Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

ta pomaranczowka musi byc bardzo wredna krową .... i zapewne najbardziej ją to zaboli jak ją będziemy ignorować. Pomaranczowka zachowujesz sie gorzej niz moj brat 7 letni... On przynajmniej potrafi wprost powiedziec jesli mu cos nie pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola!! lala Błazejowi bardzo sie spodobała :) 3 razy filmik ogladalismy a on ciagle sie uśmiechal,lubi bardzo dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już myślałam że z tą przybłędą chodzi o mnie, przecież wsumnie jestm tu nowa. I igła ja też bym dużo dała żeby moja mama była teraz zemną, bardzo mi jej brakowało przez całe życie, nawet dobrze nie pamietam jak wygląda ;( zmarła jak miałam 6 lat więc to już prawie 19lat jak jej niema. Ale chciałbym żeby zobaczyła moje dzieciaczki. Nikolka jest już duża i było jej dużo mówione o babci zawsze jak idziemy na cmentarz to ona rozmawia do niej i opowiada jej swoje sekrety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esga89 sprawdź swoją pocztę:)prywatną! no i ja nie wiem, które dziewczyny z kafe to są na Lutym:P esga napisz tylko pierwsze litery imienia i nazwiska i sobie poradzę jak tam jesteś I Aneczka dzieki za opinie o córkach:) no i jeszcze bardziej tobie współczuję braku Mamy! Rany nie wyobrażam sobie:O 6 lat i stracic Mamę! nie martw sie na zapas tymi wynikami ! I Wiola tak mój Tata jest po pękniętym tętniaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igiełka odpisze pozniej ale juz Ci dziekuje za tego e-maila:) A moje imię to Ewelina a nazwisko zaczyna się na literkę G:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oluska- hehehehe na szczęście blisko siebie mieszkamy więc nie będzie problemów :) I Dziękuje dziewczyny za miłe słowa odnośnie Lucynki :) I Nie opowiadałam Wam o wizycie sobotniej u ginekologa- okazało się, że jakieś zapalenie mam i pewnie to krwawienie od tego... Dostałam leki i za miesiąc mam iść na cytologie. Dziwnie się, że na morfologi nic nie wyszło :/ Myślałam, że zapalenia widać we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu zapalenie wyszloby Ci w OB albo w CRP o ile się nie mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mufi do Ciebie to
a nie pomyślałyście też że pomarańcze nie zawsze są wredne ? Ja tylko napisałam że nie spodobało mi się że mufi gada że styczniówki się rozpadły i to było tylko sprostowanie. Jakbyście doczytały to byście widziały że jej nie obraziłam. A widzę że i na waszym forum jest ktoś życzliwy. No nic powodzenia. ABYŚCIE się nie rozpadły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
hej Aneczka, przyznam ze zniechecilas mnie do pisania, ale jeśli ma być zgoda to niech będzie, łapa 1 Wiola super filmik, na żywo lepiej widac urok Lucynki, taka śmieszka, ładniutka. OO adroszcze kucharzących męzów, ja moge tylko pomarzyc zeby moj cosc upichcił dla mnie, co nie znaczy ze nie potrafi (bo jak byl za granica to cos sobie gotowal), ale zobaczyl ze ja przejelam paleczke w kuchni i juz nie podchodzi do garow. No ale mąż cale szczescie ma inne zalety:) Tymczasem ja od kiedy mam swoja wymarzona kuchnie to szaleję istnie. Zaraz wam zrobie smaka albowiem zrobilam dzis pizze, i co najlepsze w dorownuje tym z pizzeri. Nie omieszkam sie z wami podzielic.....zdjeciem. Wczoraj tez zrobilam lemon curd, ale to w ramach slodkiej niespodzianki urodzinowej dla meża na piatek. Aprpos pizzy Wiola tu do ciebie, znasz pewnie lokal Music., jeszcze za"panienstwa" bywalismy tam czesto na najlepszej pizzy Pirata. Śpie sobie ubieglej nocy w najlepsze i nagle zerwalam się bo slysze niunie, w pokoju taka poświata od okna i orientuje się ze nie ma jej obok, ona stoi przy lozku i patrzy na mnie. nic nie słyszałam wczesniej żeby schodzila, widocznie obudzila się i pobawila się gadzetami co się przy lozku walały i jak skończyła to mnie zawołała