Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samotna jak diabli

JA MÓWIE NADWADZE STOP!!! KTO ZE MNĄ ??

Polecane posty

Prymosowka dzieki za przepis juz dzis go wykorzystam :D akurat mam i pieczarki i papryke tylko musze piers rozmrozic :D Sama po sobie wiem, ze lepiej sie raz w tygodniu wazyc, w ten sam dzien i o tej samej porze np rano. Chociaz wiem, jak jest,ze mimo staran nic nie spada wtedy ma sie ochote rzucic wszystko w pizdziec:P Ogolnie wage lepiej omijac duzum lukiem :P nie lubie tego urzadzenia:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis na sniadanko zrobiłam tortille dietetyczną hmmm pyszna była :) Farsz : ogórek świeży ogórek kiszony pomidor czosnek papryka Naleśnik: 2 jajka 220 g mąki zioła prowansalskie jogurt naturalny Syta jak nie wiem co :) I wcale nie jest taka kaloryczna jak by się mogło wydawać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypilam kefir 450g i zjadlam jabłko. Z pracy wyjdę o 19,coś w domu musze wynaleźć do porobienia żeby o jedzeniu nie myśleć i wcześnie spać. Niebieskaa jajko to dobry pomysł,organizm na spalenie białka musi czerpać z tłuszczyku stąd to chudnięcie np.na dukance w fazie1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety przez alkohol waga stoi a i sie zwieksza mimo niejedzenia:( ja musze sie wziac w garsc - na sniadanko jogobella light, obiad serek wiejski light i ok 16 30 kawałek makreli do wieczora - woda i herbata czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bebe nie załamuj się i walcz dalej, ja przed chwilą byłam na wadze i teraz wygląda na to,że prawie nic nie schudłam (rano jeszcze pokazywało inaczej:( nie będę się na razie ważyła, bo ta waga raz pokazuje tak a jak inaczej postawię to już pokazuje co innego. nie wiem może przestanę jeść śniadanie, nigdy nie jadłam a teraz zaczęłam(wprawdzie wciskam w siebie tylko kilka łyż. jogurtu nat z otrębami ) ale przedtem nie jadłam ,może dlatego nie chudnę?? Wiem wiem ,że przy diecie śniadanie jest bardzo ważne. Ale jakby nie patrzeć to jeden posiłek więcej niż miałam wcześniej. sama już nie wiem:( ale ogólnie mam doła. nie ważę się wiecej.Może za 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieskaaaa waga nie zawsze jest odpowiednikiem tego czy masa ciała się zmniejszyła. Wiem sama po sobie, dlatego nie ma co się przejmować a śniadanie to podstawa. Lepiej jak zjesz wiecej na śniadanie a mniej podczas dalszej części dnia, bo wiadomo,że śniadanie i tak i tak spalisz. Nie ma co się poddawać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efiedusiek dzieki za wsparcie. dlatego na razie nie będę się ważyła. A ty już coś schudłaś czy dopiero zaczynasz? Jak ci idzie? cats widzę ,że ty obcykana w tych dietach jesteś, powiedz mi czy to ma znaczenie czy jem jajko na miękko ,twardo czy np jajecznica bez tłuszczu. wiem,że na dunkanie je sie gotowane. W sumie lubie takie ale jeszcze bardziej na miękko. i co jeszcze najlepiej jesc na kolację. Może byc jogurt naturalny? ja mam też niestety problemy z zaparciami, ostatni raz to chyba wypróżniałam się w sobotę. dzis nawet kawę po południu wypiłam i dalej nic:( teraz zjadłam jabłko i popiłam mlekiem. nie pójdę dzis spać zanim nie skorzystam z wc:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieskaaaa, nie załamuj się.. nie możemy się podawać. i z tymi sniadaniami to racja, jedz jak największe dasz radę. ja akurat nie mam tego problemu, bo uwielbiam sniadania, rano jestem strasznie głodna i to nie na jakies tam jogurciki, tylko