Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wszystkie nicki są zajęte

Jutro mam egzamin na prawo jazdy...

Polecane posty

Gość u mnie tez takk jest
ucielo mi tekst no i zdalam-po 34min wynik pozytywny:-) u Ciebie rowniez tak bedzie, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam w śniegu wewnętrzny :) i jakoś poszło :) i teraz będą moje 4 h po mieście, w którym będę miała egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdałam za 4 razem w Zielonej Górze. szczerze - wolałabym 10 razy powtarzać maturę niż prawko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDAŁAM ZA PIERWSZYM :) powodzenia innym, spokojny egzaminator to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie wkurza
zjedz przed egzaminem snickersa:) serio, Zdasz bankowo powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już zdawałam 6 razy..;/ najchętniej bym zrezygnowała, no ale płacą mi za to rodzice i musze zdawać do skutku... strasznie nie chce mam już dosyć, a najgorsze jest to,że umiem jeździć i lubie prowadzić, ale egzaminatorzy są straszni, czepiają się doslownie głupot, do tego jeszcze dochodzi stres i w ogole..;/ po każdym egzaminie mam 2 dni z głowy - załamka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja dzisiaj tez mialam egzamin i 3 raz nie zdalam i to 3 raz na placu(luk)!!Jak mnie to wku*wia masakra!!Pierwszy raz wyjechalam za linie cofajac drugi raz wystawal mi samochod dwa razy po zatrzymaniu na kopercie kawalek zderzaka mi wystawal i dzisiaj to samo japierd*ole czy juz nie moga tego przepuscic musisz wszystko zrobic co do centymetra!Naprawde przesadzaja !! Teraz musze wykupic 5 godz i od nowa na egzamin ale boje sie ze jak pojde znowu na tym placu zrytym polegne!! A robie b.dobrze a jak pojade tam oblewam!! Czy tylko ja jestem taka ze nie potrafie z tego placu wyjechac czy ktos tez tak mial ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja dzisiaj tez mialam egzamin i 3 raz nie zdalam i to 3 raz na placu(luk)!!Jak mnie to wku*wia masakra!!Pierwszy raz wyjechalam za linie cofajac drugi raz wystawal mi samochod dwa razy po zatrzymaniu na kopercie kawalek zderzaka mi wystawal i dzisiaj to samo japierd*ole czy juz nie moga tego przepuscic musisz wszystko zrobic co do centymetra!Naprawde przesadzaja !! Teraz musze wykupic 5 godz i od nowa na egzamin ale boje sie ze jak pojde znowu na tym placu zrytym polegne!! A robie b.dobrze a jak pojade tam oblewam!! Czy tylko ja jestem taka ze nie potrafie z tego placu wyjechac czy ktos tez tak mial ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj właśnie zdałem, co prawda za 4 razem ale zdałem :D:D Powodzenia Życzę pozostałym :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje :) To moze dostaniesz walentynke w postaci wyniku pozytywnego :) Wszystkiego Dobrego i Powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta Twojego życia
ale za to w poniedziałek jak wyjedziesz - to na pewno zdasz! ja tez sie denerwowałam strasznie. w końcu poszłam do apteki i kupiłam najzwyklejsze krople nasercowe! podziałały rewelacyjnie:)) najpierw przetestowałam na kilka dni przed jak na mnie działają! i uważam, że warto było, bo te nerwy to nic dobrego:)) i w ogóle mnie nie przymuliły:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta Twojego życia
persen to.....raczej średnio działa:) przetestuj najpierw cokolwiek wybierzesz:)) moje krople to dobrze sprawdziłam nie raz:)) Walerianka stara jak świat i skuteczna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona wariatka
wiesz, samo podejście też jest ważne! jak s\obie będziesz wmawiać, że nie zdasz - to niezdasz!!!! bądź dobrej myśli - choć wiem że to strasznie ciężko ja też 2 razy oblałm na łuku! i powiedziałam sobie że jak ten przeklęty łuk zdam, to reszta pójdzie z górki. nawet nie dopuszczałam myśli, że na mieście moge oblać:)) i tak było! za 3 razem przejechałam łuk, pod górką mi zgasł, ale dalej poszło prawie gładko. zZDAŁAM! choć teraz z perspektywy czasu widze, że jak by sie egzaminator uparł, to na pewno by coś na mnie znalazł:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź dobrej myśli albo podejdź do tego obojętnie, tak jak byś szła na jazde z instruktorem a nie na egzamin. Wiem że to łatwo powiedziec ale uwierz wiem co mówie bo to pomaga. Do tego egzaminu podeszłem obojętnie, powiedziałem sobie jak zdam bedzie dobrze a jak nie to trudno bede dalej podchodzil, ale jednak juz to za mna i zdałem. Moja trasa egzaminacyjna była zlepekiem wszystkich miejsc w których wcześniej popełniałem błędy przez które oblewałem egzamin. Ale teraz udało sie, nic niespodziewanego sie nie wydarzyło, przejechałem trase i wróciliśmy do WORD-u dosyć szybko. Myśle że musiałem dobrze jechać i egzaminator poprostu stwierdził że nie ma sensu już mnie dalej gdzieś sprawdzać ale myśle ze gdyby był złośliwy i chcial mnie uwalić to by to zrobil ale najwidoczniej On był z tych normalnych :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo taka prawda, jak chce znaleźć to znajdzie. Właśnie teraz mam takie podejście. Wcześniej wyobrażałam sobie co to będzie jak zdam, albo jak nie zdam, a teraz po prostu mam egzamin i tyle. Nie liczę na zdanie, na oblanie specjalnie też nie. Chcę mieć tylko już ten dzień za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie bedzie co bedzie, nie ma co na siłe z tym mordować bo i tak sie nie ma do konca na to wpływu :) No to mam nadzieje ze jutro otrzymasz swoja Walentynke w postaci pozytywnego wyniku. Życzę Tobie tego szczerze bo sam wiem co to znaczy :D🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam za Ciebie kciuki kochana, mam nadzieje, ze sie uda :) Sama wiem jakie to są nerwy, bo juz 3 razy zdawalam i za żadnym nie wyjechałam nawet na górkę! :( Miałam ochote sie poddac, mialam przerwe 2 miesiace ale będę próbowała od nowa :) Napisz od razu jak Ci poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdałam. Zrobiłam idealnie łuk, potem na górce mi zgasł, ale zrobiłam jeszcze raz i było ok. Wyjechałam na miasto, wszystko fajnie szło, korki straszne więc więcej stałam niż jechałam, zrobiłam parkowanie równoległe, potem zawracanie z wykorzystaniem parkingu i tam mi samochód zgasł, zwrócił mi uwagę ale było ok, jechałam dalej. Raz kazał mi skręcić w prawo a ja włączyłam lewy kierunkowskaz, ale też się poprawiłam. Nic nie mówił, więc jechałam sobie spokojnie prosto jakąś osiedlową uliczką którą jechałam pierwszy raz w życiu i nagle... hamulec. Zakaz wjazdu. Cholera. Ewidentnie chciał mnie na tym złapać. No i oblałam. Ale persen naprawdę dużo mi pomógł. Denerwowałam się, ale znacznie mniej niż zwykle. A potem obyło się bez morza łez, mam optymistyczne podejście teraz, szkoda, że nie zdałam, ale cieszę się, że wyjechałam z placu. Tym bardziej, że umiem jeździć, a zdałam przez nieuwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×