Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Witajcie ponownie po znaczącej przerwie :) Widzę, że doszło dużo sierpniowych mam :) Gratuluję serdecznie wszystkim! Chciałam przeprosić za niepisanie, ale melduję, iż czytam i czytam co piszecie i przynajmniej mądrzejsza się robię -taką mam nadzieję :) U mnie jeszcze 3 dni i koniec 17 tygodnia. Według USG i miesiączki mam termin na 21 sierpnia - do tabelki weszłam z 20 sierpnia więc się niewiele zmieniło :) Nie pisałam długo, bo powiem szczerze nic mi się nie chciało, byłam okropnie zmarnowana, a później bardzo zestresowana - bo w minioną sobotę - 5 marca wyszłam za mąż, więc jak na pewno rozumiecie dużo się zmieniło :) i miałam z tym tyle spraw na głowie, że nie było jak pisać, ale teraz to wszystko już odeszło :) więc mogę znowu wrócić do Was. Co do wątpliwości na temat zwolnień lekarskich... też je miałam i co z tego?! - właśnie dziewczyny z forum uświadomiły mnie, że nie należy myśleć o sobie źle. będąc na zwolnieniu, a poza tym kobieta pracuje powiedzmy przeciętnie 35-40 lat przez całe swoje życie, a w tym czasie powiedzmy dwa razy jest w ciąży, więc myślę, że świat się nie zawali jak z tego przez 16 miesięcy pobędzie na zwolnieniu :) zjadały mnie wyrzuty, że jestem na zwolnieniu, ale już mi przeszło. Teraz najważniejsze jest dziecko. Jak czytam o tych Waszych kompletujących się wyprawkach to aż się boję :) ja nic jeszcze nie mam :) chciałam najpierw poznać płeć, a tego dowiem się za 3,5 tygodnia na USG połowicznym :) na razie próbuję zrobić listę potrzebnych rzeczy, a że to pierwsza ciąża to muszę kupić wszystko :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie przyszłe mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olesia- fajnie, ze wszystko ok!!! ja jadlam ziemniaczki, gotowany kurczak i marchewka na cieplo na slodko. i padlam spac bo cos nie bardzo sie czulam. niedlugo ide do lekarza po skierowanie, dobrze, ze juz slonce wyszlo bo bylo strasznie ponuro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Gdańsku świeci cudowne słoneczko :) aż chce się wyjść na zewnątrz (trochę wieje, ale ale ;)) Wiosna już nadchodzi!!! :) Co do obiadu: zrobiłam wczoraj zapiekankę z makaronu i "tego co znajdziesz w lodówce" - bo nie miałam pomysłu na postny obiad, a że mąż póżno wrócił musiał jeść co było - ale powiem Wam, że zapiekanka wyszła przepyszna :) Dzisiaj mamy w planach schabowe, bo dla ciężarnej jeden dzień bez mięsa to jak miesiąc bez wody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka1, gratulacje i wszystkiego najlepszego :) Dużo szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dopisałam się do was gdzieś z tydzień temu :) Też podziwiam, że już tyle macie dla swoich maleństw, ja nie mam nic, poczekam sobie jeszcze i jak potem wpadnę w szał zakupów to nkt nie będzie mógł mnie zatrzymać :D U mnie jest połowa 17 tyg. i lekarz mi powiedział na poniedziałkowej wizycie, że na 85 % będzie chłopak :) Mam do was dwa pytania: 1. Czujecie już ruchy dzieci? Jak to czuć, można to z czymś pomylić czy na 100 % wiecie, że to dzieciaczki? 2. Czy bolą was pachwiny udowe? Bo ja to mam momentami takie bóle, że ledwo chodzę, byłam z tym właśnie u lekarza, ale mówi, że wszytko ok. Będę wdzięczna za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Pandziu - mnie pachwiny bolą bez przerwy, często ból jest promieniujący w górę - dokładnie tak jakby brzuch się rozciągał :) to normalne :) kręgosłup też mnie boli, ale przy tyłozgiętej macicy to też normalne, więc łykam no-spę i czekam aż przestanie się rozciągać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka1 Wielkie gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :) mama8327 Ta posciel do ktorej podalas link tez jest bardzo ladna :) A czy znasz kogos kto taka ma lub czytalas opinie ?? Bo tak jak juz pisalam czasem te posciele sa piekne tylko na zdjeciach ! Pandzia_1 Ruchy dziecka przy 1 ciazy sa dosyc pozno ( powinny wystapic do 23 tyg ) na poczatku jest to uczucie jak by ktos cie delikatnie laskotal od srodka :) U mnie juz prawie 19 tydz 3 dziecko a nadal nie czuje typowych kopniakow ... Jesli chodzi o bole to mi nic nie dolega, poki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha575775
