zachwycać, żeby synek nie był zazdrosny. A o wypoczynku moge zapomnieć. W nocy pobudki na karmienie, a w dzień nie ma mowy o drzemce, chyba że cudownym trafem oboje zasną w tym samym czasie. A tak to cały czas na najwyższych obrotach. Lekko nie jest, ale nie zamieniłabym tego na nic innego :) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuśka.. zobacz ..poszukałam troszkę :) "Noworodek ma obwód głowy większy od obwodu klatki piersiowej, jednak wraz z kolejnymi miesiącami życia obwód klatki piersiowej zaczyna przekraczać obwód głowy. Średni urodzeniowy obwód głowy u dziewczynek wynosi 34,3 cm, a u chłopców 35 cm. Przez pierwsze 3 miesiące życia obwód głowy powinien powiększyć się o około 6 cm, a przez kolejne 3 miesiące (czyli w przedziale wieku 3-6 miesięcy) o kolejne 3 cm. Potem przyrost obwodu głowy jest jeszcze wolniejszy. W wieku 12 miesięcy obwód głowy u dziecka wynosi średnio 46,3 cm u dziewczynek i średnio 47,3 cm u chłopców." ok 6 cm przez 3 miesiące.. Alexowi brakuje 3 tyg. do 12 tyg. myślę, że jest po prostu w górnej granicy.i nie ma się czym martwić:) buziak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! melduje sie ze jestem z Wami i lece Was poczytac troche mam zaleglosci a tak w ogole jestem w szoku ze jestescie tak aktywne:) Alex juz sobie po kapieli spi ale 1h minela zanim zasnal.Zeszly mu juz wszystkie krosteczki a ja nadal jem nabial.Mam nadzieje ze juz mu nie wyjda tym bardziej ze w czwartek jedziemy do PL.Jest grzczny jakis czas w dzien malo mi spal ale juz drugi dzien spi slicznie bo odkrylam ze moj synus uwielbia spac na brzuszku wiec klade rogala do lozeczka i potem Alexa na brzuszek i moj smyk spi nawet 2h szok:) oczywiscie musze czesciej zagladac do niego ale to i tak lepsze bo jak nie spal to ja nic nie zrobilam w domu.Ladnie przybiera na wadze tydzien temu w srode mial 5980g we wtorek mamu bilans i szczepienie jestem ciekawa jak moj aniolek sie rozwija.Poki co odpukac nie mamy zadnych problemow oczywiscie oprocz tych krostek ktore na szczescie zeszly. Z moim M porozmawialam sobie porzadnie no i narazie jest ok wczoraj nawet zajal sie malym dluzej a ja w tym czasie wylecialam na zakupy chcialam sobie kupic cos na chrzciny no i ciezko bylo ale kupilam sobie w orsay spodniczke do tego marynarke wiec jakos bede wygladac.Chociaz myslalam o jakies suknience ale nic mi sie nie spodobalo.Moje dupsko juz jest ok wchodze we wszystko sprzed ciazy za to w cyckach lipa z miseczki B na E to nie dziwie sie ze bluzki musze szukac w rozmiarze L.Na wadze do zrzucenia zostalo mi 2kg.Wiec nie jest tak zle no ale juz 2 tygodnie biegam i cwicze wiec jakies efekty musze widziec:) To lece czytac .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuska kochana badz dobrej mysli, bedzie dobrze.Trzymam kciuki. Cv ciessze sie, ze u Ciebie wszystko sie dobrze uklada, no i z mezem jest ok. Co do przekrecania glowki na jedna strone, musze poobserwowac malego, ale mysle, ze cos by mi sie rzucilo w oczy jakby tak robil. A ja mam wlasnie woooolne.W domku czysto, maly spi a ta dziewczynka co Wam pisalam, ze u mnie byla na wakacjach pojechala do domu.Fajna byla, ale powiem Wam mocno absorbujaca, a tu jeszcze przez 3 dni lalo jak byla, no i nuuuuuudzilo sie jej.A teraz tak cuchutko w domciu. Ok zycze dobrej nocki i dlugiego snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane widze ze nasze forum przezywa reaktywacje!ja tez wracam do was w koncu moj komp ozył.nie wiem za bardzo co sie dzieje zagladalam w miare mozliwosci ale to bylo sporadycznie! Tuska ja tez dzisiaj byłam na szczepieniu i maly dostał 2 bylo placzu co nie miara masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuśka tak jak piszą dziewczyny nie martw