żeby ja wziąć. No ale musze bardziej uwazaj bo jednak mogla tez spasć, tfu tfu 1 Esga sliczny synek, podobny do mojego7 letniego sasiada z rodzinnej wsi, niedawno mialam manię żeby się kiedys ozenil z moja corka, bo on taki dobrze wychowywany i rodzice porzadniale już dalam z tym spokoj.. Jeszcze kojarze takiego slicznego malego modela z poczty ale musze zajrzec czyj to On. Ja nigdy nie dopuszczam żeby dziecko zachodzilo się z placzu. Bo do jakiego stanu jest ono wówczas doprowadzone ze musi tak reagowac. Człowiek dorosły dogadza sobie, jak mu zimno to się rozbierze, jak mu smutno to się pociesza. Taki maly człowiek tez ma te potrzeby ale jak mu bardzo zle to reaguje w gwałtowny sposób, bo jest bezsilne. Jest jedyna osoba na swiecie która może dac wszystko, to mama, już nikt wiecej w zyciu tyle nie wyprzytula i doceni człowieka. Ja tez mam mame i tatę, dzwonie prawie codzien z byle blachostką. Wychodzi na jaw w co którym poście ten wszędobylski alkoholizmchciałam to przemilczecale w naszej rodzinie tez był, dawnoale mama uratowala nasza rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Przepraszam, dawno nie pisalam ale podczytuje was codziennie z telefonu. Mamy zepsutego laptopa. Julii o dziwo przeszla dwutygodniowa ostra jelitowka. Sila wlewalam w nia wode z elektrolitami poniewaz miala objawy odwodnienia a w szpitalu nie chcieli podlaczyc jej do kroplowki. Ostatnio dostalam wezwanie na coroczne badanie cytologiczne. Wczoraj dzwonila pielegniarka z przychodni ze koniecznie musze pojawic tam jutro w sprawie wynikow. Mam nadzieje ze to nic powaznego. W czwartek lecimy do Polski wiec u nas od dzisiaj pakowanie pelna para:) przyznam ze polaczone ze swiatecznymi porzadkami. Dzisiaj juz ide spac a jutro pozycze od tesciowej jej laptopa i napisze wiecej. Nie chce dzisiaj odpowiadac na wasze posty poniewaz bylyby one pozbawione jakiegokolwiek ladu. Trzymajcie sie cieplo. I przepraszam za brak pokskich znakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! u mnie dzis nie ciekawie zaczął sie dzien. Nie wytrzymałam i wybuchlam tylko najgorsze ze mąż oberwał. Blazej non stop sie obija o wszystko u nas w pokoju bo nie ma miejsca,jak nie kaloryfer to szafa itp... popłakałam sie i mu powiedzialam ze jak nie wyjedzie za granice to ja z malym wyprowadzam sie do mamy. Malżenstwa mlode i ze starzem,wogole pary nie moga mieszkac z rodziną pod jednym dachem, to niszczy zycie.... meczy mnie to juz wszystko,chce mi sie ryczec... nie mam juz sily:( skonczy sie na tym ze spedze swieta z dzieckie w hotelu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Drogie Panie :) Ja wczoraj do godziny 00.00 sprzatałam tą nieszczęsną szafę w przedpokoju. Oczywiście z mężem i kłóciliśmy się, że HEJ! :) Nawet jak ja nie przeklinam to wczoraj już musiałam... Mój zamysł był taki , że ta szfa ma być miejscem gdzie chowamy rzeczy potrzebne z któych na codzień korzystamy jak odkurzacz, buty, pościel - mąż natomiast robi z tego kącik ,,miniatura garażo - piwniczny" :/ Wywalczył u mnie 3 półki dla siebie a reszta czyli jakieś 7 jest takie jak ja chciałam :) I Inezz- Ja też myślę, że jak będę miała kuchnię marzeń to będę bardziej kucharzyć ale teaz nie jestem z mojej kuchni dumna i nie czuję się w niej dobrze. Dzięki za miłe słowa pod adresem Lucynki :) Ona uwielbia zdjęcia i być nagrywana :) Co do musicu to powiem Ci, że byłam tak raz w życiu i rzeczywiście pizza smaczna była ale to nie jest ,,moja dzielnica " i ja tam do barów czy restauracji się nie udaje raczej. Po prostu mam bliżej też fajne miejsca :) Mi w Kraśniku to najbardziej smakuje pizza ,, u Staśka" tyle, że ona jest dość droga a mała i nie opłaca się tam jechać. A mam propozycję dla Ciebie. Może zaloguj się na czarno już tutaj. To nie wymaga podawania Twoich danych a przynajmniej nikt nie bedzie mógł się podszyć pod Ciebie. Bo tak jak koleżanka na pomarańczowo napisała wyżej, że można podszyć się pod kogoś a na pomarańczowo to bez najmniejszego problemu. I Cześć kassiulla- No wywołałam Cię :) Mama nadzije, że wyniki dobrze wyjdą. Daj znać po co dzwonili po Ciebie... I Basiu!