KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Nic nam nie spada Bambino, to ty spadaj. Lonia, coś Ty? Ja naszą kózkę zauważyłam, tej to dobrze, chodzi, sobie beztrosko, skubie trawkę, też syzyfa odrabia. Dziewczyny, zagadka wyjaśniona. Na miejscu nagrobka stoi piękny pomnik. Taki trzyosobowy. Na tablicy wypisani są ludzie , którzy w przyszłości tam ''zamieszkają'' Na dole tablicy, wymienione jest imię babci naszego kuzyna i pana z pobliskiego grobu, który też został usunięty . Czytając to, ma się wrażenie, że to było małżeństwo. Kuzyn, jest niepocieszony. Przyjeżdża. Ot co...

Dobrej nocki Wszystkim życzę. Nie ma tu nikogo, więc i ja uciekam. Jutro niedziela. Śpię, a raczej nie wychodzę z łóżka do 10 Ha, ha, ha, obiecanki, cacanki.

KSIĘGA I: GOSPODARSTWO Cichy wieczór na Litwie, owczarz owce maca A Tadeusz po studiach do domu powraca. ............................................................................. Paniusie,jestem na Uczelni. Wkleiłam właśnie moje streszczenie z "Pana Tadeusza" Zajęta bardzo jestem.

Skaczę sobie dziarsko po tych Księgach KSIĘGA X: EMIGRACJA Nazajutrz wszyscy zbiegli do Napoleona Tylko ksiądz Robak nie mógł, bo akurat kona Kona, kona, aż zgłodnał. Zerwał jabłko z krzaka Nadgryzł je i w środku też ujrzał robaka Cześć kuzynie - rzekł robak. Ksiądz zasłonił lica I wyszeptał: Spierdalaj, jam Jacek Soplica "Wiedziałem - mruknął Sędzia - już od pierwszych kartek" Koniec księgi. W następnej wkroczy Bonaparte.

LUNA! Przyznaję się łyknęłam , miało być wino , a może M dosypał mi cykuty:D dlatego w stadzie zobaczyłam ...czarną owcę:D:D. 1 2 3! No to spoko. Sprawa się wyjaśniła. Czy dobrze rozumiem ,że postawiony został nagrobek osób niespokrewnionych i na tablicy wypisano nazwisko aby zachować pamięć o zmarłej??? Dobrej nocy do jutra.

KOZA!!!! To jednak dobrze widzę , dojrzałam Cię. Zdążyłam się też pośmiać:D Nie pędź już ze stadem, zima za pasem bądź blisko stałego miejsca . Potrafisz rozśmieszyć , a i w razie awarii ogrzejesz Wagonik i nas Hej.

Ot i jesteśmy Paniusie:) tak nazwała nas KOZA:D Dobrej nocy Paniusie:)

KSIĘGA XI: ROK 1812 O roku ów ! Kto cię widział na Litwie i w Rusi Ten wiedział, że ten burdel źle się skończyć musi Tłok, że nie ma na czym usiąść, co najwyżej w kucki Poniatowski, Dąbrowski, Wałęsa, Piłsudski Jankiel miast poloneza majofesa grzmoci Zosia płacze, bo Tadzia złapała na cioci......... ............................................................ Podpowiedzcie,co mam pisać dalej? Strasznie się zmęczyłam..... Pobiegnę do owieczek na hale.

No i wyniosłam z domu pełno niepotrzebnych rzeczy. Smietnik zapełniony, kręgoslup boli od dżwigania i chodzenia po schodach. Kózko dobrze ,że się pojawiłaś:D Interpretacja lektury ciekawa:) Dobranoc dziewczyny.

poskaczcie Paniusie przede snem http://www.youtube.com/watch?v=gJqwloyapBg

KOZA! Dałaś mi w kość równo , śmiech i do tego tango. Ponieważ góralskie więc podskakiwałam jak mówiłaś. No i mam ...SKS:D:D