się. Wszystko będzie dobrze. Z tym ich podejściem do ludzi to widzę, że są lepsi niż w Polsce. Na pewno sprawdzą Małego i stwierdzą, że jest ok. Wiem, że się łatwo mówi. Ale my tu mamy dobrą energię i to co mówimy to się sprawdza ;-) Mój Mały dzisiaj dużo spał w dzień i teraz było mu trudno zasnąć. Dałam mu smoczek i powoli przysypia. Zobaczymy czy jeszcze alarmu nie będzie. Poza tym muszę Wam powiedzieć, że jednak te głupie krostki znikają. Maści zaczęły działać. A ja jestem bardzo szczęśliwa. ;-) No i jem nabiał ;-) Mam do was pytanie odnośnie temp. Jaką mają Wasze dzieci tak na co dzień? Czytałam, że leki podaje się dopiero od 38 stopni. A co jeśli dziecko ma np. 37,1? Czy to jest normalna temperatura? Czy już wtedy powinno się iść do lekarza? Bo widzę, że Adrianek ma dosyć często taką temp. wieczorem. I nie wiem czy to ma mi dać coś do myślenia? Powiedzcie Kochane jak to jest, bo ja zielona jestem. O już jest alarm... o matko :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz coś czytam w internecie, że 37 stopni to jest ok, tak? A co w takim razie od 37, 1 do 37,9?? iść do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mialam zaleglosci a w miedzy czasie musial byc cyc.Ale Alex nadal spi. Przepraszam ale nie jestem wstanie odpisac imiennie. Moj synus tez czesciej ma glowke na jednej stronie no i juz zaczne cos podkladac.Zeby pozniej nie plakac. Trelevina wspolczuje kolek u nas poki co ich brak.Trzymam kciuki za poprawe emilia a z tymi krostkami jeszcze walczysz?a moze nie wiem ktoras wspominala ze zmienila krem i krostki zeszly moze to jest przyczyna.Mi tez kolezanka zasugerowala ze te krostki wlasnie od kremu moga byc bo smarowalam kremem buzke a reszte ciala mleczkiem do ciala.Odstawilam krem no ale akurat jak muschodzily te krostki wiec sama nie wiem sprobuje teraz mu pokremowac buzke ciekawe czy wyjda na nowo. Moj Alex tez w 10 min najada sie i tez sie dziwie. kurcze wy tak piszecie o tych szczepieniach a ja nawet nie wiem na co moje dziecko we worek bedzie szczepione slyszalam ze tutaj te szczepienia na pneu..i rota sa tu darmowe no ale zapytamjeszcze pediatre jak to jest. deeyaa widzialam ta diete fajna jest chyba tez ja sprobuje ale jak dostane wene:) x ale ty dzielna no a jasio oj rosnie szybko Ogladalam fotki na @ wszystkie dzieciaczki sa slodkie Ninka jest sliczna a ta opaska urocza,Wiktor jaki agent z niego,Hania jaka zapotrzona w zabaweczki:) A sluchajcie mam pytanie czy Wasze dzieci te ktore maja karuzele nad lozeczkiem tez tak patrza na nie machaja raczkami i nozkami tak jakby chcialy dosiegnac tych zabawek?Ja twierdze ze to rozwija a moj M zdjal ja narazie bo uwaza ze Alec jest przez to nerwowy.Bo on tylko jak sie obudzi to takimi wielimi oczkami patrzy na nia. to trche popisalam jednak jak jestem na bierzaco jest lepiej ehh trzeba wygospodarowac wiecej czasu na kafe:) hmm nie pamietam juz co pisaalyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cv no właśnie już nie walczę z krostkami ;-) Walka zwyciężona!! ;-) Oby już na dobre. Fajnie, że pogadałaś z mężem. Będziecie mogli spokojnie jechać na urlop do Polski. Ja też zaczęłam dzięki Wam zwracać uwagę w kórą stronę synek główkę układa. I też częściej szła mu na lewą stronę. Więc już mu podkładam kocyk albo pieluchę, żeby główka szła też w drugą stronę. X.. Ty zasługujesz na miano Mamy roku, a Twój mąż na ojca roku!! Jeny ale Ci się szczęście trafiło z tym chłopem ;-) Te nasze Babolce się chowają ;-) Fajnie, że już to jakoś ogarnęliście. No wiadomo niespodzianki się zdarzają jak u każdego. Super, że Jaś tak goni siostrę z wagą. Dzielny chłopak- za Mamą ;-) No i ten mój Bąk jeszcze nie śpi. No i znowu muszę do niego iść. Bo mój mąż w najlepsze już