Polecam kalendarz rozwoju ciąży Pozdrawiam ttp://www.brzuszek.net/?pwid=079eda5818674143b4ffb47894b6941f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka1 Gratulacje oraz dużo szczęścia i pomyślności na nowej wspaniałej drodze życia. ❤️ :D PS: ja też z Gdańska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey ;-) Jagódka ja oczywiście przyłączam się do życzeń na nowej drodze życia...niektórzy mówią że to ta sama droga tylko już na papierku :-p Jeszcze raz wszystkiego NAJ !!!!!!!!!!!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pandzia_1 u mnie to za wcześnie na ruchy- 16tc a pachwiny nie bolą... Ewelina29 akurat tą pościel widziałam na żywo w sklepie wygląda tak jak na zdjęciach- jak dla mnie bomba... Tylko nie wiem czy kupić uniwersalne kolory czy np: zgodną z płcią (której jeszcze nie znam)...? Dziewczyny mnie na dekolcie i 'mleczarniach' powychodziły w tym tyg żyły; wyglądają jak sieć połączeń rzecznych na mapie (chciałoby się napisać: na mapie mego ciała :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pochodze z Gdanska :) Juz nie moge sie doczekac wyjazdu ktory planujemy w maju :) Fajnie bedzie zobaczyc rodzinne strony, a nie bylam juz od 2 lat. No i w Invicta zawitam zeby 4d zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślicznie Wam dziękuję za życzenia :))) Wiem coś o tym, że to ta sama droga ;) ale teraz jak już w sierpniu pojawi się jej naoczny efekt :) to jest z papierkiem :)))) Fajnie, że są jeszcze jakieś Gdańszczanki :)))))) Co do ruchów ja nic nie czuję i bardzo mało utyłam - trochę brzuszek mam ;) nie mogę się już doczekać kiedy poczuję dzieciątko :))))) tatuś codziennie maca brzuszek chyba w nadziei że on pierwszy coś poczuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki-dopiero wstałam z letargu bo tak ponuro że po prostu odpłynęłam... Jagódka-najlepsze gratulacje!!!! Olesia-pięknie, że mogłaś choć zobaczyć to CUDO Pandzie-mnie pachwiny nie bolą, ale w poprzedniej ciąży bolały jak cholercia...teraz to raczej dokucza mi kręgosłup i biodro ale ruszam się i rozciągam więc jakoś jeszcze daję radę. Co do pościeli, to jeszcze się nie zastanawiałam, na pewno będę kupowała coś co sama dotknę i powącham, a potem ewentualnie zamówię w necie, bo jednak taniej niż w sklepie. Co do ciuszków, to moja siostra urodziła w grudniu wiec dużo ich dostaniemy w spadku, a resztę to pewnie od drugiej siostry (a właściwie pierwszej bo jedynej rodzonej, dużo starszej), bo jej córka to już duża baba więc takie maleństwo to doskonała okazja do rozładowania nadmiaru uczuć macierzyńskich zalegających w mojej sisterze...:)-podobnie było z moim synkiem (pierwszy i jak na razie jedyny facet w rodzinie!) Pozdrawiam Was Wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u rodzinnego lekarza, jak milo ze polka :) no i radzi mi isc jednak do kardiologa sprawdzic czy ciagle jest ze mna ok. w razie czego. wiec pojde w kwietniu. a co do porodow to mowi,ze ona by nie ryzykowala naturalnego,bo nigdy nie wiadomo czy dziecka nie uszkodza.. ona rodzila cesarka sama. hm ale w kwietniu ma byc jakas inna babka ktora jest na biezaco z rodzeniem tutaj i moze mi doradzi cos. bo ja zielona :) dzis tez sie kiepsko czuje, jakos glowa ciezka i ciagle bym spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No babeczki mam 89 cm w talii...ale czadzik:), jak rodziłam Ziemka miałam 100 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Dziewczynki mam do was pytanie. Czy w II trymestrze można stosować globulki clotrimazolum ?? Przyplątało mi się jakieś cholerstwo, mam upławy i swędzi mnie okropnie:(( Wizytę u ginki mam dopiero w przyszłą środę. W szufladzie mam całe opakowanie clotrimazolu i nie wiem czy mogę je wziąć?? Pomóżcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpa-ginka Twoja nie jestem, ale