Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Socjo czy ja wiem czy głupoty wygadujesz? Nie zawsze jest tak że ciążę planujesz- Ty jej pewnie nie planowałaś a że wpadliście... zdarza się i tyle :) prawda jest taka że nie ma sensu być z kimś bo jest dziecko tzn chodzi mi np o ślub- mnie przerażają pary które wpadły więc biorą ślub, z mojego otoczenia widzę że to nie wróży nic dobrego są wyjątki wiadomo ale raczej zgodna para która wzięła ślub bo wpadka to rzadkość :) na razie jest jak jest i niech będzie a nad tym co dalej z związkiem będziesz się zastanawiać później bo teraz mogłabyś podjąć złą decyzję przez "burze hormonów" a nie przez to co na prawdę czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjofobiqe trzym sie moja kuzynka tez ma takiego lekarza, powiedział ze jak chce znac plec to tkaie informacje sa platne, przy wizycie nic jej nie mowi czy dobrze czy źle, zbada i nastepny prosze, jedyne co to nadzieja ze jakby było źle to by powiedział i widocznie jest dobrze a co do twojej lekarki nie mam pytań, zamiast zrobic dodatkowe badania to ona Ciebie obwinia, ale nie martw sie kazde dziecko jest inne i dziewczyny tu pisały ze urodziły małe dzieci z sa zdrowe i wszystko jest ok, moze warto isc do innej lekarki ? nie ma gdzies indziej przychodni? ja kuzynke przekonuje do tego samego ale ona chce tam bo tam chodziła jej mama, jak masz mozliwosc to sprawdz na necie gdzie sa jeszcze przychodnie z ginekologami z NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po dzisiejszej wizycie okazuje się że maluch waży juz 2800 - to chyba sporo no i ma taki sam podbródek jak mój mąż - czyli będzie mała kopia :) oby charakter jednak miał po mnie :) zrobiłam ktg , lekarz mnie zbadał na wszystkie sposoby i usłyszałam od niego standardowe że wszystko ok , oczywiście bez jakichkolwiek dodatkowych komentarzy na tematy szyjki itp, ok to ok - i tego się trzeba trzymać a do przodu już 14 kg - chwalić się nie ma czym ... a orientujecie się o co chodzi z tym becikowym ? bo chcą nam od nowego roku zabrać, podobno dla rodzących w grudniu to ok , ale nowy rok nie wiadomo czy będzie - złodzieje ! Lisabell a jaką ty masz specjalizację lekarska ? może nam się tu w czymś przydasz :) Muffi w szoku jestem z tym kąpaniem .... ja wszakże do tego tematu na spotkaniach jeszcze nie doszłam ale zawsze myślałam że dziecko musi być kąpane codziennie - ale dzięki za cały wykład :) smeffetka to fajnie ze twój mąż taki zaangażowany, i nie narzekaj bo wierz mi że mężowie bywają różnie - ja coś o tym wiem.... chciałabym żeby mój bardziej w tym wszystkim uczestniczył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grapp - niby wszystko było okey i przed ciążą.. planowaliśmy, że "kiedyś tam" będzie ślub, dzieci itd.. Ciąża nieplanowana, jakoś się poukładało na szczęście przede wszystkim u mnie w domu i ogólnie w moim życiu. Ale atmosfera w związku jest jakaś inna... taka dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAniela To już Ci dziewczyny odpowiedziały o co chodzi z tymi bananami.i winogronami. Ale pewnie, że lepiej wciągnąć banana niż barona. Choćby nawet.codziennie. Ale najlepsze a że wszystkiego jest urozmaicona dieta, czyli zeby jeść różne owoce. Ale co zrobić jak się chce akurat winogron, nie? ;-) ja tak jem kiwi, prawie co dzień 2. Aguniek A mi wyjątkowo się podoba ten listopad :-) nie jest zimno, śniegu nie ma, zdarzają się bardzo. Słoneczne dni :-) zawsze listopad to mi.się tak niemiłosiernie.dluzyl a teraz jest spoko. Jeszcze zdazymy ubrać te choinki. Ale wyobrazcie sobie jakie my wtedy będziemy wieeelkie :-) Elzuniaw 4,5 kg? No wiesz! Nie załamuj mnie :-) a polozna mówiła,.