Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

X24X

Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Polecane posty

hejka, widze ze nowe mamusie do nas dołanczaja fajnie:) ale dzis dzien spaiacy mam, mimo ze mały ładnie spal to ja sie czuje jakbym miala nocke zarwana, podniesc sie nie moglam z łozka ale widze ze to moje dziecie tez dzis spi i spi. kurde przeziebienie mnie wzieło. katar to mam taki ze nie mam jak oddychac. Dominik mi wczoraj kupił jakies tableki na przeziebienie dla karmiacych ale poki co nic nie daja... zeby tylko maly tegp kataru nie zlapal, a psikam jak oszalała:P dzis u nas juz nie pada wiec pogoda lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierzę
I ja witam nowe przyszłe mamusie :-) U nas pogoda jeszcze gorsza niż wczoraj..wieje, deszcz ze śniegiem pada, jakas mgła..brrr...najchętniej to bym wogóle spod koca nie wychodziła. Wczoraj Hubi przespał cały dzień,czułam jakby dziecka w domu nie było :-) Za to w nocy dał mi nieźle popalić..budził się co 50 min na karmienie. O 6-ej już sił nie miałam, trzęsło mnie z zimna.Teraz trochę się zdrzemnęłam a mały spi po 30 min. Dziewczyny za 15 dni Wigilia...rany..a ja jeszcze wogóle nie czuję świąt :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też katar mam ale biorę rutinoscorbin na razie tylko, byliśmy dziś na USG bioderek i wszystko ok tylko za 2,5 mies na kontrole. ciągle nie wierzę te Hubcie to chyba tak mają :D Mój tak samo było kilka dni co spał cały czas z małą przerwą na cyca a potem w nocy wariował w dzień czasem identycznie śpi po pół godz. Dziś to w ogóle ciężko coś było mi zrobić bo cały czas tylko przy cycku znowu chciał i na rękach i co go odłożyłam to sie budził. Ale on tak ma różne dni. Ja tak samo świąt nie czuję i w ogole o tym nie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
A co tu taka cisza??? Muszę się Wam pochwalić dziewczyny,że pierwsza noc bez butli za nami :-) Co prawda mały nie spi po 4 godz,ale 2-3h po piersi więc jestem z siebie bardzo dumna. A..i wczoraj wkońcu się tam wydepilowałam. Trochę się bałam na poczatku wogóle dotknąc tam,ale się przełamałam i jest oki. No i oczywiście mój mąż już myślał,że coś będzie..heheh :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! jak tam mamusie po weekendzie? u nas chyba byl jakis skok rozwojowy, bo przez 3 dni moje dziecko wogole nie chciało spac, co noc budził sie rowno co 45minut... ja chodziłam jakbym była pijana hehe ale juz dzis znow przespał wiecej wiec mam nadzieje ze to jego budzenie za nami. ciagle nie wierze- gratuluje nocki bez butelki:):):) oby takich wiecej! a jak dziewczyny spedzacie swieta? my zdecydowalismy ze wigilia w tym roku u nas, bo takto musieli bysmy sie bujac z małym po całym miescie, bo najpierw do rdzicow D i mojej babci a takto zaprosimy ich do nas i po sprawie:) rok temu tez byla u nas wigilia i bylo duzo wiecej osob ale w tym juz nie ma miejsca bo gracioszki Kruszka zajeły:) takze bede musiała przyygotowac wszystko, dobrze ze jakies uszka i pierogi mi odejda bo Dominik z pracy przyniesie. kiedy choinke ubieracie? ja moja chyba juz w przyszłym tygodniu, pewnie Dawidka beda swiecidełka interesowac:) macie lub planujecie kupic dzieciaczkom mate edukacyjna? ja wlasnie jestem na kupnie tylko szukam jakas fajna, bo widze ze mały juz sie interesuje wszystkim co wokoło jest. moze go zajmie na chwilke. w planach na swiateczne prezenty dla rodziny wymyslilismy ze zrobimy duza odbitke tego zdjecia co Dawidek ma w stroju Mikołaja i oprawimy w