SKS :( :( :( :( :(

Dnia powitanie Noc ostatnim przytuleniem żegna świt szary, zbyt jeszcze nieśmiały sen powoli w przestrzeń odpływa... odwiedza cię magiczna chwila kiedy powraca świadomość istnienia a wraz z nią budzą się lęki i pragnienia To dzień jaśnieje nadzieją na powitanie myślami radosnymi wyjdź mu na spotkanie powitaj w progu jak przyjaciela swego on czuwał będzie przy tobie aż do wieczora późnego Aby oczy patrzyły i widziały usta mówiły, uszy słuchały ręce pracowały, nogi chodziły serce kochało i umysł był żywy Dać z siebie trzeba tak bardzo wiele aby ten dzień był dobrym przyjacielem... Byłam zachowywałam się bardzo ciiiicho! Zapraszam na kawę. Dzbanek na podgrzewaczu , kawa lekko paruje rozsiewa aromat. Dobrego dnia.

Wsiadam do wagonika a tu pełno poezji z samego rana,kawa kusi aromatem. Taka cisza,lubię takie chwile,pozbierać myśli można w spokoju! Globusiku wspaniałą atmosferę umiesz stworzyć. Dziewczęta wstawać!

Czesć Globus , cześć Luna.Zapach kawy mnie obudził. Za oknem słońce i szron na trawie. Wstawiłam rosołek na obiad.

Hello! Do rosołu - do stołu. Wiem,gdzie dzisiaj leeecę na obiad.:) kawa z Wami działa ozywczo. Koza - dzięki za Pana tadeusza - zaczęłam dzień od lektury.Wspomnienia szkolne wróciły. W mojej szkole w tym roku odbyl się Zjazd - nawet nie wiedziałam:( z mojej klasy była tylko jedna osoba - znalazłam w necie. A tak wszystko na zdjęciach już OBCE !!! Dziewczyny - tylko moja "ulubiona" nauczycielka od matematyki - już leciwa w chwale podejmowana!! Ot życie..

Ponownie witam wszystkie Paniusie:) Znajoma wstawiła do pieca ciasto. Mamy się stawić w godzinach 14 - 15. Powiedział, może nie pojedziemy :D ...usłyszałam coooooo? na ciasto mam nie jechać!!!! Miłej niedzieli do zobaczenia wieczorem.

Witam Was drogie Panie. Nie chcę zakłócać Wam niedzielnego , popołudnia, odpoczywajcie więc, a ja tu sobie na chwilkę przycupnę. Luna, obudziłaś mnie dziś rano, dzięki kawa postawiła mnie na nogi. Nocka była nieprzespana. Obiecałam sobie, że nareszcie się wyśpię, ale gdzie tam . Toć S poszedł na połowinki, więc nocne czuwanie było. Wierciłam się, sapałam co i rusz przewracałam. W końcu M zwrócił mi uwagę, że zaraz dziurę zrobię w materacu. Przemyślałam to. W sumie materac już stary i mogło by się to stać. Z drugiej strony, przydałby się nowy, ten już skrzypieć zaczął . Zaczęłam więc meblować swoją sypialnię. To mnie uśpiło. Mała drzemka i dalsze czuwanie. Aż wreszcie oczekiwany dżwięk klucza w zamku. Szybkie spojrzenie na zegarek 3, 30 krótkie westchnienie i spokój na sercu. Niewiele tego snu zostało, ale coś tam pospałam.Ot takie tam. Pozdrawiam,ale się jeszcze nie żegnam.

Kózko, moja Miła, Poczytałam, się wyśmiałam, wśród owieczek Cię dojrzałam. Fajnie, że jesteś. Pozdrawiam serdecznie.

Cześć wam! No jestem i ja, dzień minął niepostrzeżenie. Byliśmy się dotlenić,piesa miała radochę, bo wszystkie pola obleciała. Nazbierałam klonowych liści,uwiłam różyczki. Przymrozek się zapowiada,napaliliśmy w kominku.Milutko w domku. 123 my dzisiaj snuliśmy plany,co do umeblowania naszego mieszkania w Polsce.Czekam na tą chwilę z utęsknieniem.Będę bliżej swoich. Jak się uda, następne Boże Narodzenie spędzimy już w swoim domku.