że tak koło 35 tc brxudzek opada i wtedy jest łatwiej oddychać. Mój jeszcze rośnie w górę :-) Mufi U nas jest tak, że nieyja dzieci po porodzie, ALE: Tylko przez 24 h, a nie że w ogóle I ma to na celu wchłonięcie.przez maluszka substytutem odżywczych z mazi porodowej A dodatkowo.na 2 godz kładzie sie takiego malucha na brzuchu mamy, zeby nabył troche flory bakteryjnej, ale bezpiecznej dla niego Nasza polozna na SR mówiła,.ze nie trzeba myć dziecka codziennie, wystarczy co 2 dzień. Ale nie myć go 2 tyg to dla mnie nie do pomyślenia. Natomiast.co do spacerów to też mi sue wydaje, ze nie ma.się co. śpieszyć z takim styczniowym smykiem :-) Ja wczoraj też byłam na SR ale.niestety nie potrafię tym razem napisać takiego ładnego referatu. Było o naturalnych metodach radzenia sobie z bolem porodowym. To co przede wszystkim zapadło mi w pamięć to.to że bardzo.dużo. zalezy od nastawienia kobiety. I zeby teraz cały czas myśleć o swoim porodzie tylko pozytywnie, wyobrażać.sobie że wszystko przebiega fizjologicznie, ze jestem.silna i daje sobie że.wszystkim radę. No i najlepszą metoda na ból jest pionizacja ciała, czyli. Chodzenie, kucanie,.siedzenie na piłce. I panowanie nad swoim ciałem, czyli zeby nie zaciskac mięśni karku, dłoni i innych w obronie przed.bólem. najlepiej lekko.się kołysać.na nogach i wyobrażać.sobie.że jest.się jorkiem unoszonym na falach skurczu :-) w. Ogóle ona tak opowiadała o tym.bólu, że tak owszem jest, ale że to.dobrze,.bo wiemy że zbliża się poród i możemy jechać.do szpitala. no i wogóle że jest on jakoś zdemonizowany przez to jak porody wyglądają na filmach i opowiadania kolezenek, że jak jest ok, to nikt nie opowiada a jak coś było nie tak to zaraz wszyscy chętni do zwierzeń :-) no mówię wam jak ona to wszystko opowiada To.wszystko wydaje się takie naturalne, proste. tzn nie mówi że nie będzie bolało, ale tak fajnie.uspokaja. I bardzo się.cieszę że bylam. Z mężem, bo parę sugestii było.wyłącznie do niego. Głównie z jego obecnością chodzi o.to ze ma.zapewnić mi spokój. Możemy sobie zgasić.światło,.przynieść muzyczke :-) spokój u rodzącej to najlepszą postawa. Aha i dostaliśmy nr na porodówke i jak będziemu chcieli.to możemy dobie zwiedzić, tylko wcześniej zadzwonić i zapytać czy nie jest.aktualnie zajęta :-) a z ciekawostek to się dowiedziałam że u nas tylko.20% to porody rodzinne. Przepraszam, że.ten post ma mnostwo dziwnych znaków i poprzekrecanych słów, ale piszę z telefonu i nie mam cierpliwości do poprawiania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjo ja też bym poszła na konsultację jeszcze do jakiegoś lekarza, bo to sushi i łosoś to mi troszkę brzmi podejrzanie. Jeszcze mi sie dziewczynki przypomniało :-) pewnie co 5 min. mi się będzie coś przypominać. Położna nie zaleca stosowania na co dzień chusteczek nawilżonych. Mówi że lepiej troszkę się pomęczyć i myć pupkę w przegotowanej wodzie z dodatkiem płynu do kąpieli. Jeszcze odnośnie tego NIE kąpania, to chodzi tu oto żeby jak najdłużej pozostawała na skórze dziecka maź płodowa, która ma wspaniałe działanie ochronne, więc im dłużej pozostanie na ciele dziecka tym lepiej. Właśnie czytam sobie taki poradnik i też jest w nim napisane że nie zaleca się kąpania niemowląt codziennie. Ale przemywanie obowiązkowo. Kika trzymaj się, ja też od dwóch dni chodzę jak pokraka, na kręgosłup już nic nie pomagają ćwiczenia, skóra na brzuchu pali żywym ogniem i to też pewnie ucisk na kręgosłupie. Już nie dużo nam zostało do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabell - jork unoszony na falach skurczu - to mnie mega ubawiło :) na pewno tak będę o sobie myśleć podczas porodu :) już czuję że zapada mi w pamięć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ja! Ale napisałam... Jorkiem unoszonym na falach skurczy! Korkiem, Korkiem miało być :-) malo.się