ramke i kazdy dostanie:) ogolem nasza rodzinka zwariowała na punkcie tego zdjecia i kazdy ma je na tapecie telefonu hehe miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle nie wierze to masz super że bez butli, a ja zaczynam dokarmiać w pt dostał sztuczne bo tak płakał a mleka brak dziś chyb a też dostanie bo cały dzień marudzi i tylko by przy cycku leżał a jak mu daję to się rzuca i nie chce jeść sama nie wiem co tu jest grane. Już czasem mam ochotę przestać karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
X24X-nie przejmuj się,u mnie dziś po kąpieli butla znów poszła w ruch. W sumie wczoraj w dzien mały też cały czas przy cycu leżał, normalnie dośyć miałam. Dziś już trochę lepiej,ale wieczorem bez butli ani rusz. Gadałam z dziewczyna,która zajmuje się laktacją. Powiedziała,że jeśli maluch ładnie przybiera to TEORETYCZNIE mamy wystarczająca ilość mleka. Ale jesli najpierw dajemy piers, potem ewentualnie butle (czyli tzw karmienie mieszane) to też jest ok. Nie przejmuj się,mój Hubi też tak ma..niby go karmię, niby je..ale za chwile jesy wycie, rzucanie się jakby tydzień nie jadł...także rozumiem Cię doskonale. My dajemy na noc 50 ml, więcej nie. Za to co ciekawe, w nocy,jak mały prześpi po tym sztucznym mleku 4 godz czuję ze mam w piersiach tyle pokarmu,że szok! Tak jakby ,, odpoczywały" i się porządnie napełniały. I potem już do rana karmię tylko piersią :-) Co prawda co 1,5-2godz ale zawsze. Czytałam jeszcze gdzieś że takie zachowanie dzieci,te napady, to może być też napięcie mieśniowe i wtedy potzrebna jest rehabilitacja. A czy Twój Hubcio też ma taki silny odruch ssania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dokładnie tak samo, po dokarmieniu potem mam pełno pokarmu że aż cieknie z nich i na drugi dzień też mam dość dużo że spokojnie mogę karmić. Zastanawiam się nawet nad wizytą w poradni laktacyjnej. Wczoraj wieczorem nie chciał butli normalnie z cycka ssał a z butli nie choć wcześniej ten sam smoczek i pił normalnie zdziwiło mnie to strasznie. A odruch ssania to on ma o to mocny, nawet jak śpi to porusza ustami tak jakby cyckał ale smoczka nie bardzo chce czasem załapie ale raczej wypluwa. Zastanawiam się czy to rzucanie przy cycku to nie jest od nadmiaru gazów, tzn mój Hub niby robi kupki normalnie i bączki puszcza ale za to nie zawsze mu się odbije i nie wiem czy to nie przez to i wieczorem szczególnie mamy problem z tym piciem. A z napięciem mięśi teoretycznie to by mogło być bo Hubuś nie dostał punktów za to przy porodzie ale byliśmy u neorologa i mówił że ma raczej bardziej wiotkie mięśnie niż napięte i że wszystko jest ok także chyba u mnie to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam napisać dziś mam wizyte u gina hmm ciekawa jestem co mi tam ciekawego powie bo jeszcze te szwy mam w środku, no i też po raz pierwszy się tak porządnie ogoliłam bo tak to tylko na szybko niedokładnie a teraz jestem już piękna :D Mam jeszcze pytanko do Was jak tam Wasze wypróżnianie po porodzie?Bo u mnie jak całą ciąże nie miałam z tym problemów i tak się cieszyłam, bo wcześniej różnie z tym bywało to teraz tak mnie boli odbyt po każdej wizycie w toalecie, że nie wiem czy to nie te hemoroidy nieszczęsne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
