Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa

Podliczylismy sobie wstepnie z narzeczonym ile bedzie kosztowalo nasze wesele

Polecane posty

Gość ulka.kulka
powiem tak można zrobić wesele za każde pieniądze Tak jak koleżanka wyżej 150 osób- za 21 tys albo dla 40 osób za 100tys. zależy co kto lubi. ja osobiście nie wyobrazam sobie dla 150 osób za takie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulka, tak, wiem jak to jest miec ojca tyrana i choleryka, ale przyszedl taki czas, ze wyprowadzilam sie z domu, i podejmowalam wlasne decyzje, nawet jezeli jemu sie one nie podobaly i miesiacami ze mna nie rozmawial. Wiec wydaje mi sie, ze jakie smalutkie pojecie na ten temat mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirreczka
oj dziewczyny, czy ambicją jest tylko praca od najmłodszych lat? Ja przez te lata nie próżnowałam- znam angielski, hiszpański i włoski- do tego kierunkowe wykształcenie. Moim zdaniem dużo osiągnęłam. Więc nie oceniajcie, prosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirreczka
a apropos wesela- ja chciałam suknię i salę- takie jak sobie wymarzyłam. No i wodzireja, którego będą rozumieli moi znajomi. Udało się. Reszta była nieistotna. Więc tutaj głównie decydowały nasze mamy- a radochy miały mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaamary
teraz pewnie bedzie nagonka na to ze miałam ch....e wesele a własnie nieprawda,bo było duzo jedzenia, sala wielka i wspaniale udekorowana dodatkowo mozna bylo sobie zamowić drinki i był prosiak pieczony na wiejskim stole i nie tylko, wesele było 2 dniowe i było super. jedzienie zostało cała masa które zabralismy do domu, zadnych start nie było w lokalu wiec dodatkowych kosztów nie ponieslismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaamary
a i jeszcze jedno , kto chce zaoszczędzic na na weselu to lepiej wynając sale i kucharke osobno wtedy jest dużo taniej i jest wiecej jedzenia a nie tak jak w restauracji każda porcja dokładnie wyliczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka.kulka
kurde no to dobrze wam wyszło ;) A wam się podobało? jeżeli tak to najważniejsze. bo to dzień pary młodej a nie babci czy cioci. Ja bym chciała mieć takie wesele żeby wspominać miło, żebym się nie wstydziła tylko była dumna ;) a wstydem dla mnie nie jest cena, - to powód do dumy że małym kosztem można osiągnąć dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka.kulka
a jak myślisz można zamówić gościa który stał by przy grillu ? drogo by to wyszło? a jedzenie kupić samemu? czy to się nie opłaca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirreczka
a ja Wam powiem, że najfajniejsze wesele na którym byłam (poza własnym oczywiście:):)) to wesele mojej przyjaciółki- w remizie! Jedzenie własne- kucharki gotowały. Ludzi chyba z 200, młodzi, dzieci, dziadki stuletnie. I wszyscy super sie bawili. Muzyka przez większość ludzi na forum uznana pewnie za obciach, ale zabawa przednia! Aha, jeśli chodzi o oszczędności- przyjaciółka ścięła koszt samochodu, kamerzysty i fotografa. Sesję zrobiłam jej ja - dwa dni po weselu. I jak rozmawiałyśmy to chwaliła się, że wesele zwróciło się jej z naddatkiem. Także myślę, że grunt to zrobic imprezę zgodnie z własną wizją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaamary
my kupowalismy sami wszystkie produkty dla kucharki a za gotowanie i obsługe kelnerek (jej były kelnerki) płacilismy 2100 a babce od pieczenia ciast te kupowalismy sami produkty i płacilismy 12 zł za jedna blache ciasta. tort zamawialismy w sprawdzonej cukierniza 400 zł i jeden mały torcik dostalismy gratis, wyroby tez sami robilismy tzn chyba były zabite 4 swinie i zawiezione do masaza a on za 1000 zł zrobił wszystkie wyroby plus prosie pieczone w srodku faszerowane (juz nie pamietam czym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaamary
kamerzysta wziąl 1100 , fotograł za zdjecia w ciagu slubu i całego wesele i sesja w plenerze 550zł, orkiestra 2700 a sala 2500 , ksiadz organista i kościelny 850zł dekoracja kościoła 150zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaamary
i jestes w woj lubelskiego jesli to ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka.kulka