nie zesikalam :-) Fasolka, Nie jestem lekarzem. Tylko zawodowo obracam sie m.in. w lekarskim środowisku. Można powiedziec, że pracuje w.bardzo szeroko.rozumianej służbie zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi-dzieki za info ze SR :).Niektore informacje mnie zaskoczyly,ale napewno kazda z nas nie bedzie sie scisle do wszytskiego stosowac,poprostu bedziemy polegac na naszym instynkcie :). Jesli chodzi o spacery to czytalam kiedys o tym (bo moj chlop to najlepij z dzieckiem wyszedlby dopiero wiosna na pierwszy spacer)Oczywiscie pisali o werandowaniu w pierwszym tyg. zycia dziecka jesli na dworze jest silny mroz,ale bardzo ciekawe bylo to ze bezpieczniej dla malucha jest wyjsc na spacer gdy tem. siega od 0 do -10stC jak nie ma wiatru, niz jak jest od 0 do +10stC i jest wietrznie.Wiec nie zawsze tem.na plusie wychodzi na dobre :) Mufi-echo w lodowce,pingiwn siedzi a ja zas mowie ze mam światlo w lodówce :P Wogole cos z ta noca dzis nie tak bylo.Ja to wstalam taka niewyspana,ze szok i normalnie juz mi sie oczy kleja,poprostu jestem nie do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - gratulacje :) Super wieści. A jakie duże dzieciątko! :) Kika - mnie też denerwuje ból żebra - tylko prawego, a nasila się, jak długo siedzę. Nie wiem, czy ma to związek ze skrzywieniem kręgosłupa (lekka skolioza) czy mała w tym miejscu główką się rozpycha :). Ale ból jest nawet bardziej uciążliwy niż dolegliwości typowo kręgosłupowe - plecy. Jeśli chodzi o dołek - nie piszę o tym, bo chyba wyszłabym na smutasa numer jeden, ale ostatnio też zalewa mnie czarna fala melancholii. Przejmuję się pracą, mimo że jestem na zwolnieniu, a bywa, że właściwie z rezygnacją myślę i o wieeelu innych sprawach, martwię się na zapas, a tak bym chciała być w ciąży wyłącznie radosna... :) No ale dziś wybieram się do kina z koleżanką - też ciężarówką, bo nasi mężowie mają wyjezdne... :P I oby weekend był słoneczny! Gapp - dzięki za radę a propos wzroku - tak, wreszcie się zapisałam i idę w poniedziałek, zwlekam z tym już chyba od ponad roku, a w ciąży tym bardziej trzeba sprawę skontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabell niech już zostanie ten jork :-) jak ja sobie wyobraziłam takiego pieseczka na szumiącym morzu to od razu chce mi się rodzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka becikowe zostaje. Chyba że masz pow 85 tys dochodu i jedno dziecko to wtedy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Wam humor poprawiłam :-) To teraz wszystkie na porodówce wcielamy się w jorki na falach... :-) mogliby się zdziwić, jakby nagle w styczniu kobiety w różnych miejscach w kraju stosowały te sama szaloną metodę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinka1 - już się przeraziłam z tym becikowym, że go nie będzie! a z tego yorka to się uśmiałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pielęgnacją noworodka to jestem w szoku jak to sie zmienia. Nie miałam o tym pojęcia. Prawie 6 lat temu jak rodziłam to do przemywania pępka był spirytus. A co do kąpieli to codziennie,bo to odpręża maluszka i wprowadzamy mu rytuał który pozwala mu się czuć bezpiecznie. Właśnie jakiś czas temu przeczytałam w jakiejś gazecie ze nie używa sie spiryt. I kąpiele też niekoniecznie codziennie i dzisiaj się potwierdziło. A co do 1 spaceru to ja pamiętam ze jak mi sie urodziła córka w marcu to chyba z miesiąc nie mogłam z nią wyjść bo pogoda była paskudna. Niby nie było zimno ale plucha,wiatr i zgnilizna w powietrzu i nawet położna mówiła żeby się wstrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na chwilke bo ostatnio komputer nie jest moim najlepszym przyjacielem:) LISABELL - york na falach, juz zaczynam wizualizacje:) FASOLKA - wow, jaki duzy jest Twoj synek. Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka28 - gin mi powiedział, żem ból żeber jest od napierającej nań macicy, ja też miewam przy twardnieniu brzucha taki ból Socjo - nie wygadujesz głupot odnośnie związku, ja mam myśli takie same teraz w ciąży tyle, że u mnie po ślubie więc po ptokach ;-) i też nie wiem czy to hormony czy ja tak myslę i też wydaje mi się ze coś nie tak ze związkiem, nie wiem czy to minie czy nie, oby... rozwód w grę nie wchodzi bo ja z tych cierpiętnic jestem więc najwyżej nauczę się żyć z tymi glupawymi myślami a puchniecie nóg jest w ciąży niebezpieczne więc nie dziw się też reakcji lekarki, mi gin kazał informować go natychmiast jeśli coś takiego zauważę leż sobie z nóżkami wyżej, do szkoły mam nadzieję, że już nie chodzisz? szkoda fundować sobie dodatkowe atrakcje stresowe, ginka z pewnością ci przepisze l4 a ty sobie w domu nadrabiaj materiał czy coś i jeszcze powiem ci moją opinię, że ślub z powodu dziecka to według mnie średnia opcja...no takie moje zdanie, z doświadczenia rodzinnego wiem, że może się nie udać a potem tylko odkręcanie formalności, ale nigdy sama w tej sytuacji nie byłam więc nie wiem jak ja bym zrobiła więc pewnie łatwo mi pitolić... dziewczyny zapytam wprost - jak tam u was z trzymaniem moczu,tym wysiłkowym (kaszlnięcie i kichnięcie itp.) - bo u mnie masakra, myślałam że ćwiczyłam kegla ale okazuje sie, że lipa, boję się kaszlnąć przy znajomych z wiadomej przyczyny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka28 to nie kręgoslup, u mnie tak ciśnie po lewej stronie i też jak posiedzę i lekarz powiedział że to jakiś nerw bo tam coraz mniej miejsca, takie kłucie mam ale pomaga jak poleżę trochę zupełnie na płasko z nogami na poduszce - także sporóbuj a o jorku na falach i tak będę przy porodzie myśleć i czuję że to może pomóc :) tak betinka1 u mnie 85 tys dochodu.......marzenie , ale dzięki za info czyli jednak coś dostaniemy dla naszych maluchów dziewczyny robię te rogaliki , trochę mi powidła wyciekają ale są pycha, tylko że co z piekarnika wyciągnę to mi wszystko znika, dla mnie nawet podwójna porcja to niedużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chciałam się zapytać, czy ktoś jeszcze tak ma- j czuję kopniaki tylko po prawej stronie brzucha- jakby dziecko tylko lewymi kończynami kopało... dziwne to jakieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam się jeszcze pożalić że ta wysypka z ud rozlała mi się na pachwiny i dół brzucha i okropnie swędzi, piję wapno, ale zastanawiam sie czy mogę się fenistilem posmarować na to swędzenie. Martini ja też czuję kopniaki tylko po prawej, ale jak się tak mały wypnie to czuję że właśnie jest tak ułożony po skosie, także obie nóżkami mnie kopie ale tylko w prawy bok, w dole lewego czasami czuję takie łaskotki więc to pewnie rączkami mnie tak mizia. Elzuniaw z moczem to u mnie jest tak że ja czasami nie wytrzymuję jak mały się pręży i przyciśnie, a jak jeszcze w tym momencie się śmieję to tyle :P Co do mężów i chłopaków to Wam współczuję, jednak okres ciąży i wczesnego rodzicielstwa to taki sprawdzian dla małżeństw. Znam parę która zaszłą w ciążę i jak tylko powiedzieli rodzicom to już była sala i orkiestra zamówiona. Szybki ślub, 2 lata szarpania się i rozwód. Po roku wrócili do siebie i są przeszczęśliwi a teraz postanowili żyć w konkubinacie :D i starają się właśnie o drugiego dzieciaczka, razem powtarzają że musiało dojść do tego rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a jak u was z rozsteoami ??? ja mam na brzuchu na dole bardziej po lewej stronie uzywam roznych kremow a one nadal pojawiaja sie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, normalnie hit ten jork na falach -widzę tego psiaka