X24X-no to życzę powodzenia u lekarza :-) Mnie to czeka po Nowym Roku. Ciekawa jestem jak tam twoje szwy? może nawet nie zauważyłaś,że Ci się rozpuściły?? A z tym goleniem..hehe..tez ostatnio to przerabiałam :-P U nas noc to była katastrofa...mały po butli spał 4 godz,a potem jak jechaliśmy już na piersi to nawet godz nie przespał...masakra :-( Teraz wypił z obu piersi i z butli tez pociagnął...trudno..skoro inaczej się nie da, będę stosować karmienie mieszane :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
hej dziewczyny, współczuję odnośnie tego karmienia mieszanego... ja ginekologa mam w następnym tygodniu, podobnie jak szczepienia małej. Moja przybrała 1,1 kg w miesiąc (wazy teraz 4,300), lekarz mówi, że trochę za dużo, tym bardziej, że ma problemy z brzuszkiem - niedojrzałosc przewodu pokarmowego, dlatego od paru dni karmię ją już po 10-12 min i staram się nie za często , ona najada się do syta w tym czasie. W nocy (budzi się 3 x) i nie zawsze chce jesc, lekarz powiedział mi ze to dobrze, niech się uczy miec tą nocną długą przerwę. Od czasu do czasu mamy kolki, kilka dni temu trwała 8 h, całą noc, myślałam że się wykończymy obie, a raczej we trójkę. Serce się krajało jak ona cierpiała. Sab Simplex pomaga. Kończę pierwszą butelkę, Mam stosowac regularnie) profilaktycznie, a nie wtedy kiedy jest problem. Oj mówie Wam jak się Lilka zmieniła, taki mały pączuś z niej! Kupki robi już nie tak często, średnio 2 czasem 3 na dobę. Niestety nie lubi na brzuszku cwiczyc główki, woli spac :) U mnie waga się zatrzymała, mam ostrą dietę (przez ten jej brzuszek) i jem w kółko prawie to samo, dbając o każdy szczegół. Nunusia ja zamówiłam u jednej cioci matę edukacyjną na prezent, Rainforest albo jakoś tak. Mam tyle na głowie ost dlatego rzadziej piszę, ale czytam Wasze posty na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zasnął w końcu, cholerka ostatnio mam problem z usypianiem go po kąpieli na początku zasypiał przy cycu a teraz już za bardzo nie chce, a jak Wasze Bąbelki zasypiają? Po wizycie u gina super:)Pan powiedział, że jak małżonka dopuszczę to nie ma problemu, krzywdy mi nie zrobi, wszystko zagojone ładnie a te kilka szwów co zostało to się rozpuści i wypadnie samo podobno hmm... Mówił też, że przy moim porodzie byli też nieźle wystraszeni i że się fest bali jak to się skończy i jak już było po wszystkim to byli bardzo zmęczenia. A i pytałam o spirale i co ciekawe kosztuje 90zł taka na 5lat a z założeniem...450zł noż curde szok jak dla mnie ale mama wpadła na pomysł żeby iść na kasę chorych może będzie taniej jutro się zorientuję jak to jest. jottkaa 3x w nocy to super u nas różnie z tym budzeniem ale zazwyczaj co 2 godz i z godzinke potem pije, ale nie jest to dla mnie męczące, bo i tak śpi z nami to wygodnie mam nawet. No i 10-12 min karmienie to u mnie nawet butelką trwa dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:) Jottka współczuje kolek-bardzo bardzo, chyba najgorsze co moze byc to jak matka patrzy jak cierpi dziecko... x24x no to niezle sobie lekarka liczy za założenie tej spiralki nie ma co:/ ale moze faktycznie na nfz bedzie taniej. u nas tez juz mało kupek-w nocy to wogole, ale siku tez jest bardzo mało dlatego w nocy juz go nie przebieram wogole. dopiero rano. dziewczyny a jak tam wasze posiłki? bo ja juz zaczełam jesc smazone i małemu nic nie jest. pomalutku wprowadzałam i jest ok. u nas nozka wyglada tak ze najpierw jest długi sen ok5h a potm budzenie co godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