u mnie ksiądz i jego świta odpada. orkiestry nie chce - nie pasuje do mojej wizji :) chciałabym mieć swoje jedzenie (znaczy wymyślone przeze mnie) ale chyba będziemy robić w takim dworku i tam wątpię żeby dali się na to namówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''październik11 Mi się marzył, wyjazd do ciepłych krajów, ślub w ambasadzie i tylko wysłanie kartki do rodzinki ze już po wszystkim No ale marzenia, marzeniami a rzeczywistość jest inna'' - no i czemu nie skoro tak ci sie marzy? to twoj slub wiec jak masz taka wizje to do dziela a innymi sie nie przejmuj! swietny pomysl, ja tez tak bym zrobila tylko kartki bym nie wyslala. bo co im do tego slubu, moj a nie ich :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex0810
No to masz wymagania dziewczyno.... 45 tys??????? Ja też jeszcze się uczę i rodzice płacą za wesele ale tylko dlatego że są mądrzy i odkładali pieniądze już kilka lat temu. ale zmieścimy się w 11 tys za WSZYSTKO!!!!!a wesele jest normalnie wynajęty lokal suknia biała itd. Trzeba umieć radzić sobie, a nie wszystko najdroższe!!!!ech... nie dziwie się, że potem się beszta takie młode co ślub biorą...i tylko o kasie myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex0810
Aha a na weselu będzie 40 osób. Może to i mało, ale rodziny dużej nie mamy więc teoretycznie plus dla nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiiapysiia
masz 11 tysięcy, ale tylko 40 osób. Autorka zaprasza ok 100, więc koszty automatycznie wzrosną. 45 ty to może faktycznie lekkie przegięcie, ale jednak gości będziie miała ponad 2 razy tyle, podejrzewam że niektórzy przyjezdni. Tak to jest że niektórzy mają wielkie rodziny ( i to wcale nie jakieś siódme wody po kisielu). Ja sama miałam wesele na 80 osób, z czego większość to była nasza bliska rodzina, z którą utrzymujemy kontakt i kilkoro przyjaciół. Tacy jesteśmy liczni że zwykłe imieniny robimy na prawie 40 osób :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impossible
Bez przesady, ale najeżdżacie na dziewczynę, 45 tyś na 100 osób to jest rozsądna cena. Nam tyle wychodzi na 70 osób. Nie oszczędzamy na gościach, postawiliśmy na jakość a nie ilość. I żeby nie było- nie będzie u nas trzech marchewek na krzyż, tylko taka ilość, żeby nikt nie był głodny. Nie będzie żadnych "atrakcji" typu prosiak czy wiejski stół, mamy DJa, który kosztuje połowę taniej niż orkiestra, zrezygnowaliśmy z kamerzysty, obrączki mamy z własnego złota, kupiłam używaną kieckę i oszczędziłam 4000, bo w salonie 6800 kosztowała. Fakt, że musimy zapewnić 60 osobom nocleg, ale znaleźliśmy nowy, tani hotel i za osobę wyjdzie nam ok.70zł. Co jak na Kraków jest bardzo dobrą ceną. Myśleliśmy, że wyjdzie taniej, ale takie są realia. Pieniądze dają nam rodzice, my nie chcieliśmy wesela, ale rodzice nalegali, zaproponowaliśmy im że zrezygnujemy z imprezy i kasę, która by poszła na wesele dołożą nam do zakupu jakiejś działki pod miastem, ale rodzice narzeczonego powiedzieli, że na takie coś tej kasy nam nie dadzą. Skoro wolą wywalić 30 tyś na jeden głupi wieczór zamiast pomóc nam szybciej zrealizować marzenie o własnym domu, to nie mam skrupułów. Bo jak nie nasze wesele, to ta kasa poszłaby na nowy samochód dla brata narzeczonego. Żeby nie było-zarabiamy i stać by nas było zapłacić samemu, ale my wolimy oszczędności wydać na ową działkę. Możecie mnie teraz zjechać jaka jestem pusta i sępię od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas będzie ponad 200 osób ale mamy bardzo ale to bardzo duże rodziny. Koszty to ok 45 tys. oboje pracujemy, a rodzice powiedzieli ze nie wyobrażają sobie ze mamy za wesele płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirreczka
swoją drogą to ja nie rozumiem tej nagonki na ludzi, którym rodzice płaca za wesele. Jeśli robią to dobrowolnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihii
hej, ja właśnie podliczyłam koszty wesela i mi się słabo zrobiło. niby próbowałam oszczędnie, a suma wyszła powalająca. macie pomysł na czym oszczędzić? suknia ślubna 2.500,00 obuwie200,00 fryzjer200,00 kosmetyczka (manicure)260,00 wizażystka250,00 wiązanka ślubna25,00 (będę robić sama) kwiaty dla druhny + do butonierek25,00 biżuteria100,00 garnitur800,00 koszule150,00 muszka30,00 fryzjer40,00 manicure40,00 obuwie200,00 obrączki ślubne1 000,00 dekoracja samochodu0,00 samochód + autokar1 800,00 zaproszenia3,00 zł / szt. * 50 szt. =150,00 fotograf2 000,00 orkiestra6 000,006 000,00 ofiara dla parafii200,00 opłaty USC80,00 dekoracja kościoła kwiatami200,00 organista100,00 sala (od osoby)90 osób *210,00= 18 900,00 wódka65 butelek *21,00 zł =1 365,00 wino - carlo rosi rose 1,5 l20 butelek *40,00 zł = 800,00 tort weselny i ciasta420,00 piwo - beczka 20l250,00 zawieszki na alkohol50,00 prezenty dla gości270,00 nocleg dla gości40 noclegów * 50,00 zł noc =2 000,00 SUMA ZA WSZYSTKO = 40 405,00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