śpi i nawet nie słyszy, że syn mu płacze ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JaTuska moja mala jak sie urodziła miała obwod głowy 34 cm a w 9tygodniu 38.5 i nikt nie mówił ze ma dużą głowę lub ze coś nieprawidłowo sie rozwija. Poza tym ze mną na sali była dziewczyna której synek miał obwod głowy 36 przy wadze 3.5kg i było też ok. Więc sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) jaTUŚKA nie martw się, że miewasz gorsze chwile, pewnie każda z nas je ma. Ja też często miewam ochotę by wyć razem z Małą, zwłaszcza jak staram się bezskutecznie po raz kolejny wyczuć jej rytm dnia i się okazuję, że ona go chyba nie ma :). Moja dopiero od kilku dni się zrobiła spokojniejsza a to i tak pewnie "zasługa" szczepionki więc doskonale Cię rozumiem. Z główką bądź dobrej myśli, tak jak Dziewczyny piszą często to po prostu normalne. Wiem, że ja miałam dużą, nie wiem dokładnie jak bardzo ale wszystko ze mną ok :).Dodatkowe badania może faktycznie by Cię uspokoiły. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Co do zeza u Hanki już raczej nie zauważam, może jeszcze od czasu do czasu jedno oko poleci do środeczka ale delikatnie. Z przechylaniem głowy u nas było podobnie do niedawna. Od jakiegoś tygodnia sama już sobie przekłada w trakcie snu, w dzień też już patrzy na wprost. Pomogła nam chyba w dużym stopniu karuzela nad łóżkiem. Małą ciekawiła coraz bardziej i siłą rzeczy musiała trzymać główkę na wznak. Dziewczyny czy macie problem z zastojami ?? Ja już jestem na maksa wnerwiona. Praktycznie nie ma dnia bez jakiegoś guzka a co kilka dni normalnie miewam kamienie w piersi. Teraz mam guz aż na dekolcie i się zastanawiam czy to normalne. Dziwnie mi sobie wyobrazić, że kanaliki są aż tutaj. Stosuję ciepłe okłady, potem z sody oczyszczonej, Mała łapie ładnie brodawkę z otoczką, zmieniam pozycję karmień, jedno karmienie jedna pierś by nie pobudzać laktacji w drugiej i ciągle to samo. Czasami idzie zastój nawet pod pachy, ledwo ręką ruszam wtedy. Macie jakieś cudowne rady ?? No i jak myślicie czy zastój na dekolcie to już nie przesada ?? Spać już przez to nie mogę. My dzisiaj byliśmy u neurologa, bo było podejrzenie uszkodzenia nerwu twarzowego ale na szczęście wszystko jest ok :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcieeeeeeeee Dziś mamy ważny dzień. Chrzcimy nasza SHE o 19,00. Tak więc mamy czas na ostatnie przygotowania. Na kolację bo nie inaczej zaserwujemy gościom korytko z mięskami, sałatkami, ziemniaki opiekane, pierożki, no może jeszcze fryty. Potem zimna płyta noi deser który pewnie nikt nie zje, ale musze być przygotowana takze z nim. hihiih Ale się cieszę ze wkoncu nastał taki dzień. Odnośnie zeza to moja mała tez strzelała stritem. Ale minęlo to jakieś 2 tyg temu. Od tego czasu nie zauważyłam jakiegoś takiego innego spojrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz jestem ale tylko na chwilke bo bude musze ogarnac. Alex ladnie sobie spal cyc o 21 po nim odrazu zasnal i spal do 4 potem cyc o 7:50 ubralismy sie i teraz znowu spi:) Alex nie mial praktycznie zeza raz tylko zauwazylam ze oczko mu ucieklo.A teraz nic nie widze. Emilia to fajnie ze krostki zwalczone:) atena to udanych chrzcin babo ja za tydzien mam ta impreze:) weska wspolczuje ci tych zastoi mi sie to nigdy nie zdarzylo tylko na poczatku jak mialam na 3 dzien nawal pokarmu to mialam takie twarde cycuchy i troche bolaly ale nie sciagalam laktatorem zeby nie pobudzac dalszej laktacji zebym nie mialam czasem jeszcze wiecej mleka. A moze idz do poradni laktacyjnej i zapytaj co jest nie tak. to ja uciekam milej soboty lumpy:p:P 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILIA nie wiem czy trzeba do lekarza ale mi lekarka