- A nie do mamy?! Dlaczego do hotelu? Twoja mama na pewno znajdzie dla Ciebie na jakiś czas miejsce. Nie dziwie Ci się, że tak reagujesz bo człowiek co ma już swoją rodzinę ma potrzebę posiadania już własnego mieszkania albo nawet przestrzeni NORMALNEJ a nie pokoić mały. Wszystko obgadajcie na spokojnie z mężem - nerwy i załamywanie się na pewno Ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Wiola jak sie ciesze, ze u nas Maz trzyma swoje graty w piwnicy, tam ma warsztat i na szczescie nie znosi nic do domu:) l fajnie, ze mozecie zrobic filmik z dzieckiem bez problemu. u nas niestety Jasiek (po Tatusiu najpewniej:)) "uwielbia" byc nagrywany, albo pozowac do zdjec. jak nie trzasne fotki szybciorem, to nic z tego nie bedzie, Mlody sztywnieje, przestaje interesowac sie tym czym zajmowal sie wczesniej itp. a filmiki krece z ukrycia niczym paparazzi:) w kazdym razie najlepiej, zeby aparat byl niewidoczny:) l Basia, jejku domyslam sie jak to jest. ja tez zajmowalam przez jakas dluzsza chwile jeden pokoj z dzieciakiem, ale u swojej Mamy:), wiec bez porowniania. poza tym, reszta mieszkania, niewielkiego, ale zawsze, rowniez byla do naszej dyspozycji. musicie z Mezem zrobic jakis plan i sie tego trzymac. na pewno odzyjecie "na swoim". rzeczywiscie mieszkanie "na kupie" bywa frustrujace. znam to z doswiadczenia. przez czas kiedy musialam mieszkac u Mamy w dwupokojowym mieszkania, niespelna 50mkw, bylo nas piecioro domownikow. badzcie dobrej mysli, moze Nowy Rok przyniesie Wam rzeczywiscie jakies zmiany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! I inez widze że Ty mi nigdy ie odpuścisz po co ta zgoda jak Ty dalej mi docinasz, rozumniem że ta aluzja z zanoszeniem i doprowadzaniem dziecka do takiego stanu jest do mnie, dla Twojej informacji nie doprowadzam do takiego stanu , poprostu znam swoje dziecko i czasem jak się uderzy to odrazu sie zanosi zamiast płkać jak każde inne dziecko i nie wynika to z mojej winay czy złego zajmowania się dzieckiem, nie zaczynaj znowu kłutni na same święta, ignoruj moje wypowiedzi i nie odnoś się do nich, bo ja iechcę się już sprzeczać zgoda to zgoda . I mamabłażeja- zgadzam się z tym że nie jest dobrze mieszkać z rodzicami pod jednym dachem wogóle z kim kolwiek, młodzi rodzice powinni mieszkać sami, wierzę w Ciebie że wytrasz jeszcze trochę, a Twój mąż mam nadziję że rozumnie jak TY sie m.ęczysz. I Mały dziś nie spał tak dobrze jak wczoraj budził się pare razy na cyca, byliśmy na pobraniu tej krwi wyniki po 15, mam nadziję że będą dobre. Moja Nikolka ma dziś jasełka i mikołaja w przedszkolu chyba mam większą treme od niej ;) I Pozdrawiam i miłego dnia życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka - nie przesadzaj i przestań się doszukiwać intryg. Inez ma taki styl i charakter, który my tutaj zaakceptowałyśmy. Jest szczera, bezpośrednia i wnosi wiele dobrego na tym forum, a Ty ciągle coś komentujesz i sama prowokujesz kłótnie. Jesteś nowa, więc chyba to Ty powinnaś się dostosować, a nie na odwrót... Taka moja mała sugestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