sama uzywalam nystatyne dopochwowo,a i teraz moglabym dalej,ale ginka powiedziala ze nie ma sensu,uzyje przed porodem. a teraz od czasu do czasu uzywam klotrimazol w kremie. wiec jak uzyjesz to nie zaszkodzisz sobie na pewno. mnie nie swedzialo od poczatku dlatego nie uzywam dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małp@-nie wiem jak z globulkami, ja w pierwszej ciąży stosowałam maść clotrimazolum (w II trymestrze), ale takie było zalecenia lekarza. Myślę, że powinnaś chociaż zadzwonić i spytać, przynajmniej będziesz wiedziała, że to nie będzie niebezpieczne dla robaczka. Teraz cały czas używam lactovaginla i trilac, ale to też zalecenie mojej ginki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, pomocy!! Wszystko mnie swędzi, po prostu wszystko, nic mnie dotychczas nie uczulalo a tu na dłoni uczulenie i jeszzce wszytsko swedzi jakby mnie mrowki pogryzly! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim leksykonie lekow 2010 podany jest klotrimazol jako lek pierwsyego rzutu po 13 tyg ciazy, a nawet w czasie karmienia.nystatyna tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczkowa-może coś zeżarłaś skoro swędzi Ciebie wszystko? Możesz walnąć wapno dla alergików, nie powinno zaszkodzić. No, a jeśli to robota hormonów, to nic nie poradzisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po waszych wypowiedziach o łóżeczkach i pościelach pobuszowałam dziś trochę po allegro i najwygodniej byłoby kupić wszystko w jakimś komplecie na jednej aukcji albo chociaż u jednego sprzedającego. Trochę tego trzeba: łóżeczko, materacyk, wkład (poduszka i kołderka), chociaż 2 komplety pościeli, ochraniacz na łóżeczko (bo ja chce drewniane), może baldachim, poduszeczka i kołderka do wózka plus 2 komplety pościeli do tego, często w komplecie już są też rożki. Poza tym to jakieś 2 kocyki. Rożki to też najlepiej 2 na czas prania. Hmm co jeszcze z tego typu rzeczy? Chętnie kupiłabym cały taki zestaw plus jeszcze kilka terowych pieluch. Co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malp@
Właśnie w tym cały problem, że moja ginka nie podaje pacjentkom prywatnego telefonu. To dla mnie dziwne i niezrozumiałe. Mum to come co to znaczy, że klotrimazol jest podany jako lek pierwszego rzutu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno. Jak chwytam jakiś temat np to łóżeczko, czy wcześniej wózek lub laktator to jeden dzień na przeanalizowanie jednego tematu to mało a tyle tych rzeczy jest do przemyślenia więc podziwiam te, które będą dopiero wybierać pod koniec ciąży. Choć zawsze wybrać można wcześniej a kupić w ostatniej chwili. Ja się tylko martwię, że potem mogę urodzić wcześniaka albo źle się czuć czy musieć leżeć i brak możliwości decydowania byłby straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tego leku - to może po prostu pójść do apteki i tam doradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malp@
Mot ja mam clotrimazol w domu, bo często łapie infekcje, więc zawsze kupowałam więcej, tak na wszelki wypadek. Cholerka, nie wiem kogo się poradzić ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze jest dobrze tolerowany w ciazy i karmieniu. jestem po farmacji, nie pracuje w aptece ;) ale dziecku nic nie zrobisz. ja wypytalam swoja ginke i moglabym brac. z lokalnych bezp podane sa wlasnie klotrimazol, mikonazol i nystatyna. ja moglabym ciagle brac wlasnie te nystatyne,ale ginka stwierdzila ze nie ma sensu, bo grzyb to czesta przypadlosc ciezarnych, a skoro mnie nic nie swedzi ani nie boli a uplawy sa naprawde niewielkie to mam nie brac. szkoda,ze nie masz tel do ginki, moze choc odczekaj do jutra i rano zadzwon do przychodni zeby sie upewnic? kazda ciaza inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malp@ w necie jest troche na ten temat, chociaz wiekszosc pisze o kremach w ciazy. O globulkach wyczytalam ze moga powodowac skurcze :( Najlepiej zadzwon do jakiejs apteki, moze faktycznie niech Ci fachowo doradza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×