mięcho :) jajka to chyba w każdej postaci, i gotowane i na miękko, czy się mylę? jak tak to wyprowadxcie mnie z blędu, bardzo proszę :) ja dzis rano 3 kromki ciemnego chleba z pastą jajeczną, potem toche pasty i kefir, na obiad Stimeria z kurczakiem, potem pojechałam do stajni pojeździłam sporo, jak wróciłam to wypiłam jeszcze mleczko sojowe czekoladowe, no a teraz musze sie przyznać... piwko piję.. ale tylko jedno będzie, obiecuję. po tak ciężkim dniu nie mogłam sie oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, marjolka to prymusówka, swego czasu założyłam jakieś kilka ników, i teraz na każdym kompie mam inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jajo na twardo zapycha,zmniejsza uczucie głodu dlatego jest polecane dla odchudzajacych. Tak to prawie nie ma różnic :) u mnie kolejny długi dzień w pracy,na wage też się obraziłam,przeproszę ją w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wczoraj dałam radę:) dzis rano tylko jogobella light, na obiad sałatka z kurczakiem (nietety z sosem majonezowym) i przed chwila zjadłam jogurt naturalny... i koniec czekam na wymarzona 5 z przodu:) moze jak zaczne od kwietnia cw to zacznie szybciej spadac 16.04 64kg 24.04 62kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa@
Kurczak wyszedl pyszny tylko sypnelo mi sie cos ostrego, myslalam, ze mi jezyk wypali:P W ramach ruchu, ponad 2h na dworzu z maluchem. Nie wiem czemu ale nabralam ochoty na bieganie i chyba jutro zaczne jak maly bedzie spal, z reguly mi spi ponad godzine wiec chyba nic sie nie stanie jak bedzie sam spal a ja bede biegac. U mnie dzis piekna pogoda, wiosna :D I wiedzialam, ze tak bedzie, przyjdzie wiosna a ja dalej wieloryb :P Chcialam kupic chrom dzisiaj ale nie produkuja juz go tutaj, zdziwilam sie bardzo :O bede musiala powiedziec mamie, zeby mi z Polski przywiozla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie jakaś pełna dzis czuję i do tego senna jak diabli.Nie jeździłam dziś na rowerku i chyba już odpuszczę bo bym chyba zasnęła. ja dzis troche za dużo chyba zjadłam. sniadanie kawa i kilka łyż,jogurtu nat z otrębami koło 13 takiego apetytu dostałam,że zjadłam grahamkę z pomidorem ,ogórkiem,papryką a do tego jeszcze kawałek makreli przed 16 obiad(mąż miał ochotę na ziemiaczki i jakjko sadzoen. Ale zjadlam dosłownie 3 takie malutkie ziemiaczki w mundurkach( ale nie te norlamne tylko te jasne malutkie ) 2 jajka sadzone i troche mizerii z ogórków. I na dzis koniec !!! juz nic nie tkne bo sie taka pełna czuje,że masakra. justa a ty gdzie jesteś, ja też nie w polsce i mam tutaj problemy,żeby dostac niektóre składniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mogę się do Was przyłączyć? Odchudzam się od wczoraj, dziś jest mi dosyć łatwo, bo miałam bardzo dużo zajęć na uczelni i nie miałam czasu na odczuwanie głodu. Chciałabym schudnąć minimum 5kg. Obecnie ważę 58kg przy wzroście 167cm. Właściwie to tyle ważyłam wczoraj, ale dziś przyplątała się @ i trzymam się z daleka od wagi, żeby się nie zdenerwować. Widzę, że nieźle Wam idzie, mam nadzieję, że ja też wytrwam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja gapa zle nicka wpisalam :P Niebieska ja w Irlandii a Ty ?? Destiny kurcze przeciez Ty kosciotrup jestes z czego chcesz sie odchudzac z kosci na osci czy z osci na pyl :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki kościotrup? Raczej dobrze zbudowana kobieta:) Przytyłam jakiś czas temu i źle mi z tym. Wolę więc wrócić do swojej wagi i znów czuć się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
