ona ciągle ma ochote na seks nie wiem co robić

co za obleśna ciota z tego autora :O mam nadzieję, że twoja dziewczyna już dawno sobie ulżyła z chętnym kolegą, zamiast żebrać u własnego partnera o seks :O

nie chodzi o to. zrozumiałem że ona jest chyba niedojrzała. widzi to zupełnie inaczej niż ja. ja naprawdę starałem się ją zrozumieć i przecież uznałem że wkrótce możemy zacząć uprawiać seks skoro jej tak zależy,no ale ona znowu wymyśla. Tym razem pokłóciliśmy się o to że ona chce brać tabletki anty a ja tego nie chcę i tym razem nie dam się jej przekonać.Dla mnie to zero odpowiedzialności za własne zdrowie oraz za to zeby mieć w przyszłości dzieci.jak dla mnie to nie do przyjęcia.

nie jestem pedałem.

Jasna cholera już Ciebie całkiem nie rozumiem:( Zero odpowiedzialności? Przecież nie tak dawno sam pisałeś że boisz się nie planowanej ciąży. Ona chce się zabezpieczyć,myśli rozsądnie a Ty znowu coś wymyślasz. Zwyczajnie boisz się zbliżenia.

Kolego.... strasznie mi żal Twojej Kobiety! Naprawdę! Ona chce uprawiać seks z tobą! Bo cię kocha! Bo cię pożąda! Bo chce żebyście byli jednością! Gdyby chciła uprawiać seks grupowy albo co innego ok mógłbyś o niej pomyśleć źle. Ile osób ma ci to jeszcze powiedzieć abyś zrozumiał? Seks jest jak głód. Częścią życia, którą trzeba zaspokajać. Prędzej czy później ona cię zdradzi. Tabletki anty to nie koniec świata. Jeżeli są brane poprawnie i dobrane ho0rmonalnie i zagrażają późniejszemu zajściu w ciążę.

nie jestes dziwny. to normalne, ze nie masz na to cohoty i nie czujesz sie gotowy. seks to duza odpowiedzialnosc. Nie nalegaj, a zwiazek, no coz. widze ze jestes w b.niezrecznej sytuacji..Bo nie wiesz w sumie gdzie dokladnie stoisz. Porozmawiaj z nią, bo to wlasnie niewiedza jest najgorsza. Wtedy bedziesz pewniejszy. Jesli znasz jej jakis znajomych, to mozesz sie podpytac czy sie z kims nie spotyka. Albo inaczej - sproboj z nia zerwac. Zobaczysz wtedy, czy ona Ciebie chce, czy Cie Kocha..teski za toba, i co tak naprawde jest dla niej wazne. Jelsi powie tlyko 'ok, nie ma sprawy' - to daj obie spokoj z nią:) POzdrawiam..

nieruzinkowa-dziękuję za radę, chyba masz rację

teraz widzę wyraźnbie że nie tylko ja widze że moja dziewczyna jest nieodpowiedzialna i że jest egoistką , dziękuję ci.

Ten topik jest grubymi nićmi szyty. Facet powtarza to samo, jak zdarta płyta. Ciągle ta sama śpiewka. Nie reaguje w ogóle na rady i komentarze. Nic do niego nie dociera. Po prostu ma ubaw w denerwowaniu swoich rozmówców. A rzekome problemy autora są też tak niedorzeczne, że wręcz nierealne. Nie ma takich ludzi. To prowokacja.

do-oj naiwniacy, no własnie uważam tak jak kolezanka nietuzinkowa i terraz widzę że to nie ze mną jest problem tylko z moją dziewczyną, nareszcie ktos mnie rozumie.

Organ nieużywany zanika;)

Czarnamasko! Zaprzeczasz sam sobie:( Zapomniałeś już co pisałeś wcześniej! Byłeś jej taki pewny:) Planowałeś nawet małżeństwo a tu taki obrót sprawy hahaha gdzie Twoja dojrzałość:))

bo mi wszyscy wmawialiście że to we mnie jest problem, a nareszcie choc jedna osoba napisała że problem jest w niej!