Nunusiu, jezeli chodzi o moje jedzenie to scisla dieta, wlasnie przez problemy brzuszkowe malej. Jak skonczy 2 miesiace, to zaczne bardziej urozmaicac jedzenie. A tak to u mnie gotowany drób, warzywa, jabłka pieczone i tyle...Aha mam zakaz nabiału (chodzi o mleko krowie) więc jem sery kozie. Z zasypianiem, odpukac, nie mamy klopotu i z nockami tez. Chyba, że jest kolka, ale na razie nie było już 6 dni! Juppi U nas wyglada to krok po kroku tak: przed 21 zaczynam od toalety buzki, przemywam twarzyczkę, potem pupkę. Potem mąż kąpie, po kąpieli podaje jej witaminki, pudruje paszki (bo ma zaczerwienienia), sab simplex, karmię ją średnio 10-15 min, całujemy w buziaczka i kładziemy do łóżeczka. Czasem zaśnie od razu, a czasem do godziny. Zasypia głównie ze smoczkiem, jak jej wypadnie to sie przebudza, ale w koncu zasnie. Przesypia średnio 2,5 h i budzi się po północy. Jeżeli jest głodna, to przystawiam ją, ale nie dłużej niż na 10 min, jeżeli nie jest glodna to siorbnie raz czy dwa, jezeli potrzeba to zmieniam pampersa i odkładam ją do łóżeczka. Zasypia też do godziny, czasem b. szybko, oczywiscie ze smokiem. Potem budzi się ok 3.30 sytuacja jak wyżej i potem budzi się między 5 a 6. i potem dalej idzie spac, ale od tej pory jak trzeba do niej wstac/przebrac to juz mąż, tak abym mogla sobie do tej min. 8.00 pospac. Także ja w ciągu nocy wstaje zawsze 3 x. Od kilku dni zaczełam wykorzystywac fakt ze lozeczko mamy na kolkach, przysuwam sobie je do siebie i nie musze wstawac jak wypadnie smoczek, albo wkladam palca w jej raczke i bardzo ją to wyluzowuje :) Uciekam na śniadanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Jotkaa-rany,jak mi przykro z tymi Waszymi kolkami. Masakra jakaś. Ale dobrze że masz męża przy sobie, razem chyba jakoś łatwiej :-) X24X-no widzisz Kochana,mówiłam że szwy pójdą w niepamięć. Ale cena za założenie spirali to chyba jakiś głupi żart :-0 Kochana, jeszcze jedno Dzwoniłam już do 2 poradni laktacyjnych. i w obu powiedzieli mi to samo...to ciagłe siedzenie na cycku..to taki urok dziecka. Tzn ze nasze Hubcie potrzebuja bliskości mamy (które będąc w brzuchu miały ją tylko dla siebie). Ze to ze ciągle chcą cyca to nie znaczy ze są głodne,tylko w ten sposób się uspokajają. Nie ma obaw ze sie przejedza,tylko taka ich natura :-) Pani mnie pocieszyła ze z każdym dniem bedzie lepiej,a generalnie taki stan potrwa do ok 2 miesiąca (czyli Wam już malusio zostało).Opowiadała mi nawet ta kobitka,że miała identyczne dziecko jak nasze Hubcie :-) A..dokarmiać kazała naprawde jak najmniej. Czyli raz na wieczór zwłaszcza pozwoliła..i ja się tego będę tzrymać :-) Doradziła,by zwyczajnie porzucić wszytskie obowiązki, z dzieckiem na 3 dni wskoczyć do łóżka, odprężyć się...i samo się unormuje. Na to ja,że fajnie tylko kiedy niby mam cokolwiek zjeść,czy np pójść do WC bo praktycznie sama z dzieckiem jestem..a ona że trzeba zacisnąc zęby i się nie poddawać :-P No i pogratulowała,że jeśli maluch ma tak piękny odruch ssania to szkoda by było to zaprzepaścić butelką. Także X24X-zaciskamy żeby i się nie poddajemy :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle nie wierze wiesz co chyba te panie miały rację, bo mój Hub im starszy tym mniej siedzi przy cycu na początku to cały czas praktycznie a teraz zależy już od dnia czasem bywa tak że zje i puszcza cyca no i racja już nam niewiele zostało do tych 2 mies :) No 3 dni w łóżku to dużo 1 bym wytrzymała ale 3 to bedzie ciezko ale mam zamiar spróbować w przyszłym tyg choć 1 dzień bo słyszalam już kiedyś o tym żeby spedzić z dzieckiem cały dzień w łóżku i tylko dawać cyca. Musimy dać radę jest ciężko ale warto zacisnąć zęby i przetrwać te ciężkie chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie uwierzycie...Hubi przespał