powiedziała że jeżeli temperatura pod pachę to 37,5 albo wyżej, a w pupie 38 albo wyżej to takiemu maluszkowi podaje się czopek. ATENA udanych chrzcin , my dopiero 7.08. chrzcimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! mam problem;/ moja mała od kilku dni ma katar a dzisiejsza noc w ogóle bez snu, strasznie ją dusiło, psikałam solą morską w spreju i solą fizjologiczną wyciągałam gruszką giluny, ale nic nie dało;/ czy któraś z Was miała to samo? jeśli tak to co poza tym co wymieniłam można stosowac? do lekarza idziemy dopiero w poniedziałek;/ a mi tak żal małej jak się męczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u nas noc ok. Maluch spał od 21 do 3.30, potem pobudka o 6.50 i spała do 8.30:) i niedawno znów półtorej godzinki snu, ale w tym czasie zdążyłam pozmywać i ogarnąć się nieco, tzn. ogolić nogi i takie tam. Trzeba będzie jeszcze wszystko posprzątać:( mój m. miał zrobić obiad i pojechać do biedry, ale ma koszmarne zakwasy i nie wiem, jak to będzie. Lepiej niech da radę, bo będziemy jedli jajecznicę na obiad. Jest u nas Kubuś (siostrzeniec mojego m.) i cały czas słuchamy na youtubie "abc" z ulicy sezamkowej i już nie mogę! Chyba już z godzinę! Jula leży z tatą na łóżku i machają sobie flagą (mój m. jest kibic i mamy taką z tyskiego nad łóżkiem, chciałam ją zdjąć, ale dobrze, że tego nie zrobiłam, bo Julcia ją uwielbia, śmieje się do niej na cały głos). Emilia, super, że schodzą te krostki! Ale z gorączką to nie wiem co zrobić. My ponad dwa tygodnie mamy zgrubienie po szczepieniu. Dzwoniłam do przychodni i jak nie zejdzie do poniedziałku, to mamy przyjść do lekarza. Mam nadzieję, że zejdzie! Dobra, alarm jedzeniowy. Później wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziopy Atena to zycze udanej impreazki.Menu tez niezle musze przyznac. Emilia ja sama niewiem jak to z ta temp, jeszcze nawet nie mierzylam malemu, bo odpukac wszystko dobrze.Nawet mam taki termometr do ucha, musze to rozpakowac isprobowac jak to dziala. Jatuska mam nadzie, ze u Ciebie dzis lepsze samopoczucie niz wczoraj. Esti to gratuluje meza, moj M raz tylko jeden ugotowal zurek.No chyba, ze jest bigos, ten gotujemy wspolnie, kazdy cos tam doda, dosypie, potem probujemy, zas dosypujemy, cos dodajemy i znow proba.Lubie to. Dziewczyny mam pytanko, te kropelki na kolke dajecie dzieciom tylko jak jest kolka, czy regularnie kazdego dnia? I jeszcze jedno , moze troche glupie ale... jak myjecie swoim malenstwom uszy? Zycze udanego weekendu.Buzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristina ja mysle, ze sa jakies syropki dla takich malenstw na katar, moze popytaj w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka, mój nieźle gotuje:) sobie wychowałam:) Atena, ale menu! Weska, ja mam ciągle zastoje, a w nocy piersi jak kamienie, pozalewane koszule itd. Strasznie bolą cycki, ale to dlatego, że Julka długo śpi. Z tego względu chciałabym, żeby miała już te 6 miesięcy i żebym jej wprowadzała inne jedzenie, bo wtedy laktacja sama się zmniejszy i będę mogła spać tyle co maluch, bez dodatkowych pobudek na ściąganie pokarmu. Bo tak to muszę ściągać. Dziś np. o 6.30 ściągnęłam trochę z jednej piersi, żeby nie bolało, bo z drugiej jadła o 3.30 i jeszcze było do wytrzymania. I patrzę, a tu 100 ml. Julka wstała za 10 minut i najadła się tylko z tej jednej piersi, z której ściągałam. Nie dałabym rady bez ściągania, choć też nie chcę za bardzo pobudzać laktacji. Spróbuj może jednak odciągać, mi powiedziała jedna pani od laktacji (potem się okazało, że to jakaś ważna osoba i ekspert w tym zakresie), żeby ściągać "do uczucia ulgi", bo będą się robić zastoje i może dojść do zapalenia piersi (ja już to