No tak jedna osoba hahahah przeciwko ilu? Straciłam już rachubę:)) Czekałeś na jedną osobą która pogłaszcze po główce hahaha dobre:) Biedny chłopiec:)

Marika, Ty nadal nie rozumiesz, ja chciałem ustąpić, ale ona jest nieodpowiedizalna, a ja tego już nie za akceptuje. nie będzie brała tabletek i koniec. powiedziałem jej że w takim razie zero seksu ani zwykłego ani oralnego, mam dość.

Masz rację,zostaw ją niech się dziewczyna nie męczy.

A co będzie później?np.po ślubie? Nawet sobie tego nie wyobrażam:))

straciłem ochotę nawet na to by ją widzieć. jak mnie przeprosi i zrozumie swój bład to pogadamy, bo ja mam już dość latania za nią jak jakiś pies. a ona wiecznie stroi fochy. wyraźnie jej powiedziałem że na antykoncepcję hormonalną nie zgodzę się na pewno przed urodzeniem dzieci. jak nie rozumie to trudno nie bedzie sobie niszczyła zdrowia na moich oczach.

to daj mi jej numer to ja ją zrucham tak że nie bedzie już chciała nigdy przestać się kochać. jesteś dziwny. nie rozumiesz że ona potrzebuje faceta który ją porządnie zrucha jak dziwkę? że to nie zniknie bo ona musi tą potrzebę zaspokoić? gdybyś był normalny to byś ją dymał ile wlezie aż by przez tydzień chodzić nie mogła.

Są też inne środki antykoncepcyjne: prezerwatywy, globulki.

własnie o to chodzi, prezerwatywy, globułki plus stosunek przerywany+ metoda objawowo termiczna to równie dobre i pewne zabezpieczenie przed ciążą a chociaz nie niszczy zdrowia, ale ona nie chce.

Może nie umiesz z nią spokojnie porozmawiać tylko od razu się unosisz? Prezerwatywy + stosunek przerywany to naprawdę dobry sposób, ale musisz jej to spokojnie wytłumaczyć.

A co to jest metoda objawowo termiczna?

Mierzy się temperaturę ciała:)

Marika nie tylko temperaturę, ale teź obserwuje swoje ciało i zmainy w nim zachodzące np śluz-no ale ona jest wygodnicka, to wymaga trochę od niej wysiłku żeby się tego nauczyć i stosować. po co lepiej pigułka i z głowy.ja uważam ze każda kobieta powinna się tego nauczyć, no ale to już inna sprawa.

Co ty masz do pigułek? Tyle kobiet bierze i nic im nie jest, a jeśli nie chcesz żeby w ciażę zaszła i przerwała naukę i ja doradzam pigułkę +prezerwatywę. Z takim zabezpieczeniem to cud musiałby się zdarzyć. A w ogóle to uważam, że ty masz jakieś zaburzenia psychiczne. To jest dorosła kobieta, a ty traktujesz ją jak ojciec, a nie jak mężczyzna. Ona ma mózg i potrafi go używać lepiej niż ty. Moim zdaniem, nie potrafisz stworzyć związku z dorosłą kobietą. Nie wiem, czy nie masz skłonności do pedofilii, bo skoro podobają ci się kobiety dziecięco niewinne, to coś jest z tobą nie tak. W dodatku traktujesz ją jak dziecko i to cię pociąga. Wg mnie powinieneś udać się do psychologa, albo psychiatry. Ja nie potrafiłabym być z kimś, kogo traktuję jak dziecko i czuję się dla niego bardziej matką niż kobietą.

Jak zwał tak zwał:) Dziewczyna chce się zabezpieczyć a Ty wymyślasz znowu jakieś problemy żeby tylko nie doszło do zbliżenia. Porozmawiaj z nią na spokojnie.Nie tylko Twoje zdanie się liczy. Ona też ma coś do powiedzenia.

Marika10 -czyli uważasz że chcę dla niej źle?i że takie zabezpieczenie jak ja proponuje jest niedobre?

własnie wysłała mi smsa że umówiła się z kim innym i mogę sobie czekać ale ona mnie nie przeprosi. i nie odpowiada za to co zrobi. dziwka.

Wcale tak nie myślę. Tylko warto nieraz iść na kompromis:) Żeby później nie żałować.