całą noc w kołysce oczywiście z przerwami na karmienie ale udało mi się w końcu kłaść go tam i co najważniejsze nie marudził, teraz też ślicznie śpi w swojej kołysce, rany jak ja się cieszę to pierwszy krok do tego żeby nie spał z nami. A wszystko dzięki książce Tracy Hogg język niemowląt, przeczytałam tylko rozdział o zasypianiu i działa!!Ale zamówiłam już książkę na allegro i mam zamiar całą przeczytać chociażby z ciekawości, bo ona tam opisuje rzeczy o których nie miałam zielonego pojęcia. Polecam tu jest link do e-booka http://chomikuj.pl/sigga7/e-booki/Jezyk+niemowlat+-+tracy+hogg,24637101.pdf jak nie macie konta na chomiku to napiszcie maila to Wam prześlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
To ja poprosze,mój mail stokrotka3009@wp.pl...moze i ja dowiem sie czegos ciekawego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
x24x-Kochana dostałam Twojego maila ale jest pusty :-( Spróbuj w wolnej chwili wrzucić mi to jeszcze raz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
dziewczyny, jedni i drudzy dziadkowie pytają mnie co chcemy pod choinkę dla małej. Ja nie mam pomysłu. Od jednej cioci dostaniemy matę edukacyjną. Macie jakieś pomysły?? Pomóżcie coś doradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak tam Mamuśki?U nas coraz lepiej:) ciągle nie wierze dostałaś załącznik?Przeczytałaś conieco? Bo ja tak tylko przeleciałam to co mnie interesowało, ale przynajmniej Hubi zasypia już w swojej słodkiej kołysce i po 2 dniach męczarni w dzień też tam śpi. Chcę dojść do tego żeby tylko tam zasnął a nie na rękach czy przy cycu albo bujając w foteliku zasnął właśnie po godzinie ale leżał tylko i opowiadał sobie coś do siebie. Jeju jestem taka szczęśliwa, że wszystko idzie do przodu i z tym ciągłym leżeniem przy cycku to też myślę, że uda mi się go tak nauczyć żeby pił co 2,5 - 3 godz a nie ciągle kiedy chce. Tylko wytrwałość i dokładnie muszę przestudiować tą cudną książkę, a raczej jak dla mnie to Biblię :D jottkaa nie wiem co masz a czego nie żeby CI doradzić, dla mnie np super zakupem był ten leżaczek z Fishera zawsze coś takiego się przyda, bo później to już raczej takie rzeczy dla większych dzieci no jeździk (chodzik) czy krzesełko do karmienia itp ja też bym nie wiedział co chce bo jak na razie to wszystko czego potrzebuję to mam, no nianie elektroniczną bym chyba chciała, bo jakoś tak coraz bardziej by się przydała pomimo, że mam małe mieszkanie i słyszę go zawsze ale czasem zostawiam na dole w wózku go i wtedy byłoby jak znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) nasze ostatnie nocki sa tragiczne... ze tak powiem, dzis miałam pobudki srednio co godzine- 45min no masakra! ja jestem nie przytomna dzis, wogole ostatnio nie chce mu sie cos spac. niewiem moze to jakis skok znow, a było tak pieknie. Jottka hmmm pomysl co Ci tak naprawde jest potrzebne, karuzelke nad łóżeczko masz? moze jakis zimowy kombinezon? moze taki projektor? http://allegro.pl/tomy-projektor-kubus-puchatek-2014-i1995020155.html mi sie wlasnie taki podoba i niewiem czy tatus go nam nie sprezentuje:P fajnie ze dziadkowie chca wam cos kupic :) mały od mojej babci dostał taka mate: http://allegro.pl/canpol-mata-edukacyjna-wesola-farma-2-287-hit-i1974670553.html bardzo fajna jest:) x24x ja tez poprosze:) IWONCIA89@poczta.fm kurde jaka buraczana pogoda:/ nawet nie wychodze dzis nigdzie. za rowny tydzien wigilia, gdzie spedzacie swieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x24x kurde mam konto na chomiku ale nie chce mi sie otworzyc nie mam chyba aktualizajci odpowiednich:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