i mam ubaw po pachy. :D Hasło miesiąca!! Elzuniaw, ja nie mam problemu z nietrzymaniem moczu. Ale z tego co czytałam kiedyś takie coś zdarza się ciężarnym. To minie. Poczytaj sobie tu: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/nietrzymanie-moczu-w-ciazy_35424.html Betinka, ja tam mam spirytus ale Octenisept też mam więc zobaczymy. Cóż, znajoma stosowała Octenisept i coś nie bardzo się ten pępek goi więc jak widzicie zależy. Super ci się trafiło z tym dietetykiem, miło że są jednak lekarze z powołaniem. Alka, nie szukaj sobie powodów do zmartwień lecz myśl o tym co miłe. Udanego wypadu do kina. :) Kajek, taka prawda że temperatura za oknem nie jest równoznaczna z odczuwalną. I czasem jest dokładnie tak jak piszesz. Czasem niby słońce a na zewnątrz wiatr mało głowy nie urwie, albo taka wilgoć że aż przenika do kości. Mufi, o tym niekąpaniu od razu po porodzie to słyszałam, ale żeby aż 2 tyg. to nie. Ale to nic dopytam położną na kolejnym ktg. No przemywanie rozumiem. Chusteczki nawilżane mam ale chcę tez kupić takie duże prostokątne płatki kosmetyczne do przemywania wodą. Najgorsze dla mnie byly chusteczki z pampersa -tak śmierdziały że nieraz myślałam że dziecko ma kupę. Błe. Lisabell, ja z własnego doświadczenia powiem wam że w czasie porodu okres rozwierania szyjki przesiedziałam na krześle trzymając się kroplówki. Nie miałam sił na chodzenie po korytarzu -samo siedzenie wystarczyło. Czasem warto słuchać po prostu instynktu. Podczas aktywnej części porodu bardzo pomagało mi oddychanie przeponą. Co do brzucha to ja od znajomej usłyszałam że mam nisko brzuch. W sumie to i dr i położna stwierdzili że widać taka moja uroda. Zresztą gin mi mówił już kiedyś że po moim brzuchu nie widać że takiego dużego dzieciaczka noszę. Socjo, koniecznie skonsultuj te wyniki usg z innym lekarzem. A poza tym najważniejsze żeby ci ktoś powiedział teraz co i jak robić żeby maluszkowi przybywało. Zresztą kochana mój kuzyn urodził ważąc się 2,8kg (nie powiem czy donoszony czy nie) ale teraz z niego jest taki kawał chłopa a siły ma z dwóch. Nikt nie powiedziałby że to chłopisko wyrosło z niespełna 3kg dzieciaczka. Fasolka, no piękne wyniki. :D A myślałam że mój maluch przoduje a tu jak widać mozna jeszcze lepiej. ;) Mąż pewnie zachwycony że sobie swoją kopię zmajstrował? Heheh Jagódka, no ręce opadają na takich lekarzy. Nic nie zrobią a jeśli już to z wielką łaską. :O Kika, dzięki za pociechę. :) Mam nadzieję że się dotoczę do bezpiecznych tygodni bez problemu. Martwi mnie ta miękka, skrócona i rozwarta szyjka bo w pierwszej ciaży nic takiego nie miałam. Ale widać przetarte szlaki to i efekt inny. Oby potem przy porodzie poszło raz dwa, bez komplikacji. :) Dużo zdrówka ci życzę. Socjo, to są faceci. Oni nigdy nie zrozumieją tego co przechodzimy. Mogą tylko próbować. Jednym udaje się lepiej a innym gorzej. A co do lekarzy ginekologów to jak widać kolejny przykład mamy że kobiety choć powinny rozumieć jak to jest nie zawsze rozumieją i że często jednak facet ginekolog ma do sprawy o wiele lepsze podejście. Co do ciśnienia i zatrzymania wody to przerabiałam to w pierwszej ciaży -makabra -pod koniec cała byłam opuchnięta. Ale wszystko wyszło dobrze a opuchlizna zeszła raz dwa. U mnie też zatrucia nie było. Gapp, no to super że po wizycie wszytko gra. :) Widzę że też jesteś fanką Rossmanna? Powiem wam że ja testuje ostatnio kosmetyki rossmannowe -Alterra są to naturalne kosmetyki. Powiem wam że bardzo fajne są. Uzywam mydła w płynie, kremu do rąk, żeli pod prysznic i szamponu. Smeffetka, moim zdaniem nie ma sensu zbyt wiele wkładać do wózka -żeby się nam potem dzieci nie zapociły przez to. Dobra nie rozpisuję się już bardziej bo zaraz mi mega pościor wyjdzie. Teraz postaram się pisać na bieżąco. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martini może twoje dziecię jest ułożone tak że plecka ma na jednym boku a nóżki akurat na drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel chodziło mi o kosmetyki Nivea :) ale fakt że ich oliwki zawsze używałam do opalania się i była super ale dla takiego malucha jakoś najbardziej do mnie przemawia Nivea :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel111 mąż jeszcze nie wie co na badaniu było bo z nim nie gadam, robimy sobie z moim Maluszkiem kruche rogaliki i mamy go w nosie , nawet nie pytamy czy chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufi dzieki za dodanie do tabelki, 65 dni powiadasz :D no to zaczynamy odliczanie :D co do rad z SR to uważam jak tojah, ze niektóre z kosmosu. nam tez położna środowiskowa przyszła i kazała kąpać "na sucho" tj na przewijaku, ale mama wieczorem przyjechała i pokazała nam co i jak. tesia to uwielbiała. teraz ta położna co do mnie przyjeżdża to też się dziwiła, ze na sucho kazała nam babka kąpać. spacer - u nas powiedziała, ze jak bedzie ładna temp to bedzie po kilku dniach :) basen u nas można od samego urodzenia nawet, bo u nas woda ozonowana, może chodziło o chlorowaną? na boczkach ortopeda zakazał nam kłaść dziecko aż do (teraz nie pamiętam) ale tej 2-giej wizyty bioderkowej. hmmm, bratowa rodziła swoja trójkę przez cc i od razu miała instynkt ;) a znam dziewczyny po sn, które "odrzucało" od dziecka. tojah rogaliki możesz z mała robić :D będą wam bardziej smakować :D no i leć do tego lekarza. tesia odpukać zdrowa, choc do p-la matka posyła dziecko z ropnym katarem (siedzi naprzeciw niej) i dziś rano obudziła się i mówi, ze ma zapchany nos :o aguniek uśmiałam sie z ciebie -chomika, przepraszam za narobienie apetytu na rogaliki :P:D podoba mi sie pomysł z ubraniem choinki :D jak tak dalej będą mi puchnąć paluchy, to wszystkie bombki potłukę :D madzia mi ale masz dobrze z tym natłokiem szczęscia :) mufi pingwin siedzi :D toż to kupa mięcha :D:D:D a u mnie prawdziwe echo :D co do skurczów, to ja dostałam przykaz ich zapisywania i jutro mam dać znać lekarzowi, to najwyzej napiszę ci co jest normą lub nie, jak mi gin powie. alka my mamy amerykankę, którą na dzień mozna złożyć. teraz i na pierwsze miesiące po porodzie jest i będzie rozłożona, bym mogła sobie wygodnie położyć się do karmienia czy odpoczynku, ale później będę składać. socjo sushi w ciąży!!! czy ona zgłupiała!!! a o liserii słyszała, czy nie :o no co za baba :o gapp właśnie :) fasolka becikowe tylko dla jednego dziecka zabierają, za drugie dostaniesz a za 3 500zł więcej, to samo z ulgą, maja ją otrzymywac rodzice z 2 lub więcej dzieci. no i jakoś tam ograniczyli, ze jak zarabiacie mniej niż 85tys rocznie to becikowe i ulgę dostaniecie. mufi ja próbowałam z mokrymi wacikami ale tesi pupa wyglądała po tych zabiegach okropnie. do tej pory ma bardzo wrażliwą. nie ma mowy o użyciu tylko papieru po kupce, musi użyć papieru nawilżonego. martini mój mały tylko po lewej mnie smyra, za to często zdarza mu się wypiąć pupę w prawe żebra :o ała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na to pytanie
Martini, chodziło mi o to że owszem jest w położeniu główkowym ale jakby nie było nóżki są podkurczone(na samej górze jest pupa) i wystarczy że się obróci plecami do twojej jednej strony brzucha to wówczas kopanie będziesz czuć po drugiej stronie. :) Mam nadzieję że zrozumiałaś? Fasolka, aż takie ciche dni?? Ja tam nie potrafię się gniewać i nie chowam do najbliższych nigdy długo urazy. Gapp, doczytałam o Nivea, ale pomyślałam że może też lubisz ogólnie jak ja Rossmanna. Czekam aż w moim mieście otworzą ten sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×