Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość I_AM_WOMAN

Uważajcie na ZAWODOWYCH PODRYWACZY! Kobiety, nie dajcie sobą manipulować!

Polecane posty

"Stan zakochania powoduje wydzielanie takich hormonów ,ze porównywalne jest to do nacpania." - Bardzo ciekawa teoria, ciekawa jestem czy potrafisz wymienić owe hormony i określić ich rzeczywisty wpływ na organizm ludzki.. Za dużo stron typu "pudelek" itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuchy dajcie siana z egois
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOW to pewnie manipulant
Nie masz racji, przejrzec taka osobe mozna dopiero znajac techniki manipulacji! nikt normalny z poziomem IE powyzej 0 nie zaklada, ze wokol kraza manipulanci czychajacy tylko na oszukanie kogos i udajacy zupelnie kogos innego..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
nobody is perfect xd.Zakochanie połaczone z racjonalizmem , powoduje u mnie to ze się nie zakochuję .Chyba topik troche zboczył w innym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOW to pewnie manipulant
---- szczegolnie w sieci ----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna_wilczyca
Naj naj naj Najnormalniejsza czytam te Twoje posty i coraz bardziej mnie przekonujesz, że Ty zupełnie nie musisz martwic się, że zainteresuje się tobą nawet najbardziej zdesperowany PUA. :P a jeśli chodzi o stan zakochania - fenyloetyloamina, czyli biochemia dowodzi że nie ma róznicy miedzy tabliczką czekolady a zakochaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
naj nie zirytujesz mnie:).Byc może to akurat twoje źródło danych skoro do niego sie odnosisz.Endorfiny , oksytocyna, albo proponuję uruchom google.Twoja pseudoironia dowodzi frustracji:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak egoist 31 taki zajebisty
to co robi na czatach i na kafeterii :P:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoist31 to desperat
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na Egoist pare sie dalo nabrac
szkoda mi ich ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
Jestem kobietą .I nie wdepnęłam. Wilczyca ci podała.Osytocyna ,na przykład tu wujek google ,na dowód że to hormon -Oksytocyna (OXY,oxytocin, ATC: H 01 BB 02) hormon peptydowy (cykliczny hormon złożony z 9 aminokwasów- wystepuje w póxniejszej fazie związku , kiedy opadają już emocje związane z seksem.Hormon ten wystepuje przy porodzie i ogólnie w macierzyństwie.W związkach wystepuje na etapie przytulania , przyjaźni. Buduje rodzaj przywiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
kto?No i co z tego .To raczej wie wszystko o endorfinach , dopaminie , oksytocynie.Poza tym raczej dla mnie żródlem nie sa onet albo wp, ewntualnie kafeteria:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a jeśli chodzi o stan zakochania - fenyloetyloamina, czyli biochemia" Po pierwsze Biochemia to nauka, a fenyloetyloamina substancja organiczna.. "nie ma róznicy miedzy tabliczką czekolady a zakochaniem" - jest duża i zasadnicza różnica, wprawdzie w obydwu przypadkach dochodzi do wzmożenia serotoninergicznego, jednakże jest ono stymulowane w zupelnie innym stopniu i nie mam ochoty omawiać tego patomechanizmu:) Doczytaj sama:) Endorfiny , oksytocyna - oczywiście, podczas zakochania dochodzi do wyrzutu przypominających morfinę i dzialających na jej receptory endorfin, jednakże porównywanie przy takiej stymulacji ich działania, do dzialania narkotycznego jest śmieszne! Morfina działa o wiele razy silniej na te same receptory, a wywołuje euforie tylko przy podaniu dożylnym, na dodatek trwającą wyłącznie kilka sekund. Oksytocyna - może wzmagać przywiązanie - co nadal nie dowodzi narkotycznego działania tych hormonów! Oczywiście, można przeczytać o rzekomo narkotycznym działaniu miłości, ale nie traktujcie tego tak dosłownie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To raczej wie wszystko o endorfinach , dopaminie , oksytocynie.Poza tym raczej dla mnie żródlem nie sa onet albo wp, ewntualnie kafeteria" Zapewniam, że dla Naj Naj one też nie są źródłem wiedzy... przecież napisałem, że ona takimi sprawami zajmuje się zawodowo. A jeżeli nie jesteś jedną z forumowych ekspertek od rzeczy wszelakich to radzę nie wchodzić na czyjąś działkę zawodową ze zrozumiałych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna_wilczyca
Naj naj naj Najnormalniejsza "a jeśli chodzi o stan zakochania - fenyloetyloamina, czyli biochemia dowodzi że nie ma róznicy miedzy tabliczką czekolady a zakochaniem" to było całe zdanie, więc nie wiem, czemu bezsensownie je rozdzieliłaś. FAIL:P i jeśli chodzi o tamto zdanie, po prostu cytuję moich wykładowców z uczelni. i bardzo się cieszę, że zakończyłam już moją przygodę z biochemią na studiach. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
Naj ale jakby nie było część ludzi w tym stanie nie jest racjonalna.Jesli sie tym zajmujesz to wiesz.I to jest spowodowane akurat tym wyrzutem hormonów.Najczęściej ludzie ś a wtedy w stanie zamroczenia -,Jak ona slicznie pluje:. Jak dochodzi seks czyli dodatkowe bodzce to później jest sytuacja że babka na stanowisku zakochuje sie w notorycznym przestępcy(oczywiście podaje to jako skrajny przykład i uogólniam).Dopiero gdy te hormony opadna nieco wraca racjonalne myślenie.I myśle że też to jest odpowiedź po częsci dlaczego dziewczyny z topiku dały sie tak zamotać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
who bardziej siedziałam w pokrewnych rzeczach.Ale to nie znaczy że nie mam jakieś tam wiedzy.Za eksperta się nie uważam, jesli dowiem się cos nowego to super.Poza tym wybacz ale hasło ekspert kafe mnie rozśmieszyło.Gdybym chciała nim byc to po tylu latach tu miałabym czarnego nicka ,aby byc wujkem dobra radą.:) ( to nie aluzja do was, tylko do zasad kafe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ależ czy Wy ich nie usprawiedliwiacie na siłę? Dlaczego jednych to spotyka, a drugich nie? Może wytłumaczycie to szczęściem lub pechem? " Otóż to, ja to tłumaczę byciem rozumnym bądź nie. "Są osoby, które same się proszą o nieszczęście - takich osób nie jest mi szkoda.." Mnie również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naj generalizujesz
naj ale wiesz że są ludzie ,którzy notorycznie powtarzaja mechanizmy , kody itp.Ja nikogo nie usprawiedliwiam , staram się zrozumiec mechanizmy.I tak dostały po dupie.Wazne żeby nastepnym razem światełko im sie zapaliło , gdy się zaangazują.Ale znam ludzi , którym cepem mówisz słuchaj masz tak i tak bo takie decyzje podejmujesz.Raczej rzadko to przemawia.Co do dyskusji , no poszła na boczny tor.Ale miło sie z wami rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×