destiny hope chcialabym miec takie wymiary jak ty:) justa ja jestem w Norwegii. Jednak się przełamałam oglądałam sobie seriale i 30 km przejechałam. nareszcie jutro pietek i weekend::D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie weekendu prawie nie będzie,tylko niedziela wolna. Dzisiaj w planie samo białko ale najpierw zakupy muszę zrobić. Żadnego rozpasania weekendowego nie dopuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzisiejszy jadłospis śniadanie-filet z pstrąga wędzonego obiad-serek wiejski light kolacja-2 jajka na twardo 1,5l wody,3 czerwone herbaty,1zielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki:) Niestety wczoraj nie mialam czasu by wejśc i coś napisać ale nadrabiam zaległości. Mój wczorajszy jadłospis wyglądał następująco: banan 2 łyżki serka wiejskiego ze szczypiorkiem przez cały dzień zjadłam ok 10 kawalków chlebka żytniego chrupiącego 1 kromka 16.5 kcal A pożniej to już wielki grzech bo do pracy zamowili katering więc obiadzik musiałam zjeśc a było hmmm ze 4 ziemniaki zjadłam 2, pieczone udo ( skubnełam troszkę) i do tego kapusta kiszona - > najbardziej mi smakowała :) Swoje jedzonko zakonczyłam po 17.. Wieczorkiem troche pocwiczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po tych moich dwóch posiłkach i głodna się robie ale o 17 do domu i zjem te jajka a potem wieczór zajęty,że o jedzeniu nie będę myśleć :) Piszcie jak tam dziś wasze jadłospisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cats podziwiam cię za taką silna wolę:) tak łatwo ci to przychodzi ? czy tylko mi sie tak wydaje? u mnie dziś sniadanko kromka chleba z pomidorem i kilka łyż. jogurtu nat z otrabami(Już mi zbrzydł ten jogurt i te otręby) koło 13 - 2 kromki chleba z warzywami. I zaraz idę na obiad robic salatkę z kurczakiem. potem planuję już tylko jogurt na kolację ,ewentualnie jajko. a jak bedzie zamelduj wieczorem:D:D tak mi ciężko bez pysznych obiadków. Może gdybym sama mieszkała byłoby łatwiej. Zawsze cos pysznego na obiad i pochwały od męża a teraz lipa hehe :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest mi łatwo,ależ skąd,uwielbiam chlebek,pożarła bym teraz bochen chyba ale jak założyłam sobie,że dziś tylko białko to muszę wytrzymać. Jutro już nie będę się tak katować ale niedziela rowerek i długi spacer,w poniedziałek rano sprawdzę co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widocznie mi się tylko tak zdawało:D:D:D też bym chyba bochen chleba pożarła albo kotleta z karkówki:D:DD:D:D: dziewczyny te ,które jedzą serek wiejski. Może któraś napisac mi jak bedzie miala czas co na nich pisze na etykiecie:) typowych takich jak u nas tutaj nie ma. Są podobne i porównam sobie co mają w skladzie. to znaczy skład to wiem:białko ,węglowodany i tłuszcze ale napiszcie mi ile czego mają. Jecie w ogole takie serki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak chyba nie tak , bo pamietam jak mój brat był na diecie(akurat on chcial nabrac masy) to jadł tylko takie co miały białko.A takich to tutaj wcale nie ma:( A wy jakie jecie? kurde tak wiele rzeczy mi tu brakuje, ani kefirów odtłuszczonych ani nic. Był jakiś czas temu polski sklep ale splajtował a teraz by sie przydał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten co dziś zjadłam w 100g miał 81kal,białko 11g,węgle 2,4g,tłuszcz 3g. Mlekovita producent w Norwegii zapewne niedostępny ale mam nadzieję znajdziesz coś podobnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efiedusiek, witam :) też jestem nowa, więc jedziemy na tym samym wózku ;) Niebieskaaa, wiedzę jakieś spadki motywacji...Przede wszystkim nie waż się kilka razy dziennie, bo obłędu dostaniesz. Waż się tylko rano, na czczo i najlepiej w samej bieliźnie. To normalne, ze jak zważysz się po południu będziesz ważyć więcej. Najlepiej nie rób tego codziennie. Już pisałam, ze kiedyś sama miałam obsesję i ważyłam się codziennie, teraz wiem, ze najlepiej jest to robić co kilka dni czy tydzień, inaczej niepotrzebnie załamujesz się zwykłymi wahaniami wagi, które są naturalne, chociażby ze względu na zatrzymanie wody w organizmie. Dzisiaj odpuściłam sobie bieżnię :) Po prostu mi się nie chciało :) Nie mam poczucia winy, bo dieta idzie dobrze. Acha, nie rezygnuj ze śniadania, bo spowolnisz metabolizm i tak naprawdę wcale nie będziesz chudła szybciej, tylko szybciej tyła kiedy zjesz trochę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki cats, czyli też mają tłuszcz. A jeszcze mam jedno pytanko, czy jogurty naturalne te co jecie też zawierają tłuszcz? bo mój tak. camomile nie odpuściłam , tylko trochę już mnie to męczy i wkurza,że nic tu dostać nie mogę i nie wiem co jeść. I może dlatego nie schudłam prawie nic bo te niby jogurt naturalne i inne pierdołki ,ktore tutaj kupuję się nie nadają na dietę .te otreby też jakieś dziwne zmielone jak piasek:D:D Nie ważę się już bo tylko mnie to dołowało jak waga nie spadała:( Dzisiaj też rowerek odpuściłam ale za to był godzinny marsz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, potrzebuję kopa w dupę!!! Morze wina wczoraj wypiłam a dziś kac i zero ruchu... na szczęście jedzeniowo dziś ok, śniadanie kilka plasterków szynki i sera, przekąska papryka i jabłko, obiad Stimeria z kurczakiem, kolacja kefir 0 %. Piję wodę z cytryną i niesłodzoną herbatę. jutro będę miałam trochę sportu, najgorzej że mam nockę w pracy do 2, ciężko jest nic nie jeść cały wieczór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namakita
hej dziewczyny! Jesli chcecie schudnac polecam, bieganie, powiem szczerze ze z 5 lat nie moglam sie przemoc by zaczac, bo od tylu lat widze ze waga mi wzrosla, i robilam ju zwszystko, od pigulek na odchudzanie po fitnesy, nigdy ni eprzynosilo to zbytniego rezultatu, ale w koncu sie wzielam za siebie i czuje ze to ten czas kiedy do tego dojrzalam. 3lata temu urodzilam coreczke i zaczelam po pol roku, po cesarce bylo ciezko od razu wiec stopniowo zaczelam sie do tego przygotowywac, do wielkiego odchudzania. Z wzrostem 172 i waga 75 nie czulam sie za dobrze, wiec zrzucilam w pol roku 9 kg, i teraz z waga 66 postanowilam znowu zaczac. Po 2 latach przerwy , akies 3 tyg temu zaczelam biegac, i nie jadam po 18. Nie biore zadnych specyfikow i chudne, teraz waze 64 ale nie jestem zadowolona, i daze do 60kg. Jestem mloda mama bo mam 24 lata, i liczy sie dla mnie to by dobrze wygadac nie tylko w ubraniach ale i w bieliznie czy bikini. Dla poprawienia nastroju odwiedzam solarium, zmienilam swoje podejscie do jedzenia, juz nie jest najwazniejsza czescia mojego zycia. potrafie zjesc sama makrele, czy chleb wasa z szynka bez masla i jestem szczesliwa. Kiedys nie bylo to do pomyslenia, zebym zrezygnowala z ulubionych smakolykow. Slodycze poszly w niepamiec, i czuje sie swietnie. latwo sie mowi a ciezej robi ale uwierzcie, ze kiedy zaczniecie widziec efekty, szybko zrozumiecie ze to nie jest az tak trudne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×