Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Sorki, pytanie o rezerwe bylo do czekoladki/ pauli- moze juz pisalas, ale przegapilam. Mozesz tez o tej ruchliwosci napisac/ jakie normy macie podane przy wyniku ze piszesz ze jest zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milena masz stronke dalej podalam wyniki co do ilosci.poprawilo sie ale jakos fatalna jest jak widac a co do morfologi i budowy wszystkie zywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena zerknęłam do swoich wyników, bo tak mi się wydawało, że u mnie ten stosunek nie był bliski 1:1 (a czytałam że to byłaby idealna sytuacja), Tez się tym przejmowałam strasznie ale zdanie lekarza było podobne do Twojego - nie zawracać sobie tym głowy, wszystko jest ok. A wyniki miałam takie: badani 3 dc: LH - 3,20mUl/ml, FSH - 6,70 mUl/ml. LH/FSH=0,48. Przypomnę, bo udzielałam się tu "wieki temu" ale sentyment pozostał;) Po laparoskopii lekarz stwierdził, że jajnik ma cechy policystyczne. Cykle nieregularne. II IUI - udana. Stymulacja - gonal + pregnyl. 2 inseminacje przeprowadzone w jednym cyklu - jedna na niepękniętym druga na pękniętym pęcherzyku, od owulacji Luteina dopochwowo. Warto wierzyć, że wszystko się uda - bo, że się Wam uda jestem pewna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mileno wyniki podalam na poprzedniej stronie ilosc sie poprawila ale ruch jest fatalny i tak nie sa zbyt dobre ty wyniki bo w morfologii jest ok i w budowie tez ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za testujące trzymam mocno kciuki. Wierze ze każdej z nas się uda prędzej czy później. Clematis bardzo dobrze ze beta spada. teraz zbierz kochana sile do dalszej walki i musi się udac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Czesc dziewczyny, Gabiga i Nazwejahania ja tez jestem już po!!! Ale jakoś dziwnie bo sie nie denerwowalam tym razem. Oby to był dobry znak. Miałam iui na peknietym i niepekńietym, wiec jeszcze dzis wieczorem przytulanie z M :-) Oby te 2 tygodnie szybko minęły , cieszę sie ze tak nam sie terminy zbiegły bo to zawsze razniej, wszystkim czekającym na testowanie lub podchodzacym do kolejnych zabiegów życzę duża siły i wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam mocno kciuki za Was dziewczyny, 2013 rok to rok płodności. Także szykujcie się do pełnych brzuszków:) Wszystkim się uda, dla każdej jest odpowiedni, wyznaczony czas. Malinka a jak tam wasze plany i wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Wielkie dzięki Goch80, bardzo poprawiląś mi humor :-) , mialaś taki wynik jak ja, i zaszłaś w ciążę. Dzięki za wpis. Czekoladka- teraz doczytała, u Was 77% brak ruchu, żle czytaląm ten wynik w 1ym poście. Ja mam mojemu podawać cynk i kupić flegamine na zmniejszenie lepkości (zdziwiłąm się, bo 1y raz się z tym spotkałam). I rozmawiałąm z lekarzem o moich jajnikach (pomimo niskiego AMH twierdzi że "są śliczne" , no i umuwiliśmy się na monitoring i jak wszystko pójdzie OK to IUI na naturalnym cyklu na razie (stymulacja potem jak sie nie uda i to po histeroskopii dopiero). Cena 500 zł. Pożyjemy, zobaczymy, miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, mam pytanie: moje amh jest niskie, moj lekarz zalecil inseminacje. Czy mam to sens? Czy nie jest to aby strata czasu? Po ilu iui zaleca sie ivf? Czy ma ktoras z Was takie info? Dzien !