organista100,00 orkiestra 6 000 A nie znalazłabyś orkiestry organistów, żeby zagrała ci powiedzmy za 500 zł. Przecie wszyscy i tak grają z tego, co mają w pamięci swoich klawiszy. Może jakaś koleżanka za porównywalną z ofiarą dla parafii kwotę (200 zł) zgodziła by się przy tych organistach śpiewać ;-) Organizuję niewielkie (ale i rodzina niewielka) wesele dla córki i jakoś wychodzą mi zupełnie inne proporcje, choć tanio nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihii
organista za 100,00 to ten z kościoła który bedzie grał podczas mszy :) a orkiestra to zespół na wesele. grają profesjonalnie i pięknie. świetne aranze piosenek. podejrzewam, ze grupa organistów nie dorastalaby im do pięt. wiem, ze akurat za zespół zapłace sporo. ale akurat ten wydatek jest swiadomy, bo odpowiada mi ich styl. nie jestem jakąś księżniczką, ktora chce miec wszystko naj - ale stawiam na dobrą muzykę, bo to połowa sukcesu wesela (druga połowa to jedzenie ;)) reszte wydatków zaplanowalam chyba bardziej oszczednie - wiec Jasiek_____, jak bardzo sie różnią te nasze założenia kosztów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak ze
40 osób x 180= 7200( w tym juz jesy alkohol, ciasta, napoje) suknia 900 z wyprzedazy welon 40 bolerko 300 buty 70 po co mi za drozsze i tak je raz załoze;) biżuteria 80 taka zeby potemja jeszcze załozyc bielizna 100 garnitur, koszula, buty 800 kosmetyki do makijazu 150 sama sie maluje i sama układam włosy fotograf 700 tort 500 obraczki 700 - dalismy swoje złoto orkiestra 1500 ksiadz 300 opłaty 300 ubranie koscioła i sali 300 samochód swoj kamerzysty nie bedzie bo to dla mnie nic nie warte zaproszenia 150 RAZEM=14 040 ale niech bedzie 15000 i ani grosza wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można na szybko
hahahihii nie zakłada sie muszki do garnituru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihii
można na szybko: aha ...i zapomniałam napisać, że będę miala suknię ecru i zaproszenia w czerwone groszki, bo to przecież najbardziej istotne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahihhi strasznie dużo wydajesz na siebie...ceny usług fryzjera, makijażu itp są powalające!! przynajmniej mnie!! Co do kosztów wesela. Nasze wrześniowe dwudniowe wesele na 300 osób kosztowało 32tys. złotych. Lepiej jednak nie porównywać tych kosztów,bo moje wesele nie było w restauracji. natomiast moja kuzynka bierze ślub w lipcu i bedzie ich to kosztowało Ok 45 tys. na jednodniowe wesele dla 150 gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas wesele okolo 26tys
U nas będzie tez 100 osób po 200talerzyk czyli 20tys pójdzie na to, ale jest w tym wliczone wszystko ciasta, napoje i alkohol. Dodatkowo: 1000zł suknia 700zł garnitur 300buty moje i jego 100zł fryzjer ( odpada makijaz i paznokcie sama sie maluje) kamerzysta 2000 nie bierzemy fotografa 1500 obraczki dekoracje, kwiaty 500zl I tak rodzice daja nam po 5 tys jego i moi. Sami mamy 10 tys, a reszte moze załatamy z kopert

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslalam ze 30 to duzo...
My jak podliczyliśmy ile będzie trzeba za to wszystko zaplacic to myślałam ze się rozplacze ;( rodzice oczywiście powiedzieli ze chca zapłacić , i moi i jego ale jakos tak nam głupio bo nie wiem czy oni maja odlozone te pieniadze czy chca kredyt brac czy co . Qrczeeee sama już nie wiem . Przegladam od kilku dni te wszystkie listy rzeczy weselnych które mam i ciezko jest z czegos zrezygnowac . A nawet jeśli już bym się zdecydowala ze mogę się obejsc bez tego na weselu to jest to tak mala kwota ze nie warto nawet sobie tym Glowy zawracac . My jak planowaliśmy to np. zamiast dekorowac i kościół i sale to postanowiliśmy dekorowac tylko sale i te pieniadze które musielibyśmy przeznaczyc na kościół przeznaczamy na dekoracje Sali . Możecie zobaczyc tu jak będzie nasza sala zrobiona ;D http://www.g-fiore.pl/galeria/dekoracja-namiotu wszystko prawie w bieli :) zastanawiam się co jeszcze można by było wykreslic z listy lista gosci jest już nie do ruszenia , sukienka jest już kupiona , wiadomo ze zespol musi być jedzenie i wodka tez . Niektorzy goscie przyjeżdżają z daleka i musimy załatwić im nocleg a przeciez nie mogą spac w namiotach ;( na czym można zaoszczędzić ? czy już sobie podarowac to kalkulowanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×