X24X-dzieki. POwoli studiuję ta ksiązkę,parę rzeczy mi się nawet zgadza, ale do tego by karmic małego co 2 godz..o matko...straasznie daleko nam :-O Wczoraj bylismy elegancko wózkiem na spacerze,kurczę pogoda była przepiękna,jak super było wyjść do ludzi,świeżym powietrzem pooddychać :-) No i potem mały spał właściwie do wieczora, jadł co 1,5godz. Byłam w szoku,ale szczęśliwa.Za to w nocy budził się co 1godz (więc Nunusia rozumiem Cię doskonale). Ledwo zyję. A co najlepsze nawet po kąpieli i butli nie chciał zasnąć :-( No i dziś od rana też daje mi popalić, teraz dopiero od 8-ej śpi już 15 min . ech...my na swięta zostajemy tutaj,u teściów. To bedzie w sumie moja pierwsza wigilia poza domem,ale nie odważe się z takim maleństwem jechać 500 km :-( Jotkkaa-sami najlepiej wiecie co by Wam się przydało,może coś już na przysłość...jak mała zacznie siadać czy chodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ten projektor super też by mi się przydał, wysłałam książkę na maila, poczytajcie sobie o usypianiu na pewno Wam się przyda. Ja właśnie ćwiczę usypianie i godzina marudzenia a okazało się że jest głodny teraz nakarmiony i zasypia bez słowa:) Ale na szczęście już nie wisi tak na cycku jak na początku w sumie dopiero teraz zaczełam patrzeć na zegarek jak długo je i okazało się że ok 10 minut z jednego i 10 z drugiego cyca normalnie cud super. My dziś byliśmy na spacerku, bo u nas nie wiało na szczęście i pochodziliśmy trochę a resztę przespał a wózku w werandzie i razem 2 godz, mało bo zdarzało się że 3 nawet przespał. A my na wigilię sami w trójkę w domku, po kolacji przyjadę jedni i drudzy rodzice a na święta jedno do moich jedno do Krzyśka rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Bąbel śpi:) Wypluł smoka i w ciągu 10 minut zasnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lipa:/ nie mam jakis aktualizacji zeby odtworzyc plik:/ a ja sie nie znam wogole na tym, nie mam pojecia... ehhh a szkoda bo bym chetnie poczytała. u nas w koncu nocka udana, brakowało mi takiej... mały poszedł spac o 23:30ni pobudka o 5,pozniej o 7:30 takze jest dobrze... wczoraj moja maruda poznym popłudniem nie chciala sie uspokoic, nic nie pomagało ani bujaczek,ani na rekach az w koncu właczyłam muzyke doscy glosno i pomogło:p siedział cicho ze zdarzylam poodkurzac i pomyc podłogi:) ha:) ubrałam dzis choinke jak bedzie ciemno to wlacze swiatełka moze go zainteresuja:) musze sie wybrac na swiateczne zakupy a troche tego bedzie bo wigilia u mnie wiec musze troche tego przygotowac. a im blizej swiat tym wieksze kolejki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
hej dziewczyny :) muszę się Wam pochwalic, że moja mała robi już coraz dłuższe przerwy w jedzenie. Przedwczoraj miałam 1 noc z przerwą 4 godzinną! W dzień jemy co 2,5-3 godziny. Za to moje piersi to odczuwają, i jak mam dłuższą przerwę, to leje się ze mnie pokarm, więc jak mam potrzebę to muszę trochę odciągnąć, żeby nie narobić sobie bidy... Odnośnie zasypiania to u nas działa jeszcze jak śpiewamy małej piosenki np. Kaczka Dziwaczka czy kołysanki :) Dlatego jako jeden z prezentów zamówiłam sobie taki pack CD: http://allegro.pl/the-best-kids-ever-4-cd-pan-kleks-kukulska-i1986691156.html będzie też wcześniej wspomniana mata i kilka innych drobiazgów. oo oo wlaśnie mam pobudkę na karmienie, odezwę się później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×