przerobiłam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JaTuśka, nie martw się. Jak pisała Penelopa, Alex mieści się w normie. A średnia wielkość jest, jak sama nazwa wskazuje, średnia, czyli niektóre dzieci mają główki mniejsze (moja Julka), a niektóre większe niż średnia! Nic się nie martw, sama mówisz, że Alex rozwija się prawidłowo, na pewno jest ok! X, ale jesteście dzielni! Cała czwórka! Super, że Jaś tak ładnie rośnie:) Cv, fajowo, że jesteście pogodzeni:) chyba nie ma pary, która nie przechodziłaby kryzysu po pojawieniu się dziecka. Jest taka tutaj? Ale w końcu wszyscy się jakoś dostrajają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski:) ostatnio nawet nie mam czasu do was napisac!!poczytam zabieram sie do pisania i zawsze cos wypada!!to ktos przyjdzie to mala sie obudzi i tak w kolko!! biore sie za siebie bo oponka nie znika trzeba cos pocwiczyc!!narazie zostaja mi brzuszki w domu bo zadne inne cwiczenia nie przychodza mi do glowy!!moze wy jakies macie??ale 21 lipca jade z mama pod poznan nad jeziorko i mamy plan chodzic z kijkami a ja dodatkowo mam zamiar duzo plywac i moze jakas forma wroci!!musze wykozystac ten wyjazd bo bedzie ze mna mama i 2 babcie wiec zawsze ktos sie mala zajmie!! atenko udanych chrzcin!!no bedziesz juz miala aniolka w domu!!super!ja juz sie naszych nie moge doczekac a mamy dopiero 28sierpnia!! fauletka ja kropelki daje do kazdego mleka ale juz coraz mniej bo na poczatku dawalam 10 a teraz juz 5 kropli!! ja tuska nie martw sie bedzie ok!!trzymamy kciuki zeby okazalo sie ze to nic zlego!! ok lece kobietki pozdrowionka dla wszystkich mamusiek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic dziś nie zrobiłam, dopiero się zabiorę. Julcia mało spała, bo jakoś byłam strasznie zmęczona i na spacer wyszłyśmy o 18.30, a nie chciała spać w łóżeczku. Właściwie cały dzień wisiała na cycu, na spacerze też musiałam ją karmić. Teraz usypia w łóżeczku, mam nadzieję, że zaśnie. Mój m. zrobił frytki na obiad, który był o 18, jakoś też nie mógł się wyrobić. Kurczaka będzie jutro robił:) nie mogłam się powstrzymać i zjadłam trochę tych frytek, mam nadzieję, że Julci nie zaszkodzą. A teraz poszedł na górę do rodziców oglądać siatkówkę, a ja zabieram się za sprzątanie. Czas najwyższy! Atena, jak tam chrzciny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej mialam troszke zalatany dzien :D moj Tomek mial wolne wiec do poludnia dlugi spacer mielismy a potem grill u rodzicow ;) wczoraj tez mial wolne wiec jakos sie nie zlozylo zeby pisac Dzisiejszej nocy moja mala wogole sie nie obudzila - to juz 2raz - znowu ja po 6sama zbudzilam bo se mysle ze pewnie glodna - moja mama twierdzi ze niepotrzebnie ze nie mozna dziecka ze snu wyrywac ze moze jej sie tak przestawi jjuz... no nie wiem... myslalam ze to przez szczepionke ale to juz 2noc z rzedu... co myslicie?? zobacze jak bedzie dzisiaj..\ jaTuska nie sluchaj tych bzdur matko kochana, niepotrzebnie cie nakrecili, dziewczyny maja racje atena jak chrzcinki?? menu extraaaaaa :D esti u m nie dzis upal moze dlatego julcia all day na cycu?? kari - ja tez mam worek brzuszny :/ masakra a nie ma kiedy cwiczyc ;( wrrrrr mala zasypia wlasnie, moj na moje nieszczescie na nocke do roboty ehh niedziela bedzie z duuupy :/ wrrr x ale super ze ogarniacie razem sprawy blizniakow ;) maz ma super podejscie - zazdroszcze :D WG mnie CHLOP ROKU :D jest ktos na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mycha juz spi M wlasnie wyszedl do pracy a ja zostalam sama!!i jakna zlosc nie chce mi sie spac!!wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi wiem o czym mowisz bo nie raz tak mam ze juz mi sie oczy same zamykaja ale dalej w kapa patrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×