Aneczka, ja ci nie docinam, nie mozesz brac wszystkiedgo do siebie, ja sie wypiowiadam na dany temat, nie od dziś, niektore tu mamy juz znaja moje poglady na wychowanie i albo sie z nimi zgadzaja albo je ignorują i tak to funkcjonuje. Twoja propozycja zeby sie ignorowac nie jest dobra!, planuje sie zalogowac w wolnej chwili i nie byc na pol gwizdka. Ja cie nie obrazam w ten sposob że mam inne zdanie na temat wychowania. Chyba? Bardzo prosze nie sugeruj juz wiecej ze jestem ch...., bardzo mi to uwlacza. Ja sie pogodzilam z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inez ja cie nie obrażam, to w tej chwili ty mnie obraziłaś że ja nieumniem zadbać o swoje dziecko, nie doczytasz dobrze a później jakieś aluzje do mnie. I To ja wyciągnełam pierwsza rekę na zgode a tu dalej jestem obrażana. Beattriks mogłabyś się nie wtrącać bo to nie dotyczy Ciebie. Nie znam inez i niewiem że jest taka szczera i bezpośrednia, niech będzie niemam nic przeciwko ale niech nie robi ze mnie jakiegoś potwora co to pozwala dziecku żeby ryczało niewiadomo ile!!!! I Ciekawe co niby ciągle tu komentuje, pisze tak samo jak inez swoje zdanie. Ale nie moge pozwolić żeby mnie obrażano bez przerwy. Moge sie dostosować ale nie dam sobie pluć w twarz i udawać że pada deszcz! I Postaram się mniej zwracać uwagę na niektóre wpisy. Skoro wyciągnełam rękę do zgody to niech tak będzie, nie kłućmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, co z Wami jest? wyluzujcie juz:) w zwiazku z tym, ze jutro wyjazd, lece do pakowania. pewnie jeszcze tu zajrze szybciorem, ale nie wiem czy bede i jaki bede miala dostep do komputera w Pl, wiec chcialabym Wam zlozyc zyczenia zdrowych, spokojnych, pogodnych, bialych i bardzo rodzinnych Swiat. trzymajcie sie cieplo, odpoczywajcie, cieszcie sie soba i swoimi Rodzinami:) Waszym Dzieciaczkom zycze rowniez pieknego Pierwszego Bozego Narodzenia:) (uwazajcie na bombki, bo pewnie pojda w ruch) do nastepnego razu papapa:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inez - fajnie, że wróciłaś :) Aniu nie możesz brać wszystkiego do siebie, naprawdę wyluzuj, tym bardziej przed świętami, każdy ma różne podejście i inaczej dziecko wychowuje, a my tu raczej nie krytykujemy siebie nawzajem, a pomagamy sobie, przynajmniej tak mi się wydaje. każda pisze, jaki ma styl wychowania, co jej wychodzi, a co nie. dziewczyny pisałam do Bubik na facebooku, ale nie odpisała mi :( u mnie gorączka przedświąteczna, ciężko to wszystko zorganizować, a jeszcze dużo przede mną :) miłego dnia, spadam na miasto ze Stanisławem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu sprawa Twojego konfliktu z inez jest sprawą całego forum ponieważ stety niestety czytają to wszystkie dziewczyny i psuje to atmosferę. zgadzam się z Beatriks - jesteś nowa i dostosuj się, nie ma kłótni to nie ma, ani docinków, nikt nie robi z Ciebie potwora!!! nigdy nie komentowałam sporów na forum, ale teraz to już naprawdę proszę o SPOKÓJ ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, l Aniu również Cię witam. l Dziewczyny pomóżcie, mamy problem z katarem u Julki gęstym kiedyś pisałyście o inhalacjach domowymi sposobami chyba to Agatka pisała jakbyście mogły coś doradzić bo nie wiem już jak jej pomóc a czyszczenie wodą morską i maść majerankowa już za bardzo nie pomaga. U mnie w przychodni żeby dostać się do pediatry trzeba rano pobrać numerek i jak się w końcu dzisiaj dodzwoniłam po 8 to już ich nie było. l To prawda że najlepiej jest mieszkać oddzielnie ja sobie nie wyobrażam teraz zamieszkać z którymiś rodzicami. l Pozdrawiam idę łapać suszarkę z ubrankami zanim Julka ją na głowę sobie przewróci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was po ciezkiej nocy. Nadal walczymy z goraczka. Inez dziekuje za mile slowa o Miloszku;) Aneczka wydaje mi sie, ze powinnas przestac doszukiwac sie 'iluzji' w kazdym slowie inez. Nie tedy droga. Sama szukasz problemu nie tam gdzie trzeba. Dolaczylas do Nas super bardzo sie ciesze ale nie zapominaj, ze to jest forum i jest nas sporo tutaj a co za tym idzie kazda ma inne zdanie na dany temat i mamy pelne prawo wyrazac je bez wzgledu na to czy komus sie to podoba czy nie. Jestesmy dorosle i klocenie sie i doszukiwanie sie problemow tam gdzie ich nie ma jest poprostu glupie. Mi przynajmniej szkoda nerwow na takie zabawy wiec cieszmy sie swoim towarzystwem:) Milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieluchy nowe - tanio !!!