Witam wieczorem. Ciasto było bardzo smaczne , zjadłam jeden mały kawałeczek. Nie mój dzień na ciasto.Bywa,że pozwolę sobie na sporą ilość i jakiś czas nie jem w ogóle. Nie szkodzi M zjadł za mnie i siebie. LUNKA! Wspaniałe plany przed Wami. POWRÓT. Bardzo serdecznie życzę abyście zamiary mogli zrealizować. To wspaniałe znaleźć się blisko najbliższych a i nas też:) prawda:) Bardzo się cieszę , czas szybko mija i za rok Sylwestra będziemy spędzać w TUUUUUU:D Pozdrawiam . 1 2 3! No wiadomo MAMY myśli są podobne. Nasz Syn dwa lata temu miał zjazd absolwentów ukończenia szkoły średniej. Na spotkanie poszli razem z Synową. No i nic się nie zmieniło z naszej strony ..rodziców. Całą noc nie spaliśmy czekając na nich. Tym bardziej Ty , Syn dopiero zaczyna wychodzić na uroczyste spotkania. Jeszcze dużo przed Tobą. Przyzwyczajaj się oswajaj myśli,że niebawem możesz mieć Synową a potem drugą:D Ale to wszystko jest zaplanowane w naszym życiu. Co prawda nie pospałaś ale umeblowałaś sypialnię:D:D MARYLKO! LIVIO! Jeżeli jeszcze wpadniecie przyjmijcie życzenia dobrej nocki.

123 znam te nocki nieprzespane :D Ze strony chłopców :) Moja córka o 23 ciej była zawsze w domu. Chłopakom na wiecej się pozwala... To takie moje doświadczenia:D Globus nie zawsze mamy ochotę na ciasto:D Luna trzymam kciuki za mieszkanie w Polsce, może niedaleko mnie to zrobimy spotkanie na szczeblu:D Wszystkim Paniom miłej nocki

Livio na rosół zapraszam:) Wstawię do lodówki , żeby się nie zepsuł. :)

Dzień dobry witam 24 października ...kolejny uroczysty dla nas dzień. Kolejna rocznica ślubu naszej Koleżanki 1 2 3! Jak to powiedzieć? Jak mam malować miłość? Jak ją wyśpiewać, opisać gdy, jak noszony brylant, tu zdobi ją plamka tam rysa? Może wystarczy zwyczajnie: kocham, dziękuję, podziwiam - bo słowa to tylko słowa, to życiem się miłość pożywia. Życiem oddycha i wzrasta w codziennym cichym staraniu o uśmiech dziecka o obiad, dopranie plam na ubraniu Cichutko czeka i rośnie w nadziei, że ją dojrzymy i odkurzymy dokładnie a wtedy się zachwycimy. Powiemy: jak to zrobiła?! Jak też się jej to udało?! Myślałam(em), że zaginęła a więcej niż było zostało! Nośmy ją dumnie ze sobą przez całe kolejne lata . 1 2 3 dla Ciebie wiersz w którym jest zawarte wszystko czego chciałam Ci życzyć.

Witam wszystkie Koleżanki zapraszam na poranne króciutke spotkanie. Miłego dnia.

Globusiku kochany piękne życzenia, dziękuje Ci bardzo. Kobietki puki co zapraszam na na kawę i ptysie.

Dzień dobry . Piękny wiersz .Dołączam do życzeń Globusa . 123 życzę uśmiechniętych dni, czasu dla siebie nawzajem, spełnienia marzeń. A dla wszystkich kolezanek miłego dnia.

Witam! 123 Globusik napisała tak piekne życzenia ,w nich zawarte jest wszystko,więc ja nie mam co juz dodać. Jeśli jesteś szczesliwa i dobrze ci z twoim M to zyczę aby dalej tak pozostało. Ptysie z samego rana...... a co mi tam zjem jednego,dziękuję! Dziewczyny miłego dnia dla wszstkich! Znikam do pracy.

123 ROCZNICA ŚLUBU! NIECH WAM SIĘ SZCZĘŚCI.

Kochane, dziękuję Wam serdecznie. Miłe4go dnia Wam życzę. Luna , ptysie. Mój M je uwielbia. Wszamał rano 2 do kawy. żadnych innych ciast, ani ciasteczek nie je.