Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przejrzałem na oczy

Wiem , że już zawsze będę sam

Polecane posty

Gość przejrzałem na oczy

Witam W tym roku skończyłem 28 lat. Nigdy nie miałem dziewczyny , nie byłem w żadnym związku , nie całowałem się. A dlaczego ? Odpowiedź jest prosta. Jestem nieśmiały , nie umiem rozmawiać z kobietami. Nie potrafię zagadać , bo nie wiem co miałbym mówić. Moim ogromnym kompleksem jest to , że jestem chudy - ważę około 65 kg przy wzroście 176 cm. Nie mam szerokich ramion , bicepsów itd. Przez mój wygląd myślę , że kobiety patrzą na mnie jak na jakiegoś obcego , z pogardą albo politowaniem. Nie lubię tej swojej chudości. Jestem też totalnie nietowarzyski , nudzą mnie durne rozmowy o jakiś pierdołach , plotki i w ogóle takie paplanie o niczym. Nie ufam ludziom , prawie każdego traktuję jak wroga , który chce tylko korzyści. A jeśli chodzi o bardziej materialne sprawy to też porażka na całej linii. Dopiero kończę studia , mieszkam z rodzicami itd. Nie będę wymieniał dalej i pogrążał się. Boję się , że mój brak obycia z kobietami , brak doświadczenia mnie pogrąży. No bo przecież jak to facet 28 lat , a nigdy nie miał dziewczyny , nie całował się ? To musi być jakiś wyrzutek , brzydal aspołeczny itd. Wiem , że kobiety myślą o takich facetach mniej więcej tak: "To jakaś ciapa , która nawet nie umie sobie znaleźć dziewczyny". Nie wyobrażam sobie jakbym miał pierwszy raz całować się z dziewczyną w tym wieku. Strach przed kompromitacją jest ogromny.A o seksie to nawet nie wspomnę. Nie pomogą tu nawet żadne poradniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może asparagus
ja mam 35 lat i jestem prawiczkiem ale nadal mam nadzieję na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i w porządku, doszedłeś do słusznych wniosków. Późno, ale lepiej późno niż wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i swieta racja chlopie
lepiej uswiadomic sobie to teraz niz zyc zludzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty27
no to autorze najwyżej będziesz sam, człowiek sam sie rodzi i sam umiera, trudno a co do przyczyn, to przyczyną nie jest to że jesteś nieśmiały tylko to że fizycznie się nie podobasz samicom gdybyś się podobał to one już by cie ośmieliły skoro byłeś odrzucany to nie dziwne że jesteś nieśmiały i tak ten świat jest kurewski więc czy będziesz sam czy z dziewczyną to jedna chuj nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regres)
ja tez jestem prawiczkiem, dlatego spedzam czas na forum. lepsze to niz nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
ja tam bym takiego chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty27
tylko czy on by ciebie chciał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę_bezczelnym_gnojkiem
sgySER ---> tylko on by nie chciał ciebie paszczaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
myślę, że chciałby:) mnie by wielu chciało, tylko nie każdy może:) a tak serio, to jedyne co mnie w autorze zniechęca to brak samodzielności poza tym prawie same zalety - ja bym się cieszyła, że facet się ze mną wszystkiego nauczy - wolę takiego dziewiczego niż takiego, który przeorał co popadło. a co do figury - nie jest tragicznie, mój maż jest podobnej budowy, fakt - nigdy mi sylwetka nie imponował, ale nadrabiał innymi sprawami - wytrzymałością (hehe, pamiętam jak obniósł ciężki plecak po górach i nic mu nie było, a po drodze mijaliśmy napompowanych lalusiów, którym laski musiały plecaki zabierać, bo zdawało się że się przewrócą ze zmęczenia), inteligencją, sprytem, poczuciem humoru itd. Ogólnie uważam ,ze masz nawet autorze lepiej niż niejeden przystojny facet, bo kobieta z którą się zwiążesz pokocha cię z to jaki jesteś a nie jak wyglądasz. Pytanie tylko czy ty chcesz takiego związku, czy moze jest ci źle bo nie masz szans u plastikowych pustych lalek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty27
"bo kobieta z którą się zwiążesz pokocha cię z to jaki jesteś a nie jak wyglądasz" podaj mi chociaż 3 przykłady kobiet które kogokolwiek pokochały za to kim jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
nie za to kim jest, ale za to jaki jest przykład 1: ja przykład 2: moje 3 szwagierki przykład 3: wiele moich koleżanek Ogólnie wiele kobiet, których faceci nie są modelami z żurnali, którzy nawet są niezbyt ładni, ale potrafią zaimponować kobiecie czymkolwiek, poza wyglądem i kasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty27
to może tylko w Wawie taka dzicz a gdzie indziej same księżniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę_bezczelnym_gnojkiem
sgySER ---> przecież to co on wypunktował to cechy które skreslają faceta od razu. Co ty pierdolisz ? Przecież od razu widać , że nie ma szans na kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę_bezczelnym_gnojkiem