Mam do sprzedania pieluszki jednorazowe NOWE nie otwierane, nie używane - moje dziecko wyrosło już z tych rozmiarków i zostały mi 2 paczki pieluch: http://allegro.pl/pieluchy-huggies-5-9kg-nowe-80szt-najnizsza-cena-i2880166507.html http://allegro.pl/pieluchy-asda-little-angels-new-arrivals-3-6kg-42-i2872244499.html POLECAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rzeczywiście troche przesadziłam, przepraszam dziewczyny ;) to tylko dlatego że mam troche problemów w domu. Niegniewjcie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tak aby na chwilkę pomiędzy bieganiem za nowo ,,rozbrykaną" Lucynką a gotowaniem ogórkowej :) Właśnie przed chwilką prawie zjadła karmę psa :) I Aneczka- to dobrze, że zrozumiałaś. Inezz ma swoje trochę inne zasady wychowywania niż moje i wiem, że z moimi się nie zgadza bo nie raz je jakoś tak opisywała ;) Tak jak Beatriks napisała - my akceptujemy jej szczerość i fajnie, że jesteśmy różnorodne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! A u nas grypa żołądkowa :( Dziewczynki całą noc na zmianę wymiotowały :( W dzień już było lepiej. Martusia pościła jedną wielką fontannę, a starsza wcale...czyli jest poprawa. Jestem wykończona. I Wiola100 - haha karmę dla psa, ale te nasze dzieciaczki mają pomysły. To są takie małe odkurzacze :) I Co do zanoszenia - moja Martusia też od razu się zanosi. Wystarczy, że np nie może dostać do zabawki i już zamiast się złościć, czy płakać, to ona się zanosi. I Kassiulla - mam nadzieję, że wyniki są ok. Daj znać. I Ruda_102 - moja podobnie jak Twój Jasio uwielbia pozować :)Kiedy włączam kamerkę, to ona od razu do mnie przydreptuje. I Bubiczku - co u Ciebie? Odezwij się ! I igła.z.nitką - nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak bardzo jest Ci przykro, smutno bez mamusi. Musisz baaardzo za nią bardzo tęsknić. Na pewno czuwa nad Wami i jak każda mamusia dba, tylko że w taki "niewidzialny" sposób. I Buziaki dla Was i nie kłóćcie się bo naprawdę nie warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
esga na katar to najlepiej zastosowac nebulizacje z sola fiz, o tym kiedys dziewczyny duzo pisaly nebulizator powoduje rozproszenie czastek pary do takiego stopnia ze docieraja do konca pluc czyli oskrzelikow, natomiast inhalacja nad miska, czy w saunie oczyszcza drogi oddechowe na krotszym odcinku ja mam nebulizator bremed , mozna wyporzyczac z apteki lub kupic ale gdy moja niunia miala katar wogole nie chciala pozwolic sobie na te nebulizacje, chyba bala sie sprezarki bo to jednak urzadzenie z decybelami DZIEWCZYNY, dziekuje za zyczliwosc i akceptację Aneczka , nie chcialam cie nijak obrazic, moje slowa byly ogolna refleksja nieskierowana do ciebie ktos usunal z poczty moj wczorajszy email:-( mam ulgę i natchnienie! bo wymyslilam swoje postanowienie noworoczne, ale jest bardzo osobiste wiec nie moge tu napisac, jak wytrwamw nim to za rok napiszę Tylko raz udalo mis ie spelnic postanowienie noworoczne.. Czy wam dziewczyny udalo sie wytrwac kiedys w jakims postanowieniu???czzy mozecie o tym napisac 1 na swieta bediecie robic fajne jedzenie, ciasta, podzielcie sie....fotkami kurcze, przegapilam rozdawanie choinek w lbn, wczoraj bylo..chyba nie bedziemy miec wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×