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialo byc "dzieki"... Autokorekta nie zawsze dziala tak jak powinna. W kazym razie bede bardzo wdzieczna za kazda informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: Zuzia1117 Ja tez mam niskie AMH i w pierwszej klinice powiedziano mi ze może to być endometrioza albo taka moja uroda i zalecają in vitro. Czy miałas laparoskopie? Czy któryś lekarz próbował ustalić powód niskiego AMH? Inna sprawa ze przede mną początek drogi i kilka prób IUI i obecny lekarz widzi w tym sens bardziej przejmując sie wrogim śluzem niż AMH Myśle ze wiecej czynników musielibyśmy wziąć pod uwagę niż samo AMH aby próbować coś podpowiedziec pod katem sensownosci IUI Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do:Nazwejahania, nie mialam robionej laparoskopji. Nie jestem pewna, czy w moim przypadku sa do niej wskazania. Co do niskiego amh, to zdaniem lekarza "drugiej opinii" ma to zwiazek z moim wiekiem. Mam 34 lata. Dodatkowym problemem jest niedroznosc lewgo jajowodu..... Same przyjemności.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Zuzi: Moje AMH jest tak jak twoje 0,4 niskie, mój lekarz/ spec.nieplodnosci powtarza mi ze ma pacjentki z niższym Amh które urodziły i dalej maja niskie, bo taka ich uroda.... U mnie IUI niedługo, ale bardziej pod wpływem moich nacisków. Kończę 33 niedługo, taki prezent sobie robię :-), po 2 poronieniach i roku nieudanych prób. Tylko u mnie ciagle cos nie tak... mam plamienia i problemy z faza lutealna, a maz ok. Nie wiadomo czy IUI u nas pomoze...Powtorze do 3 razy, lekarz obiecał mi potem stymulacje na poprawę jajeczek, ale tez dowiedziałam sie o tym z forum, Zuzia próbuj także, tylu dziewczynom się udaje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiLena80: dzięki za odpowiedz. Lecze się w Macierzyństwie u dr Mirockiego. Przed miesiącem coś mnie pokusilo o " druga" opinie u lekarza w Cork. Ten nie widzi żadnej innej szansy na dziecko, tylko invitro! Myśle, ze z racji tego, ze tutaj to słono kosztuje ten lekarz dostaje prowizje ;( Usłyszałam ze mogę być za stara (ubrał to w tylko trochę bardziej uprzejmie słowa). Taki przyjemniaczek! Napisz mi proszę gdzie się leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiekiem kilku lekarzy kazało mi się nie przejmować, "wiek może przeszkodzić w lągodnym przechodzeniu ciązy", ale jak nie ma innych zdrowotnych przeciwskazań to w nią zajdziemy :-) No właśnie. Do niedawna martwiłam się wiekiem i utrzymaniem ciąży, teraz mam problem w nią zajść :-) Ja trafiłam do polecanego doktora (ma prywatny gabinet w Katowicach na Koszarowej) trzeba długo czekać, ale jest tam bardzo dużo "wytrwalych" pacjentek, które nadal się do niego zapisują. Jest to pierwszy doktor, który przeanalizował nasz przypadek i który (tak oboje czujemy) ma dla nas zawsze czas i chce nam pomóc. Przerobiłam już kilku prywatnych lekarzy, którzy bardziej martwią się kolejką w poczekalni niż pacjentem w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siskona Klinika i gabinety specjalizujące się w leczeniu niepłodności w Poznaniu. x Paula Ciężko jest cokolwiek powiedzieć. Jaka jest skuteczność IUI doskonale wiesz. Podciągnięcie wyników to loteria, może się udać lub nie. Czas potrzebny do podejścia do pierwszej próby IVF to kilka miesięcy. Nasz przypadek - decyzja o IVF luty, planowana próba do pierwszego podejścia lipiec/sierpień. x Zuzia Nasz lekarz przed IUI nie był zainteresowany AMH. Badanie zostało zlecone dopiero przed planowanym IVF. Jak dobrze wsłuchasz się w głosy lekarzy to IVF chętnie zalecą dwudziestoparolatką po niedługim czasie bezowocnych starań. x Na koniec mała uwaga... Wśród dalekich znajonych urodziło się dziecko. Pierwsza ciąża,wiele lat starań, wiek 40+++. Życzę miłego wieczoru. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D0 Zuzia1117 ja też leczę się u tego samego lekarza co Ty. Ale ostatnio jestem trochu poirytowana tą kliniką. Już kilka razy zdarzyło mi się czekać godzinę na wizytę. Teraz byłam na wizycie we wtorek i okazało się że nici z inseminacji bo mam kilka dużych pęcherzyków po lewej stronie- którą mam niedrożną. Muszę czekać na okres i zaczynać od nowa stymulację. Tak się cieszyłam, że znowu rozpoczynam walkę na pełnych obrotach a tu klapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Co u Was dziewczyny? Powiem Wam ze ochlonelam już po wiadomościach o moim AMH, byłam 3 dni na nartach ze znajomymi, nabralam do wszystkiego dystansu. Rozważamy przełożenie planów IUI na lato, a teraz moze warto jeszcze troche poprobowac.... sama juz nie wiem....wtedy jakoś w pracy mniej roboty, łatwiej o urlop. Za to mamy plany wzbogacić nasze zycie sypialniane- polecam: sklep-intymny.pl. (Na Walentynki super wybór:-)- paczka bardzo dyskretna. Pozdrawiam i trzymam kciuki za niedługo testujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flapi kochana głowa do góry. Następny cykl już będzie po tej drożnej stronie. Milena trzymam kciuki za wasze nowe przygody w sypialni. Pozdrawiam wszystkie co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) U mnie jakoś powoli leci.. bardzo powoli.. z jednej strony czas w pracy pędzi ale potem wieczorami myślę i liczę dni do testowania. Jestem tydzień po IUI. Żadnych objawów, nic mnie nie boli, brzuch właściwie bolał mnie tylko w dzień IUI a tak mój organizm nie wysyła żadnych sygnałów. Popsuła mi sie cera ale to skutek uboczny luteiny, tak samo jak senność. Siedzę więc i odliczam. Właściwie to cieszę się że nie mam objawów bo nie wmawiam sobie niczego, może lepiej zniosę porażkę. A jak pozostałe dziewczyny po IUI? Aggie i Gabiga jak się czujecie? pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Cześć dziewczyny, u mnie dziś dopiero 5 dzień po ale strasznie ciągnie mnie dół brzucha, jest tez bardzo wzięty ale nie wiem czy to ma jakikolwiek związek z iui. Do Nazwejahania- u mnie tez w pracy mam nawal pracy więc nie myśle ale wieczory są najgorsze... Myśle, czytam, analizuje objawy i obliczam kiedy mogę juz testować :-) dziewczyny pozdrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
miało być wzdety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celina85
Dziewczyny po ilu godzinach po zastrzyku ovitrelle(pregnyl, choragon) zrobiono wam IUI? U mnie będzie po 36h, ale nie wiem czy nie lepiej byłoby po 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Malina dzięki za kciuki, są bardzo wskazane :-) do Celina-36h po zastrzyku to " podrecznikowy" moment na iui, ja swoją pierwsza miałam po 17h-oczywiście nieudaną :-( zatem nie masz co sie martwić twoj gin wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiga
Cześć Kochane. Nazwęjąhania, u mnie tak jak u Ciebie zero znaków. W czwartek mam badanie krwi. Mam nadzieję że stres mnie nie zje. Powodzenia ;* Czas w pracy ucieka, a czas czekania na rezultat ciągnie się bardzo . Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Kochane u mnie mega dół, brzuch boli jak na okres i nadzieja powoli znika ze tym razem sie udało :-( , a u Was jak? Jak sie czujecie? Mam nadzieje ze lepiej niż u mnie, pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie79 Kochana wierz mi to tak samo boli jak na okres. Ja nawet już zakładałam zabezpieczenie bo byłam pewna że dostanę. Trzeba wierzyć i mniej myśleć. Bo stan ciąży jest cudowny Ja niestety muszę odłożyć starania na jakieś 2 miesiące z powodów finansowych. Jest mi z tym strasznie źle. Siostra che mi nawet zapłacić. Ale rybki albo akwarium. Pewnie tak musiało być. Tak bardzo chciała bym być znowu w ciąży. Czuć nienawiść do cebuli :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, u mnie właściwie wiele sie nie zmieniło tylko od wczoraj czyli od 7 dni po IUI bolą mnie piersi typowo jak przed @ Mam testować w piątek ale pracuje do pozna i chyba poczekam po prostu na @. Pozdrawiam Was kochane i trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kioto82
U mnie jutro, minie 7 dni od pierwszej IUI ....bedę testować 6.02 a wy? Miałam tydzień spokoju , a teraz jakaś nerwowa sie zrobiłam. Tak bardzo bym chciała, żeby wyszło. Ja-ok. Mąż-kiepskie nasienie 24 mln/ml i A-0% :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×