grey t-shirt ---> dzięki za pomoc. Jebany nieudacznik - nic dodać nic ująć. Teraz wiemy dlaczego jesteś sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty27
"Nie ufam ludziom , prawie każdego traktuję jak wroga , który chce tylko korzyści." wyraźnie widzisz rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
Zależy gdzie się szuka i czego się szuka Ja np. nie mam szans u kolesia który chodzi do solarium i spędza przed lustrem 1h dziennie, bo sama nie chodzę do solarium, nie mam różowych tipsów i bardzo mało czasu spędzam przed lustrem. Taki facet zresztą też nie ma u mnie szans. Gdybym się na takiego uparła, też musiałabym się użalać nad sobą że nikt mnie nie chce. Postawiłam po prostu na inne cechy, które są dla mnie ważne i znalazłam to czego chciałam. Przy czym dla mnie jest istotne, żebym to ja była szczęśliwa z facetem, nawet jeśli koleżanki mi nie zazdroszczą jego wyglądu, to zaczynają zazdrościć jak się dowiadują jak mam z nim dobrze. No i jest jeszcze jeden plus - nie muszę się martwić, że będą się na niego rzucać wszystkie zdziry jak leci. Dla mnie wady autora nie są wadami (oprócz braku samodzielności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
'Jestem też totalnie nietowarzyski , nudzą mnie durne rozmowy o jakiś pierdołach , plotki i w ogóle takie paplanie o niczym. Nie ufam ludziom , prawie każdego traktuję jak wroga , który chce tylko korzyści.' to samo mogę o sobie napisać tylko że ja jestem kobietą więc mam jeszcze trudniej, bo ciężko mi się odnaleźć na co dzień w środowisku innych kobiet- takich tradycyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sgySER z twoich wypowiedzi wyciągam wniosek, że jesteś po prostu brzydka :) i jesteś tą z niższej ligi kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę_bezczelnym_gnojkiem
kobieta zawsze doszuka się wad u faceta. Tak was natura stworzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Męska choinka wielkanocna
Gościu, jak Ty się tak będziesz nad sobą użalał, zamiast wziąć się za siebie i zrobić coś z tym swoim niby-przegranym życiem, to pewnie, że będziesz sam. Kobiety nie szukają oferm życiowych, tylko facetów, którzy mają jaja i mają jakieś cele w życiu. A Ty tylko użalasz się nad sobą jak ostatnia ci*a.. Weź się chłopaku w garść i zacznij coś robić. Znajdź pasję, rozwijaj ją - to i znajdziesz partnerkę. No i kurde.. never ever nie mów kobiecie, że nie masz doświadczenia 'w tych sprawach'. To jest Twoja i tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Jeśli jej nie powiesz - ona się nie domyśli. Wiem, bo sama jestem kobietą. Dalej - wygląd... Nie wiem skąd przekonanie w Tobie, że kobiety szukają umięśnionych facetów? Kurcze.. gdyby tak było, to na świecie chodziliby tylko nadmuchani maczo, a tak nie jest. Kobieta szuka faceta, który da jej oparcie i poczucie bezpieczeństwa, pewność, że ona jest dla niego atrakcyjna. Przy którym będzie mogła czuć się swobodnie, luźno, będzie się mogła z nim śmiać, wypłakać na jego jego ramieniu i on ją zrozumie. Gościa, który nie będzie pantoflarzem (czyli będzie miał swoje zdanie i będzie go potrafił obronić), ale jednocześnie będzie umiał iść na kompromis. Plus będzie miał takie cele, jak i ona. Ale to akurat podstawa każdego udanego związku, że partnerzy powinni mieć te same cele - do których oboje dążą. Coś te Twoje oczy zawodzą, Kolego. Idź do terapeuty, bo Twoje widzenie spaczone jest przez Twój mega-negatywny sposób myślenia. Tudzież z tego co wiem, są szkolenia dla nieśmiałych gości, które pozwolą Ci właśnie otworzyć oczy i zobaczyć ten świat jakim naprawdę jest, a nie jakim Ty go widzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
to zależy co kto rozumie przez 'wyższa-niższa liga' ten który mnie nie chce stwierdzi, że jestem z niższej ligi, ten którego ja nie chcę - ze z wyższej - punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia a co do urody - jestem ładna, nie jakaś piękna, ale lepiej niż przeciętna; zadbana, ale raczej naturalna niż sztucznie zrobiona - stąd niechęć do tipsów, solarium, siłowni (wolę np rower); myślę ż eto tak samo dla niektórych wada, a dla niektórych zaleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
kobieta zawsze doszuka się wad, bo natura stworzyła ludzi tak, że mają wady...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sgySER najlepiej by było żebyś wrzuciła link do zdjęcia wtedy będzie wiadomo do której ligi należysz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
mogłabym wrzucić, ale chyba nie posiadam w sieci zdjęć (oprócz ślubnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT PD
Bądz cierpliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgySER
na ślubnych nie jestem sama a suknię miałam....ślubną - czyli taką przeciętną, chociaż jak porównuję z innymi to wydaje mi się że nie była zła i ludzie też mówili że ładna, ale mnie osobiście na kolana nie powaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×